Autor |
Wiadomość |
ArekM
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt lip 10, 2009 9:49 pm Posty: 1579 Lokalizacja: Katowice
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Aktualności II
thorwald napisał(a): ArekM napisał(a): Sam zabić się możesz z okazji dowolnej....ale nie udawajmy że depresja to nieuleczalne wskazanie do eutanazji. Skoro sam się zabić mogę, to co dla Arka za różnica, że zabije mnie ktoś inny na moje wyraźne życzenie? A tego już tak bardzo zabraniacie. Dlaczego? Czy Arek ma większe prawo decydować o życiu albo śmierci jakiegoś Kowalskiego, niż sam Kowalski? A tak dzisiaj jest. Nie do końca sam się zabić możesz bo prawo nakazuje powstrzymać samobójcę. Nie można powiedzieć gościowi skacz! Technicznie możesz bo trudno Cię powstrzymać!
_________________
|
Pn lut 17, 2014 11:26 am |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Aktualności II
thorwald napisał(a): ArekM napisał(a): Sam zabić się możesz z okazji dowolnej....ale nie udawajmy że depresja to nieuleczalne wskazanie do eutanazji. Skoro sam się zabić mogę, to co dla Arka za różnica, że zabije mnie ktoś inny na moje wyraźne życzenie? A tego już tak bardzo zabraniacie. Dlaczego? Dlatego, że "gdy będziesz chciał popełnić samobójstwo, wiedźminie, to nie wciągaj w to innych. Po prostu powieś się w stajni na lejcach."* *A. Sapkowski, Miecz przeznaczenia, Warszawa 1999, s. 114
|
Pn lut 17, 2014 11:43 am |
|
|
thorwald
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn lut 06, 2006 8:59 pm Posty: 10490 Lokalizacja: Kraków
|
Re: Eutanazja - wydzielony
Czyżbyś recepty na życie czerpał z xiążek o wiedźminach, Yarpenie?
Myślałem, że zgoła inna xięga jest dla Ciebie drogowskazem...
|
Pn lut 17, 2014 11:50 am |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Eutanazja - wydzielony
Widzę, że nie zrozumiałeś wymowy cytatu. Cóż... W takim przypadku pozostaje sobie odpuścić.
|
Pn lut 17, 2014 12:21 pm |
|
|
40latka
Dyskutant
Dołączył(a): Wt sty 21, 2014 10:08 am Posty: 161
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Eutanazja - wydzielony
|
Wt lut 25, 2014 8:57 am |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Eutanazja - wydzielony
Refleksji nad czym? Bo dla mnie to refleksja nad tym, jak niby cywilizowany Zachód coraz bardziej się stacza...
|
Wt lut 25, 2014 9:39 am |
|
|
Robur
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 5:06 pm Posty: 4686 Lokalizacja: Poznań
|
Re: Eutanazja - wydzielony
Dzieci nie mają prawa wyborczego z braku dojrzałości do podejmowania decyzji, a mają prawo, więc dojrzałość się zabijać. Typowy współczesny europejski absurd, słusznie degeneracja. Dlaczego więc nie popierać samobójców, oni też mają powody do odejścia, cierpią ? Wszystko to wynika z z braku nadziei.
Mamy tu bajer, służący krok po kroczku do wprowadzenia przymusowej eutanazji np ze względu na wiek, coś jak w Cylinder van Troffa. Nieprzypadkowo mówi się o "przeludnieniu Ziemi", wszystko idzie w parze.
|
Wt lut 25, 2014 10:00 am |
|
|
40latka
Dyskutant
Dołączył(a): Wt sty 21, 2014 10:08 am Posty: 161
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Eutanazja - wydzielony
Yarpen Zirgin napisał(a): Refleksji nad czym? Bo dla mnie to refleksja nad tym, jak niby cywilizowany Zachód coraz bardziej się stacza... Czytałeś artykuł? To podpowiem nad czym można tu się zastanowić: czy gdyby Tobie się trafiła nieuleczalna choroba, co do której jest 100% pewności, że umrzesz w mękach czy nie przygotować dziś deklaracji woli, że nie chcesz, żeby podejmowano uporczywą terapię (podłączenie do respiratora) czy reanimację, bo te działania tylko przedłużą agonię. A jak widać sytuacja konających nie jest wcale taka, jak wyobraża sobie wiele osób - nie dostają nawet środków przeciwbólowych w potrzebnych ilościach. A kiedy rodzina nie zgodzi się na podłączenie tych ledwo żyjących dzieci do respiratora, by sztucznie nie przedłużać agonii, to potem się musi tłumaczyć przed prokuratorem... I tak Roburze- jest to sytuacja 100% braku nadziei na poprawę na tym świecie.
|
Wt lut 25, 2014 3:08 pm |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Eutanazja - wydzielony
40latka napisał(a): Yarpen Zirgin napisał(a): Refleksji nad czym? Bo dla mnie to refleksja nad tym, jak niby cywilizowany Zachód coraz bardziej się stacza... Czytałeś artykuł? Sądzisz, że branie na litość czy fałszywie pojętą chęć ulżenia w cierpieniu coś zmieni w moich przekonaniach? Niestety, a może raczej na szczęście, tego typu manipulacje od dawna na mnie nie działają. Cytuj: To podpowiem nad czym można tu się zastanowić: czy gdyby Tobie się trafiła nieuleczalna choroba, co do której jest 100% pewności, że umrzesz w mękach czy nie przygotować dziś deklaracji woli, że nie chcesz, żeby podejmowano uporczywą terapię (podłączenie do respiratora) czy reanimację, bo te działania tylko przedłużą agonię. Istnieje diametralna różnica pomiędzy zaprzestaniem uporczywej terapii, a podaniem szklanki z trucizną, więc nie wiem po co tutaj przywołujesz taką sytuację. Cytuj: A jak widać sytuacja konających nie jest wcale taka, jak wyobraża sobie wiele osób - nie dostają nawet środków przeciwbólowych w potrzebnych ilościach. Należy więc zadziałać, aby chorzy dostawali środki przeciwbólowe w potrzebnych ilościach, a nie szklankę z trucizną. Cytuj: A kiedy rodzina nie zgodzi się na podłączenie tych ledwo żyjących dzieci do respiratora, by sztucznie nie przedłużać agonii, to potem się musi tłumaczyć przed prokuratorem... Jeżeli istnieje podejrzenie, że uczynili to aby w ten sposób dokonać zabójstwa swojego chorego dziecka, to zainteresowanie się tą sprawą przez prokuratora jest wybitnie wskazane.
|
Wt lut 25, 2014 3:15 pm |
|
|
40latka
Dyskutant
Dołączył(a): Wt sty 21, 2014 10:08 am Posty: 161
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Eutanazja - wydzielony
W Polsce jak wynika z artykułu zaprzestanie terapii jest jednoznaczne z eutanazja. Zauważ, że nigdy nie apelowałam o dopuszczenie jak to mówisz 'podania szklanki z trucizną', jedynie o podawanie takich dawek opiatów, by człowiek (dziecko) się nie męczył. Nawet, jeśli to go całkowicie uzależni (co już nie ma znaczenia bo odwyk konieczny nie będzie) i nawet, jeśli ta dawka będzie prawie zabójcza. A określanie zabójstwem sytuacji, kiedy rodzice nie zgadzają się na podłączenie do respiratora umierającego dziecka ( czy rodzina nie chce takiej reanimacji dorosłego) jest dla mnie co najmniej niezrozumiałe- ten człowiek już i tak umiera, kwestia tylko czy umrze za kilka godzin czy za długie miesiące. A wiesz, że w praktyce decyzja o odłączeniu od aparatury podtrzymującej życie jest nieodwracalna. Czyli jeśli takiego konającego podłączysz, to nie możesz go odłączyć (bo to będzie jak podanie tej szklanki trucizny), za to on się dłużej pomęczy. Cały czas odnoszę się do artykułu.
|
Wt lut 25, 2014 3:34 pm |
|
|
Mr.Lunatic
Dyskutant
Dołączył(a): So lis 23, 2013 12:20 pm Posty: 158 Lokalizacja: Wrocław
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Eutanazja - wydzielony
Koło rewolucji toczy się dalej. Okazuje się że zgoda pacjenta wg. niektórych belgijskich "autorytetów" wcale nie jest już potrzebna. http://ekai.pl/obronazycia/x76388/lekarze-chca-eutanazji-bez-zgody-pacjenta/
_________________ "Wszystko to, co widzę, wiem - snem jest tylko... We śnie snem."
|
Śr mar 19, 2014 1:54 pm |
|
|
Derayes
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt lip 26, 2013 4:24 pm Posty: 4214 Lokalizacja: Szwecja
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Eutanazja - wydzielony
I calkiem mozliwe ze opinie owych """autorytetow""" sterowanych przez ekonomistow i politykow beda podstawa do uchwalenia aktow prawnych..... obym sie mylil...........
_________________ 'Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać Ale miłość moja nigdy nie odstąpi od Ciebie Mówi Pan'
|
Śr mar 19, 2014 1:59 pm |
|
|
ArekM
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt lip 10, 2009 9:49 pm Posty: 1579 Lokalizacja: Katowice
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Eutanazja - wydzielony
U nas pewnie Urzędnicy ZUS będą mogli takie wnioski składać. Oni wiedzą że z emerytury godnie żyć się nie da....więc jak nie doniesiesz zaświadczenia że żyjesz godnie to w trosce o twoje "godne" odejście wyślą Ci jakiegoś Mengele.
_________________
|
Śr mar 19, 2014 2:01 pm |
|
|
Ewa Agnieszka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 10, 2008 7:25 pm Posty: 4337
|
Re: Eutanazja - wydzielony
Po co skracać sobie cierpienia doczesne, skoro istnieje prawdopodobieństwo, że poprzez takie działanie (eutanazja) człowiek trafi z deszczu pod rynnę? Bo czy zbawi duszę? To nie lepiej pojednać się z Bogiem i starać się przyjąć cierpienie w jedności z Jego Krzyżem? To cierpienie kiedyś się skończy ,zaś wieczność czeka.
_________________ Czemu wymieniasz moje przykazania i na ustach masz moje przymierze Ty co nienawidzisz karności a słowa moje odrzuciłeś
|
Wt maja 06, 2014 2:49 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|