Jak przekonać znajomych że piractwo to kradzież?
Autor |
Wiadomość |
lekarstwo
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Śr lis 18, 2015 10:14 pm Posty: 1326
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak przekonać znajomych że piractwo to kradzież?
Oczywiście, twórca programu komputerowego musi za każdym razem pisać osobny program dla każdego użytkownika, tak? Cytuj: Żeby to był jego głos to musiałby go z siebie wydać. Nic takiego nie miało miejsca. Dźwięk wydały głośniki. Jak takie coś słyszę, to zaraz mi się przypomina tłumaczenie kiedyś jednego z polityków: "Ja jego nie nagrywałem, to kamera nagrywała". LOL
|
Pt sty 15, 2016 9:07 am |
|
|
Derayes
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt lip 26, 2013 4:24 pm Posty: 4214 Lokalizacja: Szwecja
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak przekonać znajomych że piractwo to kradzież?
Śmiesznie w sumie piszecie, kolejna narodowa dyskusja A co z Elvisem któremu niedawno wydano płytę z orkiestrą i jest najlepiej zarabiającym nieżyjącym muzykiem? Oczywiście pieniądze zgarnia zdaje się głównie jego była żona. Ja tam wyrosłem w czasach nieświadomego piractwa, nagrywało się na kasety magentofonowe płyty w całosci odtwarzane w radiu, no ale nie było wtedy netu, cd dopiero wchodziło na rynek Teraz zdarza mi się, choc rzadko, ściągnąc jakiś utworek z ulub.pl Czytałem też o specach którzy jadą na wersjach próbnych programów a kiedy okres próbny się kończy ładują kolejny
_________________ 'Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać Ale miłość moja nigdy nie odstąpi od Ciebie Mówi Pan'
|
Pt sty 15, 2016 12:06 pm |
|
|
Hades
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt gru 29, 2015 1:30 am Posty: 1492 Lokalizacja: Syracuse
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak przekonać znajomych że piractwo to kradzież?
A wyobrażcie sobie taki motyw:
Założyłeś firme która wydaje płyty Elvisa. Zapłaciłeś za prawa autorskie (jakkolwiek to działa) jakąś kase. Płacisz za grafika - który ogarnie szate graficzną na okładkę tejże płytki. Płacisz za materiał typu plastic - cd - okładka, zakupiłeś sprzęt do kopiowanie. Płacisz też zgodnie z kontraktem pewną część sprzedawcom i załóżmy nawet żonie Presleya.
Byt i opłacalność twojego przedsięwzięcia zależy głównie od uczciwosći. W swiecie piractwa "max" - sprzeda się 1 egzemplarz który ktoś przerobi na mp3 i wsadzi w net do pobrania za friko. I każdy kto chce tą plyte sciąga ją sobie za friko teraz. A twój biznes pada!
... Nikogo nie obchodzi że musisz opłacić pracowników - po upadku firmy stracą prace i kasiore na chleb dla ich potomków itd.
Piractwo to syf!! Ludzie po prostu niezdają sobie sprawy co czyinią i wydaje im się to calkiem moralne i usprawiedliwione - bzdura!!
_________________ Świat jest mostem. Przechodźcie przez niego, ale nie zatrzymujcie się na nim, aby zamieszkać.
|
Pt sty 15, 2016 5:47 pm |
|
|
Iton
Dyskutant
Dołączył(a): N cze 07, 2015 2:39 pm Posty: 213
Płeć: mężczyzna
|
Re: Jak przekonać znajomych że piractwo to kradzież?
lekarstwo napisał(a): Oczywiście, twórca programu komputerowego musi za każdym razem pisać osobny program dla każdego użytkownika, tak? Z kim rozmawiasz? Ja pisałem o śpiewaku i śpiewaniu. lekarstwo napisał(a): Jak takie coś słyszę, to zaraz mi się przypomina tłumaczenie kiedyś jednego z polityków: "Ja jego nie nagrywałem, to kamera nagrywała". LOL Widzę, że masz problemy ze zrozumieniem co to jest śpiew. Tutaj wyjaśnienie dla niekumatych: Śpiew – czynność polegająca na wytwarzaniu dźwięków o charakterze muzycznym, za pomocą głosu. Głos ludzki – wibracje wytwarzane przez struny głosowe człowieka (dźwięki o określonej częstotliwości). Hades napisał(a): A wyobrażcie sobie taki motyw:
Założyłeś firme która wydaje płyty Elvisa. Zapłaciłeś za prawa autorskie (jakkolwiek to działa) jakąś kase. Płacisz za grafika - który ogarnie szate graficzną na okładkę tejże płytki. Płacisz za materiał typu plastic - cd - okładka, zakupiłeś sprzęt do kopiowanie. Tak z ciekawości: gdzie Ty wtykasz te płyty w smartfonach, tabletach i ultrabookach?
|
So sty 16, 2016 2:26 pm |
|
|
lekarstwo
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Śr lis 18, 2015 10:14 pm Posty: 1326
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak przekonać znajomych że piractwo to kradzież?
Brak słów.
|
So sty 16, 2016 2:42 pm |
|
|
Hades
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt gru 29, 2015 1:30 am Posty: 1492 Lokalizacja: Syracuse
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak przekonać znajomych że piractwo to kradzież?
Cytuj: Tak z ciekawości: gdzie Ty wtykasz te płyty w smartfonach, tabletach i ultrabookach? ... Ultrabook działa jak PC, nie będę cię uczył jak zrobić coś co i tak jest niemoralne na telefonie. Daj spokój.
_________________ Świat jest mostem. Przechodźcie przez niego, ale nie zatrzymujcie się na nim, aby zamieszkać.
|
So sty 16, 2016 5:28 pm |
|
|
Iton
Dyskutant
Dołączył(a): N cze 07, 2015 2:39 pm Posty: 213
Płeć: mężczyzna
|
Re: Jak przekonać znajomych że piractwo to kradzież?
Hades napisał(a): Ultrabook działa jak PC, nie będę cię uczył jak zrobić coś co i tak jest niemoralne na telefonie. Daj spokój. Urządzenia, które wymieniłem nie posiadają napędów tak starej i nieporęcznej technologii jak CD. Więc po co kupować płyty CD i gdzie je wtykać, skoro na każdym urządzeniu masz internet i możesz sobie kupić muzykę w sklepach internetowych, wykupić abonament w serwisach strumieniowych albo posłuchać za darmo na YouTube?
|
So sty 16, 2016 7:09 pm |
|
|
Hades
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt gru 29, 2015 1:30 am Posty: 1492 Lokalizacja: Syracuse
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak przekonać znajomych że piractwo to kradzież?
Dałem przykład na starej technologii - przełóż ja sobie na nowszą () - zasady są identyczne. Mowa tu o piractwie nie o oglądaniu YouTube lecz sciąganiu nielegalnego oprogramowania czy tez muzyki lub filmów na twój HDD bez opłat.
Wiadomo o co chodzi.
_________________ Świat jest mostem. Przechodźcie przez niego, ale nie zatrzymujcie się na nim, aby zamieszkać.
|
So sty 16, 2016 7:40 pm |
|
|
Iton
Dyskutant
Dołączył(a): N cze 07, 2015 2:39 pm Posty: 213
Płeć: mężczyzna
|
Re: Jak przekonać znajomych że piractwo to kradzież?
lekarstwo napisał(a): Brak słów. Mam podobnie. Śpiewak nie śpiewa, a mimo to miałby zarabiać. Brak słów. Hades napisał(a): Dałem przykład na starej technologii - przełóż ja sobie na nowszą () - zasady są identyczne. Nie są identyczne. Przed chwilą naciągałeś argument, że do produkcji nośników jest potrzebny wysiłek ludzi i co się z nimi stanie jak muzyka będzie piracona. W internecie nie ma produkcji nośników. Wysiłek wykonywania kopii odpada. A jeżeli chodzi tylko o muzykę, to po co piracić, skoro większość i tak jest na YouTubie? Jak komuś nie zależy na jakości "high resolution", to powinno to wystarczyć.
|
N sty 17, 2016 3:10 pm |
|
|
Hades
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt gru 29, 2015 1:30 am Posty: 1492 Lokalizacja: Syracuse
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak przekonać znajomych że piractwo to kradzież?
Iton błagam cie.
Niby na ten twój sklepik na iphonie powstał z niczego i bez żadnego nakłady czyjejś pracy?
Facet!! Ktoś musi tam pracować aby ten twój sklepik czy strona działała (informatyka się kłania). Nakład pracy jest olbrzymi. Co do rodzaju nośnika nie robi to żadnej różnicy czy to cd, dvd, bray czy pamięć dysku HDD czy SDD to tylko metoda zapisu danych. Nie ma tu żadnej różnicy. Danych które do ciebie nie należą (za darmo) skoro mają prawa autorskie.
Rusz głową - to proste!
_________________ Świat jest mostem. Przechodźcie przez niego, ale nie zatrzymujcie się na nim, aby zamieszkać.
|
N sty 17, 2016 6:05 pm |
|
|
Iton
Dyskutant
Dołączył(a): N cze 07, 2015 2:39 pm Posty: 213
Płeć: mężczyzna
|
Re: Jak przekonać znajomych że piractwo to kradzież?
Hades napisał(a): Niby na ten twój sklepik na iphonie powstał z niczego i bez żadnego nakłady czyjejś pracy? Funkcjonowanie sklepu internetowego, działającego 24 godziny na dobę, dystrybuującego cyfrowe dobra i pobierającego opłatę również cyfrowo, wymaga nieporównywalnie mniej nakładów niż tłoczenie milionów płyt, rozwożenie ich po całym świecie i sprzedawanie w dni powszednie od 10 do 17 godz. Różnica jest kolosalna. A muzycy za bardzo przyzwyczaili się do myśli, że wystarczy coś raz nagrać, a potem robić kopie, sprzedawać je, leżeć do góry brzuchem i zgarniać kasę. Teraz niektórzy nie mogą pogodzić się z myślą, że taki stan rzeczy nie będzie trwał wiecznie i świat się zmienia, a do skopiowania czegoś jest potrzebne tylko kiwnięcie palcem w postaci kliknięcia. Tak jak kiedyś robiło się koncerty by promować płyty, tak teraz trzeba przechodzić na model rozpowszechniania kopii by promować koncerty. Może wydać się to skandaliczne, ale trzeba ruszyć tyłek i zacząć pracować jak chce się zarabiać. Hades napisał(a): Danych które do ciebie nie należą (za darmo) skoro mają prawa autorskie. Uważaj bo jeszcze ktoś Ci nałoży prawa autorskie na wzór na energię albo liczbę Pi.
|
N sty 17, 2016 7:44 pm |
|
|
Hades
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt gru 29, 2015 1:30 am Posty: 1492 Lokalizacja: Syracuse
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak przekonać znajomych że piractwo to kradzież?
Cytuj: Może wydać się to skandaliczne, ale trzeba ruszyć tyłek i zacząć pracować jak chce się zarabiać.
Czasami wystarczy ruszyć głową
_________________ Świat jest mostem. Przechodźcie przez niego, ale nie zatrzymujcie się na nim, aby zamieszkać.
|
N sty 17, 2016 8:50 pm |
|
|
Iton
Dyskutant
Dołączył(a): N cze 07, 2015 2:39 pm Posty: 213
Płeć: mężczyzna
|
Re: Jak przekonać znajomych że piractwo to kradzież?
Hades napisał(a): Czasami wystarczy ruszyć głową Od ruszania głową śpiew nie powstanie. Trzeba ruszyć strunami głosowymi. Jeżeli kopie są identyczne z oryginałem, a ich tworzenie jest dziecinne proste i nic nie kosztuje, to nie wróżyłbym zrobienia kokosów na wykonywaniu i sprzedawaniu kopii. A jak ktoś uważa, że bardzo się natrudził przy zrobieniu pierwszego egzemplarzu i nie chce, by później był kopiowany na potęgę, to radziłbym go w ogóle nie udostępniać.
|
So sty 23, 2016 1:03 pm |
|
|
Derayes
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt lip 26, 2013 4:24 pm Posty: 4214 Lokalizacja: Szwecja
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jak przekonać znajomych że piractwo to kradzież?
Nie no, prawa autorskie to prawa autorskie i albo postępujemy zgodnie z zasadami prawa albo to prawo łamiemy. Poza tym, winyle dalej są produkowane, ba, ponoć nawet produkcja się zwiększa wskutek popytu. I z jednej strony mamy horrendalnie drogie winyle w MediaMarkt z drugiej tanie w innych sklepach, ino te ostatnie bywa są tłoczone na bazie plików mp3 z neta..... Ja wiem, winyl a obecnie już i cd to jest nisza a netowa masówka to masówka własnie.
_________________ 'Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać Ale miłość moja nigdy nie odstąpi od Ciebie Mówi Pan'
|
So sty 23, 2016 1:20 pm |
|
|
Verbal
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Śr lip 09, 2014 11:23 am Posty: 1528
Płeć: mężczyzna
|
Re: Jak przekonać znajomych że piractwo to kradzież?
Iton napisał(a): []Żeby to był jego głos to musiałby go z siebie wydać. Nic takiego nie miało miejsca. Dźwięk wydały głośniki. Dawno nie czytałem równie absurdalnego usprawiedliwienia dla pospolitego złodziejstwa.
|
Pn sty 25, 2016 3:15 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|