Zawarcie małżenstwa z osobą chorą na depresję
Autor |
Wiadomość |
pannamloda
Milczek
Dołączył(a): N paź 28, 2018 8:55 pm Posty: 1
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
|
Zawarcie małżenstwa z osobą chorą na depresję
Witam, Chciałabym się poradzić Was w pewnej kwestii. Razem z narzeczonym planujemy ślub. Jesteśmy ze sobą już 7 lat. Wiem że podczas spisywania protokołu przedmałżeńskiego jest poruszana kwestia chorób psychicznych. Mój narzeczony leczy się na depresję. Kiedyś było gorzej, ale poszukiwał pomocy u psychologów i psychiatry. W chwili obecnej ma dobrze dobrane leki i funkcjonuje tak samo jak wszyscy ludzie. Myślę że z moim wsparciem wiedzie szczęśliwe życie. Czy jego choroba jest czynnikiem, który może nie dopuścić do ślubu? Zaznaczam, że jestem w pełni świadoma jego choroby. Czy w ogóle musimy poruszać ten temat z duchownym? Wydaje mi się, że w świetle wiary chodzi o choroby, które mogą powodować nieświadome podjęcie decyzji lub jakąś dużą dysfunkcję małżeństwa, jak np. schizofrenia. Czy taka leczona depresja pod kontrolą zalicza się do tej definicji choroby psychicznej?
|
N paź 28, 2018 9:15 pm |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Zawarcie małżenstwa z osobą chorą na depresję
Ksiądz podczas wypełniania protokołu zapyta was także o kwestię ew. chorób. Odpowiedzi trzeba udzielić zgodnej z prawdą, natomiast z własnego doświadczenia wiem, iż ta choroba nie stanowi przyczyny zrywającej ważność i nie macie się czego bać. Istotny jest fakt, że on się leczy, zaś Ty jesteś świadoma jego stanu.
|
N paź 28, 2018 11:00 pm |
|
|
Maciek
Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 08, 2017 10:59 am Posty: 736 Lokalizacja: W myśli Boga, w mamie i tacie, później przez chwilę w brzuchu, a teraz w Warszawie i oby do Nieba ;)
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Zawarcie małżenstwa z osobą chorą na depresję
Jeżeli chodzi o choroby, to nie ma problemu z zawarciem małżeństwa z osobą chorą na jakąkolwiek chorobę, zaburzenie jeżeli nie jest ta choroba ukryta przed drugą osobą związku- tak jest normalnie.
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=k86d1-2lQEU https://youtu.be/x2p6pmm3_zQ
|
So lis 03, 2018 2:05 pm |
|
|
mareta
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn cze 13, 2011 6:22 pm Posty: 3444 Lokalizacja: podkarpackie
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Zawarcie małżenstwa z osobą chorą na depresję
pannamloda napisał(a): Witam, Czy w ogóle musimy poruszać ten temat z duchownym?? Ksiądz prowadzący badanie narzeczonych zapyta, a wy musicie udzielić szczerej odpowiedzi. Inaczej byłoby to oszustwo. Skoro ślub w KK dlaczego nie chcesz podać swego wyznania?
_________________ Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą
|
So lis 03, 2018 11:40 pm |
|
|
Arletta Bolesta
Zagadywacz
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 6:44 pm Posty: 78
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Zawarcie małżenstwa z osobą chorą na depresję
"Trochę" się nie zgadzam z P. Maciejem: owszem, można zawrzeć małżeństwo z Osobą chorą nawet na taką jednostkę, która kwalifikuje sprawę do małżeńskiego procesu o nieważność; co więcej, istnieje instytucja domniemania ważności zawartego nawet takiego małżeństwa (czyli pod tym kątem moja zgoda - jest). Jednakże, jak już wspomniałam, są pewne choroby/zaburzenia, na podstawie których można orzec nieważność zawiązanego węzła małżeńskiego (i tu jest pewna zatem różnica). Kłaniam się!
|
N lis 04, 2018 10:55 am |
|
|
Maciek
Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 08, 2017 10:59 am Posty: 736 Lokalizacja: W myśli Boga, w mamie i tacie, później przez chwilę w brzuchu, a teraz w Warszawie i oby do Nieba ;)
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Zawarcie małżenstwa z osobą chorą na depresję
Moje uszanowanie Pani Arletto, czyli jeżeli dwie osoby psychicznie chore (zdiagnozowane) świadomie podejmą decyzję, to mimo tej świadomości (co prawda zaburzonej, ale świadomość zawsze jakaś jest i przecież też świadkowie są) taka instytucja domniemania ważności może stwierdzić nieważność? Albo dwie osoby, z których każda jest niezdolna w sposób naturalny np. w wyniku uszkodzenia narządów rodnych spłodzić/wydać na świat potomka. I taka instytucja może stwierdzić, że małżeństwo nieważne mimo że kobieta i mężczyzna wiedzieli o swoim i partnera stanie? Albo ciężkie upośledzenie umysłowe. Od razu taka diagnoza przekreśla?
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=k86d1-2lQEU https://youtu.be/x2p6pmm3_zQ
|
Wt lis 06, 2018 9:58 pm |
|
|
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 6818
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Zawarcie małżenstwa z osobą chorą na depresję
Maciek napisał(a): Albo dwie osoby, z których każda jest niezdolna w sposób naturalny np. w wyniku uszkodzenia narządów rodnych spłodzić/wydać na świat potomka. I taka instytucja może stwierdzić, że małżeństwo nieważne mimo że kobieta i mężczyzna wiedzieli o swoim i partnera stanie? Ja tylko krótko: okolicznością zrywającą jest niemożność uczestniczenia w akcie seksualnym - czyli impotencja. Natomiast znana, niezatajona obu stronom bezpłodność - nie
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
Wt lis 06, 2018 11:01 pm |
|
|
Terremoto
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So wrz 17, 2016 2:23 pm Posty: 1284
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Zawarcie małżenstwa z osobą chorą na depresję
Obawiam się, że ciężkie upośledzenie umysłowe wiąże się z niemożnością brania na siebie świadomych zobowiązań, wynikajacych z małżeństwa. Niekoniecznie osoby takie mają zdolność do czynności prawnych i samodzielnego funkcjonowania w społeczeństwie.
|
Wt lis 06, 2018 11:48 pm |
|
|
Arletta Bolesta
Zagadywacz
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 6:44 pm Posty: 78
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Zawarcie małżenstwa z osobą chorą na depresję
Witam ślicznie, już "biegnę" wyjaśnić. Może na jakimś przykładzie:
X cierpi na sadyzm (zaburzenie psychoseksualne), Y z kolei na masochizm, "niby" X i Y pasują do siebie, ale jeśli któraś ze Stron decyduje się potem na kościelny proces w kierunku nieważności małżeństwa, to istnieje szansa na wydanie pozytywnego Wyroku, nawet, gdy X i Y o tym wiedzieli.
Inny przykład: Obie Strony X i Y wiedzą o swojej bezpłodności, małżeństwo jest ważne, gdyż bezpłodność nie powoduje nieważności, chyba że jest treścią podstępu. W przeciwnym razie - wyobraźmy Sobie - małżeństwa Osób w podeszłym wieku byłyby nieważne.
Przepięknie pozdrawiam!
|
Śr lis 07, 2018 10:26 am |
|
|
Maciek
Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 08, 2017 10:59 am Posty: 736 Lokalizacja: W myśli Boga, w mamie i tacie, później przez chwilę w brzuchu, a teraz w Warszawie i oby do Nieba ;)
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Zawarcie małżenstwa z osobą chorą na depresję
Dziękuję za wyjaśnienie Pani Arletto. Przyznaję że dalej dla mnie to niepojęte (pierwszy przykład). I nawet gdy świadkowie wiedzieli? To jest dziwne, bo jeżeli tacy zaburzeni ślubują przed Panem Bogiem ze świadomością zagrożeń wynikających ze swoich zaburzeń psychicznych i dalej jest możliwość unieważnienia, to tak naprawdę można chyba prawie wszystko podważać? Nie uważa Pani, że jest to niepoważne traktowanie człowieka, księdza? Poza tym, w znacznej części tacy zaburzeni psychicznie mają problem z okazywaniem uczuć, ale czy do miłości nie są zdolni? I ja przepięknie pozdrawiam. Terremoto napisał(a): Obawiam się, że ciężkie upośledzenie umysłowe wiąże się z niemożnością brania na siebie świadomych zobowiązań, wynikajacych z małżeństwa. Niekoniecznie osoby takie mają zdolność do czynności prawnych i samodzielnego funkcjonowania w społeczeństwie. Wiadomo że prawie niemożliwe, ale czy z racji tego, że człowiek upośledzony samo to przekreśla możliwość otrzymania sakramentu małżeństwa? Zauważ Terremoto, że osoba ciężko upośledzona umysłowo jest w stanie stwierdzić że Bóg istnieje (i zdarza się uczony wybitnie inteligentny a nie potrafiących stwierdzić że Bóg istnieje). PeterW, ale mnie chodzi o to że przed zawarciem małżeństwa.
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=k86d1-2lQEU https://youtu.be/x2p6pmm3_zQ
Ostatnio edytowano Pn lis 12, 2018 8:22 am przez PeterW, łącznie edytowano 1 raz
Scalono 2 posty
|
Pn lis 12, 2018 1:30 am |
|
|
Arletta Bolesta
Zagadywacz
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 6:44 pm Posty: 78
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Zawarcie małżenstwa z osobą chorą na depresję
Witam ślicznie i ponownie, nie do końca można wszystko uznać za nieważne. Chodzi o prawdziwą postać niezdolności. Czasami, jak w wielu aktach sprawy można przeczytać, mamy do czynienia ze zwykłymi trudnościami, wadami nie zaś z niezdolnością. Kłaniam się jak na wstępie!
|
Pn lis 12, 2018 10:38 am |
|
|
mareta
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn cze 13, 2011 6:22 pm Posty: 3444 Lokalizacja: podkarpackie
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Zawarcie małżenstwa z osobą chorą na depresję
pannamloda napisał(a): Witam, Czy taka leczona depresja pod kontrolą zalicza się do tej definicji choroby psychicznej? Depresja zawsze jest chorobą, którą trzeba ujawnić w protokole. Zawierając małżeństwo z chorym, możesz doczekać się podobnych problemów. viewtopic.php?f=17&t=29368
_________________ Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą
|
Pn lis 12, 2018 11:15 pm |
|
|
Maciek
Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 08, 2017 10:59 am Posty: 736 Lokalizacja: W myśli Boga, w mamie i tacie, później przez chwilę w brzuchu, a teraz w Warszawie i oby do Nieba ;)
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Zawarcie małżenstwa z osobą chorą na depresję
Ponownie witam i ja prześlicznie Czyli jasne. Chodzi o prawdziwą postać niezdolności. Ok i jest to stanie w obronie Sakramentu Małżeństwa. Ale jeszcze podrążę. Bo Pani Arletto, katolik, gdy nie ma całkowitej pewności to nie podejmuje działania, decyzji. A jeżeli podjął działanie,decyzję, to wraz ze wszystkimi konsekwencjami i rezultatami (dobrymi albo złymi). A czy ktoś jest prawdziwie niezdolny do małżeństwa to przecież można rozeznać przed związaniem węzłem małżeńskim. Oczywiście jest to bezcenny dar (Sakrament Małżeństwa) i nie chodzi o to by szafować każdemu kto och zapragnie. Ale czy taka instytucja właśnie nie powoduje, że jest to trochę rozdawanie ot tak? Kłaniam się
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=k86d1-2lQEU https://youtu.be/x2p6pmm3_zQ
|
Pn lis 26, 2018 7:10 pm |
|
|
Arletta Bolesta
Zagadywacz
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 6:44 pm Posty: 78
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Zawarcie małżenstwa z osobą chorą na depresję
Witam ślicznie, i na pewno w tym, co Pan pisze jest sporo racji.
Ale może posłużę się innym przykładem, mając x-lat, będąc młodym, nie mając pełnej wiedzy łatwo usprawiedliwia się pewne minusy. Nie wszystkie przecież rodzaje zaburzeń - ja to tak nazywam - mają charakter spektakularny (typu osobowość dyssocjalna), czasami coś poczytuje się za "mało szkodliwe", gdyż - przykładowo - Przyszły Współmałżonek wciąż zadaje pytanie, co można interpretować, iż bierze On zdanie drugiej Strony pod uwagę, a nie interpretuje się w kontekście osobowości zależnej.
Kłaniam się równie przepięknie!
|
Wt lis 27, 2018 7:56 am |
|
|
Viridiana
Gaduła
Dołączył(a): Pt wrz 14, 2018 8:41 pm Posty: 787
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Zawarcie małżenstwa z osobą chorą na depresję
Maciek napisał(a): Oczywiście jest to bezcenny dar (Sakrament Małżeństwa) i nie chodzi o to by szafować każdemu kto och zapragnie. Ale czy taka instytucja właśnie nie powoduje, że jest to trochę rozdawanie ot tak?
Rozwinąłbyś swoją myśl?
|
Cz lis 29, 2018 5:01 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|