Najwyższy czas, wszak wybory już za pasem.

Brak merytorycznych argumentów poza jakimś projekcjami i oskarzeniami.
Poprostu inne źródła bys uznał za teorie spiskowe zatem podałam ci who. Ale nie odniosłeś sie merytorycznie w ogole. Jestes duzym zwolennikiem podleglosci wladzy.
Polacy z takim podejsciem komuny by nie obalili

Taka ciekawostka o who i pandemii.
http://stn.anti-defamation.pl/Podcast/o ... -pandemii/

Ciekawe czy areszt dla osoby świadomie zarażającej HIVem też byłby tak bulwersujący.

Ważne ostrzeżenie!

https://www.youtube.com/watch?v=xfLVxx_lBLU

Lekarze tłumacza, dlaczego stosowanie masek, rękawiczek i izolowanie społeczeństwa jest bez sensu - obniżają naszą odporność; analizują dane statystyczne o zachorowaniach i zgonach i jak to się ma do przyjętych strategii w Szwecji i większości państw europejskich. Rekomendują stopniowe otwieranie wszystkiego, powinniśmy wychodzić z domu i odbudowywać odporność.

Przyznają przy tym, że początkowo, kiedy nie mieliśmy wystarczających danych o wirusie, strategia gwałtownego zamykania wszytskiego miała sens, natomiast jako że z każdym dniem napływają dane, które wskazują na to, że dalsza izolacja jest bez sensu, należy pomału wracac do normalności.

Pewnie dlatego w tych krajach europejskich maja więcej zarażonych na milion mieszkańców i pewnie dlatego maja więcej zgonów na milion mieszkańców

Nie mozna tego stwierdzic dopoki epidemia nie rozwinela sie w pelni. W owych europejskich krajach liczba aktywnych przypadkow juz spada. W Szwajcarii najwiecej bylo ich w okolicy 30 marca. Bylo wtedy zarazonych okolo 15 tys. osob i od tamtej pory ich liczba spada z dnia na dzien. W Polsce, pomimo wprowadzonego terroru, liczba aktywnych przypadkow wciaz rosnie.
Zakladajac, ze obostrzenia nie beda trwaly w nieskonczonosc, to co dalej? Pozwolimy epidemii wybuchnac na nowo, kiedy ludzie bez odpornosci zaczna znowu wychodzic na ulice?

W ten sposob mozna pisac o pasach bezpieczenstwa - obnizaja koncentracje za kierownica bo mamy pasy.
Moze nie tak bardzo bez sensu patrzac na tych wlasnie lekarzy w maskach, rekawiczkach i kombinezonach na oddzialach szpitalnych gdzie leza chorzy na wirusa.
Mysle ze powinienes dac sobie spokoj z argumentem o obnizaniu odpornosci. Odpornosc organizmu jest ksztaltowana przez rozne czynniki i przez pewien okres czasu. Nie ma tak ze zalozysz rekawiczki --> bedziesz mial mniejsza odpornosc. Moze wlasnie skazujesz na zachorowanie osoby z mniejsza odpornoscia. Ktore gdyby ograniczaly kontakty z innymi, nosili maski i rekawiczki cieszyli by sie dobrym zdrowiem.

Tak wogole to zgadzam sie z wypowiedziami Barneya. Troche brzydko ominal temat WHO, ktora to organizacja wypowiedziala sie za minusami noszenia masek ale rowniez za plusami. Jak ze wszystkim. Pasy bezpieczenstwa moga spowodowac smierc.

robaczek2
To jeden z wielu dostępnych w sieci artykułów na temat zwiększania odporności organizmu mogą się różnić szczegółami ale zawsze jest tam aktywność fizyczna na świeżym powietrzu

Nie chodzi o lekarzy, ratowników medycznych etc., tylko zwykłych obywateli.

Prezentujesz myślenie krótkowzroczne. Jeśli 2 tygodnie byśmy siedzieli w domu, to i może naszej odporności nic by się nie stało, ale jak mamy siedzieć w izolacji kilka miesięcy, zachowując maksymalną sterylność, nie majac kontaktu z bakteriami i wirusami, który normalnie mamy, oswajając się z nimi, to jak po takiej izolacji wyjdziemy z domu, to dopiero się zacznie prawdziwa pandemia wszelkich możliwych chorób. I właśnie wtedy będziemy też bardziej podatni na koronawirusa.

Miło odnotować, że zostałaś zwolenniczką szczepień.

O tym jak szczepionki są skuteczne w budowaniu odporności mieliśmy się okazję przekonać po serii zgonów u Włochów, którzy byli szczepieni na grypę tuż przed wybuchem epidemii:
https://www.ekspedyt.org/2020/03/27/wyj ... reloaded=1

Kazdy medal ma dwie strony. Mysle ze i maseczki i izolacja maja swoje plusy i minusy. I decyzje nazej (i innych) kochanej wladzy polegaja na wyborze mniejszego ich zdaniem zla. A to zlo opieralo sie zarowno na opiniach takich jal pelikan i takich jak robaczek. Ale nie widze zadnego powodu aby uzywac slowa "totalitaryzm"
Nie chce mi sie szukac informacji o podatnosci kosmonautow po skonczeniu ekspedycji na rozne zarazki. Albo marynarzy na lodziach podwodnych bez kontaktu ze swiatem przez pare miesiecy. Pewnie takie badania byly prowadzone

Oczywiscie. Nie mam nic przeciwko aktywnosci w maskach i pewnych odstepach bo akurat ten wirus jest wyjatkowo zlosliwy i dotyka rowniez tych ktorzy maja duza odpornosc.