Temat kontrowersyjny jeśli weźmiemy pod uwagę co wmawiają w nas media światowe i polskojęzyczne jak Gazeta Wyborcza.
Otóż,
Polacy zachowali katolicyzm, podczas gdy inni tracili wiarę, przechodzili na luteranizm czy jeszcze gorszy kalwinizm.
Polacy są najbardziej maryjnym narodem.
Maryja sama siebie nazywa Królową Polski i to w objawieniach nie-polskich!
Polska przez wieki była prowadzona drogą chrystusową: zabory, wojny światowe, Powstanie Warszawskie, komunizm.
Niegdyś nie doceniałem historii Polski, wydawała mi się "głupio romantyczna", "Szabel nam nie zabraknie, szlachta na koń wsiędzie,Ja z synowcem na czele, i? – jakoś to będzie!. ", podobała mi się za to imperialna historia Wielkiej Brytanii.
Jednak teraz widzę podłe rysy w historii Anglii, a zacząłem doceniać Polskę. I to nie z powodu tego że jako Polak muszę doceniać Polskę, jako Niemiec - Niemcy, jako Rumun - Rumunię.

Proszę o zmianę tytułu wątku na
"Polacy narodem wybranym przez Maryję"
Nie, widzę obiektywnie że historia Polski jest najlepsza, czy to za czasów świetności za Jagiellonów, to że w Polsce panowała wolność w odróżnieniu od sąsiadów. To że Polacy pozostali wierni wierze.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Naj%C5%9Bwi%C4%99tsza_Maryja_Panna_Kr%C3%B3lowa_Polski

Na świecie ? Ciężko strwierdzić. Hiszpanie są również bardzo maryjni Polacy wybrali Maryję na swoją Królową. A czy inne narody również wybrały Maryję za swoją Królową? Pozdrawiam

Nie tylko Polacy wybrali Maryję, ale Maryja to powiedziała włoskiemu jezuicie.
Nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby Polacy oficjalnie proklamowali Jezusa królem Polski.

Już to zrobili w 2016 r., ale co z tego? Niczego to nie zmienia, bo nie akty "administracyjne" odmieniają człowieka, tylko nowe narodzenie w Jezusie Chrystusie.
Polska była najlepiej rozwiniętym gospodarczo krajem, otwartym dla każdego kto wyznawał inną wiarę w XVI w., kiedy to na zachodzie trwały wojny religijne. Polskę tych czasów określa się terminem "kraju bez stosów". Umieliśmy okazywać szacunek i tolerancję dla wierzących inaczej. A to wszystko działo się w kraju, gdzie Maria nie była jego Królową.

W 1656 r. król Jan Kazimierz ogłosił Marię patronką Królestwa Polskiego.
Czy to wpłynęło pozytywnie na Polskę i Polaków?
Niestety nie. Powolny upadek moralny, gospodarczy, wyniszcza Polskę.
Powoli tracimy na znaczeniu co ok. 120 lat później doprowadza do rozbiorów Polski.
Królowa Polski nie była w stanie zrobić nic dla swego narodu, aby uchronić go przed rozbiorami i utratą państwowości na 146 lat.
Choć sama jest Żydówką, to nie potrafiła wyplenić z Polaków antysemityzmu.
Czy to był więc dobry wybór? - po owocach można poznać.

Jakiego antysemityzmu?, Polska przez wieki gościła Żydów.
Żydzi mieli dużo większe prawa od chłopów, z powodu należenia do "narodu wybranego".

Maryja jest też Królową Francji, Królową Austrii, Królową Węgier, Królową Portugalii, Królową Meksyku...http://www.opoka.org.pl/biblioteka/P/PR ... aryje.html

XIX-wieczny mesjanizm narodowy to już dawno porzucona koncepcja. Kapitalizm wyzwolił Polaków z myślenia mesjanistycznego bsrdzo skutecznie.
Zaś łączenie katolicyzmu z polskością to był pomysł Romana Dmowskiego, który sam był niewierzący.

Owszem, kapitalizm nauczył że liczy się tylko kasa, po co katolicyzm i polskość?
A Dmowski o ile wiem, był dużo bardziej wierzący od Piłsudskiego.

łączenie katolicyzmu z polskością jest dużo starsze niż Dmowski... spokojnie można by wskazać już na Jagiełłę (jeśli nawet nie wcześniej). W końcu zanim został mężem króla Polski Jadwigi musiał przejść na katolicyzm - i później każdy król Polski musiał być katolikiem. Nawet po unii polsko-litewskiej katoliccy szlachcicie mieli 'lepiej' niż prawosławni w sprawach publicznych. A chociażby taki Jarema Wiśniowiecki przeszedł na katolicyzm żeby dać synowi szanse na tron.

Tylko to już przeszłość.
Wystarczy posłuchać dziś ludzi mówiących o żydokomunie itp.
Nie ma się co oszukiwać - antysemityzm jest obecny i tyle.

Za dużo czytasz Gazety Wyborczej albo Frondy

Tych dwóch w ogóle nie czytam.
O współczesnym polskim antysemityzmie jest dużo opracowań w necie.

O jakim antysemityzmie piszesz, politycznym, rasowym, czy religijnym?
Bo to sa 3 calkowicie odmienne sprawy.

A o antypolonizmie żydów też jest coś?

To trzy rodzaje tego samego zjawiska - bez różnicy jak dla mnie.
Pewnie też się coś znajdzie.