Mam wrażenie, że ten temat jest założony tylko po to, żeby obgadać księży...

W każdej religii są kapłani którzy nadużywają swojej pozycji, Tylko na litość boską tacy winni być wyrzucani na zbity pysk z łona każdego kościoła bez względu na status jaki piastuje. Jeżeli każdy kościół sili się jedyną strażnice moralności i prawdziwej wiary, ludzi którzy urągają swym zachowaniem i postawą ideologi kościoła muszą opuścić wspólnotę. Tłumaczenie słabością ludzką hipokryzji, przekrętów, zboczeń kapłanów jest niemoralne. Jeśli traktują kapłaństwo jako pracę, sposób na dostatnie życie, to takich stanowczo nie chcę w moim kościele. Niech na równi z innymi dochodzą do dobrobytu legalną lub nie legalną drogą ale nie pod szyldem kościoła jako kapłan. Kapłanowi należy się szacunek to niech zasłuży na niego posługą a nie cwaniactwem i tupetem.

katoliksylwester może najpierw zapoznaj się z nauczaniem KK i przede wszystkim Jezusa.
KK to nie ŚJ. To nie jest Kościół dla ludzi świętych., doskonałych i idealnych.
W Twojej wizji KK chyba jest miejsce tylko dla Ciebie samego.
Przeczytaj J 8,1-11 i zastanów się.

Wobec ostatniego posta autora wątku, który nie uzyskał akceptacji nie mam już takich wątpliwości.