Ja też czasem jestem

Dzisiaj za godzinę proces przeciw Mary Wagner (Mary sprzeciwia się aborcji). Módlmy się za nią i powierzajmy jej sprawę Bogu i Matce Bożej Różańcowej.

"Sędzia Mulligan podczas wcześniejszej rozprawy uznała Mary za winną postawionych zarzutów i obecnie wymierzyła jej maksymalny wyrok 6 miesięcy więzienia oraz wyznaczyła 3-letni okres próbny. Ponieważ Mary Wagner odsiedziała ponad 4 miesięce w areszcie w Milton, na poczet kary zaliczono jej po1,5 dnia i skazana wyszła z rozprawy. Po dopełnieniu formalności poszła na Mszę św. Wcześniej dziękując wszystkim za poparcie. Na sali obecna była Linda Gibbons."

http://www.goniec.net/goniec/inne-dzialy/wiadomosci-kanadyjskie/mary-wagner-znow-na-wolno%C5%9Bci.html

Małgosia prosi abyście

1. agniecha
2. kolor
3. mindmonkey
4. sahcim
5. Maria- Magdalena

zameldowali się na meteorze na maj i wtedy ona przydzieli Wam tajemnice też na meteorze.

Moje dodatkowe oburzenie wywołały te informacje które cytuję poniżej, Mary szła skuta jak bandzior a chamowata sędzia zachowała się jak za Stalina. Oto i kanadyjska wolnośc. Ehm, znaczy lewacka, nie kanadyjska.

Pewnie gdyby Mary mówiła że nie lubi gejów też by ją skuli. A nie, wystarczy że wywaliliby z pracy z wilczym biletem. Polsko obudź się, to samo idzie do Was. Pora najwyzsza dac odpór, i to zdecydowany.

Tradycyjnie gdy Mary Wagner została wprowadzona skuta na salę publiczność wstała jednak sędzia, agresywnym głosem nakazała wszystkim usiąść grożąc, że opróżni salę.

Proszę, sprwdźcie wszyscy Wasze przydziały tajemnic na meteorze po 1 maja. To na wypadek, gdyby ktoś się nie zameldował. Wtedy mogą być jakieś zmiany.

Pozdrawiam

A nie prościej byłoby zrobic listę mailingowa? Przeciez każdy dysponuje mailem i prościej by było i chyba skuteczniej i zelatorka mogłaby temat ogarnąć sama

Nie wiem. Chyba może to być niewykonalne.



Nie wszyscy podali adresy e-mailowe.

U mnie jest wszystko ok:)
http://rozaniec.meteorapp.com/

U mnie też .

Skorki za wtrącanie się. Chciałem tylko pomoc

U mnie też OK. Przyjęłam tajemnicę.

I slusznie prawisz.
Tylko ze niektorzy bardzo sie boja np. udostepniac adres mailowy.

Zwykle, jak się udostępni e-mail, to oprócz przewidywanej korespondencji dostaje się masę spamu. (Jeszcze chyba nie powstał taki filtr, który by działał perfekcyjnie.) Można z tym początkowo walczyć, ale z czasem po prostu zakłada się nowy e-mail, i ustala sobie konkretne reguły używania go. Przykładowo, utrzymuję jedno z moich pierwszych kont e-mailowych, ale zaglądam do niego może raz na rok - nawet trudno tam wyłowić coś istotnego z uwagi na niezliczone ilości informacji od nie wiadomo kogo.

Racja Brandeisbluesky, ja też mam jedno takie konto, gdzie ciężko znalesc cos konkretnego. Same reklamy.