Mi sie wydaje i probowałem na to wskazać że zbrodnie lewaków są także konsekwencją wieloletniego tyranizowania ludności. W Kambodży przed objęciem władzy przez Czerwonych Khmerów rozrabiało USA. W Rosji tyranizował carat. Przed rewolucją francuską istniały pewne obszary tyranii. Bunt jest przez coś skatalizowany. Gdyby było inaczej to nikt by za lewactwem nie poszedł. Dlatego stawianie sprawy w taki sposób że istniało radosne i szczęśliwe społeczeństwo a potem pojawiło sie obrzydliwe lewactwo coś tam sobie wymyśliło i zburzyło wspaniały porządek społeczny nie jest prawdziwe. Nie zmienia to jednak winy lewactwa ale wskazuje na to że to nie tylko wina lewactwa.

Tak tylko ktoś zagubił kontekst historyczny i przyczyny takowego postępowania (choć to niewiele usprawiedliwia, wojna domowa jest najgorszą wojną).

Ofiary Kościoła i idelogii katolickiej należy liczyć w dziesiątkach, jeśli nie setkach milionów. Począwszy od stosów rozpalanych już w 4 wieku, poprzez rzeź wielu narodów pogan pod pretekstem chrystianizacji, krucjaty, masakry Żydów, wybijanie Maurów, ewangelizacja przy pomocy "najlepszego kaznodzieja - pręta i ognia" Indian i Murzynów, aż do palenia czaronic itd. Nie zapominajmy też o fanatycznym wspieraniu przez Kościół faszyzmu, a w tym Mussoliniego, Hitlera, Franco czy Pavelicia, w którego "Niezależnej Chorwacji" tamtejsi katolicy, księża i zakonnicy wymordowali 750 tys. prawosławnych Serbów stosując najwymyślniejsze tortury. Do współczesnych zbrodni Kościoła przeciw ludzkości niektórzy zaliczają też systemowe tuszowanie księżej pedofilii w wielu krajach.



Twoja ignorancja dla faktów historycznych jest porażająca. Równie dobrze możesz twierdzić, że podczas Powstania Warszawskiego Polacy wymordowali 180 tys. Niemców lub że Żydzi zgładzili w obozach zagłady miliony faszystów. W końcu czy to komuniści strzelali, czy raczej do nich strzelano - jeden huk.



Jak tu prawić innym morały o kręgosłupie, gdy samemu się go nie posiada, że o braku wszystkich klepek nie wspomnę.



Z dżumą i czerwonymi ateistami Europa już się uporała, teraz czas się wziąć za bezkarne święte krowy...

Borgia już był. Inkwizycja też. Poszły teraz czwartowieczne stosy (poznalbym chętnie źródła tych rewelacji).

Swoim danym nie mam nic do zarzucenia. Możesz zbadać tę kwestię, i - wyciągnąwszy wnioski - przedstawić to tutaj.


Reszta nie nadaje się do skomentowania.

Nie no, z Martyś vel. Swiftlark nie ma sensu dyskutować jak zresztą widać po jej powyższym wpisie.

BTW na stosy najczęściej skazywały sądy świeckie a nie kościelne.

Pewnie ,że nie jest.
W dodatku porównywanie w liczbach bezwzględnych mordów XX wieku z wiekami poprzednimi jest absurdalne - inne populacje i inne środki techniczne.
Nie ulega wątpliwości ,że ludobójstwo nie jest ekskluzywnym wymysłem lewicy.Zresztą widać jak tutejsi obrońcy honoru prawicy skutecznie unikają odniesień do NDH czy powojennej zemsty frankistów.

Oczywiscie ze ludobojstwo nie jest wymyslem okreslonej opcji politycznej czy ideowej, jest czyms ohydnym, upodleniem czlowieka.

Tylko akurat ja zyje w tej czesci swiata, gdzie nie tak dawno mordow dokonali nazisci i komunisci, ci ostatni za nic nigdy nie odpowiedzieli i smieja sie z ofiar do dzis. Lewactwo zaklamuje historie wybielajac swoich.

A "prawactwo" nie wybiela? Szkoda ,że dzieli nas dystans - pożyczyłbym Ci książeczkę wybielającą frankistowską krucjatę dobra.

Jakos mnie nie dziwi ze nie odniosles sie do wczesniejszego zdania.

Nie dziwi Cię ? Niech nie dziwi.
Jak istnieje na świecie ludobójstwo tak wielu oprawców uniknęło kary.Tak to już jest niestety.Dotyczy to tak komuchów jak katolickich chłopców z NDH.

Te dane są wyssane z brudnego palucha. To nie rewolucjoniści Komuny masowo mordowali, a ich wymordowano. Historyku z bobrzej laski. Masz cokolwiek na poparcie swych bajdur? Źródło jakieś?




Za to Twoje opluwanie ateistów na podstawie wyssanych z palca durnot nadaje się jak najbardziej.

Jakoś i naziści w Niemczech zostali ukarani, proces mieli w Norymberdze a Żydzi dotychczas ganiają po świecie 100- letnich dziadków aby ich stawiać przed sądem. Można? Można.

No , proces to mieli. Niektórzy.

Nawet dosć sporo ich tam było.

Jak tam ciężko schorowany Kiszczak, Humer czy Szechter, przyrodni braciszek Adania jąkały który w Szwecji mieszka? Chyba jakoś przędą.

No niestety , chociaż mnie najbardziej bulwersuje historia Wolińskiej i Morela.
Ale szefowie Łambinowic , wszak Polacy prawdziwi z ludu wzięci - też jakoś za nic nie odpowiedzieli.
A taki biskup Saric to nawet z honorami a katedrze w Sarajewie pochowany - też go nikt nigdy nie osądził.
Nie ma łatwo.