Takie zwykłe pytanie. Osobiście Wiadomości i tego typu pokrewne programy KOMPLETNIE mnie nie przyciągają a stanowią dla mnie ładnie wyreżyserowaną papkę.

Wydaję mi się że tego typu programy, a nawet sama TV przestaje być tą trzecią (czwartą )władzą (TV nie mam już pewnie od 15 lat albo i więcej).

Co sądzicie o tej zmienie? Gdzie zdobywacie info? Internet

Zdarza mi się, choć zalet mało. Poza tym podwyższone ciśnienie i ledwo powstrzymywane przekleństwa. Chyba zdrowsza jest telegazeta... Zresztą - pod względem jakości żaden obecny program informacyjny nie ma startu do DTV z drugiej połowy lat 80. i Wiadomości z początku lat 90.

Czasami, choć coraz to rzadziej. Te najpopularniejsze to głównie z kategorii kto komu nerkę ukradł albo czyj pies zaszczekał, mało interesujące. W internecie wcale lepiej nie jest.

Najlepiej jest porozmawiać z kimś kto się zna na rzeczy, jeśli chodzi o zdobywanie użytecznych informacji. Reszta to albo kradzież czasu, albo śmietnik atencyjno - reklamowy.

Leszcz masz rację.
Ja jedynie lubię oglądać regionalną Panoramę o 18:30 bo można się tam dużo dowiedzieć ciekawych spraw związanych ze swoim miastem, i przez to też lubiłem oglądać główną Panoramę o 18:00, która wydawała mi się najbardziej neutralnym programem z wiadomościami..., lecz po ostatnich wydaniach zawiodłem się i ewentualnie zacznę oglądać o 20:00 wiadomości TV Trwam.

My nie mamy odbiornika TV już od nastu lat, więc nie - nie oglądam.

Czasami, gdy żona albo dzieci oglądają akurat Wiadomości, to przyłączam się do nich i potem porównuję sobie to, co usłyszałem w "publicznej" podobno telewizji polskiej z tym, co mówią w publicznej telewizji nie tylko z nazwy ale rzeczywiście, bo TV Republika upublicznia wiadomości, które TVP nie może upublicznić z obawy przed swoimi dysponentami...
Na przykład, czy ktoś widział gdzieś w którychś z tych "publicznych" podobno telewizji zeznania przed sądem miłościwie nam panującego prezydenta w sprawie tzw afery marszałkowej...?

Nie oglądam niczego, od 2000 roku bez telewizora, łącznie z batalią z KRRiT na temat płacenia abonamentu (przysłali mi rachunek za 5 lat wstecz) - wygrana. Internet jest wystarczającym źródłem informacji, ale trzeba szukać.
Pozdrawiam
Darek

Osobiście również wolę lokalne wiadomości. Nie ma tak wielkiej selekcji, chociaż też widać selekcję w kierunku "sensacji", nie ma wiadomości z "normalnego życia" np. uczeń szoły X zdobył nagrodę Y tego typu "wieści" powinno być więcej na pierwszych stronach.

Myślę, że to dobrze, że przestajemy oglądać TV publiczną i jest ten trend do wybieranie sobie treści.

To temat o "Wiadomościach" ale ja również przestałem oglądać seriale itp. programy. Można sobie kupić DVD z filmem (DOBRYM!), pożyczyć... albo w cale nie oglądać. Da się przeżyć.

PS. No oprócz Star Treka bym nie przeżył .

Ja czasami lubię obejrzeć dobry program, lecz niestety większość jest typu:

Ja również parę lat temu pozbyłam się odbiorników TV .
Korzystam z internetu i to mi wystarcza , co nie znaczy , że czasem u przyjaciół podglądnę co dzieje się na szklanym ekranie .
No cóż z przykrością muszę stwierdzić - patrząc z dystansem - iż media potrafią niesamowicie manipulować umysłami swoich widzów.
Przewodzą temu Wiadomości . Nie da się spokojnie oglądać.
No i jeszcze jak nie wspomnieć o Pospieszalskim , który nie pasował do pozostałych ,,chorągiewek,,.