Zmartwychwstanie ciała (wydzielony)
Autor |
Wiadomość |
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Eucharystia - wydzielony
P524 napisał(a): Cytuj: Chwytasz się brzytwy. Po pierwsze, to w Flp 3,21 jest słowo "μετασχηματίσει", które znaczy "zmienić kształt, "przekształcać". Po drugie zaś, to w 1 Kor 15,51 oczywiście jest αλλαγησομεθα, tyle, że nawet jak już przyjmiemy takie tłumaczenie jak podałeś, to dalej jest to "zmiana", a nie "zamiana", więc i tak w Biblii jest inna nauka, niż Ty to głosisz. Yarpenie, co z tego wynika? Czyż Twój Kościół w katechizmie nie naucza, ze "W śmierci, będącej "rozdzieleniem duszy i ciała, ciało człowieka ulega zniszczeniu". W chrześcijańskiej wierze (...) Bardzo nieładna manipulacja, P524. Zacytujmy całość tego punktu KKK; 997 Co to znaczy zmartwychwstać? W śmierci, będącej "rozdzieleniem duszy i ciała, ciało człowieka ulega zniszczeniu", podczas gdy jego dusza idzie na spotkanie z Bogiem, chociaż trwa w oczekiwaniu na ponowne zjednoczenie ze swoim uwielbionym ciałem. Bóg w swojej wszechmocy przywróci ostatecznie naszym ciałom niezniszczalne życie, jednocząc je z naszymi duszami mocą Zmartwychwstania Jezusa.Jak widać, nie jest on, jak to usiłujesz zasugerować, powtórzeniem pomysłów Gregora na temat "zastępowania" ciał doczesnych przez chwalebne, ale przypomnienie o zwykłym procesie rozkładu w czasie oczekiwania duszy na zmartwychwstanie ciał.
|
Pt sty 04, 2019 5:21 pm |
|
|
Esjot
Gaduła
Dołączył(a): Śr lut 14, 2018 11:44 am Posty: 818
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Eucharystia - wydzielony
sahcim napisał(a): sam2 napisał(a): Nie bardzo rozumiem o czym piszesz z tymi przeobrazeniami. Przeciez te nowe ciala to powrot do tego Czlowieka jakiego Bog stworzyl. Tak szczerze mowiac to sami zmienilismy nasze ciala na grzeszne i w nich wlasnie zyjemy. z takim grzesznym cialem nie mozemy przekroczyc Bram Nieba i aby to bylo mozliwe nasze ciala zostana przemienione w te nasze pierwotne ciala przed grzechem. Nie chodzi tu o jakies "przepoczwarzanie sie" tylko o oczyszczenie ciala ze skutkow grzechu. Tym samym jest tez uzdrowienie, ale jest ono czesciowym oczyszczeniem ze skutkow grzechu. Sam2...nowe ciało, to nie powrót do ciała z krwi i kości jakie Bóg stworzył dla Adama, bo pierwszy człowiek w takim ciele(z materii ziemskiej) nie przebywał w niebie ale na ziemi... Eden nie znajdował się na Ziemi tylko w Niebie. Gdy Jezus zmartwychwstał, to miał dokładnie takie ciało jakie mieli Adam i Ewa przed popełnieniem grzechu pierworodnego. Potem zostali wygnani z Raju, czyli z Nieba na Ziemię. Ich ciała były z krwi i kości takie jak zmartwychwstałe ciało Jezusa. Były jak ciało Jezusa po zmartwychwstaniu uwielbione. Tak jak ludzie byli cieleśnie równi Jezusowi podczas Jego pobytu na Ziemi, tak też Adam i Ewa byli przed popełnieniem grzechu cieleśnie równi zmartwychwstałemu Jezusowi. Cieleśnie ale nie duchowo. Jezus po zmartwychwstaniu miał ciało uwielbione z krwi i kości i takiego ciała dotykał niewierny Tomasz. Jezus jadł, ale też pojawiał się i znikał. Dokładnie to samo mogli robić Adam i Ewa przed popełnieniem grzechu pierworodnego, tylko że ich nie było tu na Ziemi. Byli w ogrodzie Eden, w Raju, czyli w Niebie. Tam gdzie my zmierzamy. Jeżeli Eden był na Ziemi to istniałby do dzisiaj z wirującym mieczem wokół drzewa poznania dobra i zła.
|
Pt sty 04, 2019 5:50 pm |
|
|
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Eucharystia - wydzielony
Dociekliwy napisał(a): sahcim napisał(a): sam2 napisał(a): Nie bardzo rozumiem o czym piszesz z tymi przeobrazeniami. Przeciez te nowe ciala to powrot do tego Czlowieka jakiego Bog stworzyl. Tak szczerze mowiac to sami zmienilismy nasze ciala na grzeszne i w nich wlasnie zyjemy. z takim grzesznym cialem nie mozemy przekroczyc Bram Nieba i aby to bylo mozliwe nasze ciala zostana przemienione w te nasze pierwotne ciala przed grzechem. Nie chodzi tu o jakies "przepoczwarzanie sie" tylko o oczyszczenie ciala ze skutkow grzechu. Tym samym jest tez uzdrowienie, ale jest ono czesciowym oczyszczeniem ze skutkow grzechu. Sam2...nowe ciało, to nie powrót do ciała z krwi i kości jakie Bóg stworzył dla Adama, bo pierwszy człowiek w takim ciele(z materii ziemskiej) nie przebywał w niebie ale na ziemi... Eden nie znajdował się na Ziemi tylko w Niebie. Sam to wymyśliłeś czy gdzieś przeczytałeś...?
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
Pt sty 04, 2019 6:12 pm |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Eucharystia - wydzielony
Właściwie nie wiemy, gdzie był Eden. A nawet "kiedy".
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Pt sty 04, 2019 6:19 pm |
|
|
Esjot
Gaduła
Dołączył(a): Śr lut 14, 2018 11:44 am Posty: 818
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Eucharystia - wydzielony
Sam to wywnioskowałem czytając Biblię, ale być może się mylę. Jedyne co nas będzie od uwielbionych Adama i Ewy różniło po Paruzji to jest to, że będziemy odczuwać wstyd. Będziemy nosili ubrania, ale one też będą uwielbione - jakby będą częścią nas. Jakoś nie wyobrażam sobie, żebyśmy mieli być nadzy. Wszyscy ludzie, którzy doświadczyli śmierci klinicznej i twierdzą, że byli w Niebie opisują ludzi w białych szatach lub ubranych po prostu zwyczajnie i normalnie.
|
Pt sty 04, 2019 6:31 pm |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Eucharystia - wydzielony
Dociekliwy napisał(a): Sam to wywnioskowałem czytając Biblię, ale być może się mylę.. To przeczytaj 2 rozdział Księgi Rodzaju jeszcze raz, bo przegapiłeś pewne informacje w nim zawarte.
|
Pt sty 04, 2019 6:34 pm |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Eucharystia - wydzielony
Dociekliwy napisał(a): Sam to wywnioskowałem czytając Biblię, ale być może się mylę. Jedyne co nas będzie od uwielbionych Adama i Ewy różniło po Paruzji to jest to, że będziemy odczuwać wstyd. Będziemy nosili ubrania, ale one też będą uwielbione - jakby będą częścią nas. Jakoś nie wyobrażam sobie, żebyśmy mieli być nadzy. No, to raczej z Pisma nie wynika;) Osobiście myślę, że na temat tego, jak bedzie wyglądać Niebo nie ma sensu dyskutować, bo nie jesteśmy sobie tego w stanie wyobrazić (1Kor 2:9) Cytuj: Wszyscy ludzie, którzy doświadczyli śmierci klinicznej i twierdzą, że byli w Niebie opisują ludzi w białych szatach lub ubranych po prostu zwyczajnie i normalnie. Nie wierzę w mistyczność tych doznań - niedotleniony mózg produkuje różne rzeczy, najczęściej związane z przekonaniami człowieka.
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Pt sty 04, 2019 6:40 pm |
|
|
robaczek2
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn lut 28, 2005 11:53 pm Posty: 2411
|
Re: Eucharystia - wydzielony
Kolejny raz za sw Bazylim: "warto podkreślić czynione przez św. Bazylego odróżnienie raju od „tego świata”. Rajem była cała „ziemia” stworzona przez Boga. Przy czym św. Bazyli nie utożsamia tej ziemi z „ziemią” w obecnym znaczeniu tego słowa. Raj nie należy zatem do tego, naszego, świata. Nie ma sensu umieszczanie raju gdziekolwiek na naszej planecie Ziemi. Nasza „ziemia” stała się miejscem pobytu człowieka dopiero po grzechu. W wyniku grzechu zmienione też zostało nasze ciało. Bóg dał nam ciało ze „skór zwierzęcych”, czyli nasze ciało upodobniło się do ciała zwierząt. Przed grzechem było inne."
|
Pt sty 04, 2019 6:42 pm |
|
|
Esjot
Gaduła
Dołączył(a): Śr lut 14, 2018 11:44 am Posty: 818
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Eucharystia - wydzielony
Yarpen Zirgin napisał(a): Dociekliwy napisał(a): Sam to wywnioskowałem czytając Biblię, ale być może się mylę.. To przeczytaj 2 rozdział Księgi Rodzaju jeszcze raz, bo przegapiłeś pewne informacje w nim zawarte. Właśnie przeczytałem. No i? Jest tam opis Ziemi. W Apokalipsie jest napisane, że będzie Nowe Niebo i Nowa Ziemia. I że morza już nie będzie. Ta Ziemia opisana w Księdze Rodzaju jest dokładnie tą samą (albo raczej taką samą) Ziemią co ta w Apokalipsie. Przecież Ziemi w naszym rozumieniu po skończeniu świata już nie będzie.
|
Pt sty 04, 2019 6:45 pm |
|
|
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Eucharystia - wydzielony
Dociekliwy napisał(a): Yarpen Zirgin napisał(a): Dociekliwy napisał(a): Sam to wywnioskowałem czytając Biblię, ale być może się mylę.. To przeczytaj 2 rozdział Księgi Rodzaju jeszcze raz, bo przegapiłeś pewne informacje w nim zawarte. Właśnie przeczytałem. No i? Jest tam opis Ziemi. W Apokalipsie jest napisane, że będzie Nowe Niebo i Nowa Ziemia. I że morza już nie będzie. Ta Ziemia opisana w Księdze Rodzaju jest dokładnie tą samą (albo raczej taką samą) Ziemią co ta w Apokalipsie. To chyba przegapiłeś ten fragment: 10 Bóg nazwał tę suchą powierzchnię ziemią, a zbiorowisko wód nazwał morzem. ...
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
Pt sty 04, 2019 6:50 pm |
|
|
sam2
|
Re: Eucharystia - wydzielony
Dociekliwy napisał(a): Sam to wywnioskowałem czytając Biblię, ale być może się mylę. Jedyne co nas będzie od uwielbionych Adama i Ewy różniło po Paruzji to jest to, że będziemy odczuwać wstyd. Będziemy nosili ubrania, ale one też będą uwielbione - jakby będą częścią nas. Jakoś nie wyobrażam sobie, żebyśmy mieli być nadzy. Wszyscy ludzie, którzy doświadczyli śmierci klinicznej i twierdzą, że byli w Niebie opisują ludzi w białych szatach lub ubranych po prostu zwyczajnie i normalnie. Nie zauwazyle waznego szczegolu, z ktorego wynika ze wlasnie ten wstyd byl istotnym skutkiem grzechu pierworodnego, bo adam skrywal sie po tym, a Bog dal im skory by sie okryli. Czyli powrot do stanu przed grzechem, bedzie jakby wymagal pozbycia sie tego wstydu, czyli rodzaju zmiany mentalnosci-psychiki, ktora nie bedzie powodowala uczucia wstydu. Brak grzechu, wlasnie zmienia mentalnosc-psychike w taki sposob, bo po prostu nie grzeszac nie masz sie czego wstydzic. To nie samo cialo jest wstydliwe, tylko grzeszne mysli tego ktory na nie patrzy. Tak jak np cialo kobiety dziecka czy mezszczyzny jest piekne i jest stworzeniem Bozym i takie pozostaje dopuki patrzacy nie zacznie grzesznie o nim myslec. Zgorszenie nie jest w samym ciele i jego wygladzie.
|
Pt sty 04, 2019 7:29 pm |
|
|
sam2
|
Re: Eucharystia - wydzielony
To zgorszenie wiaze sie z pozadaniem, a ono wiaze sie scisle z tematem na ktory Marek ma niesamowite uczulenie wiec nie bede o dalszym ciagu tego wywodu wspominal. Niemniej Adam i Ewa byli w Raju malzenstwem, a mimo to zgrzeszyli i wstyd byl tego objawem.
|
Pt sty 04, 2019 7:44 pm |
|
|
robaczek2
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn lut 28, 2005 11:53 pm Posty: 2411
|
Re: Eucharystia - wydzielony
sam2 napisał(a): Czyli powrot do stanu przed grzechem ... Brak grzechu, wlasnie zmienia mentalnosc-psychike w taki sposob ... ze bedziemy widziec wszystko takim jakim jest. Eucharystie tez. Bo moze my wszyscy jestesmy ograniczeni pojeciami swojego jezyka, swojego widzenia rzeczywistosci, swojego rozumienia pojecia "cialo" itd. A tam jest tyle kolorow...
|
Pt sty 04, 2019 7:47 pm |
|
|
sam2
|
Re: Eucharystia - wydzielony
robaczek2 napisał(a): sam2 napisał(a): Czyli powrot do stanu przed grzechem ... Brak grzechu, wlasnie zmienia mentalnosc-psychike w taki sposob ... ze bedziemy widziec wszystko takim jakim jest. Eucharystie tez. Dokladnie, z tym ze Eucharystia bedzie dla nas Chrystus obecny posrod nas-ogladanie go osobiscie i obcowanie z Trojca Sw.
|
Pt sty 04, 2019 7:50 pm |
|
|
Esjot
Gaduła
Dołączył(a): Śr lut 14, 2018 11:44 am Posty: 818
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Eucharystia - wydzielony
Tu nie ma mowy o tym, że chodzi o Ziemię w naszym rozumieniu, że chodzi o naszą planetę. W Nowym Niebie i Ziemi (co rozumiem jako tożsame) oczywiście będzie morze, ale nie w naszym rozumieniu. W Apokalipsie morze jest wymienione w kontekście miejsc, gdzie ginęli ludzie. Marynarze ginęli przecież na morzu, które wyda umarłych. W Księdze Rodzaju mowa jest o morzu w Niebie, w Raju. Natomiast morze, o którym jest mowa w Apokalipsie dotyczy naszych ziemskich mórz i oceanów. Jeżeli w Objawieniu jest napisane, że morza już nie będzie to oznacza, że nie będzie morza jako miejsca śmierci, bo w ogóle śmierci już nie będzie.
Być może nasza psychika zmieni się tak, że będziemy tam chodzić nago. Nie wiem. Kiedyś ksiądz powiedział mi na spowiedzi, że jeżeli mam poczucie wstydu to znaczy, że jest ze mną wszystko OK, a chodzenie nago po plaży nudystów jest grzechem. Nie wiem więc jak to w końcu jest z tym wstydem. Tu w życiu doczesnym wstyd jest dobry, ale w Niebie będzie czymś złym albo raczej w ogóle go nie będzie.
PS. Zgadzam się ze św. Bazylim i z robaczkiem2.
|
Pt sty 04, 2019 8:26 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 103 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|