Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz maja 09, 2024 7:51 pm



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Imigracja vs. Frankowicze wg. Max'a Kolonko 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 4:00 pm
Posty: 3335
Lokalizacja: USA
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Imigracja vs. Frankowicze wg. Max'a Kolonko
A tak sobie przeglądam TwojąTube.com i znalazłem:

https://www.youtube.com/watch?v=ySjKLH7ZD_M


Szczególnie chciałbym się skupić na wypowiedzi od 23:14 minuty, gdzie mówi na temat Frankowiczów i Imigracji. Bardzo mi się podoba to porównanie.

Myślę, że w Polsce jest taka mentalność: KTOŚ da pracę (Państwo), KTOŚ mi odda kasę gdy zainwestowałem źle (Frankowicze) a imigranci stoją na zmywaku.

Max pokazuje, co to jest ten tzw. konserwatyzm.

Frank to lepiej brzmi...Tusk 0.5 mln dolarów na rok :hahaha: :hahaha:

_________________
Dr mgr inż. Leszcz - to tak dla jasności.


Śr maja 27, 2015 7:54 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 12, 2015 5:45 pm
Posty: 646
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Imigracja vs. Frankowicze wg. Max'a Kolonko
Leszcz napisał(a):
Szczególnie chciałbym się skupić na wypowiedzi od 23:14 minuty, gdzie mówi na temat Frankowiczów i Imigracji. Bardzo mi się podoba to porównanie.

Fajnie, ale po co wklejasz Tuska śpiewającego kolędy?


Śr maja 27, 2015 9:02 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 4:00 pm
Posty: 3335
Lokalizacja: USA
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Imigracja vs. Frankowicze wg. Max'a Kolonko
Stary Kiemlicz napisał(a):
Fajnie, ale po co wklejasz Tuska śpiewającego kolędy?


:oops:
Link mi nie wyszedł:

https://www.youtube.com/watch?v=ySjKLH7ZD_M

Moderacja jakby mogła zamienić to bardzo proszę :).

PS. Ale i tak nie ma jak Tusk śpiewający kolędy, a teraz wielki EU guru.

_________________
Dr mgr inż. Leszcz - to tak dla jasności.


Śr maja 27, 2015 10:04 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 08, 2015 4:32 pm
Posty: 246
Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Imigracja vs. Frankowicze wg. Max'a Kolonko
KTOŚ mi odda kasę gdy zainwestowałem źle (Frankowicze) (Leszcz)

Coś przeoczyłem? W co inwestowali frankowicze?

_________________
Brak emotikonów nie oznacza, że wszystko trzeba traktować megapoważnie.


Cz cze 11, 2015 7:11 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 4:00 pm
Posty: 3335
Lokalizacja: USA
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Imigracja vs. Frankowicze wg. Max'a Kolonko
Halloran napisał(a):

Coś przeoczyłem? W co inwestowali frankowicze?


Wzięli kredyty we frankach.

_________________
Dr mgr inż. Leszcz - to tak dla jasności.


Pt cze 12, 2015 12:45 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Cz lut 19, 2015 10:48 pm
Posty: 921
Płeć: kobieta
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Imigracja vs. Frankowicze wg. Max'a Kolonko
Leszcz, weź sobie sięgnij najpierw do porządnych opracowań tego tematu, a nie powtarzasz bzdury.

Mam kredyt we frankach. Wzięliśmy go (bo razem z mężem) świadomie. I nadal, podkreślam NADAL, rata kredytu jest mniejsza niż byłaby w przypadku kredytu złotówkowego. Jasne, fajnie jest płacić mniej niż więcej. Ale bilans nadal wychodzi na plus!
Nie oczekuję żadnej pomocy ze strony państwa - oprócz jedynie dopilnowania, żeby obie strony trzymały się umów i prawa (bo ryzyko nie jest wyłącznie po stronie klienta, ale również banku i banki muszą wziąć to pod uwagę), poza tym niech przy kredytach nie grzebią. Z opcji - zamiana kredytu na złotówkowy, na warunkach takich, jakby od początku wziąć kredyt w złotówkach (czyli najlepszych jakie w ogóle są rozważane) nie skorzystałabym, bo zwyczajnie się to nie opłaca, musiałabym sporo dopłacić.
Owszem, kredyty walutowe są obciążone ryzykiem. Świadomie się na to ryzyko zgodziliśmy. Mają wady, ale KAŻDY kredyt ma wady i najlepiej po prostu ich nie brać. Tyle, że mało kogo na to stać.
A cały szum medialny robi malutki procent "frankowiczów" i nie wiem kogo tam więcej - kombinatorów, którzy korzystają z okazji, żeby wycyckać państwo - bo a może się uda, czy sieroty losu, które wzięły kredyt w sytuacji, gdy wiedziały, że zwyczajnie na ten kredyt ich nie stać. Ale w tym przypadku niezależnie od waluty, dowolnej obcej, czy polskiej, byłby taki sam płacz. Oj wziąłem kredyt i nie mam na ratę, co za wredne banki!


Pt cze 12, 2015 1:07 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm
Posty: 14119
Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Imigracja vs. Frankowicze wg. Max'a Kolonko
Torri napisał(a):
Mam kredyt we frankach. Wzięliśmy go (bo razem z mężem) świadomie. I nadal, podkreślam NADAL, rata kredytu jest mniejsza niż byłaby w przypadku kredytu złotówkowego. Jasne, fajnie jest płacić mniej niż więcej. Ale bilans nadal wychodzi na plus!
To powiedz mi dlaczego większość płacze jak to zostali przez banki oszukani.

Torri napisał(a):
Nie oczekuję żadnej pomocy ze strony państwa - oprócz jedynie dopilnowania, żeby obie strony trzymały się umów i prawa (bo ryzyko nie jest wyłącznie po stronie klienta, ale również banku i banki muszą wziąć to pod uwagę), poza tym niech przy kredytach nie grzebią. Z opcji - zamiana kredytu na złotówkowy, na warunkach takich, jakby od początku wziąć kredyt w złotówkach (czyli najlepszych jakie w ogóle są rozważane) nie skorzystałabym, bo zwyczajnie się to nie opłaca, musiałabym sporo dopłacić.
A ja oczekuję od Państwa żeby nie okradali jednych obywateli aby dać innym obywatelom a tak widzę systemy pomocowe i to co politycy różnych opcji proponują jako rozwiązanie problemów frankowiczów.

Jak się bierze kredyt to trzeba spłacać. Jak się wzięło w dewizach to trzeba kalkulować ryzyko. Jak źle zainwestuję swoje pieniądze na giełdzie albo w walutę i stracę to też mam się domagać od Państwa zwrotu straconych pieniędzy? Ważna informacja socjalizm się skończył. Trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje decyzję.

_________________
"Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."


Pt cze 12, 2015 10:09 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Wt sty 27, 2015 3:48 pm
Posty: 521
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Imigracja vs. Frankowicze wg. Max'a Kolonko
Cytuj:
A ja oczekuję od Państwa żeby nie okradali jednych obywateli aby dać innym obywatelom a tak widzę systemy pomocowe i to co politycy różnych opcji proponują jako rozwiązanie problemów frankowiczów.

Kto poza PiSem i Dudą chce okradać Polaków, by zrobić frankowiczom dobrze?
http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/ ... torie.html
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/ ... ankowiczom


Pt cze 12, 2015 10:43 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Cz lut 19, 2015 10:48 pm
Posty: 921
Płeć: kobieta
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Imigracja vs. Frankowicze wg. Max'a Kolonko
Jockey napisał(a):
Torri napisał(a):
Mam kredyt we frankach. Wzięliśmy go (bo razem z mężem) świadomie. I nadal, podkreślam NADAL, rata kredytu jest mniejsza niż byłaby w przypadku kredytu złotówkowego. Jasne, fajnie jest płacić mniej niż więcej. Ale bilans nadal wychodzi na plus!
To powiedz mi dlaczego większość płacze jak to zostali przez banki oszukani.

Torri napisał(a):
Nie oczekuję żadnej pomocy ze strony państwa - oprócz jedynie dopilnowania, żeby obie strony trzymały się umów i prawa (bo ryzyko nie jest wyłącznie po stronie klienta, ale również banku i banki muszą wziąć to pod uwagę), poza tym niech przy kredytach nie grzebią. Z opcji - zamiana kredytu na złotówkowy, na warunkach takich, jakby od początku wziąć kredyt w złotówkach (czyli najlepszych jakie w ogóle są rozważane) nie skorzystałabym, bo zwyczajnie się to nie opłaca, musiałabym sporo dopłacić.
A ja oczekuję od Państwa żeby nie okradali jednych obywateli aby dać innym obywatelom a tak widzę systemy pomocowe i to co politycy różnych opcji proponują jako rozwiązanie problemów frankowiczów.

Jak się bierze kredyt to trzeba spłacać. Jak się wzięło w dewizach to trzeba kalkulować ryzyko. Jak źle zainwestuję swoje pieniądze na giełdzie albo w walutę i stracę to też mam się domagać od Państwa zwrotu straconych pieniędzy? Ważna informacja socjalizm się skończył. Trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje decyzję.


hello? A co ja innego napisałam?
I żadna większość nie płacze, czytaj ze zrozumieniem, albo zorientuj się w temacie.
Na tej samej zasadzie mogłabym napisać, że większość katolików, to zakłamani dewoci o bardzo małym rozumku - bo o takich właśnie głośno ciągle jak wyskakują z różnymi idiotycznymi akcjami. Iluż tych frankowiczów niby płacze?
Cytuj:
A cały szum medialny robi malutki procent "frankowiczów" i nie wiem kogo tam więcej - kombinatorów, którzy korzystają z okazji, żeby wycyckać państwo - bo a może się uda, czy sieroty losu, które wzięły kredyt w sytuacji, gdy wiedziały, że zwyczajnie na ten kredyt ich nie stać. Ale w tym przypadku niezależnie od waluty, dowolnej obcej, czy polskiej, byłby taki sam płacz. Oj wziąłem kredyt i nie mam na ratę, co za wredne banki!


Pt cze 12, 2015 1:54 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 9:57 pm
Posty: 2541
Lokalizacja: jestem z lasu
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Imigracja vs. Frankowicze wg. Max'a Kolonko
Minimalny kurs franka wynosił coś ok. 2 zł, aktualny ok. 4 zł. Banki nie nabywały franków. Ze sprawoadań finansowych banków wynika, że nie posiadały i nie posiadają aktywów w dewizach pokrywających udzielone pożyczki w złotówkach. W związku z tym na ratach spłacanych w złotówkach ale przeliczanych po kursie franka na chwilę obecną banki zarabiają 1) do 100% na różnicy pomiędzy kursowej (pomiędzy datą udzielenia kredytu a datą spłaty raty kredydu); 2) kilka % spredu (różnica pomiędzy kursem sprzedaży a kursem zakupu waluty, ustalana wg widzimisię banku) 3) na koniec kilka procent marży (najmniej istotna pozycja w przychodach banków z kredytów frankowych).

Biorąc pod uwagę powyższe odgórne/przymusowe przewalutowanie kredytów frankowych na złotowe uderzyłoby w Banki w tym sensie, że z krociowych zysków pozostałby ten niby podstawowy czyli marża. Gdzie tu miejsce na dopłatę przez Państwo Polskie i podatników?! Banki w dużej części są w rękach zagranicznych więc zyski trafiają do Banków - matek. Jednak w części udziały ma Skarb Państwa Polskiego. Banki z zysków wypłacają udziałowcom olbrzymie dywidendy. Ograniczenie zysków z kredytów frankowych wobec powyższego to ograniczenie zysków m.in. skarbu naszego państwa. W tym sensie jedni obywatele dokładają do drugich. Tyle że na odwrót niżby się wydawało. Powiedzmy sobie szczerze to wszystko przypomina biznesową grę bez żadnych zasad (w ich pierwotnym znaczeniu), albo inaczej mówiąc interesy na półlegalnym, szemranym bazarze.


Pt cze 12, 2015 2:25 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 08, 2015 4:32 pm
Posty: 246
Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Imigracja vs. Frankowicze wg. Max'a Kolonko
W co inwestowali frankowicze? (ja)

Wzięli kredyty we frankach. (Leszcz)


A tak w ogóle to rozumiesz czym się różni kredyt i inwestycja? Czy też dla Ciebie każdy kredyt jest inwestycją?

To powiedz mi dlaczego większość płacze jak to zostali przez banki oszukani. (Jockey)

Udowodnij własne słowa. To znaczy udowodnij, że tak robi większość. Jakieś badnia socjologiczne, jakieś dane statystyczne... coś w ten gust.

_________________
Brak emotikonów nie oznacza, że wszystko trzeba traktować megapoważnie.


Pt cze 12, 2015 4:01 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 4:00 pm
Posty: 3335
Lokalizacja: USA
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Imigracja vs. Frankowicze wg. Max'a Kolonko
Halloran napisał(a):
W co inwestowali frankowicze? (ja)

Wzięli kredyty we frankach. (Leszcz)


A tak w ogóle to rozumiesz czym się różni kredyt i inwestycja? Czy też dla Ciebie każdy kredyt jest inwestycją?


A po co bierzesz kredyt?

_________________
Dr mgr inż. Leszcz - to tak dla jasności.


Pt cze 12, 2015 5:20 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 08, 2015 4:32 pm
Posty: 246
Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Imigracja vs. Frankowicze wg. Max'a Kolonko
A po co bierzesz kredyt? (Leszcz)

Znaczy kto, ja konkretnie? Na mieszkanie do zamieszkania. Który to rodzaj mieszkania (tako rzecze Kiyosaki a ja się z tym zgadzam) nie jest inwestycją, jeno studnią bez dna na pieniądze.

Ponawiam pytania: A tak w ogóle to rozumiesz czym się różni kredyt i inwestycja? Czy też dla Ciebie każdy kredyt jest inwestycją?

_________________
Brak emotikonów nie oznacza, że wszystko trzeba traktować megapoważnie.


Pt cze 12, 2015 6:52 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm
Posty: 14119
Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Imigracja vs. Frankowicze wg. Max'a Kolonko
Halloran napisał(a):
A tak w ogóle to rozumiesz czym się różni kredyt i inwestycja? Czy też dla Ciebie każdy kredyt jest inwestycją?
wzięli kredyt na inwestycję. Jak spłacą to okaże się ile ich ta inwestycja kosztowała i ile jest obecnie warta. Inwestycja w nieruchomość - mówi ci to coś?

_________________
"Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."


Pt cze 12, 2015 10:08 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 9:57 pm
Posty: 2541
Lokalizacja: jestem z lasu
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Imigracja vs. Frankowicze wg. Max'a Kolonko
Tutaj nie ma żadnych reguł :wink: Dla jednych inwestycja dla innych zaspokojenie podstawowych potrzeb (dachu nad głową). Tak czy inaczej szacunkowo rzecz biorąc inwestycja czy zaspokojenie potrzeb kredyt mieszkaniowy jest drogi, zbyt drogi. Weźmy dla przykładu kredyt indeksowany frankiem szwajcarskim w wysokości 100 tys. zł. Na dzień dzisiejszy jego spłata to jakieś 80 tys. wynikających z różnic kursowych + 40 tys. wynikające ze spredu + 60 tys. z odsetek/marży banku (procent składany) + oczywiście pożyczony kapitał. Razem za 100 tys pożyczki trzeba spłacić (szacunkowo, po okresie 25-30 lat) jakieś 280 tys. Tyle, że za 100 tys. mieszkania się nie kupi. Weźmy 300 tys. to będzie do spłaty już 840 tys. (powiedzmy przez 30 lat). Czyli prawie trzykrotna wartość mieszkania. Biorąc pod uwagę - że ujemny Libor pomniejsza marżę (przy oprocentowaniu kredytu poniżej 1% nawet do zera), oraz fakt, że spread można również ograniczyć kupując walutę z niższym spredem w kantorze internetowym i przelewając do banku tytułem spłaty rat - to na dzień dzisiejszy "frankowicz" pewnie (pod tymi dwoma warunkami) spłaci kredyt podobną sumą co osoba posiadająca mało atrakcyjnie oprocentowany kredyt w złotówkach. Niech za 300 tys. będzie to 6xx (a nawet 600 tys.) dalej jest drogo. Pytanie czy normalnie drogo i czy państwo nie powinno się taką sytuacją zainteresować. No ale skoro państwo podobno istnieje tylko teoretycznie to trudno żeby przejmowało się swoimi obywatelami, interesuje się samo sobą. Przekładając to na koszty obsługi w najbardziej optymistycznej wersji (300 tys kredytu spłacamy przez 30 lat łączną kwotą 600 tys zł.) rocznie na obsługę wydajemy 20 000 zł, miesięcznie 1667 zł. Tyle samo musielibyśmy wydać na wynajem mieszkania to druga strona medalu. Jednak dalej pozostaje pytanie kim my jesteśmy we własnym kraju :evil:


Pt cze 12, 2015 11:48 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 202 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL