Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
Autor |
Wiadomość |
smz
Zagadywacz
Dołączył(a): Pn lip 08, 2019 8:43 pm Posty: 59
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
Wracając do tematu. Czy cel uświęca środki? Jak wiemy Pan Jezus poniósł okrutną śmierć, po to, by Zbawić wielu. Powiedzielibyśmy, że okrutna śmierć krzyżowa jest czymś złym ale w momencie kiedy nadajemy temu wydarzeniu odpowiedni kontekst i rolę jaką spełniło, to okazuje się, że zło było nieodłącznym narzędziem do tego, by zaistniało wieksze dobro. Więc jak to jest z tym złem i dobrem? Czy zło można uswięcić? Czy sensowne cierpienie, wydające dobre owoce, jest dobre?
Lecz On był przebity za nasze grzechy, zdruzgotany za nasze winy. [...] Spodobało się Panu zmiażdżyć Go cierpieniem. Jeśli On wyda swe życie na ofiarę za grzechy [...] Po udrękach swej duszy, ujrzy światło i nim się nasyci. [...] A On poniósł grzechy wielu, i oręduje za przestępcami.
Iz 53, 5 [...] -12
|
Pt sie 14, 2020 12:43 pm |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
Błąd w rozumowaniu. Śmierć krzyżowa jest czymś złym, ale jest to zło wyrządzane przez kata skazańcowi, który doznaje niepotrzebnych cierpień. Inaczej wygląda to z punktu widzenia Chrystusa, bo on na krzyżu oddał życie za nas, aby nas zbawić. Z tej strony śmierć na krzyżu jest czymś dobrym, bo została poniesiona dla dobra innych ludzi.
|
Pt sie 14, 2020 12:55 pm |
|
|
smz
Zagadywacz
Dołączył(a): Pn lip 08, 2019 8:43 pm Posty: 59
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
No dobrze, kat czynił zło, jego serce było w okropnym stanie. Jednak ten okrutnik okazał się być, co prawda haniebnym ale niezbędnym narzędziem Boga. Po to:
Spadła Nań chłosta zbawienna dla nas, a w Jego ranach jest nasze zdrowie Iż 53,5
Czyli z jednej strony okrutnik zaciągnął na siebie winę za popełnione zło, no ale te zło było konieczne i zostało uświęcone - przez Jezusa. Czyli okrutnik można by powiedzieć, nieświadomie odwalił brudną robotę.
Czyli to kontekst sytuacji, cel cz Bog decyduje czy ostatecznie cos jest złe czy dobre. Bo bezsensowna śmierć krzyżowa zwykłego śmiertelnika, po to tylko, żeby się na nim wyrzyc, bo komuś się nie podoba - żadnych dobrych owoców nie wydaje.
|
Pt sie 14, 2020 1:16 pm |
|
|
witoldm
|
Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
O złu mamy zdanie, że spotkało nas nieszczęście. Lecz dobro ze zła może uczynić tylko Bóg, co już było zaznaczone. Może się nawet kimś posłużyć, lecz to Bóg uzdalnia kogoś do tego. Lepiej nie szukać drogi zła do robienia dobra. Zło jest bez dna, przepaścią ( biblijną ). A jak z każdą przepaścią bywa, człowiek w nią będzie spadał i spadał, bez nadzei odmiany swego losu. Zło jest półapką dla myślenia, że w końcu się ono odmieni. Dlatego uciekamy od zła, we wszelki możliwy sposób. Nie poddajemy się jemu, by się nie rozrosło. Nie odpuszczamy złu gdy chce nam dokuczyć, nawet gdy źródłem jego jest bliska osoba i nie mamy śmiałości tego przerwać. Tu zwłaszcza nie popuszczajmy osobie bliskiej, by jej nie przyzwyczajać do zła. To przecież bliska osoba jest naszym towarzyszem, oby nie stała się towarzyszem powodującym naszą niedolę. Tu nie ma przeproś, albo relacje będą uczciwe, albo ich w ogóle nie powinno być. My tak przejęliśmy się tym że ślubowaliśmy sobie wobec Boga ( przypadek małżeństw itp. ). Tu jednak zło kture nas spotyka, na skutek nie posłuszeństwa innej osoby. Nie podlega temu ślubowi. Na dobre i złe ( słowa przysięgi małżeńskiej ), oznacza to że wobec zła przychodzącego z zewnątrz. To co jest w nas jest wewnętrzne, tu nie ma przeproś. Albo zgadzamy się sobie nawzajem służyć bezwarunkowo ( identuczne zdanie obu stron ). Albo nie istnieje wśród nas relacja, nie jesteśmy z sobą wspólnotą. A wobec tego po co to udawanie że jest inaczej? A wielu z nas czy to już nie ma sił szukać innego partnera, czy się wstydzi tego że nie widziało różnic nie do pokonania. Wstydzi się tego że głupio wybrało, wstyd przed ludźmi itp. Ciągnie coś co się sypie do końca, aż któraś ze stron nie da rady i wyląduje w grobie ( różne przyczyny ). Podzczas gdy najważniejsze są nasze powinności obustronne. Jeśli ich już nie ma, one nas tylko trzymały przy sobie, pozostały potem podziały. To o czym to świadczy? Celowo na tym przerwę, bo wiem jaki to trudny temat o złu i dobru wśród nas. Boli bowiem bardziej zło od bliskiej osoby. Warto o tym porozmawiać.
|
Pt sie 14, 2020 5:58 pm |
|
|
smz
Zagadywacz
Dołączył(a): Pn lip 08, 2019 8:43 pm Posty: 59
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
Witold nad Twoimi postami można medytować. Piszesz rzeczy, które budują. Prawie to nie spotykane na forach dyskusyjnych. Pozdrawiam.
|
Pt sie 14, 2020 6:24 pm |
|
|
1antyk
|
Re: Co decyduje o tym co jest dobre a co złe?
PeterW napisał(a): Powtórzę cytat, bo chyba w zacietrzewieniu Ci umknął: 9 Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, 10 ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego.
No to śmiało panie katoliku - wyduś z siebie że św. Paweł był religiantem, a ten tekst to bzdura. Możesz dalej panie katoliku stwierdzić że całe Pismo Św. to jedna wielka bzdura. Owszem morderca może kochać dzieci i być miłym dla staruszki przechodzącej po pasach, owszem - oszczerca może udzielać się w pomocy dla biednych, owszem - złodziej może chodzić do kościoła. Co chcesz przez to powiedzieć? Że Paweł się mylił? Jakbyś chciał wiedzieć to od tych co mało dostali mało się wymaga, i oni mogą wyprzedzić niejednego z was
|
N cze 27, 2021 10:24 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 213 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|