Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt maja 07, 2024 11:44 pm



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Muszę was ostrzec, lepiej późno niż za późno 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N maja 11, 2014 2:01 am
Posty: 1870
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
Odpowiedz z cytatem
Post Muszę was ostrzec, lepiej późno niż za późno
Wiem, że zamieszczam w nieodpowiednim dziale, ale jest bardziej popularny, wiec proszę moderację o nie przenoszenie wątku.

Temat będzie naprawdę długi, nie dlatego, żebym lubił się wymądrzać, czy w ogóle chciał go napisać. Dlatego proszę was o cierpliwość. Wszystko w nim wyjaśnię. Wiem, że wielu z was go nie przeczyta. Z tych co przeczytali wielu uzna mnie po tym za błazna, wariata czy sekciarza i będzie mnie kompletnie ignorować. Po prostu nie mogę tylko podać wniosków, bez żadnego uzasadnienia.

Nie założyłbym tego tematu, gdybym nie był pewien, że mam rację.

Nie będę się też zbytnio interesował tym, co tutaj napiszecie, nie z braku szacunku, po prostu nie możemy tracić czasu na bezsensowne dyskusje, musimy zacząć się ogarniać. I to teraz, zanim będzie za późno. I radzę to sobie wziąć do serca.

Dlaczego założyłem ten temat? Ponieważ wiem, kiedy Pan nasz przyjdzie. Możecie zacząć się śmiać. Ale proszę czytajcie dalej. Pismo jasno mówi, że nikt nie zna dnia ani godziny. Jak również, że o godzinie, której się nie domyślacie Syn Człowieczy przyjdzie. Nigdzie jednak nie mówi, że nikt nie zna roku...

Zacznijmy jednak od początku. Jak wygląda w większości nasza religijność? Nie wygląda wcale ponieważ, zapominacie, że chrześcijaństwo to nie religia tylko prawda objawiona. Jak więc wygląda pobożność? Wielu ludzi traktuje Chrystusa jako wymyślonego przyjaciela, ewentualnie jako pocieszyciela, gdy wszystko idzie źle albo ktoś bliski umrze. Coś na zasadzie pustej nadziei, że po śmierci czeka nas coś więcej niż bycie zjedzonym przez robactwo.

Wydaje im się: "Ach, uwierzyłem, więc jestem zbawiony, jestem dobrym człowiekiem, nic mi nie grozi". To nie do końca prawda. Jeśli uważasz się za dobrego człowieka, to coś jest z Tobą nie tak, ponieważ Chrystus jasno mówi, że nikt nie jest dobry tylko Bóg. Poza tym Pan nie wymaga od nas, żebyśmy byli dobrymi ludźmi, tylko żebyśmy byli święci tak jak On, doskonali jak On i miłosierni tak samo jak On. Hmm?

Dalej, nie łudźcie się że macie wiarę, bo przecież kto uwierzy będzie zbawiony. Gdzie są w takim razie w waszym życiu znaki, które miały towarzyszyć, tym, którzy uwierzą? A jeśli były, to czy występują nadal, czy też wszystko się skończyło?

Posłuchaj drogi bracie i siostro. Czy wierzysz, że jakieś 2000 lat temu biedny stolarz z Palestyny, Żyd spłodzony bez seksu, który jednocześnie był Bogiem, został zmasakrowany i zabity, za twoje złe czyny, a następnie ożył? Bo tak wygląda to w co wierzy chrześcijanin, tyle że obdarte z wszystkich wzniosłych i dumnych frazesów. Bo jeśli taki tekst wywołuje Twoje wątpliwości, to masz poważny problem. Albowiem wiara to pewność, czegoś, czego się nie widzi. Pewność, a nie: "Wydaje mi się, że tak było". Nie zostawię tu nikogo w dramatycznym położeniu, wątpiącym przypominam, że wiara bierze się ze słuchania. Niewiara z resztą też...

Przypominam wam także, że jeśli nasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, to nie wejdziemy do Królestwa Niebios. Otóż uczeni w Piśmie i faryzeusze, przynajmniej niektórzy, dokładnie przestrzegali wszystkich 613 nakazów ze ST.
A to i tak było za mało. Jeśli więc masz jakiś malusieńki grzeszek na sumieniu, taki nic nie znaczący, to i tak nie ostoisz się w obecności Boga. Jego święta obecność będzie dla Ciebie wtedy koszmarem nie do wytrzymania. Lepiej się tego pozbądź, choćby było to dla Ciebie ważne jak ręka, noga, czy oko.

Miało być o przyjściu Pana, pamiętam o tym i dojdziemy do tego. Wracając do naszych grzechów, to pamiętajcie, że to Bóg uświęca i że pozbywamy się ich nie bezpośrednio, tylko poprzez eliminowanie okazji do grzechu. On wie lepiej od nas jak to zrobić, więc proście go o uświęcenie. Pamiętajcie też, że Prawo jedynie pokazuje co jest grzechem, natomiast miłość najpierw do Boga, potem do bliźniego jest doskonałym wypełnieniem Prawa. Na miłości się skupcie, czynem, nie słowem. I oczywiście używajcie też rozumu, bo nie po to Bóg nam go dał, żebyśmy go nie używali. Czytajcie Biblie zważając na przekłady i wprowadzajcie ją w czyn. Ze swojej strony zajmę, a nawet już zajmuję się tym samym.

Chrystus kazał nam czuwać. Co to ma w ogóle znaczyć? Mamy przestać spać? Dokładnie, przestać spać w duchowym sensie. Czuwać, rozglądać się, za znakami Jego przyjścia. Nie wiem, co tam czytacie, czy oglądacie może wiadomości, może teleranek, ale to wszystko to tylko odciąganie uwagi od pełnienia woli bożej. Nie mówię, że macie się non stop stresować, czy pozbyć rozrywki, bo to naprawdę nie o to chodzi i mija się to z celem, niemniej jednak czuwajcie.

Powinniście zdawać sobie sprawę, tak cały czas mówię o przyjściu Pana, że islam powoli, pod naszymi nosami staje się dominującą religią. To też nawet nie tyle jest religia, co system polityczno-prawny pod płaszczykiem religii. Dodam, że jest to stawianie samego diabła na miejscu Boga.

Jak wiemy szatan nienawidzi kobiet, ze względu na potomstwo tylko kobiety, najbardziej opresyjnym systemem wobec kobiet jest islam, gdzie mężowie mają wręcz obowiązek bić swoje żony. Jak wiemy szatan spadł z Nieba. Hadżar, czarny kamień znajdujący się Mekce, któremu muzułmanie biją pokłony 5 razy dziennie, gdziekolwiek się znajdują, ten sam kamień również "spadł z nieba". Imię Allah, przedstawione w języku arabskim wygląda jak wąż i laska (laska Mojżesza). Muzułmanie chcą zniszczyć Żydów i chrześcijan, do tego mają doktrynę, która pozwala im kłamać, żeby przetrwać zmagania z wrogiem, czy nawet przy zdobywaniu konwertytów. Tego jest trochę za dużo, żeby to ignorować.

Eschatologia islamska podaje, że w czasach ostatecznych ma się pojawić tzw Mahdi, który zaprowadzi pokój na świecie, wyrżnie w pień "nienawróconych" żydów i chrześcijan. oraz Jezus, który jego misję, będzie potwierdzał znakami i cudami. Człowiek, nawet bezbożny, mógłby dokonywać takich znaków, gdyby też znalazł laskę Mojżesza, o której to pisma muzułmańskie wspominają.Bestia i fałszywy prorok, tyle że przedstawieni jako dobre osoby. Mało tego Koran wspomina także o zwierzęciu z ziemi, które ma ludzi przekonać do wiary w Allaha.

Muzułmanie naprawdę w to wierzą. Ja z kolei wiem, jak to wszystko brzmi. Czy nie tak samo czasem jak łódź budowana w środku lądu? Nic tylko się śmiać. Zaraz, zaraz, czy Chrystus czasem nie mówił czegoś w rodzaju..."jak było za dni Noego"? Hmm? Zastanówcie się dobrze w co wierzycie i czy w ogóle wierzycie.

Przy obecnej liczbie muzułmanów, po pojawieniu się takich diabelskich cudów, nie będzie trudno wywołać ogólnoświatową histerię na punkcie rzekomego mesjasza. A pamiętajcie, że liczba ta cały czas wzrasta. Muzułmanie mnożą się jak króliki i jak króliki pożerają socjal wielu krajów. To wszystko, co się dzieje wokół nas, zaczyna nabierać sensu tylko, gdy przypomnimy sobie, że to szatan to władca tego świata.

Wprowadzenie kultury i warunków, które nie sprzyjają zakładaniu rodziny, a nawet ją wyszydzają, następnie ściąganie do wielu krajów emigrantów z krajów arabskich to nie jest przypadek kochani. Ci tak zwani iluminaci, nawet jeśli istnieją są jedynie histeryczną dywersją.

Wiem, jak wąż oszukuje ludzi, sam swego czasu oszukałem 1500 osób. I powiem wam, że można żyć tylko i wyłącznie z kłamstwa. Wierzcie lub nie, ale każdy z nas tak naprawdę woli słodkie kłamstwo i jego gorzkie owoce, niż cierpką prawdę i jej zbawienny plon. Wiem też jak wąż kradnie i z tego również żyłem, kamery, zabezpieczenia, to wszystko jest śmieszne i żałosne. Wystarczy jedna malutka dziurka w całym systemie, a przeciwnik nawet nie zauważy straty. Wystarczy jeden malusieńki błąd i całe portale internetowe można wyłączyć z użytku. Ha, ich administratorzy je wyłączą myśląc że robią dobrze...Wiem także jak wąż zabija, chociaż nikogo nie zabiłem, ale dużo nie brakowało. Zabijanie polega na tym, że każdy jest zły, tylko nie my. Stopniowo we własnych oczach robimy się święci i niewinni, a inni stają się wcielonymi diabłami. Wiem też jak niszczy, pod pozorem sprawiedliwości i świętego oburzenia na grzeszników. Grzeszników, których nie powinniśmy niszczyć tylko ratować. W odpowiednim czasie, wystarczy podłożyć mały ogień pod wielką beczkę prochu... I to wy nią jesteście.

Jeśli jeszcze nie rozumiecie Biblii, a zaczniecie ją rozumieć, to pojmiecie też, że niemożliwym jest aby nie wierzyć w Chrystusa.

Dlatego na początku położyłem nacisk na uświęcenie, wystarczy jedna "dziura", a wąż się w nią wślizgnie i ugryzie, zabijając was przy okazji. Musicie być doskonali w ostatniej godzinie, albo nie dacie rady. Po prostu szatan wykorzysta te wasze "małe i nic nie znaczące" słabości, jak na przykład kochanie rodziny bardziej niż Boga, religijność zamiast wiary i już ważniejszy jest ksiądz, czy pastor czyli omylny człowiek niż Bóg. Zostawcie jedną minimalną dziurkę i nie będzie możliwości, żebyście byli zbawieni. Używajcie mądrości Bożej, czytajcie Biblię, tam jest wiele wskazówek jak pozbywać się różnych grzechów i skłonności, bo nasz rozum jest niższy niż rozum diabła. Po prostu zróbcie z tych wskazówek użytek.

Wracając do islamu. To nie koniec, Hadżar, czarny kamień, który "spadł z nieba", ma według muzułmanów przemówić w ostatnich dniach. Nie przypomina wam to czasem obrazu bestii z Apokalipsy? Mnie to bardziej przypomina obraz smoka, niemniej jednak podobieństwa są niedokładne, mimo to zbyt niepokojące.

Jest też mowa o znamieniu bestii, które nie będzie tyle czipem, co tatuażem, przysięgą na wierność Kalifowi, Mahdiemu. Cała z resztą historia z czipem to dywersja. Swego czasu specjalizowałem się w takich taktykach. Siostry powinny być na emocjonalne odciąganie ich uwagi szczególnie czujne, choć bracia nie powinni też tego zaniedbywać.

Teraz już wiecie jak diabeł zrobi nas wszystkich równo. Jeśli nie się nie uświęcimy.

Ogólnie rzecz ujmując sytuacja na świecie wygląda tak. Wierzący są osadzeni w systemach politycznych i kulturowych, które nie sprzyjają zakładaniu rodziny, wręcz ją wyśmiewają, więc powoli zaczynamy wymierać. Tolerancja dla zboczeń, kariera, konsumpcjonizm, głodowe wypłaty, równouprawnienie kobiet, które nie tyle jest równouprawnieniem, co dominacją. Przypomnijcie sobie co Biblia mówi w ostatnim aspekcie. Muzułmanie z kolei mnożą się jak króliki i za jakieś 30, 40 lat wszystko będzie gotowe...

Co jednak z przyjściem Pana? Wydaje się, że poświęciłem mu mało uwagi. Otóż cały wcześniejszy tekst pokazuje do czego dążymy. Powiem wprost, islam to kolejna parszywa morda, czy jak wolicie oblicze satanizmu. I niedługo ogarnie cały świat. Mówiąc niedługo mam na myśli kilka dziesięcioleci. Bóg nie będzie już na to spokojnie patrzył, nie dajcie się zwodzić. Przyjdzie osobiście i rozprawi się ze swoimi wrogami.

Kiedy? Sprawdźmy co na ten temat mówi Biblia. Dokładniej 13-sty rozdział Ewangelii Marka.

"A od drzewa figowego uczcie się przez podobieństwo! Kiedy już jego gałąź nabiera soków i wypuszcza liście, poznajecie, że blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie, że to się dzieje, wiedzcie, że blisko jest, we drzwiach. Zaprawdę, powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie"

Drzewo figowe, nie muszę chyba tłumaczyć to Izrael. Państwo, które powstało w 1948 roku. Pokolenie, to okres życia człowieka. Obecnie ludzie dożywają nawet 120 lat i więcej. Pan więc przyjdzie, przed rokiem 2068. Brakuje nam co prawda, trzeciej świątyni jerozolimskiej, ale przy obecnym stanie wiedzy odbudowanie jej nie zajmie zbyt dużo czasu. 3,5 roku myślę że wystarczy...

Izaac Newton na podstawie kodu Biblii doszedł do wniosku, że koniec nadejdzie w 2060 roku. Warto się tematem, szczególnie kodu Biblii, zainteresować. Jak również tym jakie zmiany samo czytanie Biblii może w psychice spowodować, mówię poważnie. Zarówno pozytywne, jak i negatywne.

"Lecz najpierw musi być głoszona Ewangelia wszystkim narodom." Nawet w komunistycznych Chinach mamy głoszoną Ewangelię. W Indiach, w krajach arabskich i... Przez internet, każdy kto ma komputer połączony z siecią może się z nią zapoznać.

Patrzę na was i widzę naiwne owieczki, które szatan omotałby bez problemu, wiec gdy przyjdzie w ludzkim ciele, o ile doczekacie, to pokornie pójdziecie wszyscy wprost na wieczne potępienie. Zobaczycie znaki i cuda i usłyszycie słodkie jak miód kłamstwa i z rozkoszą padniecie na kolana, żeby uczcić diabła w ludzkim ciele. Szczególnie to się tyczy sióstr. Kochane, każda z was jest wierna, dopóki nie pojawi się zwodziciel, bardziej cwany od was. Znam to z życie i żadnym krzykiem mi nie wmówicie że jest inaczej. Uważajcie, naprawdę uważajcie.

Dla tych bardziej zmęczonych, zdziadziałych i rozczarowanych życiem, pozostanie ucięcie głowy, ewentualnie kończyn. A jeśli boicie się np dentysty i wyrywania zepsutego zęba, to jak wytrzymacie to?

Trochę pokory kochani. Nie słuchajcie bajek o męczennikach, bo to wszystko diabelska propaganda, dająca wam do zrozumienia, że oddanie życia za Chrystusa to taka prosta sprawa. Sam kłamałem, wiem jak to się robi, wiem jak działa ludzki mózg, wiem kim się posłużyć. I ta cała wiedza nie pomogła mi uniknąć boskiego przekleństwa. Tak naprawdę to w kościele było więcej odstępców niż męczenników. Pamiętajcie o tym.

Prawda jest taka, że "Wszystko, co człowiek posiada, odda za swoje życie." Znajomość Biblii się kłania moje kochane świętoszki. Gdy będziecie umierać, nieważne czy spotkacie antychrysta czy nie, to się ze...cie ze strachu i jedyne o czym będziecie myśleć, to to że chcecie żyć, czy będziecie mieć lat 30 czy 100. Cała wasza rzekoma wiara i odwaga w stylu "nie boję się śmierci" rozwieją się jak dym z papierosa. Dusza nie jest mózgiem, jedyne co widać w chwili śmierci to ciemność, a jedyne co czuć to zimno, nie ma żadnego tunelu i ładnego ciepłego światełka. Znowu, zapominacie o Biblii, Dawid gdy umierał po prostu... Stygł. A stygnie się tak, że możecie leżeć w wannie i gotować się we wrzątku, a i tak czujecie się jak obłożeni lodem. Wiem, bo sam byłem bliski śmierci.

Dotarłeś do tego punktu? Dobrze, bardzo się cieszę. Pomyśl o swoich dzieciach "synu, czy córce, którego miłujesz", które kochasz ponad wszystko. Czy które zamierzasz mieć. I wyobraź sobie, że ktoś przykłada im nóż do gardła. Co zrobisz, żeby ocalić swoją pociechę?
Bo ja myślę, że żeby to zrobić obedrzesz ze skóry własnych rodziców i własne rodzeństwo. A dodatkowo wydasz wszystkich swoich przyjaciół, co do jednego. A przyjęcie jakiegoś tam tatuażu, znaku czy kleksa na czoło, gdzie i tak wszyscy go przyjmują to przecież nieduża cena za to, żeby Twoja pociecha żyła.

Czy dociera to was bracia i siostry? W kontekście WSZYSTKIEGO co do was napisałem, czy teraz rozumiecie poniższe słowa?

"Brat wyda brata na śmierć i ojciec swoje dziecko; powstaną dzieci przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią."


To już się zaczyna dziać, ISIS z rozkoszą ucina ludziom głowy, rozczłonkowuje ich, krzyżuje, czy spala żywcem. A za jakiś czas to ogarnie cały świat. Nawet jeśli ten cały ISIS padnie. Bo jak dla mnie to musi upaść tyle tylko, żeby przyszedł ktoś, kto pokaże, że islam jest jednak dobry. NIE JEST! Nie dajcie się oszukać.

Czy rozumiecie po co założyłem ten przeklęty temat? Większość z was nie da rady. Jeśli nie wszyscy. Ja bym nie dał, a rzucałem się na typów dużo większych ode mnie i przeganiałem ich jak pies goni kota.

Także bracia i siostry użyjcie waszych mózgów, bo żarty się skończyły. I zacznijcie działać, zanim obudzicie się z ręką w nocniku. Pamiętajcie 3,5 roku bez kupowania i sprzedawania. Ulice pełne oszołomów ze znakami na czole gotowych żywcem rozszarpać każdego niepodobnego do nich. Zbieranie jedzenia nic wam nie da, raczej należy szukać źródeł jedzenia i kryjówek. Macie Biblię, zanim się zacznie rzeźnia zacznie się też budowa 3-ciej świątyni. Wtedy będziecie wiedzieć, że macie niesamowicie mało czasu.

Zanim zakończę drogi bracie i kochana siostro powiem Ci co zrobisz. O ile jeszcze czytasz.
Zrobisz tak: umieścisz jakiś komentarz, żeby wyrazić swoje emocje, jakie by nie były, potem się trochę z nich ogarniesz, a mnie nazwiesz oszołomem. Oczywiście nie powiesz tego głośno. No tak, przecież mówił, że kłamał, kradł, oszukiwał, zwodził, chciał kogoś zabić, niee, taki człowiek nie może mówić prawdy. W końcu ludzie się nie zmieniają, nie nawracają się... Dalej uważasz, że jesteś chrześcijanką lub chrześcijaninem? A może po prostu udajesz?

Następnie będziesz żyć dalej jak do tej pory a Pana Jezusa olejesz. Wtedy przypomnij sobie ilu ludzi zabił Dawid, Salomon, Eliasz i co robił Chrystus w świątyni. Bo nie do końca jestem pewien, czy zdajesz sobie sprawę z tego w co wierzysz.

Jeśli jednak traktujesz moje słowa poważnie... To nie ma powodu się nimi ekscytować. To Ci nic nie da. Nie ma powodu umieszczać komentarzy, teraz czujesz się tak, jutro poczujesz się inaczej. Zwyczajnie przylgnij całym sercem do Chrystusa, bądź z nim szczery i szczera. Tak naprawdę w 100%. Jeśli nie masz ochoty na uświęcenie, lubisz grzeszyć, to mu o tym powiedz. To nie jest tyran, jeśli Ci coś zabierze, to w zamian da Ci dużo więcej.
Czuwaj i wypatruj, pamiętaj nie tylko o sobie, ale i o swojej rodzinie. Co jakiś czas sprawdzaj siebie np na podstawie pierwszego listu Jana, czy idziesz za Chrystusem, czy tylko wydaje Ci się że idziesz. Jeśli czegoś nie możesz się pozbyć to nie wpadaj w panikę, to Bóg uświęca i w odpowiednim czasie wykona całą pracę, proś Go o to. A On to zrobi. No chyba, że mu nie pozwolisz.

Sprawdź czy mówię prawdę, szukaj a znajdziesz, myślę że sprawa jest tego warta. Używaj rozumu, po to go masz, nie ufaj każdemu rzekomemu słudze bożemu, bo ludzi wypaczających Ewangelię dla własnego zysku mamy całe mnóstwo, być może są oni nawet w Twoim zborze czy kościele. Sprawdź to. Pamiętaj, jeden jest Nauczyciel.

Ja tu nie będę nawet zaglądał, więc proszę nie pytaj mnie o ten temat.

Idź za Chrystusem i tylko za Nim, ale na całego, tu nie ma miejsca na jakieś ale. Jeśli sobie na to "ale" pozwolisz to marny Twój los. Twój i Twoich dzieci, które być może zobaczą Jego przyjście na własne nieprzemienione oczy. Diabeł wślizgnie się w każdą dziurę i nic z was nie zostanie. Pamiętaj, że bez Pana nic dobrego uczynić nie możemy. Zastanów się dlaczego...

Zwracaj uwagę na to na ile rozumiesz Biblię, jeśli wcale lub słabo, to wiedz, że coś jest nie tak...

Ja wiem, że się w waszych oczach zbłaźniłem, ale mam to gdzieś co ludzie o mnie myślą. Wybaczcie, ale musiałem to napisać, nie chcę mieć niczyjej krwi na rękach. Kocham was i chcę dla was jak najlepiej. Koniec jest bliski i naprawdę zanim Niebo przyjdzie na Ziemię, to musi na niej zapanować piekło. Prześledź znaki, zbadaj samodzielnie.

Niektórzy z was pewnie na własne oczy zobaczą jak Ci tak zwani ateiści z dziką rozkoszą przyjmują satanizm zwany islamem i rozpruwają gardła tym, którzy są światłem świata. Po prostu nienawidzą Prawdy, niech więc uwierzą kłamstwu, na własną zgubę. A gdy światło zgaśnie, to marny będzie ich los. Ci ludzie robią z siebie owieczki, ale wewnątrz są wilkami drapieżnymi, uważajcie na nich. Pogadajcie z takimi dłużej, zobaczycie jak się zaczniecie czuć, to samo wyjdzie.

Ja wiem też, że Chrystus JEST. A jeśli nie wierzysz, czy udajesz przed sobą, że wierzysz, to się gorzko rozczarujesz. Tylko, że to rozczarowanie się nigdy nie skończy.

Niby mamy jeszcze dużo czasu, ale ten czas zleci jak sen. Musimy zacząć działać już teraz. Ratować kogo się da i siebie samych też...

Amen


Pt lut 13, 2015 11:18 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 11, 2009 12:32 pm
Posty: 314
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: MUSZĘ WAS OSTRZEC, LEPIEJ PÓŹNO NIŻ ZA PÓŹNO
O tym już dawno ludzie zostali ostrzeżeni i są dalej ostrzegani przez np. księży na Mszach kiedy chociażby czytana jest ewangelia o Apokalipsie… żadnej nowości nie wnosisz, już dawno bez Twoich ostrzeżeń ludzie nawracają się, a pomocne są im bardzo kościoły, gdyż żyjąc w pogaństwie na pewno nikt siebie nie uratuje, a że Bóg dał nam wolną wolę i nie wszyscy chcą być „uratowani” to ich wybór, myślę że na siłę nie należy nikogo uszczęśliwiać, bo zazwyczaj ma to odwrotny efekt, więc ochłoń trochę, bo za bardzo się „podnieciłeś” i żadnej „Ameryki” nie odkryłeś ;)

_________________
"Racz, Panie, wynagrodzić życiem wiecznym wszystkim, którzy dobrze czynią ze względu na imię Twoje".


N lut 15, 2015 10:07 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn cze 13, 2011 6:22 pm
Posty: 3444
Lokalizacja: podkarpackie
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Muszę was ostrzec, lepiej późno niż za późno
"Temat będzie naprawdę długi, nie dlatego, żebym lubił się wymądrzać, czy w ogóle chciał go napisać. Dlatego proszę was o cierpliwość. Wszystko w nim wyjaśnię. Wiem, że wielu z was go nie przeczyta. Z tych co przeczytali wielu uzna mnie po tym za błazna, wariata czy sekciarza i będzie mnie kompletnie ignorować. Po prostu nie mogę tylko podać wniosków, bez żadnego uzasadnienia.

Nie założyłbym tego tematu, gdybym nie był pewien, że mam rację.

Nie będę się też zbytnio interesował tym, co tutaj napiszecie, nie z braku szacunku, po prostu nie możemy tracić czasu na bezsensowne dyskusje, musimy zacząć się ogarniać. I to teraz, zanim będzie za późno. I radzę to sobie wziąć do serca
."
hmhmm:
Dlaczego nie podajesz jakiego jesteś wyznania?
Co warte są Twoje ostrzeżenią, jeżeli nie wiadomo CO wyznajesz , lub DO KOGO się modlisz?

_________________
Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą


N lut 15, 2015 10:36 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lip 14, 2012 8:57 pm
Posty: 7275
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Muszę was ostrzec, lepiej późno niż za późno
Islamizm to zło, mam nadzieję że nigdy nie urośnie do takich rozmiarów jak komunizm w 20 wieku, który o mało co nie pochłonął świata.
Ciekawe że zakończył się w cudowny sposób z chwilą wybrania Jana Pawła II. Przedtem szalał - Mao Tse Tung, PolPot, potem można powiedzieć że duch (zły) uszedł z komunizmu, została sama fasada, stać go było tylko na stan wojenny, który był propagandową klęską komunizmu w Europie Wschodniej.
Teraz duch jest radykalnym islamizmie, widać to choćby bo rodzaju zamachów terrorystycznych - jakoś lewackie organizacje jak kiedyś Baader-Meinhof nie organizują zamachów a robią to organizacje religijne.
Ale na koniec świata to jeszcze za blisko, myślę że jeszcze parę tysięcy lat świat potrwa.

_________________
W końcu bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi. Ef,6,10


N lut 15, 2015 10:39 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Wt mar 01, 2011 11:14 pm
Posty: 1051
Płeć: kobieta
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Muszę was ostrzec, lepiej późno niż za późno
Może i ty masz rację. Rzeczywiście są znaki jakich nie było. Zło szaleje jak nigdy i jak nigdy zniewala człowieka, ale też nie było nigdy tyle nawróceń wielkich grzeszników co teraz. No i niewiele brakuje aby Ewangelia była głoszona po całej ziemi. Narzędziem może być tu internet. Chociaż mnie się zawsze wydawało, że szatan jest bardziej przebiegły i taki też będzie antychryst. Czyli pod kulturalny, miły, będzie udawał że chce dla ludzi dobrze o rozmontuje kościół od środka najpierw łącząc ludzi hasełkami typu wolność, równość, braterstwo itp. a potem zrównując wszystkie religie, wszystkich odsunąć od prawdziwego Pana Jezusa i przyprowadzić do siebie by odebrać chwałę zamiast Niego Bo wg Apokalipsy przecież cała ziemia ma oddawać hołd bestii,i patrzeć z podziwem na nią to musiałby czymś ludzi ująć, może gadką i cudami. Ale równie dobrze może to być ten islam. Natomiast zastanowiło mnie co piszesz o tym, że człpwiekowi się wydaje że się nie zaprze Pana Jezusa, nie zdradzi Go i nie odda hołdu bestii, ale faktycznie w obliczu zagrożenia różnie może być i tu masz rację, że wtedy morzna stchórzyć byle tylko zachować życie bądź pozycję, rodzinę itp.


N lut 15, 2015 11:17 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lip 14, 2012 8:57 pm
Posty: 7275
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Muszę was ostrzec, lepiej późno niż za późno
Gdyby chodziło tylko o życie.. ale gdy ktoś otrzyma propozycję zdrada albo śmierć ale w męczarniach, to kto oprze się takiej propozycji?

_________________
W końcu bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi. Ef,6,10


N lut 15, 2015 11:20 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Pn lut 09, 2015 12:36 am
Posty: 158
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Muszę was ostrzec, lepiej późno niż za późno
Andy72 napisał(a):
Gdyby chodziło tylko o życie.. ale gdy ktoś otrzyma propozycję zdrada albo śmierć ale w męczarniach, to kto oprze się takiej propozycji?


Nie siej paniki i nie demonizuj rzeczywistości. Na świecie zawsze będzie źle i zawsze będą tu problemy, bo taka jest natura tego świata. Jeżeli boimy się świata- to znaczy, że nie ufamy w moc Boga i w Jego miłosierdzie.

Św. Piotr wyparł się Pana trzy razy i jest świętym. Sam Chrystus wątpił na krzyżu wołając do Boga Ojca: "Czemuś mnie opuścił?" Nie jesteśmy doskonali i nigdy nie będziemy. Bóg nie rozlicza nas z rezultatów naszych działań, ale z naszych starań, żeby być wierzącymi chrześcijanami. I Bóg wie doskonale, że natura ludzka jest słaba i grzeszna.


Pn lut 16, 2015 12:47 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Wt mar 12, 2013 6:55 pm
Posty: 372
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Muszę was ostrzec, lepiej późno niż za późno
Andy72 napisał(a):
Gdyby chodziło tylko o życie.. ale gdy ktoś otrzyma propozycję zdrada albo śmierć ale w męczarniach, to kto oprze się takiej propozycji?

Niedorzeczność.

Po pierwsze, Bóg sam wie, kto jest powołany do męczeństwa i przygotowuje takie dusze do złożenia życia.

Po drugie, mamy obiecaną asystencję Ducha Świętego w chwili męczeństwa:

"Kiedy was wydadzą, nie martwcie się o to, jak ani co macie mówić. W owej bowiem godzinie będzie wam poddane, co macie mówić, gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was." (Mt 10, 19-20)


Pn lut 16, 2015 8:06 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 19, 2010 11:26 pm
Posty: 3715
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Muszę was ostrzec, lepiej późno niż za późno
Cytuj:
Sam Chrystus wątpił na krzyżu wołając do Boga Ojca: "Czemuś mnie opuścił?"


Nie ,nie tu nie oto chodziło.To był głos ,który niejako w imieniu całej grzesznej ludzkości wydobył się z cierpiącego serca Jezusowego.Tam na krzyżu ,przyjmując wszystkie zewnętrzne konsekwencje grzechu ,Jezus nie był pozbawiony także i tych wewnętrznych duchowych. Milczenie Boga ,głucha cisza w duszy ,to stan w jakim się znajdujemy będąc uwikłani w grzech.Tak w skrócie.Jezus to przeżył ,aby to przemienić.

Co zaś się tyczy coraz większego zła ,z wielką mocą i siłą rozlewającego się po całym świecie.To czy nie jest przypadkiem tak ,że owa moc nie jest wyzwalana z powodu całopalnej ofiary składanej diabłu? Czy takową ofiarą nie są np. powszechne antykoncepcje od spirali ,na tabletce "dzień po" kończąc ? A do tego dochodzą i inne ofiary, które jednak nieco gasną w obliczu z ta największą naszą zbrodnią ,względem tego co niewinne ,czyste i nieskalane.

_________________
Panie, nie wywyższa się serce moje, oczy moje nie chcą patrzeć z góry. Ps 131


So lut 21, 2015 9:27 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Pn lut 09, 2015 12:36 am
Posty: 158
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Muszę was ostrzec, lepiej późno niż za późno
Jozek napisał(a):
Cytuj:
Sam Chrystus wątpił na krzyżu wołając do Boga Ojca: "Czemuś mnie opuścił?"


Nie ,nie tu nie oto chodziło.To był głos ,który niejako w imieniu całej grzesznej ludzkości wydobył się z cierpiącego serca Jezusowego.Tam na krzyżu ,przyjmując wszystkie zewnętrzne konsekwencje grzechu ,Jezus nie był pozbawiony także i tych wewnętrznych duchowych. Milczenie Boga ,głucha cisza w duszy ,to stan w jakim się znajdujemy będąc uwikłani w grzech.Tak w skrócie.Jezus to przeżył ,aby to przemienić.


Ale przecież to w sumie wychodzi na jedno- Chrystus wątpił na krzyżu, żeby pokazać nam, że nadzieja jest dla każdego z nas zawsze i nawet w najgorszej sytuacji możemy liczyć na miłosierdzie Boga.

Jozek napisał(a):
Co zaś się tyczy coraz większego zła ,z wielką mocą i siłą rozlewającego się po całym świecie.To czy nie jest przypadkiem tak ,że owa moc nie jest wyzwalana z powodu całopalnej ofiary składanej diabłu? Czy takową ofiarą nie są np. powszechne antykoncepcje od spirali ,na tabletce "dzień po" kończąc ? A do tego dochodzą i inne ofiary, które jednak nieco gasną w obliczu z ta największą naszą zbrodnią ,względem tego co niewinne ,czyste i nieskalane.


Czy rzeczywiście zło jest coraz większe? Czy po prostu zło było, jest i zawsze będzie na tym świecie? Zmienia tylko formy i metody działania.

Poza tym dziecko poczęte nie jest całkowicie czyste i nieskalane, gdyż od początku przyjmuje konsekwencje grzechu pierworodnego. Największą winą (obok samego zabójstwa) jest uniemożliwienie temu nienarodzonemu dziecku chrztu i możliwości zbawienia przez wiarę i uczynki. To najbardziej cieszy diabła. Ale czy aborcja i antykoncepcja jest faktycznie największym grzechem ludzkości? Tego nie jestem pewien.


Śr lut 25, 2015 4:52 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 4:39 pm
Posty: 239
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Muszę was ostrzec, lepiej późno niż za późno
Jozek napisał(a):
Cytuj:
Sam Chrystus wątpił na krzyżu wołając do Boga Ojca: "Czemuś mnie opuścił?"


Nie ,nie tu nie oto chodziło.To był głos ,który niejako w imieniu całej grzesznej ludzkości wydobył się z cierpiącego serca Jezusowego.Tam na krzyżu ,przyjmując wszystkie zewnętrzne konsekwencje grzechu ,Jezus nie był pozbawiony także i tych wewnętrznych duchowych. Milczenie Boga ,głucha cisza w duszy ,to stan w jakim się znajdujemy będąc uwikłani w grzech.Tak w skrócie.Jezus to przeżył ,aby to przemienić.


Przy tak postawionym pytaniu, warto też zawsze odesłać do Psalmu 22.:
http://www.nonpossumus.pl/ps/Ps/22.php

Z tej perspektywy patrząc, słowa ta brzmią również jak wiadomość dla Żydów: "Dopełnia się!".

_________________
Jesteśmy nadziani frazesami o braterstwie. Czymże jednak jest braterstwo, gdy ojcostwa zabraknie?
Tadeusz Żychiewicz.


Śr lut 25, 2015 4:59 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Pn mar 25, 2013 6:01 pm
Posty: 155
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Muszę was ostrzec, lepiej późno niż za późno
W Biblii jest napisane że tylko Bóg Ojciec zna datę końca świata więc Twoje wyliczenia nie mają chyba większego sensu. Ja czytałem kiedyś książeczkę "Boskie objawienie piekła - czas dobiega" Kathryn Mary Baxter i tam była mowa z tego co pamiętam o czipach właśnie a nie o tatuażach. Co do faryzeuszy to też się nie zgodzę, bo chyba według Ciebie oni przestrzegali wszystkich przepisów i mieli tylko małe grzeszki więc ludzie powinni być bardziej sprawiedliwi niż faryzeusze. Ja myślę że faryzeusze przestrzegali przepisów na zewnątrz, przed ludźmi a ich grzechy np. te w ukryciu wcale nie były małe i nie taki jest sens bycia bardziej sprawiedliwym niż faryzeusz aby nie mieć najmniejszego grzeszku bo moim zdaniem oni wcale nie byli tacy małogrzeszni, zresztą Jezus chyba o nich powiedział "groby pobielane" jeśli się nie mylę. Oczywiście każdy powinien dążyć do doskonałości tylko moim zdaniem źle przedstawiasz faryzeuszy albo ja Cię źle zrozumiałem. Ogólnie dużo może prawdy w tym co piszesz ale nie ze wszystkim się zgadzam. Pewne rzeczy sam sobie chyba pytanie czy dobrze zinterpretowałeś.


Cz lut 26, 2015 10:21 pm
Zobacz profil
Milczek
Milczek

Dołączył(a): N mar 22, 2015 11:05 pm
Posty: 2
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Muszę was ostrzec, lepiej późno niż za późno
Bardzo dobre przesłanie, nie jednemu da to na pewno do myślenia, ktoś napisał że nie potrzebne te słowa bo w Kościołach o tym mówią, uważam że ze zbyt słabą mocą o tym mówią, może boją się ze wtedy wielu przestało by uczęszczać na msze święte? Prawda w oczy kole, ale Biblia mowi ze trzeba wyciagac miecz tak jak robi to Jezus, czyli "Kawa na ławę"

Mt 10, 34: Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz.
Mt 10, 35: Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową;

Dlatego jeśli chcesz dołączyć do małego dzieła ewangelizacyjnego w Gdańsku to zapraszam do przeczytania tej krótkiej informacji:
https://www.facebook.com/pages/Przykaza ... 0021573638

Czasu jest nie wiele.

Hbr 4, 12: Żywe bowiem jest słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca.
Hbr 4, 13: Nie ma stworzenia, które by było przed Nim niewidzialne, przeciwnie, wszystko odkryte i odsłonięte jest przed oczami Tego, któremu musimy zdać rachunek.

Jeśli chcesz codziennie za darmo otrzymywać wiadomością sms najwspanialszy pokarm dla każdego człowieka jakim jest Słowo Boże to prosze Cie napisz pod mój numer telefonu 506-234-999 a automatycznie zapisze Cię na listę odbiorców do których codziennie wysyłam urywek Pisma Swiętego.

Bożego prowadzenia życzę wszystkim!


Pn mar 23, 2015 11:32 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Śr kwi 13, 2011 6:06 pm
Posty: 136
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Muszę was ostrzec, lepiej późno niż za późno
Z mojej strony zgadzam się z moim przedmówcą pierwszy post, że W Bibli nie ma słów co do końca świata, jeśli chodzi o rok, mamy zwracać uwagę na dziwne znaki na niebie i ziemi. Jeśli chodzi o wypowiedzi pozostałych forumowiczów to zło w dzisiejszym świecie działą na różnych płaszczyznach, od sekt począwszy np. świadków jechowy, po satanistów skończywszy. Znakiem besti są zarówno czipy, ktore można w każdym momencie wyłączyć i danego człowieka tak jak by nie było, bo wyłaczenie czipa oznacza tak jak by śmierć, po tatuaże na ciałach ludzi, które są różnej maści od Krzyża, po kolorowe demoniczne postacie. diabeł wykorzystuje kolory aby wszystko ładnie i pięknie zatuszować, już nie długo też będą ponowne praktyki halloween, kolejnej diabelskiej sztuczki. Co do komentarzy na temat męczeństwa, nikt tak naprawdę z Nas nie wie czy czasem nie będzie męczennikiem, bo męczeństwo jeśli się zdaży trwa od kilku minut do nawet kilku lat, a jak się już zacznie, to w tedy dowiadujemy się kim jesteśmy, czy wierzącymi praktykującymi, czy tzw. wierzącymi niepraktykującymi. Do dzisiaj w Kościołach podczas mszy św i słów kapłana " Przekażmy sobie znak pokoju" możemy zauważyć jak wielu tzw. chsześcijan boi się podać rękę na krzyż, dlaczego boimy się czynić znak krzyża i to w kościele? Odpowiedź jest prosta jesteśmy chsześcijanami wierzącymi w przesądy. Wierzenie w przesądy oddala nas od Jezusa i Ewangeli, myślę że autor pierwszego postu, właśnie to chciał nam przekazać, mamy nie panikować, tylko być Chsześcijanami prawdziwymi, brzydzącymi się przesądami, brzydzącymi się złem, mamy być źli na zło otaczające nas w codzienności, lecz także mamy uwielbiać Boga za zło które Nas osobiście lub pośrednio dotyka, dlaczego? Bardzo proste ponieważ w tedy i tylko w tedy będziemy w stanie przebaczyć tym którzy popełnili to zło, a tym samym uwielbiając Boga okażemy Mu zaufanie, że przez dopuszczenie zła w naszym życiu, Pan Bóg chce nam coś pokazać lub przekazać i pomimo krzywdy chce nam pomóc, przytulić nas i powiedzieć Jestem przy Tobie, zaufaj Mi a Ja zamienię piekło twego życia w Moją Światłość i nie będziesz więcej odczuwał z tego powodu, złości tylko Radość. Nie jest to łątwe uwielbiać Boga za zło które nas spotyka, lecz tylko w tedy będziemy w stanie powiedzieć tak jestem Chsześcijaninem z krwi i kości, wierzę mojemu Panu i Zbawcy i tylko w tedy przetrwamy najgorsze trudy, poniżenia i wiele innych niebezpieczeństw, bo uwielbiając Boga będziemy jak Maryja, Która patrzyła na śmierć swego Syna, jak Go katują, biją wyszydzają, sama nie mogła nic zrobić, przepełniona bólem, strachem i wieloma negatywnymi uczuciami, potrafiła Uwielbiać Boga i poddała się Jego Woli zupełnie, za co otrzymała największą nagrodę w Niebie. I my również możemy czynić podobnie, tylko czy chcemy?


Pn paź 12, 2015 2:34 pm
Zobacz profil WWW
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Cz lip 12, 2007 8:43 pm
Posty: 51
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Muszę was ostrzec, lepiej późno niż za późno
Hmmm, bardzo mi się podoba radykalizm Twojej wypowiedzi. Katolicyzm to nie miejsce na bylejakość, to niezwykle mocna rzecz i nie można wierzyć "na pół gwizdka", trochę tak, trochę nie. Z jednym jednak muszę polemizować, a swojego poglądu nie opieram tu na erudycji, wiedzy teologicznej itp., w tym mniemam rozmówcy są ode mnie dużo lepsi. Mój pogląd opieram na doświadczeniu: pracuję i przyjaźnię się z Muzułmankami. Islam to nie jest bicie żon i terroryzm. Islam to przywiązanie do tradycji i wartości które my nazwalibyśmy nadprzyrodzonymi, to szacunek i przywiązanie do rodziny, szacunek dla starszych. Oni się nie rozwodzą, oni się opiekują swoimi dziećmi, a także swoimi rodzicami gdy ci się zestarzeją. Modlą się. W moim głębokim przekoinaniu są nam mentalnie bliżsi niż ci urodzeni w Europie Zachodniej.


Śr lis 25, 2015 7:35 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL