Czyli cały Kościół od średniowiecza działa, bez Ducha Świętego,
to wiele wyjaśnia.

no i własnie dlatego mamy sto tysięcy odłamów protestanckich, bo każdy rozważa we własnym sumieniu i każdemu Duch Święty co innego mówi (sumienie to głos Boga, ale można pomylić z innym głosem sugerując się własnym rozumem).[/quote]
No i co, że jest tyle odłamów jeżeli kochają Boga, żyją w zgodzie
z własnym sumieniem i są dobrymi ludźmi to nie zasługują
na zbawienie.
Myślę, że czepiamy się drobiazgów, interpretacji,pism czy słów. a
tymczasem ucieka nam wszystkim życie, a to właśnie ono
jest owocem, po którym nas wszystkich kiedyś Bóg oceni.

Ciekawa interpretacja mojego pytania, bo właśnie ja Ciebie o to zapytałam w kontekście tego co wcześniej napisałeś.

Jak to sie ma do:
"To przede wszystkim miejcie na uwadze, że żadne proroctwo Pisma nie jest dla prywatnego wyjaśnienia." (2P1,20)

Co z tego, że żyją zgodnie z własnym sumieniem, jeżeli postępują wbrew temu, czego nauczał nas Jezus i Apostołowie?

Myślę, że sw.Piotr ,który dopiero co tworzył fundamenty
Kościoła musiał tak pisać, bo wiara w ludziach wtedy była
jeszcze zbyt mała, interpretacja często prowadzi do podziału, a
na to słaby, rodzący się dopiero Kościół nie mógł sobie
pozwolić.Druga rzecz jeszcze bardziej istotna, nie ma na świecie
dwóch ludzi, którzy mieliby jednakowe spojrzenie na wiarę,Pisma,
Boga i życie. Dlatego każdy kto czyta proroctwo będzie miał
swoją własną interpretacje nie w rozmowach, nie w pisaniu, ale w myśleniu i w sercu.
i w sercu .

Co Ty tworzysz? Sugerujesz, ze św. Piotr manipulował ludźmi? Nauczał w ten sposób, aby zamydlić im oczy? Coraz bardziej się pogrążasz, bo sugerujesz, że to nauczanie nie jest pod natchnieniem Ducha Świętego, a prywatny interes św. Piotra.

I tak powstają herezje i podziały.

Attyla, jaki piękny unik w rozmowie.
Ja proszę o wypowiedź na temat tego Twojego zdania:
" tylko Bóg nadaje początek człowiekowi, choć akt płciowy odbywa się bez Jego fizycznego udziału."
Czyżbyś był także pasjonatem Niepokalanego Poczęcia?

Czyżbyś był ŚJ