Re: Biedroń prezydentem Słupska
W Słupsku nie mieszkam i prezydenta im nie wybierałem. Ale przyznasz, że o walorach profesjonalnych Biedronia nic nie wiemy. Nie eksponował ich jakoś podczas swojej już nie tak krótkiej kariery politycznej, podczas gdy homoseksualizm eksponował.
Gdyby ludzie głosowali na fachowca z dorobkiem, a ten jednak okazał by się homoseksualistą to co innego. Jednak homoseksualizm Biedronia był od dłuższego czasu jego wyróżnikiem. Słuchałem go nieraz w programach radiowych. Jakoś nie mówił o gospodarce ani propozycjach zmian w polityce międzynarodowej, a tylko o równouprawnieniu lgbt, dyskryminacji lgbt itp.
Przyznaj Eryk, że nie znasz mojej orientacji seksualnej. Gdyby na forum były wybory na stanowisko tymczasowego admina jednego wątku i miałbyś zagłosować na jednego z np. 3 kandydatów to możliwe, że zagłosowałbyś na mnie. Oczywiście możliwe, że na któregoś z konkurentów. Czy jest zatem możliwe, że by się okazało, że głosowałeś na homoseksualistę - oczywiście tak, nie można tego wykluczyć. Ale nie dlatego na mnie głosowałeś (o ile to zrobiłeś) tylko z innych powodów. Z Biedroniem jest inaczej - on się obnosił z orientacją.
A swoją drogą to sądzę, że on wygrał, bo miał słabego kontrkandydata. Pewnie ludzie już mieli dosyć rządów starej kliki i zagłosowali na kogokolwiek innego byle nie z układu. A że Biedroń akurat miał nazwisko znane z mediów ... to wygrał. Gdyby Weiss kandydował to on by pewnie wygrał. Albo Monika Olejnik.
Fajny mamy ten nasz świat