Re: Pytanie przed nadchodzącą niedługo kolendą...
We Francji nie miałby wyrzutów sumienia ze jest coś z nim nie tak.
Rozbawił mnie argument ze zablokowali papieża w liberalizacji przykazań.
Kościół nie jest od tego aby było mi w nim przyjemnie. Kościół jest od tego żeby pokazywać jak mam żyć żeby po śmierci było mi przyjemnie. Protestantyzm ma juz doświadczenia jak to jest kiedy odrzuca się prawdę ewangelii.
Co do związków niesakramentalnych to są duszpasterstwa dla takich osób. Maja być dla nich wsparciem ale nie chodzi w nich o to żeby głaskać takie osoby po głowie ale doprowadzić ich do tego aby mogli żyć w komunii z Bogiem. Jeżeli liczysz ze kościół zacznie akceptować grzech to jesteś w błędzie. Taki kościół nie będzie miał juz nic wspólnego z Chrystusem.