Sprawa od dawna znana i ciągnie się od ponad 3 lat. Mięło 48h od chwili zatrzymania, a prokuratura wymownie milczy. Domniemane zarzuty wobec Kotlińskiego nie mają związku z jego pracą i nie dotyczą redakcji FiM. Mimo to prokuratura nakazała siłowe przejęcie dokumentów FiM objętch klauzulą tajności. (sic!) Wracają gestapowskie metody - areszty wydobywcze i neutralizacja opozycyjych mediów. Totalitaryzm pełną gębą - brawo PiS!.

...ale ponieważ był posłem Palikota i był przeciw PiS, więc dotąd nikt się tym nie zajmował... A niby co ma mówić? Od kiedy to prokuratura wypowiada się na prawo i lewo w prowadzonej sprawie? ...a wiesz to z... ?Bzdury opowiadasz. Nie ma czegoś takiego jak "klauzula tajności" w dokumentach nie państwowych.Jak zwykle Martyś - zero argumentów ale szczekania ciąg dalszy.

Taka praca...

Kurczę, a ja to robię wolontarnie....

A ja to nawet mimochodem

Napisałeś, że "już wiadomo" jakbyś Amerykę odkrył, a nie odgrzewał stary kotlet. Zamkięcie obywatela to jedno, a napaść na redakcję to drugie.



Trzeba mieć mózg przesiąknięty totalitaryzmem, by takie pytanie stawiać w chwili, gdy dokonuje się zamachu na niezależne media i ich prawo do ochrony informatorów. Zamykanie działaczy opozycji w areszcie bez wjaśnień i postawienia zarzutów po upływie 48h to kolejny przejaw putinizacji, której fani PiSu zażarcie się wypierają.



Z tego samego źródła z którego czerpałeś i Ty pisząc o redaktorach FiM, że "nie są przekonani". Różnica między nami polega na tym, że Ty ze źródeł korzystasz wybiórczo, by dopasować je do z góry założonej tezy. Dotyczy to całej Twojej radosnej twórczości na forum.



Jeśli czegoś nie wiesz lub nie rozumiesz nie oznacza, że są to bzdury. Klauzulę tajności może nałożyć redakcja. Zapewnienie ochrony i anonimowości autorom materiałów prasowych, w tym informatorom redakcji jest naczelną zasada Prawa prasowego i wolności niezależnych mediów w demokratycznym państwie prawa.



Dokonano bezprecedensowgo w historii RP ataku na niezależne media. Jakich argumentów jeszcze potrzebujesz?

sorry. ale nie chce i sie dyskutować z głupotami o gestapowskim i totalitarnym PiS. Jest pewien poziom absurdu z którym dyskusja nie ma sensu.
Myślę że Kiemlicz nie ma racji - jakbyś była płatnym trollem, to Twoje teksty byłyby mądrzejsze. Taki poziom zaślepionej agresji możliwy jest tylko w osobistym fanatyźmie.

... powiedział Barney, który wygłaszanie opinii innych niż jego własne nazywa "szczekaniem" i nie widzi w tym nic złego.

E tam, przeceniasz ich

Też tak myślę


Jakkolwiek wolontariusze, mimochodowcy i wszelcy tego typu zawsze też mile widziani, robią tło i przydają wiarygodności manipulatorom, wtenczas, wicie, tak jakoś jakby 'spontaniczniej' to wszystko wygląda, nie?

Rzeczywiście, nie widzę niczego złego w nazywaniu szczekania szczekaniem...

Manipulacja, wszędzie manipulacja, a jeszcze troje "katolików w pełnej łączności z papieżem" robi lewacką choreografię nadając tło manipulacji. Zgroza! Na stos! Historia ich osądzi!

Jakbym Jaruzela słyszał 13.12.1981

Też słyszę różne "głosy". Mamy wspólnego lekarza?

To lecz się lecz. A z nałogu GW też cię leczy?
Widzisz ja nie słyszę głosów. Idź do kogoś starszego to ci wytłumaczy zawiłość mojej wypowiedzi. Jak widać nie łapie jej ktoś uzależniony od mainstreamu