Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt maja 14, 2024 7:28 am



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 104 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7
 Niejasnosci i sprzecznosci w tekscie Biblijnym. 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt paź 11, 2011 10:27 am
Posty: 1429
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Post Re: Niejasnosci i sprzecznosci w tekscie Biblijnym.
Cytuj:
Jest mnóstwo osób które kradnie i nie idą za tym konsekwencje może przytoczę sytuacje z tv Amber Gold i Pan Plichta który za poł roku będzie smażył dupsko na jakiejś plaży z milionami na koncie...


Chciałbym zobaczyć tego pana który ma tyle wyroków w zawieszeniu jak spłaca swoje długi odrabiając je na szmacie w zakładzie karnym, przetykając sedesy sprężyną. Za taki stan rzeczy który prowadzi do obecnej sytuacji, mogę obciążyć prawodawstwo i ludzi którzy nami rządzą. Stąd jeden krok do wywalenia tej hałastry ze stołków. :P

_________________
the cake is a lie :czarodziej:


Pt sie 10, 2012 3:36 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 28, 2012 11:24 pm
Posty: 484
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Post Re: Niejasnosci i sprzecznosci w tekscie Biblijnym.
W tekscie biblijnym napisane jest:

Nie zabijaj
Nie kradnij
Nie kłam
Nie cudzołóż

i wiele innych

Które z tych zdań komuś nie pasują? A może jeden z drugim chciałbyś je zastąpić własnymi pomysłami? :D

_________________
Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Ga 2,20


Pt sie 10, 2012 9:21 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 30, 2010 10:26 am
Posty: 2778
Płeć: mężczyzna
Post Re: Niejasnosci i sprzecznosci w tekscie Biblijnym.
Cytuj:
I do kogo z tym? Nie rozumiesz tekstu Biblii i to ma być MÓJ problem? :hahaha: Idź człowieku i wstydu sobie oszczędź. Będziesz mnie uczył Biblię czytać :D.

Jeśli znajdziesz jakieś potwierdzenie swoich wywodów w nauczaniu Kościoła np. zdanie: "To ze ludzie wokół starzeją sie i umierają to pewnie zmyła Diaboła, tak samo jak kości dinozaurów..." to pogadamy.

Teraz wyśmiewasz się z samego siebie i SWOICH tez. Nie zauważyłeś? Ps. Protestanckie obrazki to sobie do kosza możesz włożyć gdy rozmawiasz z katolem.


Przepraszam najuniżeniej ale ja sie na biblijej koto-ogono-wykretologii katolickiej zupełnie nie znam. Ja jestem prosty ateista i dla mnie koń to koń a 120 lat to 120 lat .

Jak Bóg powiada:
" I rzekł Pan: Nie będzie się wadził duch mój z człowiekiem na wieki, gdyż jest ciałem; i będą dni jego sto i dwadzieścia lat."
to nie znaczy to ani "wiecznie" ani "pół godziny" ani "ad Kalendas Graecas"
120 lat oznacza tylko i wyłącznie 120 lat.
Wszystko inne jest wykrecaniem kota ogonem ze szczególnym okrucieństwem wobec biednego futrzaka.
Mowa wasza niech będzie tak, tak, nie , nie....


Pt sie 10, 2012 9:45 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 24, 2012 7:36 pm
Posty: 974
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Płeć: mężczyzna
Post Re: Niejasnosci i sprzecznosci w tekscie Biblijnym.
Cytuj:
Nie kłam
Nie cudzołóż



Na jednym,łóżku leżą.W Polsce powinna obowiązywać w stosunku do obu abolicja :P

_________________
Zdrowego rozsądku życzę...


Pt sie 10, 2012 10:56 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 4:00 pm
Posty: 3335
Lokalizacja: USA
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Niejasnosci i sprzecznosci w tekscie Biblijnym.
Pan D. napisał(a):
Ludzie którzy ustalili definicje wyrazu dzięki temu jak widzisz sytuacje która odpowada tej definicji możesz nazwac to kretyńskie :)


A jak ktoś inny poda definicję to już nie wiesz co jest kretyńskie...?

Cytuj:
Czyli przynależąc do kościoła możesz być dobrą osobą wierzącą w ich przesłania albo manipulować i wykorzystywać innych? Logiczne?


Ale... zdania nie rozumiem. Możesz wytłumaczyć o co pytasz?
Cytuj:
Nie jest logiczne co dodaje Jezus czego budda nie nauczał? Budda nauczał też rzeczy których Jezus nie robił i co teraz?


Tu nie chodzi tylko o to że są różnice. To chyba oczywiste że SĄ, w końcu Buddyzm to nie Chrześcijaństwo :), chodzi o to JAKIE to są różnice i czego dotyczą.

Nic. Nadal wybieram to czego nauczał Jezus, bo chcę żyć tak jak nauczał Jezus a nie Budda. Np. sens cierpienia jest wytłumaczony w realny sposób w chrześcijaństwie, Budda nie ma o tym pojęcia. Można to sprawdzić doświadczalnie. Wybieram to co jest mądrzejsze.

Wszystko sprowadza się do wyboru drogi życia i sposobu życia.

Cytuj:
To że Bibila mówi nie kradnij nie oznacza że lepiej pomagać niż kraść z reszta to nie są przeciwieństwa To nie jest logiczne i nie wychodzi sam przez się ...Ty też jestes innym wcieleniem darkaolsztyna?


Ważne, że z Biblii można się tego nauczyć, jak żyć miłością. Jeśli człowiek szuka tego w jaki sposób pogłębić swoją relację z innymi ludźmi to Biblia dostarcza wspaniałych instrukcji. Jest po prostu instrukcją życia. Czytając Biblię, czerpię garściami z mądrości setek pokoleń, tysięcy ludzkich doświadczeń życia. Oni przekazali to co było dla nich najlepsze. Tak jak robią to prawdziwi Rodzice.

Cytuj:
Żeby nie było że uciekam, zdanie typowo w stylu darka. Gówno prawda :D Nie jest to dziecinada Jest mnóstwo osób które kradnie i nie idą za tym konsekwencje może przytoczę sytuacje z tv Amber Gold i Pan Plichta który za poł roku będzie smażył dupsko na jakiejś plaży z milionami na koncie... To jest po prostu niemoralne


Konsekwencja jest jedna: kradnąc stajesz się złodziejem. To czy Cię złapią czy nie to kwestia drugorzędna.
Cytuj:
Takie gadki z TOba to strata mojego czasu... Nie wiesz czy osoby były wierzące czy nie skoro duchowni wybierali jak to mówisz robili sobie wycinanki to możliwe, że było opisane życie Jezusa jako zwykłej osoby, może mała część była tylko o tym że jest synem Boga.


Ale Ci duchowni tą idee Boga to jednak musieli sobie najpierw wymyślić. Do tego dochodzi to że mi ta idea (nawet jeśli ją ONI wymyślili) ODPOWIADA i znajduję w niej... PRAWDĘ. Mogę dokonać wyboru i ŻYĆ (realnie, prawdziwie) tym czego Biblia naucza i DOŚWIADCZAĆ tego co jest zawarte w Biblii. Logiczne?
Cytuj:
Nie mamy pojęcia dlatego Nie można napisać że to czego naucza kościół to prawda bo nie wiemy jak było.


Czego nie wiemy? Że to czego Jezus nauczał nie jest prawdą? Przecież ja to codziennie TESTUJĘ i... uwaga: TO DZIAŁA :).

Cytuj:
Już nawet nie denerwują mnie teksty że sie zamotałem gdzie tego nie zrobiłem... Nie będę odpowiadał na kretyńskie posty i Twoje "logiczne" konkluzje Jak z kradzieżą ...


A nie odpowiadaj. To czego uczy Kościół można doświadczyć, codziennie 24/7/365. A Ty o czym mówisz? Że jacyś duchowni coś zmienili... a udowodnij mi to. Pokaż mi to o czym mówisz, pokaż podstawy. Ukaż mi PRAWDĘ :).

Potrafisz?

_________________
Dr mgr inż. Leszcz - to tak dla jasności.


So sie 11, 2012 12:40 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): N sie 14, 2011 8:46 am
Posty: 865
Płeć: mężczyzna
Post Re: Niejasnosci i sprzecznosci w tekscie Biblijnym.
darekolsztyn napisał(a):
W tekscie biblijnym napisane jest:

Nie zabijaj
Nie kradnij
Nie kłam
Nie cudzołóż

i wiele innych

Które z tych zdań komuś nie pasują? A może jeden z drugim chciałbyś je zastąpić własnymi pomysłami?
Napisane jest również"
1. Wyrżnij całe miasto nie pozostawiać żywych nawet zwierząt, jeśli mieszkają tam wrogowie.
2. Bierz wrogów do niewoli i traktuj ludzi jak swoją własność.
3. Traktuj życie i godność kobiet jako kartę przetargową w sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa mężczyzn.
4. Przywłaszczaj dowolne rzeczy innych ludzi, jeśli uznasz ich za wrogów.
5. Uznawaj za wrogów kogo chcesz pod warunkiem, że nie pochodzą z twojego plemienia.
6. Traktuj żoną jak swoją prywatną własność.

Te mi troszeczkę nie pasują...

_________________
FSM jest wymagający, ale nie jest surowy, gdyż jest ugotowany - za nasze grzechy
Tak więc niech będzie posolony
Ramen


So sie 11, 2012 7:28 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 4:00 pm
Posty: 3335
Lokalizacja: USA
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Niejasnosci i sprzecznosci w tekscie Biblijnym.
Jezus tego nauczał? Jakoś nie słyszałem ostatnio żeby mnie na kazaniu tego ksiądz uczył. Papież też tego nie nauczał. Mama i Tato też nie. Znajomi też nie. Wszyscy katolicy.

8O :oops:

_________________
Dr mgr inż. Leszcz - to tak dla jasności.


So sie 11, 2012 2:33 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): N sie 14, 2011 8:46 am
Posty: 865
Płeć: mężczyzna
Post Re: Niejasnosci i sprzecznosci w tekscie Biblijnym.
No widzi Pan, już włącza się reakcja obronna - poprawnie!
A to są przykłady żywcem wzięte z Biblii (stary testament). Rabi Jehoszua bar Josif nie unieważnił "bazy programowej", wręcz się na niej opierał, więc wychodzi na to, że nauczał na zasadzie braku korekty często i chętnie wykorzystywanego materiału bazowego.
Jak nauczyciel fizyki podpiera się wykładami Feynmana, to wcale nie oznacza to, że poprawne jest tylko to, co zacytował a reszta do kosza. Prawda?

Teraz należy zapytać się - skąd pochodzi owa reakcja obronna? Ona pochodzi z naturalnego instynktu moralnego, który każdy z nas posiada niezależnie od treści niesionych przez otoczkę kulturową (bo on powstał jeszcze przed pojawieniem się owej otoczki).

_________________
FSM jest wymagający, ale nie jest surowy, gdyż jest ugotowany - za nasze grzechy
Tak więc niech będzie posolony
Ramen


So sie 11, 2012 6:09 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pt paź 02, 2009 10:32 pm
Posty: 3864
Płeć: mężczyzna
Post Re: Niejasnosci i sprzecznosci w tekscie Biblijnym.
Tak nauczał Jahwe, a on=Jezus. Więc albo poważnie traktuje się jedność osób Boga, albo wciska mu podwójną schizofrenię.

Jest sobota, to idę się napis wódki.

_________________
Bo jeśli Boga nie ma, to chwała Bogu! Ale jeśli, nie daj Boże, Bóg jest, to niech nas ręka boska broni!


So sie 11, 2012 6:20 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 28, 2012 11:24 pm
Posty: 484
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Post Re: Niejasnosci i sprzecznosci w tekscie Biblijnym.
Acro napisał(a):
Tak nauczał Jahwe, a on=Jezus. Więc albo poważnie traktuje się jedność osób Boga, albo wciska mu podwójną schizofrenię.

Jest sobota, to idę się napis wódki.


Ludzie, którzy nie wierzą w istnienie Boga wypowiadają się na temat Jego nauczania.
Ludzie, którzy nie znają treści Biblii wypowiadają się na temat historii jej powstawania.
Ludzie o wątpliwym poziomie intelektualnym mienią się być "nauczycielami" i "oświeconymi" nad gromadą głupich chrześcijan.

Żałosne. :?

_________________
Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Ga 2,20


So sie 11, 2012 6:47 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): N sie 14, 2011 8:46 am
Posty: 865
Płeć: mężczyzna
Post Re: Niejasnosci i sprzecznosci w tekscie Biblijnym.
darekolsztyn napisał(a):
Ludzie, którzy nie wierzą w istnienie Boga wypowiadają się na temat Jego nauczania.
Ludzie, którzy czytają stare mity potrafią wypowiadać się na temat treści tych mitów i słów wypowiadanych przez postacie tam występujące oraz opinii i praw tam przedstawionych.
Więcej - osoby nie uwikłane emocjonalnie w dany mit potrafią o wiele lepiej i obiektywniej ocenić jego wymowę.


darekolsztyn napisał(a):
Ludzie, którzy nie znają treści Biblii wypowiadają się na temat historii jej powstawania.
Aby wypowiadać się na temat historii powstawania mitu należy znać nie tylko ten jeden mit, ale i (przynajmniej pobieżnie) wszystkie wcześniejsze, które stanowiły bazę treści dla mitu omawianego.
Czy Pan zna treści mitów, które dla mitologii hebrajskiej stanowią bazę "programową"?


darekolsztyn napisał(a):
Ludzie o wątpliwym poziomie intelektualnym mienią się być "nauczycielami" i "oświeconymi" nad gromadą głupich chrześcijan
Pański brak zdolności do odpowiadania na pytania merytoryczne raczej nie upoważnia Pana do formułowania względem innych opinii bardziej negatywnych niż taka, którą ma Pan na własny temat.

_________________
FSM jest wymagający, ale nie jest surowy, gdyż jest ugotowany - za nasze grzechy
Tak więc niech będzie posolony
Ramen


So sie 11, 2012 7:17 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 28, 2012 11:24 pm
Posty: 484
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Post Re: Niejasnosci i sprzecznosci w tekscie Biblijnym.
darekolsztyn napisał(a):
Ludzie, którzy nie wierzą w istnienie Boga wypowiadają się na temat Jego nauczania.


Rutus napisał(a):
Ludzie, którzy czytają stare mity potrafią wypowiadać się na temat treści tych mitów i słów wypowiadanych przez postacie tam występujące oraz opinii i praw tam przedstawionych.
Więcej - osoby nie uwikłane emocjonalnie w dany mit potrafią o wiele lepiej i obiektywniej ocenić jego wymowę.


Najpierw przeczytaj te "mity" ha, ha.
A oto prosty test na znajomość "mitologii hebrajskiej" :D

viewtopic.php?f=12&t=20973

Rutus i Acro mogą się teraz wykazać swoją "biblijną wiedzą" :lol:

darekolsztyn napisał(a):
Ludzie, którzy nie znają treści Biblii wypowiadają się na temat historii jej powstawania.


Rutus napisał(a):
Aby wypowiadać się na temat historii powstawania mitu należy znać nie tylko ten jeden mit, ale i (przynajmniej pobieżnie) wszystkie wcześniejsze, które stanowiły bazę treści dla mitu omawianego.

Czy Pan zna treści mitów, które dla mitologii hebrajskiej stanowią bazę "programową"?


Zauważyłem, że "bazą programową" dla mitologii hebrajskiej są wasze głupawe wypowiedzi. :P Wystarczy, że wiecie tylko to co chcecie wiedzieć, resztę macie w d...pie. :D I na tym opieracie swoją "biblijną ateistyczną wiedzę". Treści tworzycie sobie sami bez jakichkolwiek zainteresowań tym jak rzeczy się mają naprawdę.

Biblię, którą ja uznaję jest Biblią z obecnością Boga, twoja Biblia - Boga "wykreśliła ze świata". A to nie jest Biblia. I ty mnie pytasz o treści "bazy programowej". Żałosne. :?

darekolsztyn napisał(a):
Ludzie o wątpliwym poziomie intelektualnym mienią się być "nauczycielami" i "oświeconymi" nad gromadą głupich chrześcijan


Rutus napisał(a):
Pański brak zdolności do odpowiadania na pytania merytoryczne raczej nie upoważnia Pana do formułowania względem innych opinii bardziej negatywnych niż taka, którą ma Pan na własny temat.


Mądraliskim Rutus mienisz się być, ale pamiętaj, że cwaniactwo to nie wszystko. Opinie, które ja formułuję z "powietrza sie nie biorą", więc mi nie zarzucaj negatywnych opinii. Wypowiedzi puste i nie podparte żadnymi albo wątpliwymi dowodami, dla mnie są bezwartościowe. A takimi są twoje i tych, którzy są do ciebie podobni. :D

_________________
Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Ga 2,20


So sie 11, 2012 7:57 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): N sie 14, 2011 8:46 am
Posty: 865
Płeć: mężczyzna
Post Re: Niejasnosci i sprzecznosci w tekscie Biblijnym.
darekolsztyn napisał(a):
Najpierw przeczytaj te "mity" ha, ha.
A oto prosty test na znajomość "mitologii hebrajskiej"
Mój wynik rzeczywisty to 49/50 (wrzuciłem żarcik o cieśli i oszczędnościach, więc oficjalnie jest 48/50).
Jak widać - tę mitologię znam dość dobrze. Pewnie lepiej niż Pan jej podstawę, czyli stary testament?


darekolsztyn napisał(a):
Zauważyłem, że "bazą programową" dla mitologii hebrajskiej są wasze głupawe wypowiedzi.
To ma być Pana pochwalenie się wiedzą? Bardzo płytka ta wiedza.


darekolsztyn napisał(a):
Biblię, którą ja uznaję jest Biblią z obecnością Boga
W mitologii hebrajskiej lokalne bóstwo oczywiście informuje, że jest prawdziwe. Jak zresztą wszędzie. W wierzeniach i zapisach starożytnych Greków ich bóstwa również wielokrotnie "były obecne", czyli informowały, że są realne - i to bardzo dobitnie informowały. I co z tego?


darekolsztyn napisał(a):
Opinie, które ja formułuję z "powietrza sie nie biorą", więc mi nie zarzucaj negatywnych opinii
Ile razy i ile osób już Pana prosiło o przedstawienie realnych podstaw Pana wierzeń? I zawsze było cytowanie jednej mitologii na "dowód" jej prawdziwości, czyli dowód z błędnego koła. Czy cokolwiek się zmieniło przez ten czas?

_________________
FSM jest wymagający, ale nie jest surowy, gdyż jest ugotowany - za nasze grzechy
Tak więc niech będzie posolony
Ramen


So sie 11, 2012 8:35 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 28, 2012 11:24 pm
Posty: 484
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Post Re: Niejasnosci i sprzecznosci w tekscie Biblijnym.
darekolsztyn napisał(a):
Najpierw przeczytaj te "mity" ha, ha.
A oto prosty test na znajomość "mitologii hebrajskiej"


Rutus napisał(a):
Mój wynik rzeczywisty to 49/50 (wrzuciłem żarcik o cieśli i oszczędnościach, więc oficjalnie jest 48/50).
Jak widać - tę mitologię znam dość dobrze. Pewnie lepiej niż Pan jej podstawę, czyli stary testament?


Tego się nie da sprawdzić na tym forum. A jeżeli dobrze znasz ST to musisz też wiedzieć jak powstawały księgi w nim zawarte i w jakich warunkach. I pewnie wiesz co to jest objawienie Boże i natchnienie. Jeżeli tego nie wiesz, to znaczy, ze twoja wiedza jest marniutka i skrzywiona. :P


darekolsztyn napisał(a):
Zauważyłem, że "bazą programową" dla mitologii hebrajskiej są wasze głupawe wypowiedzi.


Rutus napisał(a):
To ma być Pana pochwalenie się wiedzą? Bardzo płytka ta wiedza.


Coś ci się pomyliło. To z reguły ty chwalisz się wiedzą biblijną. To nie ja tworzę rewelacje typu - Boga nie ma, a Biblię napisali księża, bo czuli w tym interes. :dokitu: I to ma być wiedza? :D To jest własnie płytkie. Nikt mi nie będzie wmawiał, że Biblia nie jest natchniona. Trzeba mieć trochę bystrzejszy umysł niż twój i dobrą wolę, by to zauważyć.


darekolsztyn napisał(a):
Biblię, którą ja uznaję jest Biblią z obecnością Boga


Rutus napisał(a):
W mitologii hebrajskiej lokalne bóstwo oczywiście informuje, że jest prawdziwe. Jak zresztą wszędzie. W wierzeniach i zapisach starożytnych Greków ich bóstwa również wielokrotnie "były obecne", czyli informowały, że są realne - i to bardzo dobitnie informowały. I co z tego?


I co z tego? Ty masz wiedzę biblijną, to powinieneś wiedzieć. Moją opinię na ten temat znasz.

darekolsztyn napisał(a):
Opinie, które ja formułuję z "powietrza sie nie biorą", więc mi nie zarzucaj negatywnych opinii


Rutus napisał(a):
Ile razy i ile osób już Pana prosiło o przedstawienie realnych podstaw Pana wierzeń? I zawsze było cytowanie jednej mitologii na "dowód" jej prawdziwości, czyli dowód z błędnego koła. Czy cokolwiek się zmieniło przez ten czas?


A jakich dowodów byś oczekiwał? Pytałem już wielokrotniie o to różne osoby o twoim profilu światopoglądowym i nie dostałem żadnej odpowiedzi.

Moje dowody są realne, a jeśli są one nie na waszym poziomie pojmowania rzeczywistości, to ja na to nic nie poradzę. :-D
Przepraszam cię bardzo, ja mam takie dowody jakie mam, innych nie posiadam. Żałuję, że są one niezrozumiałe dla twojego, skadinąd "światłego umysłu". :D

_________________
Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Ga 2,20


So sie 11, 2012 9:38 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 104 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL