Dyskusje na 'Katoliku'
https://www.dyskusje.radiokatolik.pl/

Czy jedynacy moga czuc sie w Kosciele swobodnie?
https://www.dyskusje.radiokatolik.pl/viewtopic.php?f=17&t=30566
Strona 1 z 1

Autor:  Xonia [ Cz maja 28, 2020 9:07 am ]
Tytuł:  Czy jedynacy moga czuc sie w Kosciele swobodnie?

Jestem jedynaczka, zyje tak jak kazdy, znam szczesliwych jedynakow ktorzy sa normalni a na wielu forach katolickich czy od wymodlonych pan slyszalam rozne obelgi i nawet cytaty "jedno to nieszczescie" czy ze niby mamy byc egoistami bo widzimy tylko siebie. Smutne to, bo ja mieszkajac w domu z rodzicami chyba wiem ze oprocz mnie sa jeszcze oni i musze dzielic sie z nimi, zarowno w zyciu wczesniejszym jak i juz bedac osoba duzo starsza. Moze inni wykazuja takie postawy, ale co mnie to obchodzi? Naprawde ludzie musza patrzec przez pryzmat stereotypow? Co kogo obchodzi to kto ile ma dzieci? Ja anu rodzice nie krytykujemy osob ktore maja 10 dzieci a rodzicow krytykowano. Zycie to nie tylko dom rodzinny, to cala spolecznosc. Zeby nie bylo, szanuje wszystkie rodziny i podziwiam, ale nje uwazam posiadanie jednego za wynaturzenie. Ot jedni maja jedno inni troje i nic w tym zlego. Oczywiscie dostrzegam tez pozytywy wiekszej liczby dzieci.

Ale ktoregos razu z ambony ksiadz wprost krytykowal takie rodziny a o dzieciach bez rodzenstwa mowil ze sa wychuchane i rozpuszczone jakby takie bylo kazde.


Czy w takiej sytuacji mozna czuc sie w społecznosci Kosciola swobodnie? Meczace jest to dzielenie sie na rodzenstwa, jedynakow, biednych, bogatych... W oczach Boga wszyscy jestesmy rowni.

Autor:  sachol [ Cz maja 28, 2020 12:36 pm ]
Tytuł:  Re: Czy jedynacy moga czuc sie w Kosciele swobodnie?

Xonia napisał(a):
Jestem jedynaczka, zyje tak jak kazdy, znam szczesliwych jedynakow ktorzy sa normalni a na wielu forach katolickich czy od wymodlonych pan slyszalam rozne obelgi i nawet cytaty "jedno to nieszczescie" czy ze niby mamy byc egoistami bo widzimy tylko siebie. Smutne to, bo ja mieszkajac w domu z rodzicami chyba wiem ze oprocz mnie sa jeszcze oni i musze dzielic sie z nimi, zarowno w zyciu wczesniejszym jak i juz bedac osoba duzo starsza. Moze inni wykazuja takie postawy, ale co mnie to obchodzi? Naprawde ludzie musza patrzec przez pryzmat stereotypow? Co kogo obchodzi to kto ile ma dzieci? Ja anu rodzice nie krytykujemy osob ktore maja 10 dzieci a rodzicow krytykowano. Zycie to nie tylko dom rodzinny, to cala spolecznosc. Zeby nie bylo, szanuje wszystkie rodziny i podziwiam, ale nje uwazam posiadanie jednego za wynaturzenie. Ot jedni maja jedno inni troje i nic w tym zlego. Oczywiscie dostrzegam tez pozytywy wiekszej liczby dzieci.

Ale ktoregos razu z ambony ksiadz wprost krytykowal takie rodziny a o dzieciach bez rodzenstwa mowil ze sa wychuchane i rozpuszczone jakby takie bylo kazde.


Czy w takiej sytuacji mozna czuc sie w społecznosci Kosciola swobodnie? Meczace jest to dzielenie sie na rodzenstwa, jedynakow, biednych, bogatych... W oczach Boga wszyscy jestesmy rowni.

Po co się przejmować opinia innych?
Najważniejsze co mysli o nas Bóg.
Faktem jest że zle wychowanie, rozpieszczanie może wywołac żle cechy charakteru u dziecka, np skupienie na sobie, egoizm itd ale na charakterem trzeba pracowac niezaleznie czy ktoś jest jedynakiem czy tez nie.
Polecam ksiażke "Kłamstwa życia złudzeniami".

Autor:  PeterW [ Cz maja 28, 2020 12:37 pm ]
Tytuł:  Re: Czy jedynacy moga czuc sie w Kosciele swobodnie?

Krytyka co najwyżej mogłaby dotyczyć rodziców, ale nigdy dzieci.
Dobrze jest jak jest rodzina wielodzietna, ale to zależy od kilku czynników. Czy jest to tylko niechęć posiadania większej ilości dzieci, czy może przeszkodą są warunki bytowo-finansowe, a może to kwestia zdrowia. Jeśli ksiądz krytykuje, to chyba nie powinien. Zachęcanie - i owszem, ale nie publiczna krytyka, gdy się nie zna przyczyny.

Autor:  equuleuss [ Cz maja 28, 2020 12:42 pm ]
Tytuł:  Re: Czy jedynacy moga czuc sie w Kosciele swobodnie?

PeterW napisał(a):

Dobrze jest jak jest rodzina wielodzietna


Dlaczego dobrze?

Autor:  PeterW [ Cz maja 28, 2020 2:13 pm ]
Tytuł:  Re: Czy jedynacy moga czuc sie w Kosciele swobodnie?

Bo inaczej to wymrzemy po czasie (jako nacja). Niemniej wielodzietność to nie tylko chęci, ale też i możliwości finansowo-bytowo-zdrowotne

Autor:  OlaNowak [ Pt sie 14, 2020 7:02 pm ]
Tytuł:  Re: Czy jedynacy moga czuc sie w Kosciele swobodnie?

Co jest moralnie złego w tym, że wymrzemy?

Autor:  PeterW [ So sie 15, 2020 11:35 pm ]
Tytuł:  Re: Czy jedynacy moga czuc sie w Kosciele swobodnie?

Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz,
na obraz Boży go stworzył:
stworzył mężczyznę i niewiastę.
28 Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: «Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi».

Autor:  OlaNowak [ N sie 16, 2020 6:01 pm ]
Tytuł:  Re: Czy jedynacy moga czuc sie w Kosciele swobodnie?

No i tak sie stalo. Zaludnilismy Ziemie, ucZynilismy ja sobie poddana. I wciaz nie wiem co jest moralnie złego w tym, ze mielibysmy teraz wymrzec?

Autor:  Andzejoxmixx [ Śr lis 25, 2020 3:30 pm ]
Tytuł:  Re: Czy jedynacy moga czuc sie w Kosciele swobodnie?

Powiem Wam, że dobrze, jak jest miłość... a to już czy 1 czy 5 dzieci nie ma znaczenia...


-----------

Autor:  Barney [ Cz lis 26, 2020 1:32 am ]
Tytuł:  Re: Czy jedynacy moga czuc sie w Kosciele swobodnie?

Nawet jeśli rodzina z jednym dzieckiem (jeśli podyktowane jest to wyłącznie wygodą w stopniu przekraczającym granice egoizmu) to problem moralny, to co to ma wspólnego z samopoczuciem dziecka w tym związku?
Jeśli nawet jest jakiś problem, to mają go rodzice.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/