No straszne po prostu, takie przekręty były, są i będą, ale to nie znaczy, że tak postępują wszystkie firmy, a już na pewno nie stanowi to powodu, żeby uznać piractwo za moralne.

gdzie tam. Ja jedynie stwierdzam fakt - w swietle prawa jestes zlodziejem.

Moglbys mi to wytlumaczyc? Komputer ktory udzwignie te wszystkie pixel shadery i inne bzdury to wydatek rzedu kilku tysiecy zlotych. Jakim cudem ktos ma, dajmy na to, 4k na maszyne, ale nie ma 90 zlotych na gre? I zreszta nie zeby 'bo mnie nie stac' cos tlumaczylo - nie stac mnie na Nissana Navarre ktory strasznie mi sie podoba, i zyje. Ostatnio jak sprawdzalem to Devil May Cry nie jest niezbedne do przetrwania, w odroznieniu od wody.

zeby artysci mogli dalej byc artystami, i nie nagrywali takich absurdalnych gniotow jak nowy tiamat?

czego takiego nie dostales w Empiku? Fakt, trzeba zamowic, ale ja dostalem w swoje lapki wszystko co chcialem, od borknagar i agalloch, przez vibracathedral orchestra, na army of the pharaohs konczac.

w takim razie jezeli w najblizszym czasie wyjdzie jakas normalna gra crpg, to powinienem kupic ja jakies 10 razy. Jezeli wogole cos takiego sie pojawi...

Jest to obrona obywatelska przed zlym prawem ! Tak jak keidys byl Robin Hood i Janosik i nie pozwali okradac ludzi biednych tak terz jest internet i zbiorowe nieposluszenstwo obywatelskie przez nadmiernymi cenami

Masz nastepne
http://wiadomosci.onet.pl/1824850,11,item.html

Chcesz nauczyć się grać na gitarze i korzystasz z chwytów i tabulatur z internetu? Możesz mieć problem, bo od tygodni takie strony są zablokowane. Stowarzyszenie autorów ZAiKS domaga się od właścicieli stron opłat licencyjnych, w przeciwnym razie grozi im więzieniem - podaje serwis tvp.info.
ZAiKS domaga się od właścicieli stron z chwytami gitarowymi, aby ci wystąpili o odpowiednie licencje. Oczywiście nie za darmo. - Ochronie z tytułu praw autorskich podlega utwór ustalony, a więc wyrażony w jakiejkolwiek postaci. W konsekwencji utwory muzyczne zapisane przy zastosowaniu zapisu tabulatorycznego korzystają z ochrony na zasadach ogólnych - czytamy w opinii podpisanej przez Wydział Licencji i Inkasa ZAiKS-u.

Ile chce ZAiKS? 10 procent od zysków, ale nie mniej niż 1000 zł. Z tym może być jednak problem, bo większość takich stron to strony nprowadzone przez fanów muzyki, którzy z reguły nic, albo niewiele na tym zarabiają. Poza tym ZAiKS żąda też comiesięcznych raportów z dokładnymi wyliczeniami odwiedzin danej witryny, zestawienie przychodów i umieszczaniu przy każdym z utworów informacji o autorze muzyki, tekstu i nazwy wydawcy albumu. Cała afera z licencjami jest wynikiem anonimowych pogróżek wobec serwisów internetowych z chwytami. Autor anonimów twierdził, że zebrał duży materiał dowodowy przeciwko takim stronom i groził, że zgłosi ich działalność do ZAiKS-u.

Tymczasem ZAiKS w całej sprawie nie wypowiada się dla mediów.

altrusta

Jezus w swietle prawa tez byl osoba ktora chciala wg nich obalic legalny rzad
Tacy jak Janosik czy Robin Hood tez w swietle prawa byli zlodziejami i bandytami...a dla zwyklych ludzi bohaterami

altruista
Wiesz jak wygladal kiedys zawod artysty ? Kuglarza aktora , muzykanta ?
Chodzil taki robil sztuki i gral..a pozniaj co laska dawali ludzie

Tak kiedys pracowali artysci ! A dzis artysta ma wieksza wladze niz lekarz specjalista nie mowiac o innych pozytecznych zawodach
To jest chore !

eeeeeehehehehehehehhe

behehehehehehe

hehe...

no, posmialismy sie. Teraz podstawowe pytanie - ty tak serio?

civil disobedience is still disobedience.
rozumiem, kradniesz bo szkoda ci zaplacic za czyjas prace.

robin hood akurat byl tylko i wylacznie bohaterem zwyklych ludzi. Wiesz, fikcyjne postacie tak maja - prawo sie nimi nie zajmuje.

Wiesz jak wygladaly kiedys zakupy? Brales kure, i szedles do mlynarza wioske obok, majac nadzieje ze bedzie chcial wymienic swoja make za twoja kure. Jezeli sie nie zgodzil, to nie miales maki. Tak kiedys sie robilo zakupy! A dzis idziesz do sklepu, zdejmujesz towar z polki i placisz. To jest chore!!!

Altruisto przeczytaj jeszcze raz moj ostatni post , jak Ci sie uda napisac na temat do daj znac

W Media Markt jest większy wybór niż w Empiku. Może się tam kiedyś wybiorę

Wygląda na to, że grę "Spore" można zainstalować więcej razy, ale trzeba skontaktować się telefonicznie lub mailowo z EA. Na co są takie ograniczenia i utrudnienia eh.

Tak się zastanawiałem i stwierdzam, że czasami jest lepiej kupić muzykę elektronicznie, jak ktoś nie lubi kupować całych płyt.

I wybór muzyki w sklepach też nie jest taki zły. Asortyment jest duży. "Szukajcie, a znajdziecie." Rzeczywiście można zamawiać mniej lub bardziej rzadkie płyty.

A to z Billem Gatesem to był taki żarcik sytuacyjny.

A jak zapłacisz lekarzowi, nauczycielowi

Ściągaj! Nie przejmuj się niczym Najlepsza strona to: www.peb.pl
Pozdrawiam!
Ja ;p

Jest to zwykły grzech twórcy gry pracują nad nią wiele lat licząc na zyski
(a stworzenie gry nie jest "tanie" komputery,pracownicy,prąd koszta produkcji dystrybucji reklamy itd)

A tłumaczenie się np bo nie mam kasy jest nic nie warte bo poczekasz pół roku i gra będzie w Taniej Seri czy innych promocjach albo kupuj gazety komputerowe np. CD-Action

Można myśleć a raz ściągnę nic się nie stanie ale popatrz ile ludzi tak myśli i zwykła kradzież jest już oswojona. Kradzież to kradzież kradnę Mercedesa to grzech kradnę grę to też grzech.

Kopiowanie plików nie jest kradzieżą.
"Kradzież (art. 278 kk) to zabór cudzej rzeczy w celu przywłaszczenia. Pod pojęciem zaboru rozumie się fizyczne wyjęcie rzeczy spod władztwa właściciela."

Piractwo nie jest niczym złym, cenzura internetu jest zła.

Długo się interesowałem problemem practwa(pewnie jak większość), sciąganie nielegalnego oprogramowanie to w polscie kradzierz, natomiast z muzyka i filmem jest inaczej zaiks twierdzi, że jest sciąganie muzyki z internetu to kradzież, natomiast polskie prawo mówi, ze do użytku codzinnego możesz to robić(swoją droga sprzeczność udostępnianie nie jest legalne, ale pobierać z nielegalnego źródła możesz). Koleżanka, która studiuje prawo, powiedziała mi, że do muzy przyczpeić się nie mogą i jeżeli używałem tego nie publicznie to nawet nikomu by się to nie opłaciło. Wypowiedzi księży są różne, swoją drogą Kościół mógłby się zainteresować tematem. Ja natomiast muzyke i filmy sciągam. Softu nielegalnego praktycznie nie mam(pisze praktycznie bo pewnie coś sie i na mnie by znalazło)