Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 30, 2024 9:19 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 125 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona
 Samotność 
Autor Wiadomość
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Pt paź 17, 2014 12:16 pm
Posty: 71
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Samotność
Witam!

Mimo, że jestem świadomą chrześcijanką, świadomą obecności Boga i praktykującą to doskwiera mi ciągła samotność. Samotność wśród ludzi. Poczucie wyizolowania nawet wtedy gdy jestem wśród ludzi. To tak jakbym była z innej bajki, poczucie niezrozumienia a jednocześnie zawiedzenia się relacjami ludzkimi. Wszelkie próby nawiązania kontaktu, dobrych , szczerych relacji kończą się niepowodzeniem. Ludzie nawet nie wysilają się aby zrozumieć, spróbować poznać, oni najczęściej wiedzą lepiej, mają gotowe rozwiązania na wszystko i oceniają zanim poznają.

Dlaczego we wspólnocie ludzi wierzących można być samotnym?


Pn lip 20, 2015 9:13 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 26, 2014 12:32 am
Posty: 332
Lokalizacja: Podbeskidzie
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Samotność
Witaj!
A należysz do jakiejś wspólnoty parafialnej (Odnowa w Duchu Świętym, etc.) ?

_________________
Laudare, Benedicere, Pradicare


Pn lip 20, 2015 9:42 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Samotność
Czy masz w ogóle jakieś towarzystwo? Znajomych, kolegów, przyjaciół? Masz z kim porozmawiać?


Wt lip 21, 2015 12:03 am
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Samotność
A kto niby powiedział, ze wiara gwarantuje szczęście i akceptację wśród ludzi? To, że jesteś wierząca nie znaczy, że będziesz miała multum znajomych. Tutaj rozchodzi się o charakter danej osoby. Jeżeli jesteś ciekawą osobą to masz większe prawdopodobieństwo, że ktoś zwróci na Ciebie uwagę i będzie chciał się z Tobą zadawać. Natomiast jeżeli traktujesz życie zbyt poważnie, nie śmiejesz się, nie wygłupiasz, chodzisz sztywno i niczym szczególnym się nie wyróżniasz to nie dziw się, że jest tak jak piszesz. Pokaż ludziom, ze jesteś ciekawą osobą, można z Tobą porozmawiać na wszelkie tematy, pożartuj sobie, powygłupiaj się i nie traktuj wszystkiego zasadniczo.


Wt lip 21, 2015 3:24 pm
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 13, 2013 12:39 am
Posty: 527
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Samotność
Cytuj:
Ludzie nawet nie wysilają się aby zrozumieć, spróbować poznać, oni najczęściej wiedzą lepiej, mają gotowe rozwiązania na wszystko i oceniają zanim poznają.

Dlaczego we wspólnocie ludzi wierzących można być samotnym?


Jak ich wszystkich pokochasz, z tą malostkowoscia i brakiem zrozumienia - będziesz sie dobrze czuła z nimi.
Masz też nie uzdrowiona przeszłość, może wybaczylas ojcu ale czy wybaczylas sobie ? Błędy młodości.... nieczystości.


Śr lip 22, 2015 9:03 am
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Pt paź 17, 2014 12:16 pm
Posty: 71
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Samotność
ZubenNinja napisał(a):
Tutaj rozchodzi się o charakter danej osoby.

Jeżeli jesteś ciekawą osobą to masz większe prawdopodobieństwo, że ktoś zwróci na Ciebie uwagę i będzie chciał się z Tobą zadawać.

Pokaż ludziom, ze jesteś ciekawą osobą, .


nie jestem ciekawą osobą i nie pradopodobnie nie mam fajnego charakteru .
Nie będę udawała kogoś innego kim nie jestem. W jakiś sposób życie tak mnie ukształtowało.
Jak czytam to co napisałeś to czuję się właśnie taka byle jaka, bo nie umiem się śmiać i kombinować jak by tu zwrócić na siebie uwagę.

Czy o to chodzi w przyjaźniach, żeby być atrakcyjnym charakterologicznie człowiekiem?


Śr lip 22, 2015 10:26 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pt lip 26, 2013 4:24 pm
Posty: 4214
Lokalizacja: Szwecja
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Samotność
Oliwka 73: nie chcę zabawiać się w psychologa ale możliwe ze wskutek traumatycznych przeżyć masz obniżone poczucie własnej wartości. Zapewne też jesteś osobą wrażliwą. Stąd mocno odbierasz czyjąś malostkowosc czy grubianstwo- skądinąd całkiem słusznie źle je odbierasz.
Bądź sobą i nie graj ról rodem z kiepskiego serialu byle tylko wzięto Cię za 'swoją'. Ale i nie izoluj się całkiem od ludzi.
Poszukaj wartościowych i sensownych.

Inna obiektywna prawda to zalew 'wszystkowiedzacych', domoroslych mentorow, 'specjalistów' którzy chcą mieć rację niezależnie od tego co wygaduja. Dyskusja z nimi żadna.

Poproś Boga i Maryję aby postawili na Twej drodze życzliwych ludzi. Są tacy tylko oni zwykle mówią ciszej i spokojniej toteż są mniej widoczni; )

Pozdrawiam

_________________
'Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać
Ale miłość moja nigdy nie odstąpi od Ciebie
Mówi Pan'


Śr lip 22, 2015 12:15 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Samotność
Możesz znaleźć sobie koleżanki ale musisz stać się bardziej komunikatywna, umieć zagadać do ludzi a nie stać w miejscu i użalać się nad sobą jaka to Ty jesteś samotna i opuszczona. Ludzie podświadomie wyczuwają, że jesteś "sztywna" i nie umiesz się bawić w towarzystwie a o to właśnie chodzi by to robić. Otwórz się na ludzi, wcale nie musisz zmieniać swojego charakteru tylko bardziej poluzuj tzw. czilałt. Zagaduj częściej do ludzi - w końcu trafisz na osobę przy której wyczujesz że jest odpowiednią kandydatką na przyjaciółkę i powoli wzbudzaj jej zaufanie aż w końcu zaproś ją do siebie. Najlepszym miejscem do poznawania koleżanek jest m.in szkoła, dodatkowe zajęcia plastyczne, taneczne. To nie jest takie trudne, trzeba tylko chcieć zmienić swoje nastawienie a nie z góry zakładać, że jest się beznadziejnym i użalać się na forach.


Śr lip 22, 2015 12:30 pm
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Wt mar 12, 2013 6:55 pm
Posty: 372
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Samotność
@ZubenNinja
Nie rozmawiasz z nastolatką.


Śr lip 22, 2015 3:12 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Pt paź 17, 2014 12:16 pm
Posty: 71
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Samotność
Może jestem przewrażliwiona i niedowartościowana, ale komentarze Pana ZumbenNinja jakoś mi nie pomagają. Ogólnie to dowiedziałam się ze zbyt pośpiesznego i pochopnego osądu , że jestem sztywna itd.
Można być samotnym w tłumie ludzi i udając tzw wesołkowatość.....


Śr lip 22, 2015 4:08 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Samotność
W jakim wieku jesteś Oliwka73? Byłem przekonany, że jesteś nastolatką gdyż zazwyczaj w tym wieku ludzie mają podobne problemy.


Śr lip 22, 2015 4:37 pm
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Pt paź 17, 2014 12:16 pm
Posty: 71
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Samotność
to wychodzi na to , że jestem infantylna i mam emocjonalność nastolatki....:)


Śr lip 22, 2015 4:40 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Samotność
Infantylnosć nie ma nic wspólnego z wiekiem a dojrzałości są cztery (emocjonalna, społeczna, intelektualna, moralna). Nie muszą być harmonijnie rozwinięte nawet u dorosłej osoby.
Samotność jest rodzajem niedojrzałości, bo właśnie obrazem dojrzałości jest ukierunkowanie się na drugiego człowieka. Siłą rzeczy zapominając o sobie nie odczuwa się samotności, nie oczekuje się na rewanż. Tacy ludzie wchodzą w glębokie relacje z innymi.
Osoba samotna jest ukierunkowana na sobie, widzi swe potrzeby. Inni ludzie są często negatywnie oceniani, oni są obcy i nie spełniają potrzeb samotnika. Zródłem satysfakcji i nagrody osoby dojrzałej są jej własne możliwości i rozwój. Są niezależni od opinii swego środowiska. Akceptują je, tkwią w nim i przystosowuja się do jego zasad umownych, jeśli to nie stwarza problemów natury moralnej. Osoba ukierunkowana na innych i ich problemach nie odczuwa samotności, bo nie jest zaangażowana w siebie.

To nie ideały, bo mogą mieć głupie nawyki, mogą być uparci, nudni, denerwujący, miewać nawet wybuchy gniewu. Jeśli mają wrogie odruchy do innych, to albo zasługują na nie lub dzieje się tak dla dobra innych. Osoba niedojrzała sądzić będzie po pozorach zachowania i odbierze zły nastrój innej osoby i zwrócenie jej uwagi za ocenę jej osoby, nie zachowania. Jej świat bowiem kręci się wokół jej potrzeb. A jak pomaga, liczy na rewanż, więc znów koncentruje się wokół siebie.


Mnie się podobały rady naszego wojownika Ninja.


Śr lip 22, 2015 5:59 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm
Posty: 8094
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Samotność
Oliwka73 napisał(a):
Witam!
(...)
Dlaczego we wspólnocie ludzi wierzących można być samotnym?


A pytasz o samotność w szerokim znaczeniu tego słowa, czy wąskim, może np. o samotność w przeżywaniu wiary, czy jeszcze o coś innego? Ludzie często mogą poskromić samotność na płaszczyźnie jakiegoś wspólnego interesu - to przychodzi naturalnie. Mogą nie być samotni w jednym wymiarze, ale mogą być w innych - w relacji z tą samą osobą/tymi samymi ludźmi.


Śr lip 22, 2015 7:05 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm
Posty: 8094
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Samotność
Zostawię dla Ciebie piosenkę w kąciku muzycznym pod Chanel No. 5 :)


Śr lip 22, 2015 7:15 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 125 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL