Moim zdaniem najlepszym spotem wyborczym do PE, jest spot prof.Ryszarda Legutki:
https://www.youtube.com/watch?v=B8Folia1LQY

To smutne w jaki sposób dzisiaj wygrywa się wybory. Młodzi głosują na przebojowych kandydatów a starzy na elokwentnych profesorów. Nikogo nie interesuje jakie mają poglądy w kluczowych sprawach.

Żaden spot nie będzie mieć wpływu na mój wybór. To nie proszek do prania.

Na jakiej podstawie twierdzisz, że nikogo nie interesuje jakie mają poglądy???
Spot to taki dodatek, który nie przesądza o wyborze, ale decydować może znajomość języków i tę umiejętność pokazuje w swoim spocie prof. Legutko.

Na takiej, że prawie żaden kandydat o nich nie mówi podczas kampanii. Jeśli już mówią, to o poglądach na chwytliwe w mediach ale marginalne dla losów kraju sprawy.

Po pierwsze, od tego są tłumacze rządowi. Umiejętność wymiany kilku grzecznościowych zdań z cudzoziemcem powinna być nieistotna dla wyborców. Tych świadomych.
Po drugie, ten spot wcale nie udowodnił znajomości żadnych języków. Wątpię aby mówił biegle w nich wszystkich.

Nie znalazłam lepszego spotu od tego, a Wy?

Po pierwsze, od tego są tłumacze rządowi. Umiejętność wymiany kilku grzecznościowych zdań z cudzoziemcem powinna być nieistotna dla wyborców. Tych świadomych.
Po drugie, ten spot wcale nie udowodnił znajomości żadnych języków. Wątpię aby mówił biegle w nich wszystkich.[/quote]

Te spot ma przekonać przede wszystkim do tego, że bardzo ważna jest znajomość języków obcych, a nie do tego, że prof. Legutko zna biegle te języki obce.

To po co spot, który przekonuje do "oczywistej oczywistości".

Jak to łatwo się szasta pieniędzmi podatnika...
To są przecież pieniądze, jak manna, spadające tym wszystkim eurodarmozjadom z nieba.
A Legutko to to był przecież na przykład w poprzedniej kadencji jeden z większych leni i obiboków.
http://polska.newsweek.pl/ranking-polsk ... 1,1,1.html

A i w tej nie było go na co piątym posiedzeniu.
http://www.mowimyjak.pl/newsy/fakty/kto ... 51738.html

Niech ktoś sobie wyobrazi, że co 5 dzień nie przychodzi do pracy.
Co szef zrobi z takim trutniem?
Na bruk!
A tu Brygida chce go nagradzać kolejna kadencją?

Bez przesady, mamy głosować na pana XYZ bo jest (zakładam że jest, choć może wcale tak nie jest) poliglotą?
Najważniejsze, moim zdaniem jest to, żeby prezentował interesy zbieżne z moimi (żeby jednocześnie mnie reprezentował- oczywiście to ideał).
A to czy, i iloma włada językami ma marginalne znaczenie.

Thorwald i Seikoholik, tu jest wątek:SPOTY WYBORCZE , a dyskutować o wyborach do PE, można w wątku:Wybory do PE 2014.

Bardzo ładny spot. Tylko jakiś taki antypisowski.

Ja znalazłem lepszy https://www.youtube.com/watch?v=hc5nisIOT9Q

Dobry spot, ale na pewno nie lepszy.

Tak dla wyjaśnienia: nie rządowi tylko zatrudnieni w instytucjach. Parlamentarzyści w PE nie reprezentują żadnego rządu tylko siły polityczne (czyli z kraju gdzie rządzi prawica są przedstawiciele lewicy, chociaż w krajowym rządzie tacy nie zasiadają) a po drugie organizacja tłumaczeń przez służby krajowe byłaby niewykonalna ze względu na ilość języków. Na sesjach komisji czy grup politycznych jest najczęściej 6 -8 języków a na sesji plenarnej ponad 20.

A ja też wątpię, czy p. Legutko zna języki, w których mówi w spocie.
I mnie również spot nie skłoni nijak do głosowania- jak któs słusznie napisał to nie reklama proszku do prania.

A przy okazji, może stworzyć wątek o EP, jak działa i jakie ma kompetencje, bo cos mi się wydaje, że wiele osób nie bardzo ma świadomość jak to wygląda...

Tolerancja dla wypaczeń oraz dla wojujących ateistów na forum Katolik.pl jest dla mnie co najmniej niezrozumiała.
Oto spot Armanda Ryfińskiego-TR Palikota, którego fani mają się na tym forum bardzo dobrze, za dobrze! Katolicy za tę tolerancję mogą w przyszłości słono zapłacić:
https://www.youtube.com/watch?v=zqEuFfo5Sag