Czy istnieją podstawy by uznać istnienie Boga za prawdę?
Autor |
Wiadomość |
chrysletY
Dyskutant
Dołączył(a): N cze 14, 2015 12:36 pm Posty: 484
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Czy istnieją podstawy by uznać istnienie Boga za prawdę?
Cytuj: Podtrzymuje swoje słowa. Ateiści uważają się za ofiary losu, a na Boga zrzucają winę za swoje własne zło. Czy Ty zrzucasz winę za własne zło na Magicznego Kucyka albo Zeusa? Nie? Czy zrzucasz cokolwiek na jakąś istotę w której istnienie nie wierzysz? Nie? To dlaczego ja miałbym zrzucć winę na boga, w którego istnienie nie wierzę? ...czy jesteś trollem?
_________________ Propaguję sceptycyzm i poszukuję działającego, walentnego dowodu na istnienie jakiegokolwiek boga
|
So lip 25, 2015 2:59 pm |
|
|
hmhmm
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N maja 11, 2014 2:01 am Posty: 1870
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
|
Re: Czy istnieją podstawy by uznać istnienie Boga za prawdę?
chrysletY napisał(a): Czy Ty zrzucasz winę za własne zło na Magicznego Kucyka albo Zeusa? Nie? Czy zrzucasz cokolwiek na jakąś istotę w której istnienie nie wierzysz? Nie?
To dlaczego ja miałbym zrzucć winę na boga, w którego istnienie nie wierzę?
...czy jesteś trollem?
To bardzo proste, bo gdybyś zobaczył całe swoje zło, mógłbyś tego nie wytrzymać. A tak, nie musisz czuć się winny, sfrustrowany, zbrukany itd. https://pl.wikipedia.org/wiki/Projekcja_(psychologia)
|
So lip 25, 2015 3:05 pm |
|
|
Iton
Dyskutant
Dołączył(a): N cze 07, 2015 2:39 pm Posty: 213
Płeć: mężczyzna
|
Re: Czy istnieją podstawy by uznać istnienie Boga za prawdę?
hmhmm napisał(a): Iton
Podtrzymuje swoje słowa. Tak z ciekawości: ilu ludzi łącznie zabił Bóg, którego miłujesz?
|
So lip 25, 2015 3:09 pm |
|
|
hmhmm
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N maja 11, 2014 2:01 am Posty: 1870
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
|
Re: Czy istnieją podstawy by uznać istnienie Boga za prawdę?
Iton napisał(a): hmhmm napisał(a): Iton
Podtrzymuje swoje słowa. Tak z ciekawości: ilu ludzi łącznie zabił Bóg, którego miłujesz? Nie interesowałem się tym. Szacunek nie jest zamknięty, ale liczby będą szły w miliardy, jeśli się nie mylę.
|
So lip 25, 2015 3:11 pm |
|
|
creepingdeath
Dyskutant
Dołączył(a): N maja 23, 2010 8:57 pm Posty: 216
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
|
Re: Czy istnieją podstawy by uznać istnienie Boga za prawdę?
hmhmm napisał(a): Iton napisał(a): hmhmm napisał(a): Iton
Podtrzymuje swoje słowa. Tak z ciekawości: ilu ludzi łącznie zabił Bóg, którego miłujesz? Nie interesowałem się tym. Szacunek nie jest zamknięty, ale liczby będą szły w miliardy, jeśli się nie mylę. Liczby idą w miliardy zamordowanych przez Jahwe, a Ty nadal uważasz, iż jest on Bogiem dobrym i miłosiernym...? W sumie wcale nie zdziwiłoby mnie, gdybyś to samo powiedział o Stalinie, który był przecież poniekąd traktowany jak Bóg. Założę się, że gdyby Biblia nie opisywała "miłosiernego" Jahwe, lecz na przykład działania generała X to wszyscy bylibyśmy zgodni, iż nie można w żaden sposób usprawiedliwiać działań prowadzących do zabicia milionów ludzi, którzy zostali wymordowani z różnego rodzaju pobudek. Prawda...? Gdy Adolf H. mordował miliony ludzi to nikt (zapewne oprócz neonazistów i innych idiotów) nie szuka dla jego działań usprawiedliwienia. Wszyscy wiemy, że były one złe i okrutne. Sytuacja wygląda zupełnie inaczej, gdy zamiast Adolfa weźmiemy sobie Jahwe - wtedy nie możemy już mówić o ludobójcy i szukamy usprawiedliwienia dla jego wszystkich rzezi. To nawet nie jest śmieszne, ni żałosne. To jest przerażające. Religie mocno deprawują społeczeństwo i aby to dostrzec nie trzeba nawet cofać się do czasów średniowiecza - wystarczy zobaczyć co w tym momencie wyrabia się na Bliskim Wschodzie, gdzie ludzie z powodu Boga mordują siebie nawzajem i niszczą wspaniałe dzieła starożytnej architektury...
|
So lip 25, 2015 5:25 pm |
|
|
Torri
Gaduła
Dołączył(a): Cz lut 19, 2015 10:48 pm Posty: 921
Płeć: kobieta
|
Re: Czy istnieją podstawy by uznać istnienie Boga za prawdę?
hmhmm napisał(a): Ateiści uważają się za ofiary losu, a na Boga zrzucają winę za swoje własne zło. Osobiście uważam, że od ofiary losu całkiem mi daleko. Całkiem nieźle mam w życiu i pracuję nad tym, żeby tak zostało i było coraz lepiej. Mam kochanego męża, wspaniałe dzieci, pracę, która jest powiązana z moimi pasjami i stabilną sytuację ekonomiczną. Nie zawsze było tak różowo, ale teraz - tak, mogłabym powiedzieć, że jestem szczęśliwa. Jeśli to definicja ofiary losu, to życzę wszystkim hmhmm napisał(a): W Biblii nie widzą Boga, tylko samych siebie, każde ich przekonanie na temat Boga jest niczym więcej tylko projekcją. Ciężko im to przyjąć do wiadomości, jak widać min w tym temacie. Słowo w słowo dotyczy to wierzących, idealnie podsumowałeś.
|
So lip 25, 2015 5:31 pm |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16891
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Czy istnieją podstawy by uznać istnienie Boga za prawdę?
Temat dawno zszedł na sprawy personalne i ulewanie swych frustracji oraz przypisywanie Biblii swych o niej wyobrażeń. ZAMYKAM
|
So lip 25, 2015 5:47 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|