Dyskusje na 'Katoliku'
https://www.dyskusje.radiokatolik.pl/

Rozwód
https://www.dyskusje.radiokatolik.pl/viewtopic.php?f=17&t=26365
Strona 2 z 7

Autor:  Jaśminowa [ Pn sty 25, 2016 11:16 am ]
Tytuł:  Re: Rozwód

Stypens, ja również się pomodlę. Najbardziej z takiego układu cierpi dziecko, gdyż ono jest niewinne, nie jest również w stanie się bronić.
Mam nadzieję, że sąd podejmie najwłaściwszą decyzję kierując się dobrem dziecka. Powodzenia życzę Tobie i córeczce, żeby wszystko się ułożyło :)

Autor:  koteczek [ Pn sty 25, 2016 2:56 pm ]
Tytuł:  Re: Rozwód

Derayes napisał(a):
koteczek z tego co Stypens pisał na samym początku raczej nie widziałem przesłanek do uznawania małżeństwa za nieważne, oczywiscie nie my to będziemy rozsądzać, chodziło mi o cos innego, takie niczym z automatu szukanie powodów do uznania za nieważne skoro się rozpadło.

Rozumiem, też nie miałam na myśli szukania na siłę :-)

Autor:  gabbar [ Pn sty 25, 2016 5:19 pm ]
Tytuł:  Re: Rozwód

Moja głowa też tego nie ogarnia :-( Z mojej strony gorąca modlitwa za ciebie o siły, wytrwałość i zdrowie.

Autor:  mareta [ Pn sty 25, 2016 8:33 pm ]
Tytuł:  Re: Rozwód

zawi napisał(a):
mareta napisał(a):
Najpierw zupełnie wyzdrowiej, potem będziesz się martwił o problemy wynikające z braku seksu.

Nigdzie nie pisał o braku seksu tylko o niechęci do spędzenia reszty życia samotnie!


Ależ tak, wspomniał o tym, cytuję:"Nie uśmiecha mi się samotność i celibat do końca życia."
To chyba ma związek.

Autor:  Derayes [ Pn sty 25, 2016 9:48 pm ]
Tytuł:  Re: Rozwód

mareta napisał(a):


Ależ tak, wspomniał o tym, cytuję:"Nie uśmiecha mi się samotność i celibat do końca życia."
To chyba ma związek.


Owszem ma, bo człowiek jest całoscią. Ale to chyba nie o tym jest wątek.

Autor:  zawi [ Cz sty 28, 2016 3:11 pm ]
Tytuł:  Re: Rozwód

mareta napisał(a):
wspomniał o tym, cytuję:"Nie uśmiecha mi się samotność i celibat do końca życia."
To chyba ma związek.

Celibat to bezżenność, a nie brak seksu. Nie przeinaczaj więc słów Stypensa i nie zawężaj jego trudnej sytuacji do wyłącznie jednego aspektu.
Płciowość jest bardzo ważnym elementem życia i udane pożycie seksualne jest bardzo silnie więziotwórcze oraz przynosi małżonkom wiele dobrego. Motywacja do życia i do wyzdrowienia na pewno może brać się z satysfakcjonującego seksu, ale to tylko fragmentaryczne podejście do sprawy. Preferuję podejście holistyczne, w którym seks jest ważny, ale nie jedynie ważny. Stąd pisałem o miłości - prawdziwej i odwzajemnionej, która mogłaby być fundamentem siły psychicznej i nawet fizycznej do wyzdrowienia i dalszego życia. Jednocześnie wyraźnie zaznaczyłem, że nie polecam prób chodzenia drogą na skróty w sprawach sakramentu małżeństwa.
Zatem upieranie się z Twojej strony przy seksie miast spojrzenia całościowego uważam za nieco niestosowne i niekonstruktywne.

Autor:  Stypens [ Cz sty 28, 2016 5:53 pm ]
Tytuł:  Re: Rozwód

Ciężki jest los rozwodnika.
coraz bliżej do sprawy rozwodowej. mam zamiar prosić sąd aby w pierwszej kolejności ustalił losy córki. oczywiście złożyłem wymagane wnioski na samym początku, ale wszyscy wiemy że często działanie sadów pozostawia wiele do życzenia.
żona nadal problemu nie widzi, nie jest możliwe ustalenie i zaplanowanie moich i córki kontaktów. ostatnio córka wspominała że mama jej nowego tatę obiecała. bardzo się boję że sytuacja w której jest córka spowoduje zmiany w jej psychice…

Autor:  panterax12 [ Pt lut 05, 2016 10:31 pm ]
Tytuł:  Drugie małżeństwo/ ślub cywilny / świadek na ślubie

Witam,
moja siostra jest rozwódką. W 2017 bierze ślub cywilny. Czy ona potem może zostać świadkową na moim ślubie kościelnym? Czy ona w przyszłości może zostać chrzestną mojego dziecka?

Autor:  koteczek [ So lut 06, 2016 12:21 pm ]
Tytuł:  Re: Drugie małżeństwo/ ślub cywilny / świadek na ślubie

panterax12 napisał(a):
Witam,
moja siostra jest rozwódką. W 2017 bierze ślub cywilny. Czy ona potem może zostać świadkową na moim ślubie kościelnym? Czy ona w przyszłości może zostać chrzestną mojego dziecka?

Świadkiem ślubu może, ale chrzestną już nie. Świadkiem ma być osoba świadoma, aby ślub pociągał konsekwencje prawne-pełnoletnia. Chrzestnym moze być tylko praktykujący katolik.

Autor:  Stypens [ So lut 06, 2016 7:12 pm ]
Tytuł:  Re: Rozwód

na wtorek 9 lutego na rano proszę Was o modlitwę. O łaskę i natchnienie Ducha Świętego dla składu sędziowskiego.

Autor:  Yarpen Zirgin [ So lut 06, 2016 7:18 pm ]
Tytuł:  Re: Rozwód

Dlaczego prosisz o modlitwę w sprawie, która jest sprzeczna z wolą Bożą?

Autor:  Stypens [ So lut 06, 2016 7:58 pm ]
Tytuł:  Re: Rozwód

dlatego że sądownie trzeba rozstrzygnąć los córki.

Autor:  Tek de Cart [ So lut 06, 2016 8:03 pm ]
Tytuł:  Re: Rozwód

@Yarpen chyba nie doczytałeś dokładnie wątku
a modlitwa w KAŻDEJ sprawie jest wskazana - przecież do tego zachęca nas apostoł :)

Autor:  Yarpen Zirgin [ So lut 06, 2016 11:15 pm ]
Tytuł:  Re: Rozwód

Tek de Cart:
Tek de Cart napisał(a):
@Yarpen chyba nie doczytałeś dokładnie wątku
a modlitwa w KAŻDEJ sprawie jest wskazana - przecież do tego zachęca nas apostoł :)

No raczej nie w kwestii rozwodu. Bóg spełnia prośby zgodne z Jego wolą.


Stypens:
Stypens napisał(a):
dlatego że sądownie trzeba rozstrzygnąć los córki.

Córka powinna wychować się w pełnej rodzinie. Dlatego lepiej prosić Boga, aby jej rodzice się opamiętali i do rozwodu nie doszło.

Autor:  Tek de Cart [ N lut 07, 2016 12:02 am ]
Tytuł:  Re: Rozwód

@Yarpen - modlić się trzeba w każdej sprawie - a oczywiste jest że Bóg wysłuchuje tylko próśb zgodnych z Jego wolą
w tym konkretnym przypadku trzeba się modlić o dziecko aby jak najmniej ucierpiało. Sama sprawa rozwodowa nie jest przecież końcem sakramentalnego małżeństwa. Miejmy nadzieję że sytuacja ta bedzie ku nawróceniu ich wszystkich

Strona 2 z 7 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/