A ja bym proponował Jozek co by nie ruszać tych starych tekstów bo analogii niema.

A ja przeczytam, opinie KW przeczytalem to kazaniom Skargi nie dam rady ? .

Oczywiscie, ze tak jest. Kazdy bowiem ma prawo do przedstawiania swojej opinii w takiej formie jaka uwaza za odpowiednia. Dlatego sa ludzie, ktorzy na przyklad mowia, ze holokaust zydow nie mial miejsca albo, ze kosmici na nich poluja etc. W kazdym razie nigdy nie dzieje sie to bez konsekwencji. Sam Harris tlumaczy.

I znowu liberalne brednie o nieubłaganych prawach rynku. Wolny rynek nie istnieje ze względu na monopolizację. Kapitalizm to tak naprawdę monopolizacja rynku. Korporacje łączą się w jedną w celu zmonopolizowania rynku na danym obszarze oraz dominacji nad nim , osiągnięcia większych zysków. Konkurencyjność w systemie rynkowym jest nierealna, gdyż żaden przedsiębiorca nie pozwoliłby na działanie niebezpiecznej dla siebie konkurencji, którą może łatwo zniwelować, współpracując bez konkurencji z innymi kapitalistami.

Dlatego właściciele wielkich koncernów zawsze będą starać się unikać konkurencji by nie dopuścić do spadku cen. Tak więc konkurencyjność pozostawiła najsilniejszych, którzy mają swój monopol i opanują oraz zdominują rynek. Adam Smith twierdził, że interesy feudalnego posiadacza ziemskiego, czy kapitalisty są tożsame z interesem społecznym. Życie udowadnia, że bez kontroli społecznej w formie zorganizowanego państwa jest to nieprawda.

"W warunkach panowania własności prywatnej interes jednostki w stosunku do społeczeństwa jest akurat odwrotny niż interes społeczeństwa w stosunku do jednostki, podobnie jak interes lichwiarza do utracjusza bynajmniej nie pokrywa się z interesem utracjusza ".

Neoliberalizm to raj dla oszustów. Obywatele w starciu z aferzystą i oszustem są bezbronni, zagubieni i pozostawieni samym sobie ze stratami. A oszust spod znaku KOD śmieje się im w twarz, mówiąc, że to demokracja, wolny rynek, i kontynuuje proceder w kolejnej spółce, a państwo burżuazyjne go chroni. Pomimo fikcyjnych zapisów w rodzaju:

Art. 76. Konstytucji RP :
"Władze publiczne chronią konsumentów, użytkowników i najemców przed działaniami zagrażającymi ich zdrowiu, prywatności i bezpieczeństwu oraz przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Zakres tej ochrony określa ustawa."

A w jakim jest realna? W socjalizmie?

Nieraz mówi się, że istnieje "uczciwa konkurencja" lub uczciwa rywalizacja. Nie jest to zgodne z prawdą, bo każda rywalizacja jest zaprzeczeniem jedności, jedni zdobywają coś kosztem krzywdy innych. Skrajnych kapitalistów niedawno rozwścieczyła wypowiedz w pierwszym dokumencie wydanym przez nowego Papieża Franciszka: "W dzisiejszych czasach wszystko podlega prawom konkurencji i przetrwania najlepiej przystosowanych, gdzie potężni żywią się kosztem bezsilnych” - napisał papież Franciszek w "Ewangelii gaudium". I dodał, że dziś światem rządzi ekonomia wykluczenia i nierówności, która zabija, a zatem musi podlegać potępieniu w świetle V przykazania Dekalogu.

Dokładnie tak jest -Fedorowicz, to rozwścieczenie jest tego potwierdzeniem, prawda boli.

Barney
Konkurencyjność w systemie rynkowym jest nierealna

Dobrze piszesz lecz zbyt ulegasz schematyzmowi.
Jak nie ten system to tamten system.
Pewno to kwestia doboru słów języka.

Tylko chodzi o to by coś konkretnego przedstawić, jeśli coś jest naganne.
Te rzeczy co były już nie powrócą, bo było by to dreptanie w kółko, a tego dumny człowiek nie zniesie.

Ludziom trzeba dać coś nowego i wstępnie ułożonego, by mogli to uzupełnić o swoje, a wtedy będą o to dbać.
Co by to było?
Ja kiedyś myślałem o tym tak, są kapłani Kościoła dobrzy w głoszeniu zasad.
Dać im władzę a będą ją po Bożemu sprawować.

Później już tego nie byłem pewny.
Bo zobaczyłem rozdźwięk w tym co się wie, oraz co na dany moment trzeba wiedzieć by coś dobrego, użytecznego uczynić.
A kapłaństwo tak jak każde inne powołanie, schematyzuje poczynania do pewnego poziomu, dalej już beton.
Jaśniej gdzie Rzym a gdzie Krym?

Pierwsze to co jawi się zasada Boga i mamy niebo na ziemi, pada pod nieudolnością także moją do wypełnienia do końca zasad.
Nieudolność z kolei, każe by do zasad Boga dołączyć zasady kłamstwa (wiadomego pochodzenia).
Jak jednak w tym się nie pogubić?
To tak do przemyśleń by jednak wspólnie zadecydować co ma być dalej.

Dziękuję za poparcie. "Nie można ulegać modelowi gospodarczemu, który jest bałwochwalczy, który zmusza do poświęcania ludzkiego życia na ołtarzu pieniędzy i zysku – stwierdził papież Franciszek. Ojciec Święty stanowczo potępił także korupcję. – "Jest ona plagą, gangreną społeczeństwa ". Agencja Reuters komentuje:

"Papież Franciszek wezwał światowych przywódców do zmiany światowego systemu ekonomicznego".

W korporacjonizmie. Korporacjonizm zakłada wspólnotę interesów pracodawców i pracobiorców w obowiązkowym działaniu na rzecz wspólnego dobra. Dlatego też celem jest solidaryzm poprzez niwelowanie przeciwności pomiędzy kapitałem a pracą. W praktyce oznacza to kontrolę państwa nad korporacjami poprzez tworzenie z nich jednostek administracji państwowej.

Władza demoralizuje, a władza absolutna demoralizuje absolutnie..
Światło w ciemności świeci, ciemność nie może pokonać światłości. Potrzebna jest zatem upadłej ludzkosci transformacja duchowa i swiadomosc chrystusowa.