Autor |
Wiadomość |
Sansevieria
Gaduła
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2012 12:28 pm Posty: 753
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Kryzys w Kościele
Pozwolę sobie zauważyć, ze nowo nawróceni Koreańczycy czy Chińczycy jak najbardziej funkcjonują w innej etyce oraz w innej bazie pojęciowej.
|
Pn sty 31, 2022 12:18 am |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16900
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Kryzys w Kościele
Suzuja pisał, więc jemu odpowiedziałam, bo inaczej ma być niż on sądzi, że będzie. Tych różnic kulturowych o których pisałam nie da się pogodzić w Kościele opartym na Tradycji i PŚ w dotychczasowej interpretacji UNK. Jest tworzone nowe credo w Kościele, czyli mamy rys nowego Kościoła.
|
Pn sty 31, 2022 12:45 am |
|
|
Anawim
Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 30, 2015 5:59 pm Posty: 789
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Kryzys w Kościele
Sansevieria napisał(a): Wracając w pobliże tematu wątku, to, jak PeterW słusznie zauważył mamy Credo. Jasno, spójnie i po kolei. W odniesieniu do Cerdo kryzys obecny wydaje się dotyczyć w znacznym stopniu wiary w Święty, powszechny i apostolski Kościół, ale to żadne odkrycie nie jest. Pod szyldem Credo (przynajmniej bez wstawki średniowiecznej), to byśmy zgromadzili większość chrześcijan pewnie w jednej wspólnocie wiary. Dzięki za dyskusję.
|
Pn sty 31, 2022 1:09 pm |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16900
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Kryzys w Kościele
Dygresja. Prof. B. Wolniewicz nazywał siebie niewierzącym rzymskim katolikiem. Uzasadnił to tym, że zgadza się tylko z połową Credo. Był obrońcą chrześcijaństwa, widział chory Kościół a zależało mu na mocnym, bo to filar podtrzymujący cywilizację łacińską, najlepszą ze wszystkich, którą ludzkość stworzyła. Dostrzegał regres. Wiedział, że upadek Kościoła pociągnie za sobą upadek tej cywilizacji. To dzieje się na naszych oczach. Podobnie zresztą myślał prof. F. Koneczny. M Cacciari, agnostyk, filozof i znawca chrześcijaństwa, ale reprezentujący lewicowe poglądy wypowiadał się kiedyś w audycji radiowej, że kończą się czasy Prometeusza. Zacznie się etap Epimeteusza w dziejach Zachodu, gdy w końcu odejdzie katechemon. Dzieje ludzkości odczytywane są w teologii katolickiej. Tym etapom przypisał pojęcia z mitologii greckiej.
|
Pn sty 31, 2022 1:33 pm |
|
|
Sansevieria
Gaduła
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2012 12:28 pm Posty: 753
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Kryzys w Kościele
Anawim napisał(a): Pod szyldem Credo (przynajmniej bez wstawki średniowiecznej), to byśmy zgromadzili większość chrześcijan pewnie w jednej wspólnocie wiary. Dzięki za dyskusję. Z czego prosty wniosek iż kryzys w Kościele jest konsekwencją naszych licznych grzechów, co z kolei nie bardzo jest tematem do dyskusji jako oczywistość. Też dziękuję
|
Pn sty 31, 2022 3:33 pm |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Kryzys w Kościele
Mówicie o kryzysie w Kościele, a tym czasem na własnym podwórku trwa on w najlepsze powodowany przez księdza Galusa, który słuchając szatana (sam o tym powiedział) zdecydował się na wypowiedzenie posłuszeństwa swojemu biskupowi i Stolicy Apostolskiej.
|
Cz lut 24, 2022 5:57 pm |
|
|
bergamotka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm Posty: 2540
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Kryzys w Kościele
Nieposłuszny ksiądz to akurat nic nowego pod słońcem. Jakkolwiek to by nie zabrzmiało chyba wszystkie rozłamy i herezje w Kościele katolickim zapoczątkowali księża katoliccy. Jest reakcja przełożonych? Jest. Wierni maja jasny komunikat? Mają. To są rzeczy nieporównywalne do księży nieposłusznych UNK wobec których nie są podejmowane żadne środki dyscyplinujące i którzy jak gdyby nigdy nic robią wiernym wodę z mózgu. A ty mantrujesz że zaciągają przecież apostazję z mocy prawa. Więc nie rób smutnej minki - może ks Galus jak nie zaciągnął, to jeszcze zaciągnie.
|
Pt lut 25, 2022 7:15 pm |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Kryzys w Kościele
Jak pijesz do niemieckiego synodu, to kroki dyscyplinarne można podjąć dopiero po przegłosowaniu dokumentów i ich publikacji w ostatecznej wersji.
|
Pt lut 25, 2022 8:30 pm |
|
|
bergamotka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm Posty: 2540
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Kryzys w Kościele
Nie wiem z czego to wywnioskowałeś. Bo tak ci wygodnie? Poza tym to ciekawa interpretacja - jak nie zwoła się synodu to można prać mózgi wiernym do woli, bo żadnych oficjalnych dokumentów nie mam nie mówiąc o ostatecznych. A jak się mleko wylało i się jednak zwoła to można nadal byle nie na papierze.
|
Pt lut 25, 2022 8:32 pm |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Kryzys w Kościele
Za dyscyplinę wiary w diecezji odpowiada jej biskup. Jeżeli jakiś prezbiter naucza bzdur tudzież zaczyna głosić herezje, to on ma obowiązek przywołać go do porządku.
|
Pt lut 25, 2022 8:55 pm |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16900
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Kryzys w Kościele
Kiedyś były mechanizmy kontroli biskupa, dziś ich nie ma. To akurat należy wypracować. Oby nie tak jak w Niemczech, gdzie jedną formę klerykalizmu zastępuje się inną. W zasadzie powołuje się jeszcze jedną kastę klerykalną co to wie lepiej i ciemny lud nie będzie jej pouczał. Pewnie kiedyś świeccy to wymuszą, bo nikt z własnej woli nie podda się kontroli, jeśli dzierży władzę absolutną. To sprawa mentalności. Kiedyś wierni mogli wywieźć biskupa na 'taczkach' a nawet zabić. Zostali najwyżej na krótko ekskomunikowani. Dopiero po soborze w Trydencie uzyskali władzę absolutną. Czasy mamy jednak ociupinkę inne a feudał pozostał. Forma sprawowania urzędu nie podlega nawet posłuszeństwu, jedynie wymiar wiary, czyli dbanie o depozyt wiary.
|
Pt lut 25, 2022 9:20 pm |
|
|
bergamotka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm Posty: 2540
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Kryzys w Kościele
Wchodzenie w dyskusje z tobą nie ma sensu. Bo albo rżniesz głupa albo po prostu tak masz. A co jak sam biskup naucza bzdur?Taka możliwość nie mieści ci się w głowie czy jak? Kto ma jakieś pojęcie o sytuacji katolicyzmu w Niemczech to zdaje sobie sprawę że Konferencja Episkopatu w Niemczech nie przyjęła nauczania encykliki Humanae vitae - zresztą nie były w tym osamotnione bo tak się działo jeszcze w innych krajach Europy zachodniej - uznając że nie zostało jasno sformułowane jako nieomylne. Rozmontowując przez parę dekad nauczanie Kościoła w zakresie małżeńskiej moralności seksualnej - bez większych sprzeciwów - niemieccy biskupi szli równocześnie dalej w "rozwoju nauczania" w zakresie moralności seksualnej. Różnica jest ilościowa a nie jakościowa. Zresztą obecna Droga synodalna - tak nagłośniona - jest oparta na konceptach synodu w Würzburgu z 1971-1975 Wtedy te pomysły nie doczekały większości się odpowiedzi Stolicy Apostolskiej, ale "pomysłowi" biskupi niemieccy robili swoje dalej co się w końcu odbiło czkawka w postaci Drogi synodalnej. Tyle że przez te parę dekad niemieckie pomysły podchwyciły inne kraje, a dystans szeregowych wiernych wobec UNK tylko się pogłębił - skoro ich biskupi już w latach 60tych siali spustoszenie w ich głowach. A ty wyskakujesz jak z truizmem że " Za dyscyplinę wiary w diecezji odpowiada jej biskup. Jeżeli jakiś prezbiter naucza bzdur tudzież zaczyna głosić herezje, to on ma obowiązek przywołać go do porządku." No maja obowiązek odpowiadać. A jak nie odpowiadają? Po co się pytam skoro już tu wyklarowałeś że trzeba ze środkami dyscyplinującymi czekać aż zwołają synod, przegłosują jakieś dokumenty i opublikują ostateczna wersję. Tyle że dokumenty synodu w Würzburgu się jakoś nie doczekały odpowiedzi. Nie no, Stolica Apostolska nadal najpewniej cyzeluje swoją odpowiedź na postulaty sprzed 50 lat. Ale myślę ze jako iż papież Franciszek ma aktualnie ideę wysłuchać wszystkich ochrzczonych, będzie potrzebował raczej by inne episkopaty też wypowiedziały się w tych kwestiach co do których debatują aktualnie biskupi niemieccy aby mógł się wsłuchać w ich się w głosy i szukać wspólnej drogi. Bo chyba nie wyskoczy z dyscypliną odmawiając niemieckim biskupom tego co parafianom?
|
Pt lut 25, 2022 10:00 pm |
|
|
mniszek_pospolity
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So mar 30, 2019 12:55 pm Posty: 3255 Lokalizacja: Lublin
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Kryzys w Kościele
Co do ks.Galusa, to było trochę do przewidzenia. Tak to jest jak się zakłada "kościół w Kościele". Ta wspólnota zalatywała sektą na odległość. Wystarczyły mi dwa wyjazdy do Czatachowej, żeby mniej więcej zorientować się jak to może się skończyć...
Ale ogólnie nie jestem już zainteresowany jakimikolwiek ruchami charyzmatycznymi, z którymi co jakiś czas są problemy.
Kościół dotarł do momentu, że każdy wie wszystko lepiej, cała masa prywatnych objawień, nie zatwierdzonych przez Kościół, wizji, proroctw, cudów wianków i niekończących się zapowiedzi o końcu świata, czasach ostatecznych, tu już "za chwilę, za moment ".
_________________ "Cierpliwość jest codzienną formą miłości." - Benedykt XVI
|
N lut 27, 2022 10:29 am |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Kryzys w Kościele
Sekciarstwo, bezczelność, nieposłuszeństwo. Ale chyba jest jeszcze coś. To porównywanie się do Daniela, straszenia biskupa karą Bożą... to coś więcej. Pycha, ale i jakiś problem...
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Pn mar 21, 2022 11:24 pm |
|
|
distinct
Milczek
Dołączył(a): Pn lut 14, 2011 12:52 pm Posty: 36 Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Kryzys w Kościele
mniszek_pospolity napisał(a): Co do ks.Galusa, to było trochę do przewidzenia. Tak to jest jak się zakłada "kościół w Kościele". Ta wspólnota zalatywała sektą na odległość. Wystarczyły mi dwa wyjazdy do Czatachowej, żeby mniej więcej zorientować się jak to może się skończyć...
Ale ogólnie nie jestem już zainteresowany jakimikolwiek ruchami charyzmatycznymi, z którymi co jakiś czas są problemy.
Od razu zaznaczam, że nie jestem od charyzmatyków. Ale jest wielu takich właśnie "katocelebrytów", którym nikt krzywdy nie robi. Dlaczego? A może dlatego, że oni nie zwalczali restrykcji covidowych? Tutaj mamy dziwny związek czasowy z najostrzejszymi represjami wobec Czatachowej w momencie, gdy ludzie przestali tam straszyć siebie nawzajem covidianizmem. Toteż pierwszym podejrzanym staje się obecnie nie ks. Galus, ale jego biskup...
_________________ Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo
|
Śr mar 23, 2022 9:51 am |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 134 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|