Autor |
Wiadomość |
Petrus90
Milczek
Dołączył(a): N sie 10, 2014 9:34 pm Posty: 5
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Czyściec według Hołowni.
Witam serdecznie. Jakiś czas temu wpadła mi w ręce książka Szymona Hołowni pt. "Tabletki z krzyżykiem"
Pośród wielu wątków w niej obecnych, szczególnie zainteresował mnie ten dotyczący Czyśćca.
Zacytuję teraz kilka fragmentów:
1. "Czyściec to nie lżejsze piekło. Czyściec to nie kara za grzechy. Czyściec to, jak wskazuje sama jego nazwa, sprawa higieny. Orzeźwiający prysznic po kąpieli w słonym morzu grzechów. Rodzaj terapii, podczas której trzeba raz jeszcze rozciąć najgłębsze rany pamięci, by oczyścić je i zaszyć na nowo, tak by wreszcie zaczęły się goić."
2. "Od Boga nie może bowiem pochodzić żadne zło, Bóg nigdy też nie powoduje cierpienia. Powiedzmy więc to sobie wyraźnie: czyśćca nie można się bać. Mimo natłoku literatury przekonującej, że jest inaczej - naprawdę nie ma tam żadnego pieca, aniołów - wyposażonych w pałki i obcęgi - urządzających duszom ścieżkę zdrowia. Bóg nikogo nie smaga ogniem. On patrzy na nas z całą dobrocią swojego boskiego wzroku. A, że ten wzrok jest niełatwy do zniesienia, to już wyłącznie nasza wina. Czyściec boli dokładnie tak jak wystawienie przyzwyczajonych do ciemności oczu na jasne światło - blask jaśniejszy od wszystkiego, co znamy.
3. "Źródło tych cierpień jest tylko w człowieku. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że sam człowiek zdecydował swoim życiem o ich trwaniu. Tam będziesz musiał stanąć wobec własnych grzechów bez ochrony, bez znieczulenia, bez iluzji i będziesz musiał je odrzucić, wyrywając je z siebie, wypalając je."
Dalej znajduje się jeszcze stwierdzenie, iż dusze czyśćcowe pod względem radości ustępują tylko mieszkańcom nieba ! One jakby podróżują w stronę Boga.
Co o tym sądzicie? Jak to się ma do katorżniczych wizji czyśćca, o których mówi wielu świętych i mistyków?
Nie ukrywam, że mnie taka wizja czyśćca bardzo zaskoczyła...
|
N paź 26, 2014 9:46 pm |
|
|
KarzełReakcji
Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 26, 2014 7:27 pm Posty: 744
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Czyściec według Hołowni.
Czy możesz podać przykłady tych katorżniczych wizji czyśćca, o których mówi wielu świętych i mistyków?
_________________ Życie bowiem więcej znaczy niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie.
|
N paź 26, 2014 10:04 pm |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Czyściec według Hołowni.
Hołownia ma rację (chociaż faceta nie lubię )
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
N paź 26, 2014 11:25 pm |
|
|
mareta
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn cze 13, 2011 6:22 pm Posty: 3444 Lokalizacja: podkarpackie
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Czyściec według Hołowni.
Petrus90 napisał(a): Witam serdecznie. Jakiś czas temu wpadła mi w ręce książka Szymona Hołowni pt. "Tabletki z krzyżykiem"
Pośród wielu wątków w niej obecnych, szczególnie zainteresował mnie ten dotyczący Czyśćca.
Zacytuję teraz kilka fragmentów:
1. "Czyściec to nie lżejsze . Orzeźwiający prysznic po kąpieli w słonym morzu grzechów. Rodzaj terapii, podczas której trzeba raz jeszcze rozciąć najgłębsze rany pamięci, by oczyścić je i zaszyć na nowo, tak by wreszcie zaczęły się goić."
2. "Od Boga nie może bowiem pochodzić żadne zło, Bóg nigdy też nie powoduje cierpienia. Powiedzmy więc to sobie wyraźnie: czyśćca nie można się bać. . Czyściec boli dokładnie tak jak wystawienie przyzwyczajonych do ciemności oczu na jasne światło - blask jaśniejszy od wszystkiego, co znamy. 3. "Źródło tych cierpień jest tylko w człowieku. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że sam człowiek zdecydował swoim życiem o ich trwaniu.
... To tylko kilka myśli autora. Przyznam, że mnie przekonuje....
_________________ Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą
|
N paź 26, 2014 11:28 pm |
|
|
KarzełReakcji
Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 26, 2014 7:27 pm Posty: 744
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Czyściec według Hołowni.
Barney napisał(a): Hołownia ma rację (chociaż faceta nie lubię ) Czemu nie lubisz?
_________________ Życie bowiem więcej znaczy niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie.
|
Pn paź 27, 2014 8:03 am |
|
|
watchman
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt sie 17, 2012 11:13 pm Posty: 3007
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Czyściec według Hołowni.
Petrus90 napisał(a): Rodzaj terapii, podczas której trzeba raz jeszcze rozciąć najgłębsze rany pamięci, by oczyścić je i zaszyć na nowo, tak by wreszcie zaczęły się goić Podczas tej "operacji na duszy" zachowana jest jednak pełna świadomość. Nie jesteś wówczas pod narkozą i nieświadomy tego jakie plugastwa są wycinane, wyrywane czy wypalane.. Ta "operacja" nie trwa w mgnieniu oka.. Ból czyśćcowy to bardziej ból mentalny tj. tęsknota za bliskością Boga i żal ze straconych łask jakie dusza, w ogromnej ilości otrzymuje w życiu, a także ogromny ból związany z wyraźnym dostrzeganiem zła do którego się dusza przyczyniła. Taki ból jest gorszy niż ból fizyczny.. Niektóre dusze czyśćcowe czekają na Niebo, aż ustaną wszelkie negatywne konsekwencje ich czynów.. Patrzą i bardzo cierpią widząc w całej "okazałości" zło do którego się przyczyniły.. Trawi je wówczas wewnętrzny ogień, który je oczyszcza.. Podsumowując: z Hołownią się nie zgadzam i zdecydowanie wolałbym uniknąć bólu czyśćcowego, ale o to będzie trudno.. Niewielka jest ilość ludzi, którzy bezpośrednio po śmierci trafiają do Nieba. Czyśćca należy się bać. Zdecydowanie łatwiej wypala się grzechy tutaj na ziemi. Mamy do dyspozycji takie narzędzia jak m.in. post, pokuta, zadośćuczynienie Bogu i bliźniemu.. W czyśćcu zaś nie masz takich narzędzi, tylko cierpisz i czekasz.. Zdecydowanie bardziej ufam świętym i mistykom i ich katorżniczym wizjom czyśćca niż wizji Hołowni..
|
Pn paź 27, 2014 9:18 am |
|
|
Miriam2
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N sie 10, 2014 5:57 pm Posty: 1036
Płeć: kobieta
wyznanie: religia niechrześcijańska
|
Re: Czyściec według Hołowni.
ciach- dział dla katolików (merss)
_________________ ...Jezus nie stworzył ani nie założył Kościoła, nie ustanowił urzędu kapłaństwa czy papiestwa..H.Mynarek
|
Pn paź 27, 2014 12:56 pm |
|
|
JarStary
|
Re: Czyściec według Hołowni.
Barney napisał(a): Hołownia ma rację (chociaż faceta nie lubię ) Czy to, że go nie lubisz jest w tym kontekście ważne? Pewnie ze mną masz podobny problem , ale ja Ciebie lubię. KarzełReakcji te wizje to na przykład u Faustyny, ale znajdziesz ich więcej. Moim zdaniem często szwankuje interpretacja, ale to tylko moje zdanie. Czyśćca zupełnie nie ma się co bać (tak po ludzku), lęk może być tylko taki: czy ja jestem gotowy odrzucić (wyrwać) to co złe, czy będę gotowy się z tym pogodzić (że właśnie to jet złe). Trzeba umieć (tak mi się wydaje) skorzystać z tej łaźni (nie każda łazienka jest oczywista w obsłudze) ). Nie zgadzam się że to oczyszczenie to ból ognisty i cierpienie. To niestety pokłosie ciągłego straszenia Bogiem, ja widać znam inną naturę Boga. Pozdrawiam
|
Pn paź 27, 2014 4:40 pm |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Czyściec według Hołowni.
JarStary napisał(a): Barney napisał(a): Hołownia ma rację (chociaż faceta nie lubię ) Czy to, że go nie lubisz jest w tym kontekście ważne? Masz rację, niezbyt ważne. Chciałem w ten sposób wzmocnić moje poparcie dla tego tekstu - że muszę mu przyznać rację choć Go nie lubię. Cytuj: Pewnie ze mną masz podobny problem , ale ja Ciebie lubię. Zdziwiłbyś się, jak bardzo CIę chłopie lubię. Tym bardziej nie popuszczam Cytuj: Moim zdaniem często szwankuje interpretacja, ale to tylko moje zdanie.
Zgoda. Cytuj: Czyśćca zupełnie nie ma się co bać (tak po ludzku), lęk może być tylko taki: czy ja jestem gotowy odrzucić (wyrwać) to co złe, czy będę gotowy się z tym pogodzić (że właśnie to jet złe). Trzeba umieć (tak mi się wydaje) skorzystać z tej łaźni (nie każda łazienka jest oczywista w obsłudze) ). Nie zgadzam się że to oczyszczenie to ból ognisty i cierpienie. To niestety pokłosie ciągłego straszenia Bogiem, ja widać znam inną naturę Boga. A ja myślę że to jest bolesne niesamowicie (oczywiście nie w sensie fizycznym). Każdy niemłody człowiek, który musiał się zmienić wie jakie to bolesne i trudne. KarzełReakcji napisał(a): Barney napisał(a): Hołownia ma rację (chociaż faceta nie lubię ) Czemu nie lubisz? To rzeczywiście mało istotne. Nie podoba mi sie jak wykorzystuje to że jest "katolickim celebrytą" w programach typu "Mam talent" do niezbyt mądrych żartów.
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Pn paź 27, 2014 8:50 pm |
|
|
Andrzej123456
Milczek
Dołączył(a): N lis 02, 2014 6:17 pm Posty: 1
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
polecam nauczanie soboru trydenckiego na temat czyśćca
Polecam nauczanie soboru trydenckiego na temat czyśćca i odpustów: www.kutradycji.wordpress.com
|
N lis 02, 2014 6:19 pm |
|
|
KarzełReakcji
Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 26, 2014 7:27 pm Posty: 744
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Czyściec według Hołowni.
Barney napisał(a): To rzeczywiście mało istotne. Nie podoba mi sie jak wykorzystuje to że jest "katolickim celebrytą" w programach typu "Mam talent" do niezbyt mądrych żartów. Przyznam, że nawet nie wiem co to za żarty, bo tego programu nie oglądam. Byłem na spotkaniu z nim i zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Co prawda nie zawsze sie z nim zgadzałem ale ogólny wydźwięk był pozytywny. Według mnie mądrze sie wypowiadał, nawet prowadzi działalność charytatywną w krajach trzeciego świata, w czym dodatkowo zainspirował mnie do aktywności charytatywnej.
_________________ Życie bowiem więcej znaczy niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie.
|
N lis 02, 2014 10:39 pm |
|
|
tesia
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn lut 04, 2013 6:06 pm Posty: 1243
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Czyściec według Hołowni.
Najgorszym bólem czyśćcowym według mnie,to taki ból,grzechow, do których trudno nam się przyznać,tutaj na ziemi.Wybaczenie najbliższym,ogromnego zranienia,zapomniec się staramy,ale wybaczyć nigdy, jak można wybaczyć , przecież on/ona tyle mi krzywd wyrządzili.I to wybaczanie najbardziej bedzie nas boleć.
|
Pn lis 10, 2014 6:31 pm |
|
|
donchichot
Gaduła
Dołączył(a): Wt lis 04, 2014 1:33 pm Posty: 841
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Czyściec według Hołowni.
Jakoś łatwiej się rozmawia gdy można to skonfrontować z wypowiedzią: Szymon Hołownia i goście...przepraszam ale sił by mi nie starczyło by to podać w formie pisanej , więc jest link. A ja się martwię tylko czy sił starczy, wybaczyć sobie.
_________________ Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem - JarStary I watched the small free birds fly. ישוע
|
Pn lis 10, 2014 9:54 pm |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Czyściec według Hołowni.
watchman napisał(a): Niektóre dusze czyśćcowe czekają na Niebo, aż ustaną wszelkie negatywne konsekwencje ich czynów..
Czyli, że jak w momencie śmierci wszyscy, z którymi miał styczność radykalnie zmienili swoje postępowanie na lepsze i wybaczyli delikwentowi wszystko co złe, to teoretycznie idzie od razu do nieba? watchman napisał(a): Mamy do dyspozycji takie narzędzia jak m.in. post, pokuta, zadośćuczynienie Bogu i bliźniemu.. I co? Używając tych narzędzi trafisz prosto do raju? Bez czyśca? JarStary napisał(a): Nie zgadzam się że to oczyszczenie to ból ognisty i cierpienie. Św. Faustyna mówiła o takim czyścu.
|
Wt lis 11, 2014 10:33 am |
|
|
watchman
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt sie 17, 2012 11:13 pm Posty: 3007
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Czyściec według Hołowni.
joannabw napisał(a): Czyli, że jak w momencie śmierci wszyscy, z którymi miał styczność radykalnie zmienili swoje postępowanie na lepsze i wybaczyli delikwentowi wszystko co złe, to teoretycznie idzie od razu do nieba? Teoretycznie tak. Praktycznie ciężko mi wyobrazić sobie taką sytuację.. Gdy grzesznik nie pojednał się z osobami, którym wyrządził zło za życia, to ciężko mi wyobrazić sobie sytuację, że ci wszyscy poszkodowani, w momencie jego śmierci, jednocześnie wybaczą mu całe zło, jakie przez niego doświadczyli.. A nawet, gdyby się z poszkodowanymi pojednał.. Wystarczy wyobrazić sobie np taką sytuację: Jest ojciec, który molestował, deprawował dziecko. Przed śmiercią wyspowiadał się i nawet prosił dziecko o wybaczenie i je uzyskał.. Ale czy konsekwencje grzechu ustały? Czy molestowana osoba całkowicie pozbyła się negatywnych skutków doświadczonego zła? Na pewno to, że wybaczyła to bardzo dużo.. Czy jednak był to doskonały akt wybaczenia, który likwidowałby wszystkie negatywne konsekwencje? Jest wielce prawdopodobne, że osoba taka do końca życia będzie się zmagała z tym złem.. A co za tym idzie? Sumienie molestującego ojca nie pozwoli mu na wyjście z czyśćca.. joannabw napisał(a): I co? Używając tych narzędzi trafisz prosto do raju? Bez czyśca? Na pewno jest na to większa szansa, niż wtedy gdy z tych narzędzi się nie korzysta..
|
Wt lis 11, 2014 1:59 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 124 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|