Jeden rozsądny, uff.

Te liczby nic nie znaczą. Chyba że zaczniecie mocno wierzyć, że pentagramy i szóstki zaczną Wam przywoływać demony... dla mnie to podchodzi wręcz pod zabobon, podobnie jak wiara w czarne koty i inne pierdoły.
Numerologia i tajne kody zawarte w Biblii to dobry materiał na kiepskie filmy kręcone przez cwanych ludzi dla ciemnej hołoty. Ukryte przesłanie, data końca świata, wiedza tajemna, szyfry...

Świat musi być piekielnym ołtarzem diabła dla ludzi, którzy wierzą, że wszystkie te nieświadome gesty znanych osobistości oznaczają przynależność do satanistów i innych potępieńców.

W sumie nie zdziwiłbym się, gdyby Henryk zwyczajnie nas trollował. Podał tylko, że odkrył coś z liczbą 666 i nic więcej, a tu taka wrzawa. Podsycił ciekawość dodając tajemniczości.
Ewentualnie jest to kolejna wydumana teoria na miarę "Kodu Leonarda".

A ja wzięłam Henryka za kolejnego misjonarza.

Ech w sumie i tak kazdy wierzy w co chce. Dla innych liczby tego typu nie maja znaczenia a dla niektorych ma.

Ja natomiast się zastanawiam, czy pod tym "K." nie kryje się "Kubik".

Chyba tak.

Jak to?
Przecież wybrał opcję „w pełnej łączności”.
Joannabw ma chyba rację to na bank misjonarz.

Qwerty to Ty nie wiedziałeś, że Jan Paweł II to mason? A Bóg jest okrutny?
Ja na forum katolickim tyle ciekawych rzeczy się dowiaduje, że nawet delikatne prośby Jockeya bym się tu nie logował nie zniechęcają mnie do brania udziału w dyspucie.

Pozdrawiam.

Jak ty to robisz, że cię wypraszają? Mi nawet opera przez te parę lat nie chcą dać.

E na razie tylko „ostrzyżenie” było.
Pewnie dlatego, że z diabłem nie podpisuję paktów, kontraktów, itp (i nie traktuję szatana niepoważnie, wręcz przeciwnie - bardzo poważnie) to wredny charakter mam i czasem nie potrafię się powstrzymać przed tupaniem nogą.
Joanno to łatwe jest wystarczy trochę chęci - ale nie namawiam Cię do niczego - gdyż lubię czytać Twoje wpisy.
A Henio mnie zadziwia, jeszcze bardziej to, że zrobienie z rąk lornetki to szataństwo, masoneria.
Ciekawe czy Henryk odkrył też znaczenie cyfry 7, liczby 77 i czy wie skąd pochodzi powiedzenie: jestem w siódmym niebie?




Pozdrawiam

Edit: literówka (ta którą zauważyłem)

Ja też mieć wredny charakter, więc o co chodzi? Albo straciłam natchnienie, albo moderacja w moim kierunku patrzy przez różowe patrzałki.

Po obejrzeniu tej porywającej linkowanej strony , zacząłem czujniej patrzeć jak układam palce.

Szczególnie w pracy.
Jeszcze mi ktoś w nieodpowiedniej chwili fotkę trzaśnie i aaaaaa.... zostanę masonem

Ponieważ nie pojawiają się już żadne nowe wpisy ,pora na podsumowanie.W odpowiedzi na moje pytanie pojawiło się ponad trzydzieści wpisów.Z przykrością muszę zauważyć ,iż tylko odpowiedź Pani joannabw była związana z tematem.Wszystkie pozostałe odpowiedzi idealnie wpisują się w polski styl dyskusji ,nie na temat .Na koniec zapraszam niepocieszonych na mój blog ,gdzie opisałem wyjaśnienie wizji wielkiej nierządnicy z 17 rozdz.Apokalipsy św. Jana. Adres bloga :teologiawnauce.blogspot.com

a więc blef