Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 16, 2024 10:28 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Problem bezdomności a ludzkie sumienie 
Autor Wiadomość
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): N lis 09, 2014 12:54 am
Posty: 209
Płeć: kobieta
wyznanie: chrześcijanin, protestantyzm
Odpowiedz z cytatem
Post Problem bezdomności a ludzkie sumienie
W tym wątku chcę poruszyć problem bezdomności jaki spotyka się w polskich miastach. Ostatnio byłam świadkiem jak pewien mężczyzna, bezdomny, brudny, obleśny, około 50-tki, swoim zachowaniem wśród przechodniów na ulicy koło jednego ze sklepów wywoływał strach i terror. Zaczepia ludzi, przeklina, używa niecenzuralnych słów, obraża i grozi im, wrzeszczy, prawdopodobnie pod wpływem alkoholu czy dopalaczy, jednym słowem stanowi zagrożenie, bardzo agresywny. Wielokrotnie już był aresztowany, nie ostoi się we więzieniu, ani w szpitalu psychiatrycznym, ani na izbie wytrzeźwień, ani w schronisku dla bezdomnych, nikt go nie chce, żadna placówka, nie będzie nigdzie pracował, z domu został wyrzucony za okropne zachowanie. Tak się nad tym zastanawiam. Tak bardzo nisko upadł, właściwie gorzej już nie można się stoczyć, do tego jest opanowany przez zło. Nawet taki człowiek jest dzieckiem Bożym, jak każdy, zastanawiam się co można by było zrobić żeby nie wywoływał w nas odruchu pogardy, wzgardy, obrzydzenia itd, a żeby postrzegać takich ludzi jako naszych bliźnich, co należy zmienić w sobie by takich ludzi traktować z miłością jaką ma dla nas Bóg. Tak przewartościować swoje wnętrze by móc za tych ludzi się modlić zamiast odczuwać wstręt. Pomóc materialnie im nie można bo wszystkie środki które ktoś im podaruje zostają przeznaczone na alkohol, czy narkotyki. Przyjąć do domu nie można bo są agresywni i groźni, niebezpieczni. Zatem jakie rodzaje wsparcia można tym ludziom oferować, oprócz modlitwy? Właściwie ratowanie ludzkich dusz jest priorytetem, zawsze powinno być najważniejsze, zawsze trzeba to przedłożyć nad zapewnienie bytu człowiekowi, czyli pomocy finansowej. Z drugiej strony widzimy jakie on ma ciężkie życie, ciągle bez dachu nad głową, nie ma na czym głowy zeprzeć, ciągła tułaczka, a w zimie borykanie się z mrozem. Zamiast normalnego mieszkania przebywanie nocą w kanałach. Głód i pragnienie. Nie ma gdzie się wykąpać, itp. Beznadziejne, bezcelowe cierpienie, nie wiadomo dokąd prowadzące, ponieważ nie ma tutaj ofiarowania cierpienia Bogu, a wszechogarniające zło, wulgarność i jeszcze raz agresja. To wszystko mają w większości przypadków na własne żądanie. Takie istnienie wydawać by się mogło że nie ma sensu, czy można tutaj doszukiwać się nadziei dla takich ludzi? Zawsze jest nadzieja dopóki człowiek żyje... Co myślicie na temat takich ludzi? Czy istnieje jakaś szansa żeby ich wyrwać z tej próżni ciemności, z tej bezcelowej egzystencji?

_________________
Chrystus jest światłością świata. Kto na Niego patrzy, widzi jak rozjaśniają się ścieżki życia.(Paweł VI)


Cz lip 09, 2015 10:31 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm
Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Problem bezdomności a ludzkie sumienie
klaudia30e napisał(a):
Czy istnieje jakaś szansa żeby ich wyrwać z tej próżni ciemności, z tej bezcelowej egzystencji?
Bez ich zgody na to, nie...

_________________
Postaw, Panie, straż moim ustom
i wartę przy bramie warg moich!
Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...


Cz lip 09, 2015 10:40 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 25, 2015 3:18 am
Posty: 1277
Płeć: mężczyzna
wyznanie: religia niechrześcijańska
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Problem bezdomności a ludzkie sumienie
Zamiast dawać pieniądze można im kupić coś do jedzenia. Ja czasami tak robię. Ostatnio wcisnąłem śpiącemu bezdomnemu 10 zeta do ręki - obudził się i dziękował błogosławiąc. Nie każdy jest klnącym bezbożnikiem.

_________________
Jestem z powrotem. Cieszycie się? Znów zadam parę trudnych pytań i znów odpowiedzią będzie "ad personam" :(


Cz lip 09, 2015 11:51 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Śr lip 09, 2014 11:23 am
Posty: 1528
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Problem bezdomności a ludzkie sumienie
klaudia30e napisał(a):
, zastanawiam się co można by było zrobić żeby nie wywoływał w nas odruchu pogardy, wzgardy, obrzydzenia itd, a żeby postrzegać takich ludzi jako naszych bliźnich, co należy zmienić w sobie by takich ludzi traktować z miłością jaką ma dla nas Bóg.?



Nie rozumiem dlaczego trzeba coś zrobić żeby nie czuć pogardy ? To aż trzeba coś robić w tym zakresie ? Dziwne.


Pt lip 10, 2015 11:08 am
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): N lis 09, 2014 12:54 am
Posty: 209
Płeć: kobieta
wyznanie: chrześcijanin, protestantyzm
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Problem bezdomności a ludzkie sumienie
Verbal napisał(a):
klaudia30e napisał(a):
, zastanawiam się co można by było zrobić żeby nie wywoływał w nas odruchu pogardy, wzgardy, obrzydzenia itd, a żeby postrzegać takich ludzi jako naszych bliźnich, co należy zmienić w sobie by takich ludzi traktować z miłością jaką ma dla nas Bóg.?



Nie rozumiem dlaczego trzeba coś zrobić żeby nie czuć pogardy ? To aż trzeba coś robić w tym zakresie ? Dziwne.



Myślę że tak. Na pewno trzeba nad sobą pracować w tym kierunku żeby kształtować swoją wrażliwość i współczucie dla bliźnich. Nie zawsze przychodzi to z łatwością.

_________________
Chrystus jest światłością świata. Kto na Niego patrzy, widzi jak rozjaśniają się ścieżki życia.(Paweł VI)


Pt lip 10, 2015 10:14 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Śr lip 09, 2014 11:23 am
Posty: 1528
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Problem bezdomności a ludzkie sumienie
klaudia30e napisał(a):
[

Myślę że tak. Na pewno trzeba nad sobą pracować w tym kierunku żeby kształtować swoją wrażliwość i współczucie dla bliźnich. Nie zawsze przychodzi to z łatwością.



Myślę ,że wystarczy sobie zadać pytanie co uczyniło tego człowieka wulgarnym i agresywnym i konstatacja ,że się tego nie wie.A tym samym nie wie się niczego.


So lip 11, 2015 11:29 am
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 13, 2015 11:20 am
Posty: 80
Płeć: kobieta
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Problem bezdomności a ludzkie sumienie
Łatwo jest kochać ludzi miłych, czystych i zadbanych. Tych wulgarnych, śmierdzących i zapuszczonych już trudniej...

_________________
Serce na życia zew niechaj ochotnie
Żegna się z życiem, by je wszcząć od nowa...
(H. Hesse)


So lip 11, 2015 1:44 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm
Posty: 8085
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Problem bezdomności a ludzkie sumienie
Dla takich osób można pomóc poprzez odnalezienie celu/sensu życia, i stworzenie im 'domu'. Jest to zwykle bardzo trudne, gdyż takie osoby mogą być chore, uzależnione, mogą nie mieć wiary w normalne życie. Wyobrażenie sobie, że taki los spotyka na samych, lub kogoś z bardzo bliskiej rodziny (kogo się kocha), zwykle pomaga spojrzeć na te osoby oczami Jezusa.


So lip 11, 2015 10:03 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 25, 2015 3:18 am
Posty: 1277
Płeć: mężczyzna
wyznanie: religia niechrześcijańska
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Problem bezdomności a ludzkie sumienie
Piękne słowa....ale powiedz mi, jak przeciętny Kowalski, pracujący na spłatę kredytu w dwukrotnie droższym franku, mający na głowie masę własnych problemów, ma stworzyć 'dom' dla mijanego bezdomnego??

_________________
Jestem z powrotem. Cieszycie się? Znów zadam parę trudnych pytań i znów odpowiedzią będzie "ad personam" :(


So lip 11, 2015 10:08 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm
Posty: 8085
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Problem bezdomności a ludzkie sumienie
Myślę, że przeciętny Kowalski musi najpierw odpowiedzieć sobie na pytanie, czy wpuściłby do swojego domu Jezusa, gdyby Ten go o to poprosił.


So lip 11, 2015 10:15 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 25, 2015 3:18 am
Posty: 1277
Płeć: mężczyzna
wyznanie: religia niechrześcijańska
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Problem bezdomności a ludzkie sumienie
Za dużo wymagasz. Dobrze by było gdyby przeciętny Kowalski zastanowił się choć od czasu do czasu czy tak (jak Kowalski zamierza) postąpiłby Jezus. Świat byłby o wiele lepszy.

_________________
Jestem z powrotem. Cieszycie się? Znów zadam parę trudnych pytań i znów odpowiedzią będzie "ad personam" :(


So lip 11, 2015 10:20 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N maja 11, 2014 2:01 am
Posty: 1870
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Problem bezdomności a ludzkie sumienie
Brandeisbluesky napisał(a):
Myślę, że przeciętny Kowalski musi najpierw odpowiedzieć sobie na pytanie, czy wpuściłby do swojego domu Jezusa, gdyby Ten go o to poprosił.
I z czego tego... "Jezusa" wyżywi?
WielkiMasakrator napisał(a):
Za dużo wymagasz. Dobrze by było gdyby przeciętny Kowalski zastanowił się choć od czasu do czasu czy tak (jak Kowalski zamierza) postąpiłby Jezus. Świat byłby o wiele lepszy.

Sami na świecie nie jesteśmy, niech każdy coś zrobi i będzie super. Przeciętnego Kowalskiego, to stać co najwyżej na doraźną pomoc raz w miesiącu/tygoniu, to zależy... Ewentualnie jakąś informacje o ośrodkach dla bezdomnych plus miłą rozmową. To i tak bardzo dużo zrobi, bo z tego co się orientuję, większość nie robi kompletnie nic.


So lip 11, 2015 10:24 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm
Posty: 8085
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Problem bezdomności a ludzkie sumienie
Nie każdy musi robić wszystko. Można łożyć na Brata Alberta, można kogoś zaprosić, by skorzystał z łazienki, można z kimś się pomodlić, zaprosić kogoś na obiad. W sumie, wszyscy jesteśmy ubogimi, i jako tacy, wszyscy u Boga powinniśmy szukać wsparcia. Ogromną odpowiedzialnością Kwalskiego jest by w sobie budował Jezusa, potem w swojej rodzinie (dzieciach!!!), potem w otoczniu. Wtedy łatwiej jest uniknąć bezdomności, o jakiej tutaj rozmawiamy.


So lip 11, 2015 10:41 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N mar 30, 2014 8:35 pm
Posty: 3895
Lokalizacja: polkowice
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Problem bezdomności a ludzkie sumienie
Można podzielić się piwem czy chlebem.
Rzadko odmawiam pieniędzy na piwo czy chleba jak kto potrzebuje.
Jak kto chce piwa dostaje pieniądze jak kto chce chleba dostaje chleb, nawet jeśli bym musiał ruszyć tyłek i iść go osobiście kupić.
Chleba i wody nikomu nie odmówię, na piwo dam jak mam dobry humor i wolną gotówkę.


Pn lip 13, 2015 6:04 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 26, 2014 7:27 pm
Posty: 744
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Problem bezdomności a ludzkie sumienie
Fakt faktem to są ofiary systemu, w którym nie znaleźli dla siebie miejsca. Nie są w takiej sytuacji z własnej winy, to raczej jakiś splot czynników mógł zadecydować. Dać chleb można ale pieniędzy bym nie dawał. Za trudno odróżnić naciągacza od potrzebującego.

_________________
Życie bowiem więcej znaczy niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie.


Cz lip 16, 2015 7:51 am
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL