Homoseksualizm - temat zbiorczy
Autor |
Wiadomość |
Jockey
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm Posty: 14119 Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Homoseksualizm - temat zbiorczy
Verman napisał(a): Nie rozumiem za bardzo jak to zmienia postać rzeczy. Przecież przed Bogiem i tak jest wszystko jasne. Więc jeśli w swoim mniemaniu ten sąsiad twierdzi, że może być aktywnym gejem i być wierzącym, to jest w świadomym błędzie, bo doskonale wie co Kościół naucza o takich jak on. Nie zmieni w żaden sposób wiary, nikt oprócz niego nie ucierpi. Chodziło tylko o odpowiedzialności za brata w Chrystusie. Trzeba napomnieć.
_________________ "Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."
|
N paź 19, 2014 11:27 pm |
|
|
Verman
Milczek
Dołączył(a): N paź 19, 2014 4:44 pm Posty: 4
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Homoseksualizm - temat zbiorczy
Zgadzam się, problem jednak w tym, że większość nie potrafi rozróżnić napominania w dobrej woli od nękania i posługując się wiarą wyzywac się na innych za swoje kompleksy.
|
Pn paź 20, 2014 7:15 am |
|
|
ari
Milczek
Dołączył(a): Pn gru 28, 2015 10:35 pm Posty: 1
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Homoseksualizm - temat zbiorczy
Cześć, chciałbym poruszyc moze nieco inny watek, zwiazany z homoseklualizmem, mam na mysli podjecie proby wyleczenie, czy moze wyciszenia odczuc homoseksualnych. Czy moze jest ktoś, kto takie proby podejmowal, komu moze sie udalo. Na katolickich stronach poświęconych homoseksualizmowi znalazlem, informacje o dwoch grupach, ktore pomagaja osobam o takich sklonnosciach: Odwaga i Pascha. Czy może słyszeliście o nich?
|
Pn gru 28, 2015 10:46 pm |
|
|
credol2
Milczek
Dołączył(a): Śr gru 23, 2015 1:40 pm Posty: 1
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Homoseksualizm - temat zbiorczy
Chcialem sie odniesc do kilku watkow w temacie homoseksulalizmu,chociaz sam nie mam jednoznaczniej oceny, to jednak jej poszukuje nie opierajac sie na przyjetych opiniach jak na dogmatach Przewija sie kwestia leczenia homoseksualizmu i czesto dla katolikow to takie proste-wylecz sie.Często wrecz mowią,ze terapie sa bardzo skuteczne.Znam temat od wewnatrz i niestety nie sa skuteczne w wiekszosci przypadkow nawet u osob poswięconych sprawie od lat,ale rzeczywisice jest garstka osob ,które w tych wspolnotach walcza o swoja przemiane i przy okazji nieraz pracuja nad innymi kwestiami psychologicznymi i je rozwiazują i to jest dobre.Natomiast bezposredniej kwestii seksulanosci absolutna wiekszosc nie rozwiązuje,natomiast z moich obserwacji rzeczywiscie sa to osoby uczciwe wobec grupy i nie uczestniczace w tzw gejowskim swiecie i nie odbywajace stosunkow homoseksulanych,jednak praktycznie wszyscy ,których znam i znalem maja regularny problem z masturbacją i pornografia gejowską-mówią,że uzależnienie i walczą z tym,ale jednak nie odcinaja ..... jako powodu do grzechu ciezkiego,tak jak odcinaja kontakt z najlepszym przyjacielem gejem,bo byl powodem do grzechu Emotikon wink Jak zgłębić sie w literature dot. terapii ''reparacyjnej'' to sie okaże,że nawet ci ''wyleczeni'' nie bardzo sa wyleczeni bo wiekszosc z nich -wg autorów -gdy pokaże im sie pornografie hetero i homo ,to ta homo nadal bedzie nieporównanie bardziej stymulująca. Gdy liczni tu katolicy mądrza sie ,tzn swe ,nieraz trafione argumentacje okraszają sformułowaniami dodajacymi wypowiedzi moc nad oponentem wieksza ,niż faktycznie ona ma, to jest to antyswiadectwo milosci blizniego. Problem w tym,ze gdy uzywamy argumentow plynących z naszej wiary w taki sam sposób jak z naszej wiedzy to nie tylko sie osmieszamy ,ale też mącimy.Argumentujac z wiedzy mozemy podac jakies fakty weryfikowalny rozumem,argument z wiary weryfikacji rozumu czlowieka niewierzącego nie podlega.Dlatego potrzeba pokory,a nie takiej prawackiej zadziornosci. Argumenty z Pisma Sw sa dosc dobitne,dlatego rozumiem ze przyjęło ,ze katolicy sa szczgólnie głosni w krytkowaniu aktywnych gejów,jest wrecz trudno byc przychylnym gejostwu czytajac czesto Pismo,dlatego sam piszac to staram sie byc wyrozumialy.To co mi nie lezy,to to ,ze wiele kwesti ,które nakazuje badz zakazuje Pismo ,to tematy zupelnie dzis niestosowane,równiez przez najwierniejszych katolików i ta wybiorczosc w nazywaniu co jest aktualne a co nie zraża,szczególnie jak gej widzi,gdy katolicy argumentuja falszywie-np ze to sie skuteecznie leczy,prostuje,jak zwał tak zwał. Odnosnie prostego argumentu o dożywotnim celibacie,ze przecież ksieza tak czynia,czesć z nich z pełnym sukcesem itd ,to trzeba miec na uwadze,ze sa rózne poziomy testosteronu u roznych osób,rózne temperamenty i rozne inne wazne czyniki,które sprawiaja,ze tylko czesc reprezentantów homo sapiens jest zdolnych do calozyciowej abstynencji seksulanej i jesli chłopak czuje sie na siłach to idzie do semiarium ,jesli przy tym czuje powołanie ,a zycie weryfikuje,jaka czesc byla do tego ,ale byl to ich zdolna.Jednak byl to ich wybór poparty wiedza na temat swoich możliwości.Wsród gejów musi sie tez znalezc grupa zdolnych do abstynencji całkowitej,jesli nie z innych to chociaz z przyczyn biologicznych-niski popeęd seksulany,albo psychologicznych-np oziębłosc i przez to brak potrzeby bliskosci-to tylko przyklady,a wariacji jest duzo. Jest pewnie sporo gejów ,ktorzy slusznie kojarzą sie z obrzydliwosciami widywanymi w pornografii,ale tych jest równie duzo w hetero porno.A mówienie komus,ze bez skesu zyc mozesz,nie badz taki prymitywny,milosc to wiecej niz seks itp to objaw niezrozumienia innosci(co jest wybaczalne ) bo bywa czesto,ze sa osoby homo,które sie kochaja i przyjacielsko i romantyczni,ale tez próbuja zw wzgl na wiare nie współzyc,tyle,ze nie potrafia,byc ze soba bez bliskosci,ramie w ramie,bez przytulenia i konczy sie to nieraz zle,potem znow walcza, znow probuja czysto ,bo moze bardziej im zalezy zeby czasem siedziec oboks siebie z glowa na ramieniu w bliskossci dusz niz na seksie i seks nieraz przeszkadza wlasnie w byciu ze sobą i gdy od sie zdaży to przez pewien czas z ulga moga znow byc ze soba blisko a jednoczesnie bez nieczystych odczuc i impulsów powodowanych przez cialo, nasilanych do mega rozmiarów przez dlugotrwala abstynencje i wiem z doswiadczenia,ze seks jest czasem tylko przy okazji jako cos co woleliby ,zeby sie nie wydarzylo ,ale tez jako cos ,dzieki czemu znow przez jakis czas ,dopoki cialo nie wejdzie w faze intensywnego głodu-byc blisko z czystoscia mysli.Są ludzie bardziej niezalezni,a sa tacy ,ktrzy potrzebuja bliskosci drugiego czlowieka i moze trudno w to uwierzyc,w kontekscie gejowskim,ale potrzebuje bliskosci bardziej niz seksu.
|
Wt gru 29, 2015 12:41 pm |
|
|
Kim Philby
Milczek
Dołączył(a): Pn kwi 04, 2016 10:19 pm Posty: 5 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
|
Re: Homoseksualizm - temat zbiorczy
Podejście Kościoła do kwestii seksualnych jest w mojej ocenie zbyt surowe. Gdy zacząłem poznawać prawdziwego siebie, odkrywać świat "bezbożny" jeśli chodzi o tę kwestię, zmuszony zostałem porzucić wiarę. Otóż z głęboko wierzącego młodzieńca, stałem się ateistą, z czasem odcinając łączącą mnie z Bogiem silną więź.
Moja rodzina jest konserwatywna, powiedziałbym nawet, że w większości pobożna, więc zostałem wychowany w duchu miłości do Boga. Niestety (a może "stety"), bardzo negatywny stosunek KK do homo spowodował moją apostazję. Gdyby kwestie te KK regulował znacznie łagodniej, miałby znacznie więcej owieczek w zagrodzie. Przykro było mi słuchać na kazaniu słów księży negatywnie wyrażających się de facto o mnie. Ale w gruncie rzeczy cieszę z tego jaki jestem, gdyż doświadczenie to pozwoliło mi otworzyć oczy na hipokryzję. Dzięki temu stałem się obiektywnie lepszym człowiekiem.
Pozdrawiam
_________________ Nie przyjaciele, lecz wrogowie uczą miasto budowania wysokich murów
|
Pn kwi 04, 2016 10:57 pm |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Homoseksualizm - temat zbiorczy
No fajnie, tylko że swoje pretensje powinieneś skierować do Boga, a nie do Kościoła, bo to za nim głosimy, że współżycie homoseksualne jest grzechem, a małżeństwo to związek mężczyzny i kobiety.
|
Wt kwi 05, 2016 7:33 am |
|
|
Ziemniok
Milczek
Dołączył(a): Śr mar 30, 2016 7:28 pm Posty: 26
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, protestantyzm
|
Re: Homoseksualizm - temat zbiorczy
Co do tego że homoseksualizm jest grzechem zgoda ale nie mam pojęcia jak przedstawianie go w pozytywnym lub neutralnym świetle ma niszczyć społeczeństwo. Ktoś powyżej napisał że "zły pieniądz wypiera dobry" w kontekście innych form związków niż tradycyjne małżeństwo. Trochę absurdalne. Jak ktoś jest hetero to przestanie nim być i wybierze "gorszy pieniądz" w postaci związku homo? Rozumiałbym analogię gdyby koszt małżeństwa hetero był wyższy niż homo np. za sprawą opłat w USC ale w innym wypadku to porównanie to czysty kretynizm @_@ Poza tym zakłada to że człowiek podczas braku małżeństw jednopłciowych zawiera tradycyjne dlatego że nie może zawrzeć innego a tego chcemy uniknąć prawda? Ja uważam że to często przywoływane rozpasanie np. starożytnych rzymian przed upadkiem imperium nie jest jego przyczyną lecz skutkiem jeszcze wcześniejszych zjawisk które pozostawszy bez stosownej odpowiedzi doprowadzają społeczeństwa do upadku. Pozorna zależność. Szczególnie widać durnotę takiego myślenia w kontekście obecnego zalewu islamistów. Czy naprawdę ktoś uważa że masowo zaczęli tutaj przybywać na zachód w odpowiedzi na postępujące zlewaczenie i sfeminizowanie kobiet? Śmiechłem xDD Analogicznie z homoseksualizmem.
|
Wt kwi 05, 2016 6:45 pm |
|
|
Syn Zatracenia
Milczek
Dołączył(a): Wt kwi 05, 2016 6:42 pm Posty: 9
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, protestantyzm
|
Re: Homoseksualizm - temat zbiorczy
Za homoseksualistów winno się modlić, poświęcanie uwagi ich problemowi uważam za nierozsądne (oczywiście jeśli nie pragną żyć w Prawdzie). Zresztą, są to (w większości) ludzie opanowani przez złego ducha, dlatego rozmowa rzadko kiedy pomaga.
_________________ "Albowiem korzeniem wszelkiego zła jest chciwość pieniędzy." (1 Tm 6)
|
Wt kwi 05, 2016 6:54 pm |
|
|
Adam M.
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Śr mar 02, 2016 5:53 pm Posty: 2719
Płeć: mężczyzna
|
Re: Homoseksualizm - temat zbiorczy
Bzdura od poczatku do konca. Jej pierwsza czesc to to ze homoseksualizm jest zboczeniem, a druga ze go mozna wyleczyc. Jak trafnie zauwazyl Credol 2 ( juz rok temu ) jak glebiej wejsc w te historie "wyleczonych" to sie okaze ze zadne wyleczenie nie nastapilo, zreszta po co sie leczyc jesli homoseksualizm jest norma. Jezli w populacji ludzkiej maly % homoseksualistow byl zawsze to znaczy ze jest to norma, a nie odchylenie od normy. Norma z ktora trzeba sie pogodzic, a nie probowac ja zmienic. Wracajac do "wyleczenia", to owszem mozna zastosowac przymusowy celibat, albo udawanie heteroseksualizmu jak to drzewiej robiono przy okazji unieszczesliwiajac jeszcze partnerke i ew dzieci, ale czy to jest wyleczenie ? IMHO jak zwykle. PS Philby, swietnego nicka sobie wybrales . PSS. Tak oczywiscie, to wszystko sprawa zlego ducha, zydow i cyklistow.
|
Wt kwi 05, 2016 7:33 pm |
|
|
Adam M.
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Śr mar 02, 2016 5:53 pm Posty: 2719
Płeć: mężczyzna
|
Re: Homoseksualizm - temat zbiorczy
Ah, zapomnialem dodac ze wszyscy homoseksualisci to pedofile, tak jak kazdy pijak to zlodziej oczywiscie .
|
Wt kwi 05, 2016 7:36 pm |
|
|
Kim Philby
Milczek
Dołączył(a): Pn kwi 04, 2016 10:19 pm Posty: 5 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
|
Re: Homoseksualizm - temat zbiorczy
Yarpen Zirgin napisał(a): No fajnie, tylko że swoje pretensje powinieneś skierować do Boga Nie mam do nikogo pretensji, po prostu stwierdzam fakt co można zmienić w waszym podejściu. Osobiście nie widzę żadnych logicznych przesłanek tępienie takich zachowań. Gdyby Bóg zakazał wam jeść czekolady, bo jest niemoralna, też podążylibyście za nim? Syn Zatracenia napisał(a): Za homoseksualistów winno się modlić, poświęcanie uwagi ich problemowi uważam za nierozsądne (oczywiście jeśli nie pragną żyć w Prawdzie). Zresztą, są to (w większości) ludzie opanowani przez złego ducha, dlatego rozmowa rzadko kiedy pomaga.
Chcesz się modlić za homoseksualistów o przestawienie się na hetero? Przykro mi, ale natury nie oszukasz Adam M. napisał(a): PS Philby, swietnego nicka sobie wybrales . PSS. Tak oczywiscie, to wszystko sprawa zlego ducha, zydow i cyklistow. Kolega też w tematyce szpiegowskiej?
_________________ Nie przyjaciele, lecz wrogowie uczą miasto budowania wysokich murów
|
Wt kwi 05, 2016 9:08 pm |
|
|
Jaśminowa
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N sie 16, 2015 4:02 pm Posty: 2655 Lokalizacja: Północ
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Homoseksualizm - temat zbiorczy
Kim Philby, Kościół co prawda nie akceptuje związków homoseksualnych, ale nie nawołuje też do nienawiści wobec nich. My katolicy nie mamy prawa Was szykanować.
|
Wt kwi 05, 2016 10:35 pm |
|
|
Syn Zatracenia
Milczek
Dołączył(a): Wt kwi 05, 2016 6:42 pm Posty: 9
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, protestantyzm
|
Re: Homoseksualizm - temat zbiorczy
Syn Zatracenia napisał(a): Za homoseksualistów winno się modlić, poświęcanie uwagi ich problemowi uważam za nierozsądne (oczywiście jeśli nie pragną żyć w Prawdzie). Zresztą, są to (w większości) ludzie opanowani przez złego ducha, dlatego rozmowa rzadko kiedy pomaga.
Chcesz się modlić za homoseksualistów o przestawienie się na hetero? Przykro mi, ale natury nie oszukasz To Pan oszukuje naturę i Boga będąc homo, to można leczyć Zresztą, na Pana przykładzie dobrze widać, że to zawsze grzech osobisty stoi na początku rozłąki z Kościołem.
_________________ "Albowiem korzeniem wszelkiego zła jest chciwość pieniędzy." (1 Tm 6)
|
Wt kwi 05, 2016 11:14 pm |
|
|
Adam M.
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Śr mar 02, 2016 5:53 pm Posty: 2719
Płeć: mężczyzna
|
Re: Homoseksualizm - temat zbiorczy
Do Kim Philby : Nie szczegolnie szpiegowskiej, ale historie znam i wiem ze mialbym czasem chec porozmawiac z nim o ideach komunizmu i jego wrazeniach z ZSRR pod koniec jego zycia.
|
Wt kwi 05, 2016 11:47 pm |
|
|
Torri
Gaduła
Dołączył(a): Cz lut 19, 2015 10:48 pm Posty: 921
Płeć: kobieta
|
Re: Homoseksualizm - temat zbiorczy
Syn Zatracenia napisał(a): Cytuj: Syn Zatracenia napisał(a): Za homoseksualistów winno się modlić, poświęcanie uwagi ich problemowi uważam za nierozsądne (oczywiście jeśli nie pragną żyć w Prawdzie). Zresztą, są to (w większości) ludzie opanowani przez złego ducha, dlatego rozmowa rzadko kiedy pomaga.
Chcesz się modlić za homoseksualistów o przestawienie się na hetero? Przykro mi, ale natury nie oszukasz To Pan oszukuje naturę i Boga będąc homo, to można leczyć Zresztą, na Pana przykładzie dobrze widać, że to zawsze grzech osobisty stoi na początku rozłąki z Kościołem. Głupotę też można leczyć - nie zawsze się udaje, ale można próbować.
|
Śr kwi 06, 2016 11:29 am |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 121 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|