dzieci z gwałtu i in-vitro
Autor |
Wiadomość |
jotajota
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N lis 27, 2011 9:19 pm Posty: 1549
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: dzieci z gwałtu i in-vitro
Barney napisał(a): Grzechem jest niegodny sposób zapłodnienia. Niegodny czego, poczęcia? Barney napisał(a): Człowieka się płodzi, a nie produkuje. Ani nawet hoduje. Jedno i drugie, jeśli jest świadomym i celowym działaniem, jest siebie warte. Natomiast in vitro w swoim założeniu jest pójściem krok dalej, jeśli ciało kobiety nie jest w stanie począć, bądź utrzymać nowego życia. Zatem intencje są tak samo dobre w jednym, tak i drugim przypadku- pragnienie dziecka(wyłączam tu tworzenie nadliczbowych zarodków). Pragnienie dziecka realizuje się poprzez okoliczności, które temu sprzyjają. Jeśli wiemy, jak się robi dzieci i pragniemy dziecka, z założenia produkujemy je. Partnerów uważamy za wspólników, a nasze ciała, za narzędzia produkcji. Nie tak miało być w zamiarze Boga, ale cóż, jedno wypływa z drugiego. Jeśli wolno pragnąć dziecka i realizować to pragnienie osobie płodnej, to dlaczego nie wolno osobie niepłodnej?
|
Śr gru 18, 2013 11:49 am |
|
|
margaritka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt paź 08, 2013 11:30 pm Posty: 2012
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: dzieci z gwałtu i in-vitro
Moim zdaniem osoby nie płodne mają pochowany lęk przed posiadanym dzieckiem albo w przeszłosci wypierane chęcie jego posiadanania ja tutaj naprawde polecałabym komuś jakiś uzdrowicieli tylko dobrych .
_________________ Zabiegaj o sprawiedliwość, wiarę, miłość, pokój - wraz z tymi, którzy wzywają Pana czystym sercem..."
|
Śr gru 18, 2013 12:51 pm |
|
|
jotajota
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N lis 27, 2011 9:19 pm Posty: 1549
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: dzieci z gwałtu i in-vitro
mindmonkey napisał(a): Moim zdaniem osoby nie płodne mają pochowany lęk przed posiadanym dzieckiem albo w przeszłosci wypierane chęcie jego posiadanania ja tutaj naprawde polecałabym komuś jakiś uzdrowicieli tylko dobrych . Zwykle niepłodne kobiety są chowane pod kloszem, a wykolejonym nie brak płodności. Dla uzyskania płodności potrzeba upokorzeń, podobnie jak Sara, żona Abrahama była upokorzona przez niewolnicę. Zobacz dużą analogię w 235 odcinku "Ukryta prawda". http://tvnplayer.pl/seriale-online/ukry ... 23280.html
|
Śr gru 18, 2013 1:32 pm |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: dzieci z gwałtu i in-vitro
@jojota, to co zaprezentowałaś to kierunek zwany utylitaryzmem. Nie musze chyba dodawać że leży on daleko od chrześcijaństwa.
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Śr gru 18, 2013 9:26 pm |
|
|
jotajota
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N lis 27, 2011 9:19 pm Posty: 1549
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: dzieci z gwałtu i in-vitro
Barney napisał(a): @jojota, to co zaprezentowałaś to kierunek zwany utylitaryzmem. Nie musze chyba dodawać że leży on daleko od chrześcijaństwa. Uff... Jak to dobrze, że nie dodałeś, że leży on daleko od chrześcijaństwa. Jeszcze by się kto zorientował. Ale, czy Jezus nie tłumaczył boskich prawd na tak zwany "zdrowy rozsądek"? Tam zaś, gdzie są cuda uzdrowieńcze, jedną ze składowych jest upokorzenie.
|
Cz gru 19, 2013 8:29 pm |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: dzieci z gwałtu i in-vitro
Mędrkujesz.
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Cz gru 19, 2013 10:17 pm |
|
|
jotajota
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N lis 27, 2011 9:19 pm Posty: 1549
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: dzieci z gwałtu i in-vitro
Barney napisał(a): Mędrkujesz. Aha.
|
Cz gru 19, 2013 11:11 pm |
|
|
tesia
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn lut 04, 2013 6:06 pm Posty: 1243
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: dzieci z gwałtu i in-vitro
mindmonkey napisał(a): Absolutnie nie uwazam tylko ze nosi ten grzech w sobie w formie dziedziczenia,. Grzech w fprmir dziedziczenia, mam rozumieć, ze to dziecko, poczęte z gwaltu, w przyszłości będzie zgwałcone, albo kogoś zgwałci?
|
Pt gru 20, 2013 9:46 pm |
|
|
castorian
Gaduła
Dołączył(a): Śr maja 04, 2011 8:49 pm Posty: 823
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: dzieci z gwałtu i in-vitro
tesia napisał(a): Grzech w fprmir dziedziczenia, mam rozumieć, ze to dziecko, poczęte z gwaltu, w przyszłości będzie zgwałcone, albo kogoś zgwałci? Może, aż tak daleko trudno przewidywać. Raczej chodzi o to, że skutki grzechu dotykają również bliskich. Niefortunne słowo dziedziczenia. Logiczne że będzie ono obarczone brzmieniem grzechu swego ojca, być może i serii grzechów matki, która w odpowiedzi na ogromna krzywdę jakiej doznała w wyniku owego czynu popełnia wobecdo tego dziecka. Natomiast słoność do gwałcenia lub bycia zgwałconym, nie zapominajmy że ma geny gwałciciela i ofiary gwałciciela, co za tym idzie przy odpowiednim splocie okoliczności i przy założeniu, że akurat rozdanie genów było bardzo pechowe dla niego (czyli otrzyma wszystkie składowe i warunkująca zachowanie ilość nie będzie zachowana) może zarówno gwałcić lub być gwałcone. Może nawet bardziej prawdopodobne, że może być ofiara gwałciciela będzie wychowane w środowisku ofiary. Chociaż, żeby to było tak oczywiste i proste Zwykle dzieci np alkoholików mają problemy z nałogami, pakują się często w równie dysfunkcyjne związki w jakich się wychowały. Jest grupa ludzi mówiących, że własnie takie powielanie skłonności rodziców do pewnych zachowań to dziedziczenie grzechów międzypokoleniowe.
|
N gru 22, 2013 12:52 am |
|
|
castorian
Gaduła
Dołączył(a): Śr maja 04, 2011 8:49 pm Posty: 823
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: dzieci z gwałtu i in-vitro
mindmonkey napisał(a): Moim zdaniem osoby nie płodne mają pochowany lęk przed posiadanym dzieckiem albo w przeszłosci wypierane chęcie jego posiadanania ja tutaj naprawde polecałabym komuś jakiś uzdrowicieli tylko dobrych . Może być tak, ale może być wręcz przeciwnie owa niepłodność może być przejawem błogosławieństwa i szczególnego powołania. Nie zawsze to, że ktoś coś chce a nie otrzymuje jest od razu odblaskiem jakiego poranienia. Nie zapominajmy też o czysto fizyko chemicznych źródłach niepłodności chociażby od eksperymentów z dopingiem, wszystkimi terapiami lekami i całą gamą czynników chemicznych i fizycznych co do których niema już wątpliwości że oddziaływają na płodność i co do których jeszcze tego nie stwierdzono. Wybacz, ale cóż tu doszukiwać się lęku przed posiadaniem.
|
N gru 22, 2013 1:03 am |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|