World of Goo — Gra nie jakoś supertrudna, jeśli chce się grać bez obsesyjnych kryteriów można przejść, ale śliczna, z fabułą i tzw. jajem.
Nethack — Straszne, już nie gram, bo czas żre i nie ma większej frustracji niż zginąć na chwilkę przed zakończeniem i nie mieć możliwości cofnięcia. Ale raz udało mi się „wstąpić”.
Ur-Quan Masters — Jak kogoś nie odstrasza archaiczność interfejsu użytkownika, to może pograć w piękną przygodówkę (z elementami zręcznościowymi) z nieliniową fabułą i dużą dawką humoru.
A dla miłośników sudoku, obrazków logicznych i „takich tam” polecam
sgt-puzzles — sudoku występuje tu pod nazwą „solo”, losowe (niestety) obrazki jako „pattern”, a oprócz tego jest wiele podobnych zabawek.