To, że stoi tam Krzyż Pański wcale nie zaprzecza, że mogą tam być wrota piekieł (co nie znaczy że tam są). Może stoi tam dlatego, że tam są(wrota piekieł).
MJ
Przypomniałem sobie, że faktycznie o tym pisałeś. Mógłbyś napisać jeszcze o tym dlaczego w Koloseum i w jaki sposób miałyby się tam znajdować (tzn. pod Koloseum? Materialne wrota?Widoczne i ukryte, czy też niewidoczne dla człowieka?).

Wtedy (1960r) jeszcze nie.
Potem- tak.
NOM jest tym czego dokonali.
Lecz to ich nie zadowala.
Bo to nie bylo ich celem.
A tylko srodkiem do celu.



Wszystkim.
Bo sluza Lucyferowi.
Na przyklad tym, ze w 1960 roku mieli ujawnic Trzecia Tajemnice.
A nie ujawnili.

Jezeli nawet nie wierzycie, ze istnieje czesc tej Tajemnicy, ktora nie jest w ogole ujawniona, a ktora dotyczy wilkow oraz (oplakanego) stanu Kosciola, to przeciez zrozumiecie z latwoscia, ze Proroctwo o Papiezu mialo byc ujawnione juz 1960r.
Bo to Proroctwo tez nalezy do Tajemnicy.

Juz wiec macie dowod, ze sprzeciwili sie Matce Kosciola.
Ci, ktorzy "lepiej wiedza", jak kierowac Kosciolem.

Mozecie wierzyc tym, ktorzy sprzeciwiaja sie Matce Boga Zywego.
Lecz to sie nie bedzie oplacac.
A szczegolnie w tym czasie, ktory nadchodzi.
Bo TO JEST JEJ CZAS.
Tak jak Slowo wprost zapowiedzialo.




Ci, ktorzy okupuja wzgorze Watykanu.
Ktorzy maja wladze nad Kuria Rzymska, Lucyferianie.

Blogoslawiony Pius IX oglosil sie wiezniem Watykanu.
Gdy masoni podbili Panstwo Koscielne i zajeli Rzym, a otoczyli wzgorze Watykanu.

Lecz wtedy byli glownie na zewnatrz.
Teraz zas WEWNATRZ.


Odtad kazdy Prawdziwy Papiez JEST wiezniem Watykanu.


A petla zaciska sie.
Bo wrog jest juz WEWNATRZ.
Nie tylko na zewnatrz.

Dym szatana wdarl sie do Swiatyni Bozej.

Aktualnie w Watykanie "pracuje" kilka loz lucyferycznych.
Dokonano intronizacji Ksiecia tego swiata.
Za czasow Pawla VI.

W podziemiach watykanskich, w ciemnosci, tam gdzie ukazuje sie podstepny Aniol Swiatlosci i swieci jego fosforyzujace swiatlo- tam skadane sa ofiary z ludzi.
Z malych dzieci.
To jest Tajemnica Nieprawosci.

Kazdy Prawdziwy Papiez spetany jest przez petle, ktora zaciska sie coraz mocniej.
Nie wszystko co wchodzilo do Watykanu- docieralo do Papieza takim, jakim bylo, gdy wchodzilo do Watykanu.
Nie wszystko co wychodzilo od Papieza- wychodzilo z Watykanu takim, jakim bylo, gdy wychodzilo z mieszkania Papieza.

To jest sznur, ktory krepuje coraz mocniej.
Niebawem diabel, ktory panuje z podziemia wypedzi Papieza i zasiadzie na tronie.

I bedzie panowal juz z gory, nie tylko spod ziemi.

To MUSI SIE STAC.
Taka JEST Wola Boza.

Albowiem jest Wola Pana Jezusa Chrystusa ustapic miejsca temu, ktory ma przyjsc.

Pod Jego Swietym Imieniem.
By Slowo moglo sie spelnic.

Kazdy Papiez Prawdziwy pelni Wole Boza.
Dlatego Papieze Prawdziwi w milczeniu ustepowali.
Bo poznali, ze jest Wola Boza, by ustapili.
To jest Tajemnica dopustu Bozego.

Gdy przyjdzie czas- Uzurpator, Przebieraniec ucieknie z Rzymu.

Lecz Prawdziwy Papiez pozostanie w swoim mieszkaniu.
Nie ucieknie. Bo tam jego miejsce.
Jego mieszkanie i jego wiezienie.
Bedzie wyszydzony, obrzucony obelgami, wyzwiskami.
Kamienie wpadac beda do jego mieszkania.
To widzial Kwiat Fatimy, Blogoslawiona Hiacynta.
To objawila jej Matka Boza.

Potem wypedza go z jego mieszkania.
Bo Bog go uwolni z jego wiezienia.
I poprowadzi prosto do Raju.
To jest przez Krzyz.
Bo tylko tak sie tam wchodzi .


Zabity bedzie przez zgraje zolnierzy.
Uzbrojnych w karabiny.
Beda mieli karabiny- ci ktorym zlecono zabojstwo Papieza.
Bo choc miasto bedzie cale w ich rekach, obawiac sie beda wiernych Szwajcarow.
I ze tlum stanie w jego obronie.

A z luku strzelac beda "dla dobrej zabawy".

Bo Proroctwo musi sie spelnic DOKLADNIE.

Szczesliwi, ktorzy pojda razem z Papiezem !
Bo ida prosto do Raju.
Wybrani na Fundament Nowego Kosciola.
Tego, Ktory zmartwychwstanie Pierwszym Zmartwychwstaniem.




Jest gorzej.




Nie tylko.
Lecz ci maja wladze.




Z Turynu wyjdzie rewolucja antykoscielna.
Z lozy szatana.

A Rzym zapadnie sie pod ziemie, gdy Kosciola juz w Rzymie nie bedzie.
Rzym straci Wiare zupelnie i stanie sie siedziba Antychrysta.
Wielka Nierzadnica rozsiadzie sie w Rzymie.
I dopusci sie wielkiego nierzadu.

Poganski Rzym tak bedzie ukarany: zapadnie sie pod ziemie.
I juz go NIE BEDZIE.
Tam gdzie Koloseum, tam otworzy sie Otchlan.
Bo tam sa wrota piekiel.
Gdzie mordowano pierwszych chrzescijan.
Gdzie szydercy mieli "wspaniala zabawe".
Czy nie wiecie, ze mieli "zabawe", ogladajac ludzkie cierpienia?
Bo to ludzie o spaczonych rozumach.
Tacy sami, jak ci, ktorzy zabijac beda Papieza.

Lecz bramy piekielne nie przemoga Kosciola Bozego.
Wyprowadzony bedzie z Rzymu nim to sie stanie.



Lecz kiedy pieklo pochlonie poganski Rzym, to INNY KRZYZ stal tam bedzie.
I inna "droga krzyzowa" bedzie sie tam zaczynac.
"Droga krzyzowa czlowieka" w Lucyferycznym Kosciele Czlowieka.
A zapowiedzi tego juz byly.

Bo Prawdziwy Kosciol wyprowadzony bedzie z Rzymu.
Reka Boza.
Wrota piekiel nie przemoga Kosciola.

Czy my rozmawiamy jeszcze o Potopie?


Potrafisz podać jakiś przykład z Biblii, gdzie Bóg za życia mówił o kimś konkretnym, że będzie zbawiony?

To dlaczego nie ujawnił jej św. Jan Paweł II? Albo Benedykt XVI?
Siostra Łucja kontaktowała się z naszym papieżem bezpośrednio - wiedział o całej tajemnicy z bezpośredniego źródła.
Ten scenariusz nie trzyma się logiki...

..Zaprawdę, powiadam ci, jeszcze dziś będziesz ze mną w raju..

Mnie zaciekawiła inna jeszcze kwestia, która dzisiaj wypłynęła.
O co chodzi z tymi kosmitami?!
Kosmici, ufo itp. to dla mnie manifestacje demoniczne.
Papież Franciszek chciałby udzielać im Chrztu Świętego, a więc przyjmować w poczet wiernych Kościoła Świętego..

Najpierw była podobno wypowiedź z 13.04.2014

Dzisiaj z kolei:
Gdyby jutro dotarła do nas wyprawa Marsjan i jeden z nich poprosiłby o chrzest, co by się stało?

@Qwerty


Mt 19;27-29
27 Wtedy Piotr rzekł do Niego: "Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą, cóż więc otrzymamy?" 28 Jezus zaś rzekł do nich: "Zaprawdę, powiadam wam: Przy odrodzeniu, gdy Syn Człowieczy zasiądzie na swym tronie chwały, wy, którzy poszliście za Mną, zasiądziecie również na dwunastu tronach, sądząc dwanaście pokoleń Izraela. 29 I każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy.

To Ci wystarczy?



Też o tym czytałem, nie wiem czy z wiarygodnego źródła i czy wierzyć, że papież tak powiedział. Jednocześnie trzeba zauważyć, że papież mówił czysto hipotetycznie (jeśli wogóle tak mówił), nie powiedział, że obce cywilizacje istnieją.

@MJ
Byłbym wdzięczny gdybyś odpowiedział na moje ostatnie pytanie, które skierowałem do Ciebie.

@MJ

Drogi MJ
Tak więc twierdzisz, że Lucyfer został intronizowany w Watykanie w latach 70. XX wieku
- Masoneria przenika do struktur Kościoła Rzymskiego
-Papieże nie ujawnili całości Tajemnicy Fatimskiej.

"Czy jest zawiązany spisek przeciw Kościołowi i papiestwu? Z pewnością tak, ale jako element odwiecznej wojny dobra ze złem, która trwa od czasu buntu Lucyfera. Jej nowożytny etap rozpoczęła organizacja lóż masońskich, aspirujących do rządu dusz nad ludzkością i zamiany dekalogu na antywartości, które znamy jako "prawa człowieka". Dla powodzenia tego spisku nie jest konieczna śmierć starego papieża, lecz narastający chaos w Kościele. Nasi wrogowie doskonale znają stwierdzenia takie jak Tertulianowe "krew męczenników jest nasieniem Kościoła" i z pewnością byliby bardzo powściągliwi, by przysporzyć nam kolejnego męczennika.
http://przedsoborowy.blogspot.com/2014/ ... ki_13.html

W latach szescdziesiatych.



Struktury sa juz opanowane przez masonerie.




Tak.


"

To rozumowanie ma taki blad:
Diabel nie jest "do konca powsciagliwy".
Gdy sprawy ida po jego mysli- jest.
Gdy nie- wpada w szal.
Nie panuje nad soba.
A spieszy sie, bo malo ma czasu.

Zanim zabija Papieza tak bedzie:
Papiez zwroci sie przeciw swiatu, to znaczy przeciw jego bledom.
I potepi bledy wspolczesnosci.

Tego diabel nie przewidzial.
Bo mysli, ze podstep z "posoborowa odnowa" sie udal zupelnie.
Ze polkneli bledy, ze je przetrawia i zatruja sie nimi.
A wszystko da sie uczynic oszustwem.
Niepostrzezenie.

Lecz nie wszystko!
Jego plany rozbija sie o Papieza.
Wlasnie o ten maly kamien, na ktorym stoi Kosciol.
I o Reszte, ktora przejrzy na oczy.
Wtedy diabel wpadnie w szal.

Blad wiec tego myslenia jest taki, ze zalozyli, ze diabel jest opanowany do konca.
Lecz diabel jest duchem obledu, szalu, nieopanowania.
I duchem pospiechu, bo malo ma czasu.

Szatan predzej czy pozniej zaczyna POZERAC.
I to jest poczatek jego konca.
Bo zasiew Meczennikow jest poczatkiem Zwyciestwa Kosciola.

Teraz zbliza sie Zasiew NAJWIEKSZY.

Zbliza sie takie przesladowanie Kosciola Bozego jakiego jeszcze nigdy nie bylo.
I jakiego po nim juz nigdy nie bedzie.
Przesladowanie najwieksze.

A czy diabeł nie widzi np. tego co teraz piszesz? Szatan wie czy ma udział w tym co piszesz, a jeśli go nie ma (udziału) to znaczyłoby, że piszesz prawdę i już mógłby przewidzieć. Co na to powiesz?

MJ

To ciekawe... Od kiedy to ciekawość sama w sobie jest grzechem?
Wprawdzie słyszałem że to "pierwszy stopień do piekła" ale w wykazie grzechów głównych nie figuruje ani w Katechizmie nic nie piszą. A może dopisali ale przeoczyłem?
Czy zatem ktoś kto powiedzmy idzie do ZOO obejrzeć sobie słonia grzeszy?

Oczywiscie, ze widzi.



Ze diabel nie wierzy w Prawde, ktora mu Bog zapowiada.
Lecz wydaje mu sie Ona czyms niedorzecznym, czyms "niemozliwym", po prostu "glupstwem".

To wiec, ze diabel uslyszy Prawde, to wcale nie znaczy, ze od razu traktuje on Ja na powaznie.
[Tak dziala osoba, ktora wierzy Bogu, wierzy w Prawde.]

Na przyklad mial zapowiedziane Wcielenie Slowa.
Lecz dla niego to jest "absurd, niedorzecznosc".
Dla "pana wiedzy" jest to niepojete, ze Nieskonczony Bog, Ktorego poznal juz na Poczatku moglby sie tak bardzo unizyc, by przyjac ludzka nature.
Zna on przeciez nie tylko swoja ogromna przewage jaka ma z natury, nad czlowiekiem.
Ale nawet przewage nad innymi aniolami.
Rowniez ogromna.
To wiec by Bog stal sie "tak maly", przez przyjecie ludzkiej natury- jest dla niego "niedorzecznoscia".
Podobnie inne Boze Prawdy.
Np. ta, ze gdy sie zbuntuje to bedzie wiecznie nieszczesliwy, ze na Koncu przegra.

To wiec sze szatan uslyszy Prawde- niczego nie zmienia.
On nie potraktuje powaznie tego, co uslyszy.

Nie zna on przyszlosci.
Bo szatan nie zna przyszlosci.
Ale jako "pan wiedzy", majacy ogromna "wiedze" ma swoje przewidywania, prognozy.
Ma "wiedze" o tym co dzieje sie w swiecie, w naturze (nie o wszystkim).
Ma "wiedze" o Bozych Planach (nie o wszystkich).
Ma "wiedze" o tym co dzieje sie w ludzkich duszach, zwlaszcza tych przez niego zniewolonych (znow- nie o wszystkim co dzieje sie w duszy).

Krotko: ma OGROMNA "wiedze".
Z punktu widzenia czlowieka jest to wiedza niewyobrazalna.

Tlumaczylem powyzej jaka jest przepasc miedzy aniolem, a czlowiekiem.
Ze aniol moze dysponowac "wiedza" o nieskonczonej ilosci punktow.
A czlowiek tylko o skonczonej ilosci punktow.

Gigantyczna jest wiec przepasc pomiedzy "Najpieknieszym i Najpotezniejszym z Aniolow" (takim byl po Stworzeniu) a skonczonym czlowiekiem.

Mozna powiedziec, ze wzgledem czlowieka aniol jest "jakby bogiem".

Stad tez w poganskich religiach (starozytnosc) demony nazywane byly "bogami" (patrz bogowie starozytnosci). Ukazywaly sie ludziom jako "bogowie". [Wszyscy bogowie pogan sa diablami- zaswiadcza Biblia]

Np.- jak tlumaczylem- aniol ma mozliwosc PODAWANIA MYSLI (natchnien) wprost do rozumu czlowieka.
Gigantyczna przewaga nad czlowiekiem!
Ktory czlowiek tak moze?
NIKT !

Szatan moze wiec dzialac OD RAZU w wielu miejscach swiata wlewajac natchnienia swoim slugom, ktorzy realizuja jego Plan.
Oraz kuszac, zastraszajac innych ludzi, tych ktorzy wprawdzie nie sa przez niego opetani, to jednak takze sa w jego uscisku przez grzechy i slabosci, ktorymi ich zniewolil, skrepowal.

[Gdy wiec na przyklad wszyscy ludzie zaczynaja w jakichs okolicznosciach myslec i postepowac podobnie, to to NIE JEST "przypadek", ani wynik jakich nieokreslonych "procesow", np. "spolecznych"- jak uczy wspolczesna "nauka ludzka". Lecz to PO PROSTU DUCH DZIALA ! Niekoniecznie zreszta zly! Dobry- tez moze tak dzialac. Dobry Duch tez moze dzialac podobnie jak Lucyfer- tzn. tez ma moznosc dawania natchnien.]


Poniewaz wiec "pan wiedzy" ma ogromna "wiedze", oraz wielkie mozliwosci dzialania, to ma ogromne mozliwosci przewidywania tego co sie stanie.
Zatem, jak tlumaczylem- PRAWIE ZAWSZE DOBRZE PRZEWIDUJE.
Kluczowym slowem jest "prawie".
(Tlumaczylem powyzej)

Diabel nie jest pewien przyszlosci, bo on NICZEGO NIE JEST zupelnie PEWIEN.
Bo pewnosc moze sie urodzic TYLKO z Wiary Bogu.
A brak Wiary zawsze rodzi niepewnosc.


Lecz jest on jak genialny prognosta, ktory choc nie ma pewnosci, to jednak przewiduje z duzym tzw. "prawdopodobienstwem" (cokolwiek to slowo znaczy).

To wiec, ze szatan uslyszy Prawde- nie znaczy ze potraktuje powaznie, ze sie tym przejmie, ze zmieni to jego przewidywania, ze obnizy to stopien jego przekonania do wlasnych prognoz.

Do czego mozna by to porownac?

Na przyklad do tego.
Ja zapowiadam, ze usunieta bedzie elektrycznosc i magnetyzm


Bo tak bedzie na pewno, bo Pan Bog pozwolil mi poznac.

Lecz przeciez ci, ktorzy to czytaja nie traktuja tego powaznie.
Zgadza sie?
Lecz raczej jako "gadanie wariata".
Coz wiec zmieni w ich zyciu to, ze uslyszeli te Prawde?
?!
Przeciez NIC !


[Przynajmniej teraz, to jest przed usunieciem elektrycznosci i magnetyzmu. Bo gdy sie wypelni, to wielu sie nawroci. Wlasnie takze z powodu tego, ze gdy "staje sie niedorzeczne i niewyobrazalne"- to jest to bardzo silny bodziec oddzialywujacy na ludzki rozum. Dlatego wlasnie (miedzy innymi dlatego, bo nie tylko) Boze Proroctwa sa z zasady zdumiewajace]

Teraz nie uwzglednia tego w swoich przewidywaniach i wyobrazeniach odnosnie przyszlosci.
Bo w to nie wierza, bo wydaje im sie to "absurdem i niedorzecznoscia".
Tak silna jest ich wiara w to, ze "natura nie moze sie az tak bardzo zmienic".
Zgadza sie?

Podobnie ma sie sytuacja z diabel i Kosciolem.
Szatan ZNA stopien spetania bledem Kosciola posoborowego.

Zna dobrze (to jego dzielo, wiec zna).
I na podstawie tej znajomosci, na podstawie tej olbrzymiej "wiedzy" o tym co dzieje sie w duszach hierarchow Kosciola i wiernych Kosciola przewiduje on z "niemal calkowita pewnoscia" (diabel NIGDY nie ma calkowitej pewnosci, bo to tylko "pan wiedzy", a "wiedza" pewnosci nie daje, lecz dopiero Wiara Bogu moze dac pewnosc), ze "jest niemozliwym by Papiez odwrocil sie od modernizmu i od 'osiagniec soborowych' "

Nie ma przeslanek by tak wnosic?
Alez ma!
Zna przeciez to co zasial w duszach i to jak bardzo ten chwast zagluszyl Prawde, ktora dawniej zyl Kosciol.
Zna bledy, ktore posial w ludziach i zna kazdego w kim te bledy sa posiane.

Gdy wiec diabel uslyszy Prawde o tym co sie stanie z Kosciolem, z Papiezem (ze sie odwroci od bledow wspolczesnosci- tak, jak zapowiadam), to po prostu nie uwierzy.
Bo jest to dla niego tak samo niewiarygodne, jak dla np. dla was jest "absurdalnym", to ze elektrycznosc i magnetyzm beda usuniete.

Rozumiesz juz o co chodzi?

To jest trochę inna sytuacja, bo oni nie wiedzą czy to do diabła czy od Boga pochodzi(to proroctwo). Szatan zaś wie co od niego pochodzi.



Możliwe, że rozumiem, ale dziwne jest to dla mnie.
Możesz odpowiedzieć na moje pytanie o wrotach mających znajdować się w Koloseum (tzn. czy to są wrota materialne, czy nie)?

Też się zastanawiam o so cho z tym UFO. Albo zwiedzenie demoniczne, albo jakieś technologie, ukrywane przez rządy.

Ps. Jeśli ciało może wydalać przedmioty obce (podobno czasem przy egzorcyzmach), to czemu ktoś "porwany przez UFO" nie miałby mieć wszczepionego implantu, jak to kiedyś o takim implancie usłyszałam w telewizorni.

O Matko!
Matko Pana naszego i nasza!
Zabierz nas wszystkich z bunkrów i piwnic,
a prowadź do Pańskich ogrodów i winnic,
do kwiatów i lasów pachnących,
słońca i chmur niebo zdobiących,
tam, gdzie Pańskie łąki i pastwiska,
tam nasze odpocznienie i legowiska ...

Lecz nie ma takiej "wiedzy", ktora nie wymagalaby wiary (jakiejs).
Juz tlumaczylem.
"Wiedza" podstepnego Aniola Swiatlosci, to jest "pana wiedzy" TEZ SIE OPIERA NA WIERZE.

Na tym opiera sie jego "wiedza": na wierze w samego siebie, we wlasne wymysly, wlasna przebieglosc, swoja "inteligencje".
Nie zas na tym, ze wierzy on Bogu.

Na zaprzeczaniu Bogu-opiera sie "wiedza" podstepnego "pana wiedzy".
Zadnych przenosni !

Z tych samych powodow powstaly tez elektrycznosc i magnetyzm i inne fenomeny w naturze.

To jest z takiego dzialania w naturze przez upadle anioly:
Ktore jest zaprzeczeniem tego, jak Bog polecil im czynic (w naturze).

Wszelka wiec "wiedza" podstepnego "aniola wiedzy, postepu" na tym sie opiera: na wierze w zaprzeczanie Dzielu Bozemu.


Budujcie swoja "wiedze" na Wierze w Boze Slowo- wtedy bedziecie budowac prawdziwie!
CzyncIe zgodnie z Wola Boza, a bedziecie czynili Cuda Prawdziwe!
Nie "cuda wiedzy".



Lecz niedokladnie !

Tlumaczylem, ze szatan niczego nie jest zupelnie pewien.
Nawet tego, co pochodzi od niego.
Bo klamstwo i falsz nie moga dawac pewnosci.

Kto mieczem wojuje- od miecza ginie.
Kto klamstwem wojuje pada ofiara klamstwa.
I sam jest oklamany.

Pieklo zbudowane jest na klamstwie.
Klamstwo jest tam zasada.
Tam kazdy kazdego oklamuje.

Kiedy wiec mniejszy diabel zdaje raport swemu tyranowi Lucyferowi, to go oklamuje.
Bo w piekle klamstwo jest zasada.
Ze strachu przed tyranem (Lucyferem) buduje mniejszy diabel swe klamstwo.
Swoja FALSZYWA OPOWIESC o tym co czyni w sluzbie tyrana.
Teraz wiec Lucyfer (ktory wie, ze mniejszy diabel go klamie) musi "odczytywac na odwrot" (raport diabla mniejszego).
Lecz gdy odczyta na odwrot to moze powstac mu... Prawda.
A on Prawda sie brzydzi, Prawdy nie lubi.
Bo Prawda JEST ZAWSZE NIE PO JEGO MYSLI.
(Bo Prawda ZAWSZE jest taka: Pan Bog zwycieza i zwyciezy na Koncu.)
Musi wiec uciekac w swoje UROJENIE, w swoje klamstwo.
(No bo jakze przyjac tak trudna Prawde o sobie?!)

Z tego jest ono wywodzone: oklamywania samego siebie, z klamstwa innych diablow i piekielnikow.

Co wiecej: klamstwo zawsze zawiera pewne "elementy prawdziwe" lub przynajmniej podobne do Prawdy.
Gdy wiec mniejszy diabel buduje swoja falszywa opowiesc o tym, jak realizuje rozkazy Ksiecia Ciemnosci, to zawsze zawiera ona przynajmniej pewne elementy podobne do Prawdy.
Lecz Lucyfer Prawda sie brzydzi.
I tym co do Prawdy podobne.
A nigdy nie wie dokladnie, ktore (elementy) sa naprawde prawdziwe.
Poniewaz WSZYSTKO musi podejrzewac.
Gdyz w piekle ZASADA JEST KLAMSTWO.
A takze dlatego, ze Prawda jest jedna, lecz klamstwa jest wiele.


Kto mieczem wojuje od miecza ginie.
Nienawisc do Prawdy i klamstwo nie moga dawac oparcia, pewnosci.


Dlatego w piekle kazdy polega tylko na sobie samym.


I niczego nie jest pewien.
Oprocz tego, ze CIERPI STRASZLIWIE.


Bo klamstwo jest tam zasada i "prawem".
Kazdy oklamuje kazdego- z bardzo wielu powodow.
Najczesciej ze strachu i wstydu.

[To podobne jest do tego co dzieje sie w strukturach opartych na klamstwie, z ktorymi mamy do czynienia na swiecie. Na przyklad tzw. agencje wywiadowcze, czy masoneria. Tam mozna byc podwojnym, potrojnym, poczwornym...agentem. I opowiadac niestworzone historie! Nikt nikomu do konca wierzyc nie moze. Poniewaz klamstwo jest zasada budowania takich instytucji. Kazdy zdany jest wiec na wlasna przebieglosc, wlasna zuchwalosc.Dlatego z zasady w takich organizacjach ci dochodza do szczytu, ktorzy zdolni sa do najpodjejszego klamstwa i cynizmu, najwiekszej obludy]

Kto klamstwem wojuje ten staje sie ofiara klamstwa.
Nieuchronnie popada W OBLED.

Bo taki jest nieunikniony skutek przyjecia klamstwa jako zasady: podejrzliwosc wszystkiego.
A taki jest owoc podejrzliwosci: OBLED, paranoia.

[Dlatego organizacje "wywiadowcze" tego rodzaju, ktore za zasade przyjely sobie klamstwo (np. "prowokacje") i udawanie ("agenturalnosc")- sa organizacjami PARANOIKOW. Niestety te wlasnie sluzby (Lucyferowi) rzadza dzis swiatem. Ludzie chorzy na rozum rzadza dzis swiatem. (Jest jeszcze inna przyczyna szalenstwa wladzy: pycha).]

Lucyfer jest wiec spetany w ten sposob:
Bo chcialby wierzyc sobie samemu, wierzyc w swe dzielo, lecz z zasady musi...sobie NIE WIERZYC.
Bo jego dzielo- to klamstwo.
A w klamstwo wierzyc - nie mozna.

Coz to za obled !
To jest wlasnie Obled Najwiekszy, Obled piekielny.

Wielkie cierpienie.
Rozdarcie pana sprzecznosci.
Bo klamstwo to sprzecznosc wewnetrzna.

Diabel klamstwo wysyla- zaraza klamstwem swe slugi.
Wiec klamstwo do niego powraca
Jakze on moze czegos byc pewien ?

Co rozdajesz, to do ciebie powraca.
Co kochasz- to samo otrzymasz.
To JEST Sprawiedliwosc.





Jakze Rzym moglby sie zapasc pod ziemie "przez symboliczne wrota"?

[Wtedy musialby sie zapasc "symbolicznie", zapasc "w przenosni", zapasc na niby.]

Wrota piekiel sa tam doslownie.
I sa materialne.

Pieklo jest pod ziemia, we wnetrzu ziemi.
Doslownie.
Tak, jak Kosciol zawsze nauczal (poki Wiary nie stracili, zatruci jadem modernizmu).

To, ze pieklo jest pod ziemia- to objawila Matka Boza.
Dzieciom w Fatimie.
Matka Najmilsza nie klamie.

To proste.
Wystarczy Jej wierzyc.

MJ to kopiąc w koloseum można dostać się do piekła? Szatan korzysta z tych wrót?