Autor |
Wiadomość |
nateusz2
Milczek
Dołączył(a): Pn wrz 29, 2014 10:19 pm Posty: 3
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Mój kuzyn zginął ja sie nawróciłem a potem zgineła jego
Mój kuzyn zginoł ja sie nawróciłem a potem zgineła jego dziewczyna.O co w tym wszystkim chodzi niech ktoś mi wyjaśni ?
Pół roku temu zginoł mój kuzyn ,zaczadził się w samochodzie koło północy ja w tej samej nocy koło czwartej rano się obudziłe szukałem informacji o zyciu po smierci obejrzałem filmik zobaczyłem piekło i sie nawróciem na jezusa chrystusa dopiero koło 10 rano się dowiedziłąmeze muj kuzyn zginoł po około 4 miesiacach w wypadku samochodowym zgineła jego dziewczyna i ja za chiny nie wiem o co w tym wszystkim chodzi długo się nad tym zastanawiałem i dopiero teraz postanowiłem sie podzielic tym wszystkim na forum i mam nadzieje że ktoś mi to wyjasni bo jam mam wrażenie że ktoś z nieba interweniował tu na ziemi . bardzo porsze o o pomoc w wyjasnieniu tego wszystkiego moze razem nam sie uda ,bardzo mi zależy na waszej pomocy
|
Pn wrz 29, 2014 10:21 pm |
|
|
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Mój kuzyn zginoł ja sie nawróciłem a potem zgineła jego
A może ten "ktoś" interweniował nie po to, żebyś się zastanawiał nad koleracją śmierci Twojego kuzyna(i jego dziewczyny) z tym, czego doświadczyłeś tamtej nocy, ale żebyś skoncentrował się na pogłębianiu relacji z Panem poprzez życie sakramentalne i dawanie świadectwa Jego Miłości w środowisku w którym się obracasz...???
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
Pn wrz 29, 2014 11:12 pm |
|
|
Magnolia
|
Re: Mój kuzyn zginoł ja sie nawróciłem a potem zgineła jego
Zastanawiające ,ze obaj zginęłi jeden po drugim i miało to związek z samochodem
|
Wt wrz 30, 2014 12:03 am |
|
|
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Mój kuzyn zginoł ja sie nawróciłem a potem zgineła jego
Zastanawianie się nad tym, że zginęli jedno po drugim, i że to miało związek z samochodem nikomu nie pomoże...ani tym, co żyją już po drugiej stronie, ani samemu zastanawiającemu, więc jaki jest sens robienia czegoś, co bliźniemu żadnej korzyści nie przynosi...???
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
Wt wrz 30, 2014 12:32 am |
|
|
vkosav
Dyskutant
Dołączył(a): Śr sie 24, 2011 4:31 pm Posty: 194
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Mój kuzyn zginoł ja sie nawróciłem a potem zgineła jego
Często człowiek nie zna odpowiedzi od razu, do wszystkiego potrzeba czasu.
Porozmawiaj o wszystkim z kapłanem podczas spowiedzi, na prawdę to pomaga, na pewno będzie Ci lżej. Czytaj również Pismo Święte, ono oświeca umysł, pokrzepia duszę.
_________________ www.rcs.org.pl < - Ruch Czystych Serc
|
Wt wrz 30, 2014 10:24 am |
|
|
Magnolia
|
Re: Mój kuzyn zginoł ja sie nawróciłem a potem zgineła jego
sahcim napisał(a): Zastanawianie się nad tym, że zginęli jedno po drugim, i że to miało związek z samochodem nikomu nie pomoże...ani tym, co żyją już po drugiej stronie, ani samemu zastanawiającemu, więc jaki jest sens robienia czegoś, co bliźniemu żadnej korzyści nie przynosi... ? Przepraszam , lubie dociekać
|
Wt wrz 30, 2014 12:05 pm |
|
|
Jockey
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm Posty: 14119 Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Mój kuzyn zginoł ja sie nawróciłem a potem zgineła jego
A ja myślę ze ten temat to tania prowokacja jakiegoś gimnazjalisty co nawet pisać nie umie.
_________________ "Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."
|
Śr paź 01, 2014 12:31 am |
|
|
nateusz2
Milczek
Dołączył(a): Pn wrz 29, 2014 10:19 pm Posty: 3
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Mój kuzyn zginoł ja sie nawróciłem a potem zgineła jego
To nie prowokacja , jak w ogóle można tak stwierdzic?
|
Pt paź 03, 2014 2:27 pm |
|
|
castorian
Gaduła
Dołączył(a): Śr maja 04, 2011 8:49 pm Posty: 823
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Mój kuzyn zginoł ja sie nawróciłem a potem zgineła jego
nateusz2 napisał(a): To nie prowokacja , jak w ogóle można tak stwierdzic? Twoja zupełna bierność. Dyskusja stanęła, brak jakiegoś tropu do czego zmierzasz.
|
Pn paź 06, 2014 12:54 pm |
|
|
nateusz2
Milczek
Dołączył(a): Pn wrz 29, 2014 10:19 pm Posty: 3
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Mój kuzyn zginoł ja sie nawróciłem a potem zgineła jego
Założyłem temat i czekam na jakieś konkretne opinie do których mógłbym się ustosunkować
|
Pn paź 06, 2014 1:18 pm |
|
|
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Mój kuzyn zginoł ja sie nawróciłem a potem zgineła jego
nateusz2 napisał(a): Założyłem temat i czekam na jakieś konkretne opinie do których mógłbym się ustosunkować Nateuszu...czego oczekujesz, że będziemy rozmawiać na temat Twoich wrażeń...???
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
Pn paź 06, 2014 4:21 pm |
|
|
wtadeusz
Milczek
Dołączył(a): Wt paź 21, 2014 7:38 pm Posty: 1
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Mój kuzyn zginoł ja sie nawróciłem a potem zgineła jego
Miałem podobną historię. Przeżywałem kryzys wiary. Byłem daleko od Boga. Zapomniałem o NIM. Nie było modlitwy, coraz częściej opuszczałem Mszę Św. A BÓG na mnie czekał. Po kilku latach w mojej rodzinie wydarzyła się tragedia. W wypadku samochodowym zginął mój bratanek- miał 20 lat. Na mszy pogrzebowej poczułem nagłą potrzebę pojednania się z BOGIEM. To była wielka łaska, z której skorzystałem. Od tamtej pory nie ma niedzieli bez EUCHARYSTII, a dzień bez modlitwy jest dnie straconym. BÓG na nas ciągle czeka i czeka i często udziela nam reprymendy. Jak dobry ojciec daje nam "klapsa", by przywołać nas do porządku. Takim klapsem w był ten wypadek. BÓG kieruje się swoją logiką, dla nas być może niepojętą.
|
Pt paź 24, 2014 3:28 pm |
|
|
tesia
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn lut 04, 2013 6:06 pm Posty: 1243
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Mój kuzyn zginął ja sie nawróciłem a potem zgineła jego
Każde wydarzenie w życiu niesie coś dobrego,wielu ludzi po przeżyciu tragedii w rodzinie nawraca się zaczyna życ inaczej zatrzymuje sie na chwile i myśli po co żyje.Są różni ludzie, jedni sie nawracają inni odchodzą od Boga,ale ja wiem że BÓG chce przez wydarzenia powiedziec coś do człowieka.
|
Śr lis 05, 2014 6:06 pm |
|
|