Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 5:27 pm



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 
 Czy można uciec od powołania? 
Autor Wiadomość
Milczek
Milczek

Dołączył(a): So kwi 30, 2016 7:02 pm
Posty: 1
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Czy można uciec od powołania?
Szczęść Boże,

Za kilka dni piszę maturę... a ja nie wiem też jak się stało, że kilka minut temu trafiłem na to forum :)

Od jakiegoś czasu w mojej głowie siedzi myśl o kapłaństwie...
W swoim życiu kilkokrotnie słyszałem, że "Ty to powinienem być kapłanem", słowa te padały a to od księży, a to od innych ludzi. Zawsze mam wrażenie że było to mówione w ramach żartów. Mam bardzo dużą rodzinę, wszyscy są wierzący... są wręcz dla mnie przykładami jak powinno się wierzyć. Duża rodzina, a do tego mnóstwo dzieciaków powoduje, że automatycznie chciałbym też mieć swoją rodzinę, żonę dzieci...
Tworzy się tu taka sprzeczność interesów :)
Proszę o pomoc, jak zrozumieć swoje powołanie? W zasadzie to jak je odkryć? Jak odczytać znaki dane przez Boga?
Przeczytałem i wysłuchałem już mnóstwo świadectw o powołaniach, a wciąż nie mogę wszystkiego zrozumieć...
Proszę o jakieś słowo wsparcia, o rady.

Pozdrawiam


So kwi 30, 2016 7:55 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy można uciec od powołania?
Powolanie to nie tylko powolanie kaplanskie.


So kwi 30, 2016 10:37 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 04, 2008 1:11 am
Posty: 1747
Lokalizacja: Warszawa, Przyjaciele Oblubieńca
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy można uciec od powołania?
Uciec oczywiście można, mamy wolną wolę i Bóg nikogo nie zmusza.
Za to zachęca do jakiejś drogi - czasem drobnymi znakami, czasem większymi
Trzeba więc obserwować swoje życie, swoje serce i sumienie.
I jak najbardziej modlić się o rozeznanie.
Ale nawet jak ktoś nie pójdzie najlepszą możliwą drogą - to Bóg błogosławi, aby i na tej wybranej móc znaleźć szczęście (czyli Jego :) )

_________________
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!


So kwi 30, 2016 10:57 pm
Zobacz profil WWW
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 13, 2013 12:39 am
Posty: 527
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy można uciec od powołania?
Marckkk
Nasze życie na ziemi to tylko przystanek. Nie pochodzimy z tego świata, ale musimy tutaj być bo z powodu grzechu pierworodnego utracilismy raj i bliskość Boga. Rodzimy się tutaj aby nauczyć się miłości. Jedni uczą się jej poprzez bycie rodzicem, dziadkiem. Inni uczą się jej poprzez całkowitą rezygnację z siebie i pojscie za Chrystusem. To jest droga kapłańska. Wg mnie to jest o wiele doskonalsza droga do domu naszego kochanego Ojca. Myślę że żadna osoba swiecka nie jest w stanie dojść do takiej świętości jaką może osiągnąć wierny Jesusowi kapłan. Miejsce w Niebie będziesz miał na wieczność. Rodzinę, chwałę, pieniądze i zaszczyty.... tylko przez chwilę. Tylko tutaj na Ziemi. To jakim swietym będziesz zależy wyłącznie od ciebie, od wyborów jakich dokonasz.
Prawda jest taka że wszyscy jako katolicy często zatracamy się w tym świecie zapominając, że naszym celem jest świętość i każda decyzja ma ten cel przybliżać.
Myślę że nie ma czegoś takiego jak ucieczka przed powołaniem, czyli de facto ucieczka od tego co Bóg zaplanował w naszym życiu. Bóg dał nam wolność i możemy wybierać. Niektóre decyzje to wybór między mniejszym a większym dobrem. Między mniejszą a większą świętościa. Zatem wybierając małżeństwo nie uciekniesz, jedynie wybierzesz inną drogę do świętości, nie koniecznie tę najlepszą z punktu widzenia dobra jakie mógłbyś uczynić będąc kapłanem.
Jestem pewny, że Bóg poblogoslawi każdą twoją decyzję, bo kocha ciebie miłością jakiej sobie nie wyobrażasz. Nie będzie ciebie karal i wymyslal przeszkody aby uczynić twoje życie nieznosnym, bo nie na tym polega miłość. Możesz iść swoją drogą, możesz mieć pracę, żonę i dzieci. A z drugiej strony tak jak do pierwszych apostołów dzisiaj Jezus do ciebie tez mówi cicho i łagodnie: "Pojdź za mną...". A dokąd? Trzeba zaufać... Tak samo jak pierwsi apostołowie...

Powodzenia w podjęciu mądrej decyzji.


N maja 01, 2016 10:32 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 25, 2015 6:13 pm
Posty: 536
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy można uciec od powołania?
Jeżeli czujesz powołanie to małżeństwa to jest to piękne powołanie , kieruj się sumieniem własnym.

_________________
"Pan mój i Bóg mój"


Pn maja 02, 2016 8:57 am
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 17, 2014 7:01 pm
Posty: 83
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy można uciec od powołania?
Powodzenia na maturze;-)

Jesteś bardzo młodym człowiekiem. Na rozeznanie powołania często jest potrzebny czas. Ale też trzeba podjąć odpowiednie kroki, żeby ten czas wykorzystać.
Małżeństwo, rodzina, dzieci....cóż, sam widzisz, ile mogą dawać szczęścia. Ale na pewno zdajesz sobie sprawę, ile mogą dać trudności i cierpienia.
Kapłaństwo-to też, po ludzku, nie same kwiaty na drodze.
Kalkulacja rozumowa nie ogarnie wszystkich "za" i "przeciw".
Chodzi o to, dokąd zmierzamy. Zawsze na końcu drogi jest cel nadrzędny-zjednoczenie się z Bogiem w niebie, w świętości.

Myślę, że możesz podjąć pewne kroki w kierunku seminarium-na pewno coraz więcej rzeczy będzie się rozjaśniać. Jeżeli np. planujesz studia, to również możesz na razie iść tą ścieżką, wykształcenie często okazuje się być potem dużą wartością u kapłana. Z tego, co wiem, w niektórych zakonach chętniej nawet przyjmują do nowicjatu ludzi, którzy już troszkę "przeżyli"., którzy nie idą za młodzieńczą emocją, tylko bardziej świadomie wiedzą, z czego rezygnują.

Pomodlę się za Ciebie. Pozdrawiam

_________________
"Gdy uczyć będziemy ludzi, jak powinni myśleć,a nie co powinni myśleć,to unikniemy wielu nieporozumień"Guiness


Wt maja 03, 2016 12:01 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn cze 13, 2011 6:22 pm
Posty: 3444
Lokalizacja: podkarpackie
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy można uciec od powołania?
Kotlinka napisał(a):
Powodzenia na maturze;-)

Jesteś bardzo młodym człowiekiem. Na rozeznanie powołania często jest potrzebny czas. Ale też trzeba podjąć odpowiednie kroki, żeby ten czas wykorzystać.


Dokładnie tak. Nie możesz kierować się emocjami. Daj Panu Bogu i sobie czas.

_________________
Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą


Wt maja 03, 2016 1:55 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Cz kwi 21, 2016 1:39 am
Posty: 54
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy można uciec od powołania?
Można się oddać całkowicie Bogu i nie pełnić posługi kapłańskiej, tylko założyć rodzinę. Jedno nie wyklucza drugiego


So maja 07, 2016 5:27 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Cz lip 07, 2016 10:06 am
Posty: 60
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy można uciec od powołania?
Zachęcam udział w rekolekcjach powołaniowych - tutaj znalazłem kilka propozycji: https://ekai.pl/rekolekcje/x39744/rekol ... ogi-zycia/
Oprócz tego seminaria duchowne też coś podobnego organizują, ale to już trzeba na ich stronach internetowych szukać.
Pozdrawiam i zapewniam pamięć w modlitwie :)


Cz lip 07, 2016 2:21 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lip 14, 2012 8:57 pm
Posty: 7274
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy można uciec od powołania?
Myślę że nie da się uciec przed powołaniem. Kto ma zostać księdzem, zostanie, kto ma się ożenić, ożeni się a kto ma zostać samotnym zostanie choćby nie wiem jak szukał żony.

_________________
W końcu bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi. Ef,6,10


Cz lip 07, 2016 2:33 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 04, 2008 1:11 am
Posty: 1747
Lokalizacja: Warszawa, Przyjaciele Oblubieńca
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy można uciec od powołania?
Andy72 napisał(a):
Myślę że nie da się uciec przed powołaniem. Kto ma zostać księdzem, zostanie, kto ma się ożenić, ożeni się a kto ma zostać samotnym zostanie choćby nie wiem jak szukał żony.

popadasz w predestynację.. to zdecydowanie nie jest katolicka nauka. Powołanie to nie przymuszenie - to pewna zachęta do pójścia jakąś drogą.
Ale nawet jak wybierzemy inną drogę niż tą na którą Bóg nas zaprasza - to On znajdzie sposób aby nas do siebie pociągnąć także na tej innej drodze.

_________________
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!


Cz lip 07, 2016 4:33 pm
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lip 14, 2012 8:57 pm
Posty: 7274
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy można uciec od powołania?
Ja miałem zostać samotnym bez żony, więc o ile innym zdarzało się znaleźć połówki, które Bóg stawiał im na drodze, ja mogłem się starać o znalezienie dziewczyny ale nie miałem szans z Bogiem.

_________________
W końcu bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi. Ef,6,10


Cz lip 07, 2016 5:07 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2019 12:55 pm
Posty: 3255
Lokalizacja: Lublin
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy można uciec od powołania?
Czy da się uciec? Znam rozmaite historie, więc podzielę się. Znałem pewnego zakonnika (niestety już nie żyje, zmarł młodo na raka będąc troszkę po czterdziestce). Otóż on kochał Boga, to był taki święty człowiek. Zawsze rozmodlony, zawsze z różańcem w ręku, dla każdego życzliwy, miły, wyrozumiały, dobry...

No naprawdę nie sposób było dojrzeć w nim jakiejś wady. Otóż był najpierw w jednym zgromadzeniu - bardzo czynnym. Tam po czterech latach przełożeni powiedzieli mu, że pasuje bardziej do kontemplacyjnego zakonu. No i przeszedł do kamedułów... I tam jednak nie wytrwał, bo to najsurowszy zakon. Wydawało się, że po dwóch próbach podjęcia życia zakonnego nic z tego nie będzie, nie ma powołania. W końcu "do trzech razy sztuka". Odnalazł się w trzecim z kolei zgromadzeniu - dokończył studia teologiczne, złożył śluby wieczyste, przyjął święcenia. Był cenionym katechetą i spowiednikiem. A może Bóg go odnalazł? :) Takich historii jest bardzo dużo...

A z drugiej strony, to słyszymy przecież o "kolejnych odejściach" ze stanu kapłańskiego. Ilu to już księży i zakonników zrzuciło sutanny, habity, odeszli do kobiet, założyli rodziny? Problem wielki to nie jest jak ktoś odchodzi na samym początku - tzn.nie złożył ślubów wieczystych (ja np. nie złożyłem żadnych, nawet tych pierwszych czasowych) i odchodzi w takiej wolności bez żadnych przeszkód.

Czyli zatem teoretycznie można chyba uciec od powołania - i to każdego - można zostawić kapłaństwo, klasztor, ale i żonę oraz dzieci. Czy to ucieczka ? A może to wcale nie było powołanie...

Kiedyś nie dopuszczono do ślubów uroczystych jednego z mnichów w benedyktyńskim klasztorze. Zawsze był smutny, nadąsany i wszystko go męczyło. Kiedy po roku przyjechał w odwiedziny, to był zupełnie inny człowiek: radosny, wesoły, uśmiechnięty - Pan Bóg czasami prowadzi ludzi np. do klasztoru, seminarium na "jakiś czas" - żeby człowieka tak ugruntować, uformować, nadać "odpowiedni ton". Podobnie bywa z np. narzeczeństwem. Niejednokrotnie słyszałem opowieści o pięknym narzeczeństwie, wielkiej miłości, ma być ślub, a chłopak oznajmia, że idzie do seminarium/dziewczyna wstępuje do zakonu...

Dlatego taka niejako "ucieczka" od pierwotnego powołania może być tak naprawdę dopełnieniem tego prawdziwego życiowego.

_________________
"Cierpliwość jest codzienną formą miłości." - Benedykt XVI


Pn kwi 08, 2019 7:16 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL