|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 13 ] |
|
Youtube - oglądanie filmów
Autor |
Wiadomość |
Franka
Milczek
Dołączył(a): Pn wrz 21, 2009 10:33 am Posty: 3
|
Youtube - oglądanie filmów
Witam,
Jestem nowa na forum i mam pytanie czy ktoś z Was orientuje się czy oglądanie filmów zamieszczanych na youtube jest legalne oraz z punktu widzenia osoby wierzącej czy jest grzechem??? Na ten temat jest wiele sprzecznych wiadomości, które głównie skupiają się na ściąganiu lub zamieszczaniu takich filmów nie na ich oglądaniu. Jak sądzicie.
|
Pn wrz 21, 2009 10:39 am |
|
|
Katka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N lis 11, 2007 11:20 pm Posty: 2880 Lokalizacja: uć
Płeć: kobieta
|
Re: Youtube - oglądanie filmów
A to nie łatwiej wejść na www.youtube.com i poczytać, jak tam wygląda sprawa z prawami i legalnością filmów? A co do grzechu, to o co tak właściwie pytasz? Czy oglądanie reklamy Prusakolepu z 1989 r. albo filmiku z urodzin wujka Edzia jest grzechem? Bo pornole to chyba na Redtube czy czymś takim, nie?
_________________ Tak, to znowu ja. Wiem, że nie tęskniliście.
|
Pn wrz 21, 2009 1:12 pm |
|
|
Franka
Milczek
Dołączył(a): Pn wrz 21, 2009 10:33 am Posty: 3
|
Re: Youtube - oglądanie filmów
Hej,
Nie miałam na myśli filmików - których autorami są osoby które je tam zamieszczaj. Miałam na myśli filmy pełnometrazowe, które sa tam zamieszczane w "kawałkach" po ok. 10 minut. W ten sposób można obejżec "cały" film nie pąlcąc za to jak np. przy wypożyczeniu fimu lub zakupieniu go na dvd. Oczywiście jakośc jest gorsza ale nie o to tu chodzi. Tak naprawdę to chyba osoba oglądjąca taki film nigdy nie wie czy ktoś legalnie czy nie zamieścił dany film.
|
Pn wrz 21, 2009 4:43 pm |
|
|
sielakos
Dyskutant
Dołączył(a): N wrz 14, 2008 3:27 pm Posty: 200
|
Re: Youtube - oglądanie filmów
ścigane jest rozpowszechnianie. Możesz oglądać, możesz sobie zgrać ten film, ale nie możesz go rozpowszechniać, choć nie jest to zgodne z prawem to nie mogą ci nic zrobić dopóki nie rozpowszechniasz.
btw. ciekawa sprawa : jeśli znajomy kupi oryginał filmu, a ty go sobie zgrasz to masz ten film całkowicie legalnie! wystarczy wykazać, że ten znajomy to faktycznie twój znajomy! Dalej jeśli ktoś od ciebie zgra ten film to też ma go legalnie!
mówił nam o tym prof. od prawa autorskiego, ale to tak bardziej ciekawostka niż przydatna informacja.
_________________ http://wolnyateista.cba.pl/index.php - Nowe Forum ateistyczne. Zapraszam.
|
Cz wrz 24, 2009 1:15 am |
|
|
Franka
Milczek
Dołączył(a): Pn wrz 21, 2009 10:33 am Posty: 3
|
Re: Youtube - oglądanie filmów
do sielakos Dzieki za odpowiedź, ale mam pytanko-piszesz: "Możesz oglądać, możesz sobie zgrać ten film, ale nie możesz go rozpowszechniać, choć nie jest to zgodne z prawem to nie mogą ci nic zrobić dopóki nie rozpowszechniasz." - czyli oglądanie jednak nie jest zgodne z prawem (mam na mysli filmy pełnometrażowe)? Bo jeśli tak to oglądając je chociaż nic nam tutaj nie grozi z punktu widzenia prawa to jednak popełniamy grzech...Czy nie tak?
|
Pt wrz 25, 2009 1:37 pm |
|
|
sielakos
Dyskutant
Dołączył(a): N wrz 14, 2008 3:27 pm Posty: 200
|
Re: Youtube - oglądanie filmów
nie jest to zgodne z prawem, ale nie będą cię ścigać za taką drobnicę.
nie jestem katolikiem, więc na pyt. dotyczące grzechu nie odpowiem.
_________________ http://wolnyateista.cba.pl/index.php - Nowe Forum ateistyczne. Zapraszam.
|
Pt wrz 25, 2009 4:41 pm |
|
|
raflik
Milczek
Dołączył(a): Pn maja 06, 2002 12:55 am Posty: 8 Lokalizacja: Zabrze
|
Re: Youtube - oglądanie filmów
Franka napisał(a): do sielakos Dzieki za odpowiedź, ale mam pytanko-piszesz: "Możesz oglądać, możesz sobie zgrać ten film, ale nie możesz go rozpowszechniać, choć nie jest to zgodne z prawem to nie mogą ci nic zrobić dopóki nie rozpowszechniasz." - czyli oglądanie jednak nie jest zgodne z prawem (mam na mysli filmy pełnometrażowe)? Bo jeśli tak to oglądając je chociaż nic nam tutaj nie grozi z punktu widzenia prawa to jednak popełniamy grzech...Czy nie tak? Witaj Sądzę, że masz nadwrażliwe sumienie, albo ja mam zobojętniałe Liczy się świadomość popełniania czynu nagannego, przy czym polskie prawo może ale nie musi oznaczać, czy coś jest naganne czy też nie. Za komuny działanie w opozycji oznaczało bycie na bakier z prawem, ale absolutnie nie oznaczało grzechu Btw: oglądanie filmów w 10 kawałkach uważam za szczyt masochizmu Tak to ja mogę oglądać imieniny wujka Cześka z Wólki Pozdrawiam raflik
|
Pt paź 02, 2009 9:53 pm |
|
|
Bene
|
Re: Youtube - oglądanie filmów
Franka napisał(a): Jak sądzicie. Masz pewnie swoja wolna i nieprzymuszona wole,a takze sumienie.Wiec,Twoje pytanie zalatuje mi troche uchylaniem sie od odpowiedzialnosci,poniewaz ktos tak powiedzial,wiec ja to robie.Lub nie robie tego.
|
Pt lis 13, 2009 2:36 pm |
|
|
Katka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N lis 11, 2007 11:20 pm Posty: 2880 Lokalizacja: uć
Płeć: kobieta
|
Re: Youtube - oglądanie filmów
Sprawa jest bardziej skomplikowana. Jeśli raflik będzie ściągać masowo płyty czy pojedyncze utwory zespołów nie respektujących wartości chrześcijańskich, to kradnie ich własność intelektualną, czyli robi źle (chociaż wg prawa jeszcze nie popełnia przestępstwa). Z drugiej strony, jeśli udostępni te mp3 kolejnym użytkownikom, przyczyni się (mniej lub bardziej znacząco) do spadku sprzedaży tych płyt (mało kto po ściągnięciu mp3 kupi płytę za 70 zł). Tutaj już popełni przestępstwo, ale przyczyniając się pośrednio do finansowego krachu i być może zawieszenia działalności przez zespół antychrześcijański, czyni dobrze. Z trzeciej strony, udostępniając mp3 w sieci za darmo przyczynia się do popularności tego zespołu bardziej, niż sprzedaż płyt! Dużo więcej osób być może zacznie słuchać tego zespołu i jeszcze weźmie sobie do serca wartości niechrześcijańskie! Czyli znowu czyni źle! Kto chce, może przeprowadzić podobną analizę w przypadku Arki Noego - w tym wypadku spadek sprzedaży płyt będzie złem, a wzrost popularności dobrem. Miłej zabawy. Jak widać, sprawa grzechu nie jest taka prosta, jak się wydaje na pierwszy rzut oka
_________________ Tak, to znowu ja. Wiem, że nie tęskniliście.
|
Pt lis 13, 2009 3:03 pm |
|
|
raflik
Milczek
Dołączył(a): Pn maja 06, 2002 12:55 am Posty: 8 Lokalizacja: Zabrze
|
Re: Youtube - oglądanie filmów
Katka napisał(a): Sprawa jest bardziej skomplikowana. Jeśli raflik będzie ściągać masowo płyty czy pojedyncze utwory zespołów nie respektujących wartości chrześcijańskich [...] Jak widać, sprawa grzechu nie jest taka prosta, jak się wydaje na pierwszy rzut oka Oj Katka Nawywijałaś do kwadratu jeśli nie sześcianu Teraz jakiś mniej odporny katol się przejmie i będzie mieć niezły zgryz Ja nie tyle jestem porządny katol, co nie mam czasu na ściąganie muzy czy filmów z sieci. Jak mam czas aby pogrzebać w sieci to jest północ, albo nawet później, a wtedy to ja wolę spać Jestem więc cnotliwy z braku możliwości popełnienia grzechu. raflik P.S. Poza tym nie cierpię usuwać wirusów, a tak się zdarza, że większość programów P2P niesie za sobą ryzyko zawirusowania kompów (przykładowo Bearshare ma już w sobie trojanika).
|
Wt lis 17, 2009 12:35 am |
|
|
zdanynaPANA
Milczek
Dołączył(a): Pt lis 13, 2009 11:59 pm Posty: 12
|
Re: Youtube - oglądanie filmów
sielakos napisał(a): nie będą cię ścigać za taką drobnicę. . bo diabeł tkwi w szczegółach weiter weiter...
_________________ 'przyjdźcie do MNIE wszyscy którzy utrudzeni i obciążeni jestescie a JA was pokrzepie '
|
N lis 29, 2009 4:19 pm |
|
|
MonteVerdi
Milczek
Dołączył(a): N gru 06, 2009 12:30 pm Posty: 14
|
Re: Youtube - oglądanie filmów
Nielegalne tresci z reguly sa blokowane przez serwis, a niemoralne to samemu latwo zadecydowac, jesli niechcacy sie obejzy kawalek zanim sie zorientuje to napewno nie jest to grzech...
|
Pn sty 11, 2010 1:56 am |
|
|
ladysherlockian
Milczek
Dołączył(a): Pn kwi 20, 2009 10:11 am Posty: 8
|
Re: Youtube - oglądanie filmów
Franka napisał(a): Hej,
Nie miałam na myśli filmików - których autorami są osoby które je tam zamieszczaj. Miałam na myśli filmy pełnometrazowe, które sa tam zamieszczane w "kawałkach" po ok. 10 minut. W ten sposób można obejżec "cały" film nie pąlcąc za to jak np. przy wypożyczeniu fimu lub zakupieniu go na dvd. Oczywiście jakośc jest gorsza ale nie o to tu chodzi. Tak naprawdę to chyba osoba oglądjąca taki film nigdy nie wie czy ktoś legalnie czy nie zamieścił dany film. Z etycznego punktu widzenia nie ma chyba znaczenia, czy nielegalny film ściągniesz na dysk, czy obejrzysz na stronie Youtube. W obu przypadkach oglądasz coś, za co nie zapłaciłaś, a więc kradniesz. Poza tym, jeśli osoba, która udostępniła dany film, nie jest jego autorem - a tak najczęściej się zdarza - to udostępniając ten film, ta osoba złamała prawo. Oglądając taki film, korzystasz więc z tego, że ktoś inny złamał prawo, czyli jesteś paserem! Polecam stronę Jezuitów, gdzie to jest przystępnie wyjaśnione: http://www.jezuici.pl/rozmawiamy/forum/109/n/626#Com_626
|
Cz sie 26, 2010 5:17 pm |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 13 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|