Tak sie upierasz przy tych metaprzekazach wiec ci przekaze jeszcze jeden, ze to co ci przychodzi do glowy to efekt twojej znajomosci Wiary i Ewangelii.
Twoja psychika pokazuje ci obraz ktory z niej wynika.
Ten obraz wcale nie musi byc tym Prawdziwym, to tylko twoja interpretacja.


Zobaczymy na koncu.

Widze ze Marek boi sie odpowiedziec na zadane pytanie, wiec odpowiem, ze roznica jest jedynie w formie, ale w tresci tak jedno tak i drugie jest egzorcyzmem.

Mozna by dodac dla szerszego rozumienia egzorcyzmu, ze takze poswiecenie medalika czy rozanca tez jest egzorcyzmem.
Dazenie do swietosci takze.

Naprawdę myślisz, że sprowokujesz mnie przedszkolnym "jak nie zrobisz tego, co chcę, to jesteś tchórz"?
Dorośnij chłopie.

Tak, to dotyczy wszystkich, ciebie również.



Czy to, że papież zrobił znak krzyża nad figurką wszystko załatwiło i można było postawić figurkę w świątyni? W jakim celu papież zrobił znak krzyża nad pogańską figurką? Przestała być od tego momentu obrazem pogańskiego bóstwa?

Obrazem poganskiego bostwa jest tylko dla tych ktorzy w to wierza.
Jak widac z dyskusji, niektorzy bardziej w to wierza niz kiedys ci nawroceni Amazonczycy.

No pewnie! Faktycznie, masz rację.
Albo np. niektórzy dziwacy wierzą, że ten opłatek w tabernakulum to Ciało Chrystusa. A przecież wyraźnie widać, że to tylko kawałek ciastka pszennego.

No to jak, wierzysz ze ten oplatek to Cialo Chrystusa i jednoczesnie ze te kawalki drewna to bostwa?

Weź się ogarnij!

Do Moderatorów:

Dyskusja w obecnym stanie jest skandaliczna. Nie otwierałam tego tematu, ale ponieważ został on wydzielony pod moim forumowym imieniem, proszę z zamknięcie. Osoby zainteresowane dyskusją mogłyby otworzyć swoje wątki i je dalej prowadzić.

Chyba raczej wolałabym, by dyskusja wróciła do sedna, gdyż zagadnienie akceptowania przez naszych duchownych praktyk pogańskich na terenie kościołów katolickich skłania mnie do wniosku, że nie rozumiem na czym polega przestrzeganie I Przykazania.

Sam2 rozpoczął dyskusję o tym, jak najlepiej ewangelizować ludy innej wiary, i jeśli dobrze odczytuję jego tor myślowy, chyba uważa on, że nie ma problemu, by wnieść do katolickiego kościoła reprezentacje pogańskich bożków i odprawiać nad nimi modły, gdyż wystarczy przed taką reprezentacją uczynić znak krzyża i mieć w głowie myśl, że to i tak to jest obiekt martwy a nie bożek. Uczyniony znak przyjaźni wobec innowierców i ich bożka, spowoduje, że innowiercy zostaną zewangelizowani. W odniesieniu do katolików nie ma potrzeby nic wyjaśniać, tylko trzeba potępić ich czyny prowadzące do zniszczenia bożka wcześniej umiejscowionego w katolickiej świątyni.

Sam2, czy dobrze rozumiem to, co próbujesz przekazać?

Modlitwa do Pachamamy jako modlitwa Ludów Inca znalazła się w materiałach informacyjnych Synodu Amazońskiego:
str. 17 https://cloud.3dissue.com/77366/77720/110027/Sussidi-Amazzonia/index.html?r=22#
(Broszura jest na str: https://www.missioitalia.it/sinodo-sullamazzonia/)
Oczywiście jest istotny kontekst umieszczenia tej modlitwy. Może Terremoto by pomogła go wyjaśnić?

Z byt wiele jest w tym watku domyslow, takze twoich odnosnie kwestii amazonskiej, a glownym celem tego co pisalem jest to ze nie mozna pochopnie oceniac czegos czego nie znamy dokladnie.
Mozliwe ze Watykan nie podal w odpowiednim czasie wystarczajaco szczegolow, ktore by wyjasnily o co chodzi.
Zauwaz ze nawet to co jest w linkach ktore podalas nie rozumiesz, alle wypowiadasz sie jakbys wszystko wiedziala i rozumiala co tam napisane.
Piszesz jakby to kaplani odprawiali msze Sw. przed tymi figurkami a tego w zadnym tekscie nie ma.
Poza tym zamiast wszystko krytykowac lepiej bylo by dowiedziec sie pierw o co tak naprawde chodzi, bo domysly do niczego dobrego nie prowadza, poza samosadami. Nikt z nas na forum nie zna intencji tych ktorzy przyniesli te rzezby. Przekazanie tyhc rzezb moglo byc po prostu poddanim sie wierze Chrzescijanskiej i jako symboliczne pozbycie sie tych starych wierzen.
Mozliwe ze ktos celowo nie podal szczegolow by pokazaly sie prawdziwe charaktery i wiara Chrzescijan. Takie rzeczy najlepiej widac wlasnie wtedy gdy zaistnieje jakis problem czy kontrowersje.

Sam2,
Biskup José Luis Azcona Hermoso z Brazylii również krytukuje to, co zrobiono z figurką w Watykanie: klik Wydaje mi się, że biskup z Brazylii raczej powinien mieć zrozumienie tego, co zobaczył.

Powiedz mi czym sie rozni Pahamama od darwinowskiej teorii ewolucji?
ja nie widze roznicy.
To jest ten sam bozek jesli mozna to tak nazwac, bo nie wierze by byl to jakis realny bozek, tylko wytwor wyobrazni czlowieka by wyjasnic niewyjasnione i wzrozumiec niezrozumiale.
Bozek ewolucji juz od dawna siedzi w Kosciele i nie tylko w Kosciele, ale i w umyslach wiekszosci Chrzescijan i nikogo to nie razi i nie obraza, no bo to tak nauka ustalila, a my nie mamy prawa przeciwstawic sie nauce, chocby ie wiadomo jak byla powykrecana i ponaciagana na ateizm. W tym temacie widze obrazanie sie wiernych, a nie obrazanie sie Boga. Pewnie ktos mi to wytknie ze niewlasciwie to oceniam, ale obrazanie sie parafian na sytuacje nie jest jednoznaczne z obrazaniem Boga, no chyba ze parafianie stawiaja sie w roli Boga. Jesli by demon podszyl sie pod Pahamame, to egzorcyzm i umieszczenie takiej figury w kosciele przepedzilo by go na cztery wiatry.
Kiedys sie dziwilem dlaczego mi pokazano demony jak wygladaja i czego sie boja.Teraz wiem jaki to mialo cel.
Jedynie sam szef szatan nie boi sie wejsc do kosciola i on juz tam jest i jemu wiekszosc wiernych sie klania, gdy tam wchodzi. Robia to po prostu ze strachu, bo nie rozumieja Ewangelii. Strach nimi kieruje a nie Prawda i Ewangelia. to wyglada jak tzw. malpowanie, jeden cos robi, to inni malpuja bo mysla ze tak trzeba i tak ma byc. Tu nie ma rozroznienia kaplan czy szary parafianin. Wszyscy sa tak samo podatni. Wiekszosc sie boi, a boja sie dlatego ze nie wierza tak naprawde Bogu i Chrystusowi. Przede wszystkim boja sie o wlasna doczesna skore i wygode-dobrobyt, bardziej niz o zycie wieczne.
Nie wiem co ten Biskup zobaczyl, natomiast wiem doskonale co sam widzialem.

KATECHIZM KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO:

"2120 Świętokradztwo polega na profanowaniu lub niegodnym traktowaniu sakramentów i innych czynności liturgicznych, jak również osób, rzeczy i miejsc poświęconych Bogu. Świętokradztwo jest grzechem ciężkim".

Wiec wedlug tego profanuje sakramenty ten kto uwaza ze cos jest bozkiem, a nie ten co to cos wstawil do kosciola.
Bez wiary w bozki nie ma profanacj
Przedmiot sam w sobie, nie jest w stanie obrazic Boga, jedynie wiara w to ze ten przedmiot jest bozkiem czyni go profanacja..