Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 4:29 pm



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
 Prowadziłem życie hulaszcze 
Autor Wiadomość
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Pn lip 08, 2019 8:43 pm
Posty: 59
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Prowadziłem życie hulaszcze
Od najmłodszych lat (15-16) prowadziłem hulaszcze życie przesiąknięte pijaństwem, pornografią, a wreszcie eksperymentami narkotycznymi. Trwało to kilkanaście lat i znalazłem się w tarapatach. Alkoholu już nie piłem, żeby było fajnie, ale żeby było normalnie. Byłem rozbity i w pewnym stopniu zniewolony przez alko i porno.
Powoli zacząłem szukać drogi wyjścia z tej sytuacji. Nadzieję w Kościół dały mi świadectwa ludzie na youtube czy działalność niektórych księży w internecie.
Zacząłem nawet chodzić co pół roku do spowiedzi. W końcu trafiłem na niezwykłego spowiednika, który sprawił, że zacząłem czytać Pismo Święte i przygotowywać się do spowiedzi generalnej. To był ogromny przełom. Zacząłem odkrywać wiarę na nowo, czytanie Pisma było fascynujące. Spowiedź generalne była - owszem - bolesnym i stresującym przeżyciem ale bardzo oczyszczającym. Poczułem się uwolniony od swoich zniewoleń i kilka miesięcy chodziłem bardzo szczęśliwy i odnowiony wewnętrznie. Prowadzę teraz inne życie. Nie jest one usłane różami, pozbawione pokus czy upadków ale Pan Jezus wypełnił mroczną pustkę w moim sercu i żyje mi się teraz lepiej, bo dar żywej wiary niezwykle ubogaca życie. Nie będę wnikał w szczegóły ale muszę wspomnieć, że w moim nawróceniu ogromną rolę odegrała również Maryja.
Pozdrawiam, Szczęść Boże.


Pt lip 12, 2019 1:02 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Prowadziłem życie hulaszcze
W moim nawroceniiu Ona tez odegrala najwazniejsza role, bo nie tylko uswiadomila mi co zlego robia, ale takze pokazala mi czym jest
Miloosc, zwlaszcza Milosc blizniego.
To Ona przyniosla mi Jezusa , doslownie na reku, malutkiego Jezusa ktory wyciagnal do mnnie raczke i poblogoslawil galazka oliwna.
Podczas pierwszej spoowiedzi po tym zdarzeniu plakalem jak male dziecko i nie moglem powstrzymac sie od placzu majac ten obraz malutkiiego Jezusa wyciagajacego do mnie raczke i blogoslawiacego mnie galazka oliwna.
Ona tez nauczyla mnie Milosci takiej ktora jest po tamtej stronie i pokazala jak to wszystko wyglada po tamtej stronie.
Jej Milosc jest tak wielkka ze czujesz sie kims nieslychanie waznym, choc zdajesz sobie sprawe ze jestes nikim, marnym prochem, ktory jedynie dzieki Milosci blizniego mize cokolwiek znaczyc po tamtej stronie.


Pt lip 12, 2019 1:15 pm
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 14, 2018 8:41 pm
Posty: 787
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Prowadziłem życie hulaszcze
Piękne świadectwo. :)


So lip 13, 2019 12:19 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2019 12:55 pm
Posty: 3255
Lokalizacja: Lublin
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Prowadziłem życie hulaszcze
Świadectwo zaiste piękne, choć dla mnie nic nowego ;)

Ile ja takich świadectw już usłyszałem, i to w miejscach gdzie się tego na pierwszy rzut okiem nie spodziewałem, np. klasztor.

Często schemat jest podobny: balangi, alkohol, dziewczyny, potem jakieś "wow", coś się zmienia, nawrócenie - zmiana myślenia i mamy nawet powołania do kapłaństwa.

Dzięki za świadectwo

z Bogiem

_________________
"Cierpliwość jest codzienną formą miłości." - Benedykt XVI


Pt lip 19, 2019 7:58 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Cz maja 23, 2019 4:55 pm
Posty: 136
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Prowadziłem życie hulaszcze
Świetnie, że się nawróciłeś, chwała Panu!
Niech żyje Jezus i Maryja


So lip 20, 2019 3:33 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Prowadziłem życie hulaszcze
Sanata napisał(a):
Świetnie, że się nawróciłeś, chwała Panu!
Niech żyje Jezus i Maryja


Najczesciej ludzie sie nawracaja, ale jak widac tu na forum, wielu traci ta wiare gdy wszyscy wokol powtarzaja jak katarynka "zignoruj, bo to od zlego pochodzi", a juz niebywalym ignoranctwem i grzechem przeciw Duchowi Sw. jest gdy kaplan to tak mowi do kogos kto sie nawrocil.
To po prostu brzmi jak "zignoruj i nie nawracaj sie". Pozostaw wszystko tak jak bylo do tej pory i nie chodz do kosciola.


So lip 20, 2019 7:43 pm
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Cz maja 23, 2019 4:55 pm
Posty: 136
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Prowadziłem życie hulaszcze
Bo wiara jest jak naucza katolicyzm łaską, a łaska nie jest dana raz na zawsze, trzeba się o nią modlić. My gdy wierzymy zapominamy albo nawet nie wiemy, że to dar dobrego Boga i trzeba za nią podziękować i modlić się o wytrwanie w wierze.
"zignoruj, bo to od zlego pochodzi" nie wiem co masz na myśli, coś mi gdzieś świta chyba czytałam taki wątek, ale nie pamiętam.


Pn lip 22, 2019 9:04 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Prowadziłem życie hulaszcze
Zgadza sie ze wiara jest łaska, ale nie o to tu chodzi, bo widze jak wiele osob albo odchodzi od wiary, albo zmienia wyznanie, a glownie dlatego ze niewiele osob ktorych obowiazkiem jest nauczanie wymiguje sie od tego pozostawiajac takie nawrocone osoby na pastwe losu i lapaczy z innych wyznan.
Nie wierze by ktos kto mial jakies zdarzenie w zyciu czy czegos doznal i sie nawrocil, nie probowal pytac, mowic o tym kaplanowi z lokalnej parafii, ale zwykle spotyka sie juz na samym poczatku z odpowiedzia jak podalem wyzej.
Nie mam tu na myysli jakichs objawien i ich tresci, tylko zwykla pomoc doradzenie co sie z dana osoba dzieje i co i jak powinna robic.
Takie slowa moga niemal ze natychmast zabic taka iskre wiary, a w najlepszym wypadku zasiac zwatpienie.
Zly nie spi i wykozystkuje kazda mozliwosc, zwlaszacza zniszczenia dusz ktore mu sie wlasnie wymykaja.
Takie odpowiedzi to raczej wygladaja na pomoc zlemu, a nie nawroconemu.

A tak moim zdaniem to wlasnie jest zadaniem Odnowy, tylko nie ma jej kto konkretnie prowadzic i zwykle swieccy to robia, ktorzy sami niewiele wiedza.


Wt lip 23, 2019 12:43 am
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Cz maja 23, 2019 4:55 pm
Posty: 136
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Prowadziłem życie hulaszcze
A już chyba łapię. Smutne jest to co piszesz. Ale nie tylko świeżo nawróceni są pozostawieniu na pastwę losu i samych siebie, ale również np osoby rozeznające swoje powołanie czy inni ludzie, którzy nie mają u kogo radzić się w rozsterkach duchowych. Pewnie nie wszyscy, ale zwłaszcza, gdy nie należą do środowisk żadnych wspólnot są na to narażeni. Najlepiej by było mieć kierownika duchowego, ale znaleźć kogoś takiego jest trudno a poza tym nie każdy kapłan się zgadza bo np. nie ma czasu. Dobrze by było gdyby neofita przebywał z innymi wyznawcami, czyli pewnie w jakiejś wspólnocie, ale nie tylko oni, czytałam, że to ważne by być w jakiejś wspólnocie jeśli się chcę podążać za Chrystusem i chce się czegoś więcej niż bycia tylko "niedzielnym katolikem", tylko, że to też pewnie nie łatwe, bo co jeśli się nie ma np wierzących znajomych samemu tak głupio dołączyć do jakieś wspólnoty, bo ludzie zazwyczaj są w grupkach a nie sami.
A kapłanowi, który stara się zignorować, zbagatelizować problem nowo nawróconego najlepiej było by powiedzieć to co teraz napisałeś może przemyśli i zrozumie swój błąd. I trzeba się dużo modlić. A taki neofita mógłby się modlić "Panie Jezu spraw bym nie zbłądził w fałszywych naukach, prowadź mnie" itp.


Wt lip 23, 2019 3:40 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL