Tak, kobietom to przychodzi trudniej, bowiem kobieta nie działa na tak fizjologicznej zasadzie jak mężczyzna. Aby seks zaistniał, kobieta potrzebuje zazwyczaj coś więcej niż tylko przystojnego i jurnego faceta, chociaż być może zdarzają się takie kobiety którym to wystarczy i zdarzają się takie sytuacje.

Jednak, jak autor opisuje, jego żona nie była raczej takim przypadkiem, tutaj miał miejsce romans, czyli jakieś uczucia do tego mężczyzny zadziałały.

Kobieta także zawsze ma gdzieś z tyłu głowy to że może zajść w ciąże i to ona ponosi konsekwencje.



To oczywiste że kobiet będzie więcej, bowiem odbiorcami pornografii są mężczyzni i to do nich ten przemysł jest skierowany, oni chcą patrzeć na kobiety a nie na facetów. Istnieje także coś takiego jak gejowskie porno.

Seks na planie filmowym a seks pomiędzy osobami które mają romans na boku to dwie różne sprawy. Aby odegrać scenkę za którą kobieta dostanie kasę nie potrzeba uczuć do partnera scenki.

Przeczytałem książkę "Ile jest warta Twoja obrączka?". Napiszę kilka pozytywnych odczuć. Negatywne też są lecz każdy sam musi ją przeczytać i wyciągnąć to co będzie dla niego najbardziej wartościowe.
- umocnisz się w przekonaniu, że Bóg jest miłością, pod różnymi postaciami i w pełnym tego słowa znaczeniu
- jeśli nie odnajdziesz szczęścia w drugim człowieku to otrzymasz go od Boga, jeśli całkowicie Jemu zaufasz
- przekonanie, że wszystko co dobrego cię spotka to pochodzi od Boga. Nie do końca to pozytyw ale komuś na pewno to pomoże.
- każdy kto myśli o małżeństwie w naszej wierze powinien ją przeczytać. Książka pomaga zrozumieć istotę małżeństwa, jakie są konsekwencje zawarcia tego związku i w jaki sposób nasz kościół interpretuje ten sakrament
- książka ta może pomóc ludziom o niskim poczuciu własnej wartości,
- wielu da nadzieję, że jego małżeństwo może dostać kolejną szansę

Mam mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki w jednej kwestii. Dla innej osoby może to być pozytyw, a zwłaszcza dla zdradzonych kobiet.
Książka napisana jest przez kobietę, która została zdradzona i zostawiona przez męża. Te fakty rzutują na całą treść tej książki. Przedstawiono większej ilości opisów zdrad mężów oraz przeżyć zranionych, osamotnionych, skrzywdzonych kobiet. Taka treść nie jest obiektywnym spojrzeniem na rzeczywistość.

Jednym z kluczowych impulsów pomagających mi wrócić do równowagi jest przesłanie płynące z tych wypowiedzi.
https://www.youtube.com/watch?v=-GNmjoZ08Ho
https://www.youtube.com/watch?v=Cg1Tvc-nrxE
https://www.youtube.com/watch?v=-GNmjoZ08Ho
Sądzę, że dla tych co będą w skórze osoby zdradzonej jak i zdradzającej powinni zrozumieć swoje błędy, które popełnili nie kochając siebie lub będąc uzależnieni emocjonalnie od innych osób.

PAMIĘTAJ
Ty jesteś odpowiedzialny tylko za siebie i za swoje czyny. Nie jesteś BOGIEM. Osoba, która zdradziła - zdradziła samego siebie i to ona będzie z tym żyła do końca życia.

Pamiętajcie
Krytyka jest potrzebna lecz zanim ktoś kogoś oskarży powinien przemyśleć swoje życie, ewentualnie swoich bliskich broniąc ich grzechów.

Tutaj nie było krytyki, bynajmniej z mojej strony. I nie było obrony grzechów. Ale próba podania Ci pewnych rzeczy abyś je przemyślał, zwłaszcza jeśli chcesz odbudować swoje małżeństwo, chyba że czujesz iż nic z tego nie będzie z Twojej strony. To zrozumiałe że czujesz pustkę w sobie, pustkę emocjonalną. Nie wiem czy potrafisz zaufać żonie ponownie. To wszystko jest Twoją własną decyzją i wyborem. To trudna rzecz w małżeństwie. Już nic nie jest takie samo.

Gdyby ktoś był ciekawy rozwoju sytuacji..... dalej walczę sam ze sobą by się nie wyprowadzić, a w konsekwencji rozwieść.