Re: Uznanie Jezusa Chrystusa za Króla i Pana
Metanoja, ja nic nie wiem.
Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha.gabbar napisał(a):
A co jak po okresie przygotowań do Bierzmowania konkretnie, młody człowiek stwierdzi, że on nie jest gotowy i chce to odłożyć w czasie, argumentując to jeszcze zwiększeniem swojej świadomości w tym temacie? Co jako rodzice świadomi i silni w wierze zrobilibyście? Zakładając, że to wasze dziecko?
Ja bym zaczął zmiany od siebie. O ile w naszym domu nie ma praktyk chrześcijańskich, to z dziećmi trzeba się modlić przed posiłkami, a także przed snem i w drodze do szkoły, bo wiadomo jak to bywa rano z czasem. Raz w tygodniu oglądać rodzinnie film religijny. Obecnie jest ich całkiem sporo. Angażował bym też dzieci do wspólnej pracy, aby spędzać ze sobą więcej czasu. We wszystkim tym chodzi o to, aby dzieci czuły się kochane i aby wiedziały, że źródło miłości znajduje się w Bogu. Trudniej wówczas będzie o wątpliwości.