Co mówi (nam) szatan przez opętanych?
Autor |
Wiadomość |
zaintrygowaniec
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So mar 27, 2010 4:04 pm Posty: 3541 Lokalizacja: okolice EPKK
Płeć: mężczyzna
|
Re: Co mówi (nam) szatan przez opętanych?
szary napisał(a): tylko czy jest sens , żeby Bóg posyłał anioła który udaje Szatana, jednocześnie demaskując Boga Póki co nic mi nie wiadomo o tym, aby katolicy połapali się w tym, że to nie żaden szatan, tylko aniołek nasłany z misją straszenia szatanem...
_________________ W tej wypowiedzi prawdopodobnie użyłem nieco dosadnych wyrażeń, w których w mojej ocenie jest niestety sporo prawdy
|
Śr lip 24, 2013 4:48 pm |
|
|
blobek
|
Re: Co mówi (nam) szatan przez opętanych?
merss napisał(a): A może się bardziej wysilisz i opiszesz to zjawisko? Wszyscy iluzjoniści? Można się tego nauczyć? A może się wysilisz i pójdziesz do jakiegoś cyrku, w którym iluzjonista odczytuje kartki z zaklejonych kopert? Albo do jakiejś sprytnej wróżki, co potrafi obserwując klientkę opowiedzieć jej samą prawdę? Już nie wspomnę o lepiej przygotowanych sztuczkach, gdzie iluzjonista poczyni wstępne starania, by zrobić silniejsze wrażenie. Nauczyć się można wszystkiego, do czego się ma odrobinę talentu. Ja go nie mam, a i tak kiedyś miałem ubaw, gdy "przepowiadałem" ludziom rzeczy, o których "nic nie mogłem wiedzieć". Bardzo niewiele potrzeba, by ludziom opadały szczęki: trochę odpowiedniego nastroju, trochę zmysłu obserwacji, odpowiedni tembr głosu - i jazda! Dziwię się, że o to w ogóle pytasz, mając podobno doświadczenie w pracy z ludźmi. No ale jak się bardzo chce coś zobaczyć, to się widzi nawet to, czego nie ma.
|
Śr lip 24, 2013 4:55 pm |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16900
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Co mówi (nam) szatan przez opętanych?
@blobek Prosiłam o powszechność takiej nauki a nie wizytę w cyrku. Jak nauczyć się sztuki odczytywania informacji z zamkniętych kopert i odgadywania życiorysów nieznanych nam osób. Gdzie tego uczą?
Jasnowidze tracili tego typu umiejętności umiejętności po nawróceniu. Ks. Orzeszko potrafił odczytywać, jako dziecko, nawet to, że ktoś jest chory. Po czarnej aurze odczytują śmierć człowieka. Wiedzą, co dzieje się za ścianą. Gdzie tego uczą? W jakiej szkole? Może blobek odpowie na proste zapytanie i wskaże mi adres takiej szkoły. W szkole dla aktorów cyrkowych? Nie sądzę. Wg blobla to proste i powtarzalne, jak się przejdzie do meriutum sprawy, zjeżdza na wizytę w cyrku.
|
Śr lip 24, 2013 5:37 pm |
|
|
domgo
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 9:57 pm Posty: 2541 Lokalizacja: jestem z lasu
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Co mówi (nam) szatan przez opętanych?
merss napisał(a): szary napisał(a): proszę o doprecyzowanie, masz na myśli diabła schizofrenika czy "pijesz" do mnie Ten tekst jest precyzyjny. Ona różnicuje schizofrenika i opętanego. To podstawa. Należy wyeliminować choroby psychiczne, potem dopiero zająć się opętaniem. Niestety, czasem współistnieją. Ależ nie, nie jest wćale precyzyjny. Przecież ludzie są różni, więc ińteligentny diabeł do jednego może przemawiać odwołując się bezpośrednio do "niskich" iństynktów delikwenta specjalnie nie ukrywając swoich zamiarów i "ja" a do drugiego przemawia bardziej subtelnie poruszając uczucia, pychę ną przykład. No co Wy diabłów nie znacie. Kłamią jędnych i drugich. W końcu człowiek nie jęst zwierzęciem kierującym się instynktami, nie jest też bógiem i nie może się wywyższać nad innymi. No i skutki są takie same człowiek zwiedziony wprowadza do świata zło czy bezpośrednio (prostaczek)czy pośrednio, (wyjątkowy wybraniec). Ujmując rzecz z innej strony wystarczy się troszkę rozglądnąć aby dostrzec .doświadczenia/kontakty ludzi z obcymi bytami Jedni twierdzą, że to fenomeny mające źródło poza człowiekiem (ich źródłem są realnie istniejące istoty niematerialne) . Inni, że to psikusy naszej psychiki, nieświadomości, podświadomości, konfliktów pomiędzy instynktami a wymogami społecznymi. Żeby było ciekawiej niektórzy z tych sprowadzających wszystko do człowieka i jego psychiki dochodzą do swoich wniosków na podstawie rozmów z duchem przewodnikiem . Z kolei psycholodzy i pśychiatrzy są zdania (jeśli się mylę, to proszę o pouczenie), że autorefleksja, wgląd w siebie, próba dótarcia do źródeł swoich myśli, ocen, wyborów, zachowań, a nawet rozmowa z samym sobą to nie tylko nie patologia/choroba/zaburzenie ale wręcz świadectwo dobrej kondycji psychicznej. Tylko co powiedzą jeżeli w wyniku tej introspekcji człowiek odnajdzie ślady działalności, autonomicznych, niezależnych od ludzkiej psychiki bytów bezosobowych, Zmienią zdanię o delikwencie i z głowy.
|
Śr lip 24, 2013 5:46 pm |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Co mówi (nam) szatan przez opętanych?
merss napisał(a): @blobek Prosiłam o powszechność takiej nauki a nie wizytę w cyrku. Jak nauczyć się sztuki odczytywania informacji z zamkniętych kopert i odgadywania życiorysów nieznanych nam osób. Gdzie tego uczą?
Jasnowidze tracili tego typu umiejętności umiejętności po nawróceniu. Ks. Orzeszko potrafił odczytywać, jako dziecko, nawet to, że ktoś jest chory. Po czarnej aurze odczytują śmierć człowieka. Wiedzą, co dzieje się za ścianą. Gdzie tego uczą? W jakiej szkole? Może blobek odpowie na proste zapytanie i wskaże mi adres takiej szkoły. W szkole dla aktorów cyrkowych? Nie sądzę.
Nie chciej tego wiedzieć. Do blobka nie dotrze, a j-bw nie chce dla przykładu eksperymentować, bo ,,zabawa'' nie warta świeczki.
|
Śr lip 24, 2013 6:35 pm |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16900
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Co mówi (nam) szatan przez opętanych?
@szary- wg standardowej procedury egzorcystow, wysyłaja człowieka po opinię psychiatryczną. Objawy zaburzeń psychicznych i opętania są często zbieżne. Po wykluczeniu psychozy, zajmują się człowiekiem pod innym kątem. Tak należało rozumieć mój tekst. Nie wynika z niego nic poza tym co napisałam. Nie oznacza to też, że wykluczenie psychozy oznacza opętanie.
|
Śr lip 24, 2013 7:07 pm |
|
|
blobek
|
Re: Co mówi (nam) szatan przez opętanych?
merss napisał(a): Jasnowidze tracili tego typu umiejętności umiejętności po nawróceniu. Ks. Orzeszko potrafił odczytywać, jako dziecko, nawet to, że ktoś jest chory. Po czarnej aurze odczytują śmierć człowieka. Wiedzą, co dzieje się za ścianą. Gdzie tego uczą? W jakiej szkole? No i o czym tu z Tobą gadać? Powtarzasz brednie z cały zaangażowaniem, oczekując że się do nich odniosę. Zakończę to, przypominając, że nie ma ani jednego potwierdzonego przypadku "nadnaturalnych" umiejętności, przedstawionych w kontrolowanych warunkach. Ale wyznawcy-naiwniakowi to zupełnie nie przeszkadza. Jak się wierzy w jakieś bajki, to co za różnica uwierzyć w kolejne?
|
Śr lip 24, 2013 7:12 pm |
|
|
blobek
|
Re: Co mówi (nam) szatan przez opętanych?
joannabw napisał(a): Nie chciej tego wiedzieć. Do blobka nie dotrze, a j-bw nie chce dla przykładu eksperymentować, bo ,,zabawa'' nie warta świeczki. Mimo, że nie było do mnie, to jednak o mnie. Przypomnę, że do mnie już dawno dotarło co trzeba: żarliwa wiara w bajki nie czyni bajek ani na jotę wiarygodnymi. A te opowieści z dreszczykiem o demonach, to sam mogę snuć, tyle że nie uważam tego za zajęcie godne uwagi. Przy okazji: merss - czy kpina z wiary w demony podpada pod jakiś punkt regulaminu forum?
|
Śr lip 24, 2013 7:25 pm |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Co mówi (nam) szatan przez opętanych?
Kiedy czytam wypowiedzi blobka, przypomina mi się jak ,,kopałam'' userów, którzy na tym forum dawali swoje świadectwa. Tak sobie pomyślałam o sacabrii... Nie cofnę swojego zdania w temacie o jej nawróceniu, bo go nie zmieniłam.
|
Śr lip 24, 2013 9:27 pm |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16900
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Co mówi (nam) szatan przez opętanych?
Niech sobie gada.
|
Śr lip 24, 2013 10:34 pm |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Co mówi (nam) szatan przez opętanych?
Acha, może nie ma jak/na kim się wyładować w realu
|
Śr lip 24, 2013 10:42 pm |
|
|
MJ
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn kwi 07, 2003 6:53 pm Posty: 2637 Lokalizacja: USA
|
Re: Co mówi (nam) szatan przez opętanych?
Cytuj: Co mówi (nam) szatan przez opętanych? Prawie zawsze klamstwa. Ksiaze Klamstwa klamie. Gdy mowi od siebie. Prawde mowi tylko gdy zmuszony przez Boga.
|
Śr lip 24, 2013 11:19 pm |
|
|
blobek
|
Re: Co mówi (nam) szatan przez opętanych?
joannabw napisał(a): Acha, może nie ma jak/na kim się wyładować w realu Zakładasz, że mam taką potrzebę? Przyznam się, że czuję o wiele większą potrzebę namówienia ludzi do racjonalnego, a nie magicznego myślenia. Tej potrzeby długo nie zaspokoję, bowiem ludzie nie przejawiają ku temu chęci. Co więcej - nie widać, by pojawiały się jakieś motywujące czynniki, za to rośnie doktrynalne zgłupienie i nieodpowiedzialność. Mam nadzieję, że nie dożyję smutnych tego konsekwencji. Ale co tam - gatunek wyginie i powstanie nisza dla być może mądrzejszego.
|
Śr lip 24, 2013 11:23 pm |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Co mówi (nam) szatan przez opętanych?
Wiedziaław, że coś u ciebie nie halo. Bez urazy. Chyba w normalnych warunkach człowieka nie interesuje czy jego sąsiad w coś wierzy, czy nie, o ile nie utrudnia życia czy zagraża otoczeniu.
|
Cz lip 25, 2013 3:42 pm |
|
|
blobek
|
Re: Co mówi (nam) szatan przez opętanych?
Interesuje mnie co i jak myślą ludzie, bo wśród ludzi żyję i wiele w moim życiu od innych ludzi zależy. Nie wiem, co jest nie halo w takim podejściu, ale nie musisz mi tego tłumaczyć.
|
Cz lip 25, 2013 5:54 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 24 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|