Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 25, 2024 4:01 pm



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 485 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 33  Następna strona
 Mosty - wydzielony 
Autor Wiadomość
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Wt lut 28, 2017 8:12 pm
Posty: 638
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Mosty - wydzielony
TS7 napisał(a):
Pamięć o JEDNYM abstrakcie jest rozproszona między wieloma "rdzeniami CPU mózgu"?

Nie wiem jak dokładnie jak działa ten mechanizm w mózgu. Z pewnością mózg posiada obszary odpowiedzialne za przetwarzanie konkretnych rzeczy.
Myślę, że traktowania neurona jako rdzenia to nadużycie. Prędzej powiedziałbym, że neuron to tranzystor.
Nie wiem, czy jeden abstract to jeden neuron, czy kilka. Zgaduję że jest to kilka neuronów. Myślę, że liczba nie ma tu znaczenia dla naszej dyskusji.

TS7 napisał(a):
Jeżeli uznajesz, że są "dwa typy istnienia", to czas określić jak "identyfikuje mózg", które symbole odnoszą się do "rzeczywistości", a które nie.

Bo o jednych wie lub domyśla się, że są rzeczywiste, a inne określa inaczej. Tak zgaduję. Nie znam dokładnego mechanizmu.

TS7 napisał(a):
Null odnosi się generalnie do liczby ZERO.
Null = 0

Nie. Null to brak referencji. Zero to zero. Przynajmniej jeśli mówimy o programowaniu.
Bool może mieć 3 stany - 0/1/null (czyli brak przypisanej wartości). Może jakieś języki to wykluczają - dunno. Może tu wychodzi to, że programuję w określonym frameworku :P

TS7 napisał(a):
1. Człowiek "widzi sobie" kamień.
2. Myśli "o jest JEDEN1 kamień".
3. Człowiek "widzi sobie" dom.
4. Myśli "o jest JEDEN2 dom".
5. Człowiek stwierdza, że "JEDEN kamień" i "JEDEN dom" ma cechę wspólną: "JEDEN"

Albo… stwierdza, że mają wspólną cechę “kamień”, więc można zgrupować je razem - tak powstają 2 kamienie

TS7 napisał(a):
Jak to stwierdza?
Jak człowiek rozróżnia
JEDEN kamień
od DWÓCH kamieni,
jeżeli obie liczby (1 i 2) odnoszą się do ZERA,
są sobie równe?

Bo potrafi liczyć? Czemu potrafi liczyć? Najwidoczniej w mózgu jest coś, co potrafi zliczać obiekty tej samej klasy, bo było ewolucyjnie przydatną rzeczą, aby umieć rozpoznawać coś takiego jak ilość.

Wnioskowanie o tym, że 1,2 są równe zeru jest błędne. Jeśli wychodzi Ci coś tak absurdalnego, to załóż, że źle mnie rozumiesz :)

TS7 napisał(a):
Czym w zapisie pamięci różni się:
1) "faktyczna referencja do obiektu w świecie"
2) "referencja do umysłów"

Nie wiem.


Pn maja 08, 2023 4:45 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Cz sty 28, 2021 12:49 am
Posty: 637
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Mosty - wydzielony
Cytuj:
Myślę, że traktowania neurona jako rdzenia to nadużycie. Prędzej powiedziałbym, że neuron to tranzystor.
Nie wiem, czy jeden abstract to jeden neuron, czy kilka. Zgaduję że jest to kilka neuronów. Myślę, że liczba nie ma tu znaczenia dla naszej dyskusji.


Opcjonalne:

Neuron tranzystorem?

Tranzystor i pamięć statyczna:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Neuron:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Podobna złożoność neurona i tranzystora?

Mamy też procesory/rdzenie:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Cytuj:
Nie. Null to brak referencji. Zero to zero. Przynajmniej jeśli mówimy o programowaniu.
Bool może mieć 3 stany - 0/1/null (czyli brak przypisanej wartości). Może jakieś języki to wykluczają - dunno. Może tu wychodzi to, że programuję w określonym frameworku


Framework to "nakładka" na Język Programowania.
Język Programowania to "nakładka" na kod maszynowy.
Te są tworzone po to by człowiekowi łatwiej było instruować komputer co ma robić.
Ale to jest "zasłona dymna"/interfejs.

Tak jak wydaje się, że robisz jakieś wytnij+wklej.
To jest "iluzja".
Kod maszynowy kopiuje A->B, potem kasuje A.
"Nakładka" w postaci wytnij+wklej jest dostosowana do sposobu myślenia człowieka.
Dla człowieka kopiuj+skasuj może być mniej intuicyjne (czy wygodne) niż "wytnij+wklej". Choćby dlatego, że jak przenosisz przedmiot "w świecie materialnym", to on się raczej nie kopiuje, tylko "jakby wycina i wkleja kawałek dalej".
Człowiek może mieć myślenie "wytnij+wklej".
Komputer działa na zasadzie "kopiuj+usuń".
Daje człowiekowi iluzję. "Nakładkę".
Przy czym "usuń" oznacza "ustaw zero" (albo np. -7)
Nie ma w komputerze "pustych bitów".
"Nicość oznacza się przez zero."
Nie ma czegoś takiego jak "brak referencji".
Masz referencje do "obiektu o nazwie null pod którym ukryte jest np. zero albo -1".

Może jest w dokumentacji frameworka informacja jaką liczbą oznaczone jest Twoje null w bool.

W rzeczywistości wszystko w komputerze to 0 i 1.
Obrazek
Nie ma żadnych liter i innych znaków.
Żadnych null, NaN, itd.
To "adapter myśli".
Większe ilości bitów dają możliwość większej liczby opcji. Tym można przypisać co się wymyśli.

Obrazek

Jedna z tych opcji to "NULL".
W komputerze bity mają dwie wartości:
0 i 1
Znasz bit, który ma wartość 3cią "null"?
To by już był trit.
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Ternary_numeral_system

3 opcje można zrealizować 2ma bitami:
00 -> 0
01 -> 1
10 -> null (np. ani 0, ani 1)
11 -> zapasowa wartość (np. 0 i 1 jednocześnie)

Mamy logikę-4 wartościową.

Ale to jest "nakładka".
Nie istnieje żadne "null" ani "brak referencji" na poziomie kodu maszynowego.
Tak jak nie ma "wytnij+wklej".

Rzeczywistość vs "Nakładka".

"Null jest jeden."
Zrównasz dwie liczby do null, będą sobie równe.
Koniec matematyki.

Jak siedzisz w frameworkach, a unikasz Assemblera, to możesz mylić "nakładkę" z rzeczywistością.

Jak myśli ktoś tylko neuronami, a nie myśli też o cząstkach elementarnych to też może się to różnie skończyć.

Cytuj:
Albo… stwierdza, że mają wspólną cechę “kamień”, więc można zgrupować je razem - tak powstają 2 kamienie


Tutaj wchodzimy w temat, czy JEDNA rzecz może być niespójna przestrzenie i "pozostawać jedną rzeczą".

Obrazek

Skąd wiesz, że tych kamieni jest Dwa, a nie Jeden_Niespójny kamień?
"Każdy kamień Wszechświata jest Jednym_Kamieniem?"

Obrazek

Ktoś mógłby powiedzieć, że to jest jeden niespójny kamień. Skąd wie, że to "dwa"?

Oszczędzając czasu:
Obrazek

Czy ciała stałe (komórki) są zbudowane z materiału spójnego (ciągłego) czy też niespójnego (pustka między cząstkami)?

Neurony są oddzielone synapsami. Jak mogą tworzyć jedną całość, skoro jest ich wiele i są odzielone przestrzenią?

Jak określić co jest "jeden" a co "wiele"?
Obrazek

Jeden silnik czy wiele części?
A może jednocześnie?

Obrazek

Cytuj:
Wnioskowanie o tym, że 1,2 są równe zeru jest błędne. Jeśli wychodzi Ci coś tak absurdalnego, to załóż, że źle mnie rozumiesz


Różnie bywa.
Wolę sprawdzić niż bawić się w domysły.
W takich tematach różne rzeczy wychodzić mogą.


Pn maja 08, 2023 11:25 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Wt lut 28, 2017 8:12 pm
Posty: 638
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Mosty - wydzielony
Niestety nie znalazłem nic w tym poście, co mogłoby nas przybliżyć do akceptacji istnienia niematerialnych rzeczy.

Dotychczas z tego, co rozumiem starasz się udowodnić, że rzeczy wymyślone przez człowieka lub, które są wytworem mózgu są niematerialne. Jednak nie wydaje mi się, aby udało się oderwać te rzeczy od materii.

Może zwyczajnie spróbuj udowodnić ich istnienie?

Co Ciebie przekonało, że niematerialne rzeczy istnieją?

Jakie rzeczy niematerialne znasz i jak można przekonać się o tym, że są prawdziwe?


Wt maja 09, 2023 7:44 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Cz sty 28, 2021 12:49 am
Posty: 637
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Mosty - wydzielony
Cytuj:
Dotychczas z tego, co rozumiem starasz się udowodnić, że rzeczy wymyślone przez człowieka lub, które są wytworem mózgu są niematerialne. Jednak nie wydaje mi się, aby udało się oderwać te rzeczy od materii.


Ode - rwać.
Rwać ode.

rwać
3. na strzępy
szarpiąc,
powodować, że
coś rozpada się na części

rozpad
3. atomu
chem. 
fiz. 
podzielenie się na
prostsze
1) składniki,
2) atomy,
3) cząstki elementarne

Mówienie o "od-ryw-aniu".
już zakłada, że są POŁĄCZONE.
Przed-założenie?
Dogmat "wiary"?
Aksjomat?

Jak można POŁĄCZYĆ
to co kryje się pod słowem "Jeden"
z materią?

Jak mogę doświadczyć "Jeden" materialnie?
Zobaczyć "Jeden"?
Usłyszeć "Jeden"?

"Jeden":
1) ma coś do rzeczy z grawitacją?
2) ma coś do rzeczy z energią?
(zgodnie z Twoją definicją materii)

123
132
213
231
312
321

Rozumiem, że to co nie spełnia definicji materii:
1) materią nie jest
2) jest nie-materią
3) nie jest materią
4) jest materią? nie
5) materią jest? nie
6) nie-materią jest

Cytuj:
Może zwyczajnie spróbuj udowodnić ich istnienie?
Co Ciebie przekonało, że niematerialne rzeczy istnieją?
Jakie rzeczy niematerialne znasz i jak można przekonać się o tym, że są prawdziwe?


Liczbę "Jeden"?
Twierdziłeś, że "odnosi się w mózgu" do "null"?
Wskazałem, że null == 0.

Wtedy:
"1" == 0
"2" == 0
"1" == "2" (True)
Dla każdego N i M:
"N" == 0 (True)
"N" == "M" (True)

Wtedy:
2 + 2 == 17
<=>
0 + 0 == 0 (True)

Ogólnie:
a + b == c (zawsze prawda?)
<=>
0 + 0 == 0 (True)

a * b == c (zawsze prawda?)
<=>
0 * 0 == 0 (True)

a^b == c
<=>
0^0 == 0 (zawsze True? zawsze False?)

Uboga staje się matematyka?
Jak może "mózg" posługiwać się matematyką,
gdy "0" == "1"?

To wszystko:

Obrazek

Obrazek

A wtedy "koniec nauk ścisłych".
"Fizyka nie istnieje."

Obrazek
Obrazek

Te medaliki można przetopić?

Według jakiej definicji "prawdziwe" i "istnieje":
1) "Jeden" jest nie "prawdziwe".
2) "Jeden" nie "istnieje".
?

Jeżeli Twoje ukryte definicje to:
1) "Prawdziwe" jest tylko materialne.
2) "Istnieje" tylko materialne.
Jak mam dowodzić, że "niematerialne Jeden" "istnieje" lub jest "prawdziwe", jeżeli z definicji odrzucasz taką możliwość?

Jak może "mózg" dodawać liczby,
które "NIE ISTNIEJĄ" i są tożsame wszystkie z ZERO?
"1 + 1 == 2"

Dodajesz do siebie zera i wychodzą SAME zera?
0 + 0 + 0 + 0 + 0 + 0 + ... = 0

&&&&&&&

A jeżeli:
1) rzeczy we śnie NIE istnieją
2) rzeczy na jawie istnieją
3) nie umiesz odróżnić jawy od snu
To:
Nie umiesz odróżnić rzeczy istniejących od nieistniejących?
Teraz udowodnij "istnienie" czy "prawdziwość" CZEGOKOLWIEK.


Wt maja 09, 2023 11:30 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Wt lut 28, 2017 8:12 pm
Posty: 638
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Mosty - wydzielony
TS7 napisał(a):
Jak można POŁĄCZYĆ to co kryje się pod słowem "Jeden" z materią?

Bo jeden to opis tworzony przez materialne mózgi i jako taki istnieje tylko w materii.

TS7 napisał(a):
Jak mogę doświadczyć "Jeden" materialnie?
Zobaczyć "Jeden"? Usłyszeć "Jeden"?

Możesz go doświadczyć myśląc o nim, bo to opis.

TS7 napisał(a):
Liczbę "Jeden"?
Twierdziłeś, że "odnosi się w mózgu" do "null"?
Wskazałem, że null == 0.

Jeśli tak napisałem, to walnąłem pomyłkę. Żeby uniknąć Twoich problemów z Nullem, ujmę to inaczej. Wyszukanie obiektu “jeden” w świecie, które jest >opisem< ilości nie zwróci referencji do żadnego obiektu.

TS7 napisał(a):
Według jakiej definicji "prawdziwe" i "istnieje":
1) "Jeden" jest nie "prawdziwe".
2) "Jeden" nie "istnieje".

Prawdziwe, czyli pokrywające się z prawdą/stanem faktycznym.
Istnieje, czyli jest rzeczywiste,

TS7 napisał(a):
Jeżeli Twoje ukryte definicje to:
1) "Prawdziwe" jest tylko materialne.
2) "Istnieje" tylko materialne.
Jak mam dowodzić, że "niematerialne Jeden" "istnieje" lub jest "prawdziwe", jeżeli z definicji odrzucasz taką możliwość?

Niematerialne rzeczy też mogą być prawdziwe i istnieć. To całkowicie możliwe. Ja zwyczajnie nie znam sposobu na udowodnienie istnienia niematerialnych rzeczy.

Ponowię prośbę:
Może zwyczajnie spróbuj udowodnić ich istnienie?

Co Ciebie przekonało, że niematerialne rzeczy istnieją?

Jakie rzeczy niematerialne znasz i jak można przekonać się o tym, że są prawdziwe?


Wt maja 09, 2023 3:09 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lip 14, 2012 8:57 pm
Posty: 7274
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Mosty - wydzielony
Twoja JA jest niematerialne a istnieje.

_________________
W końcu bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi. Ef,6,10


Wt maja 09, 2023 3:43 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Cz sty 28, 2021 12:49 am
Posty: 637
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Mosty - wydzielony
Cytuj:
Ponowię prośbę:
Może zwyczajnie spróbuj udowodnić ich istnienie?
Co Ciebie przekonało, że niematerialne rzeczy istnieją?
Jakie rzeczy niematerialne znasz i jak można przekonać się o tym, że są prawdziwe?


Jestem w toku dowodu.
Ponowię opis:
Dowód = droga przyczyn do pewności
Pewność = brak wątpliwości
Wątpliwość = zdanie wyrażające co nie podoba się w zdaniu

Dowód = pozbawianie kogoś zdań opisujących co nie podoba się w zdaniu

Cytuj:
Cytuj:
Jak można POŁĄCZYĆ to co kryje się pod słowem "Jeden" z materią?


Bo jeden to opis
tworzony przez materialne mózgi
i jako taki istnieje tylko w materii.


To jest Twój dogmat?:
"Jeden to opis tworzony przez materialne mózgi."
Aksjomat?

Jaki dowód na to przedstawisz?

Cytuj:
Cytuj:
Jak mogę doświadczyć "Jeden" materialnie?
Zobaczyć "Jeden"? Usłyszeć "Jeden"?


Możesz go doświadczyć
myśląc o nim,
bo to opis.


1.
Znowu zakładasz z góry, że
"myślenie jest czynnością materialną"?
Że myślenie o "opisie "Jeden" " czy o tym na co wskazuje "opis "Jeden" " jest czynnością materialną?
Jaki dowód na to?
Dogmat?

2.
Opis czego?
Opis niczego?
Istnieją opisy niczego?
Opis bez załączonego tego co opisuje?
Opis opisujący nic?
Opis, który nie wskazuje na żadną istniejącą rzecz?
Seria liter (bitów) nie oznaczająca niczego?
Analogia do "rjdjdenejjdndrhehsnejejej373iirjrjejeij"?
"Jeden" i "rjdjdenejjdndrhehsnejejej373iirjrjejeij" to obiekty tego samego typu?

I potem tego "opisu niczego" używasz do dodawania?
Jak?
Można używać nieistniejących rzeczy do:
1) wyciągania poprawnych wniosków?
2) podejmowania słusznych decyzji?
3) tworzenia technologii?

Cytuj:
uniknąć Twoich problemów z Nullem


Ty wprowadziłeś "nulle" (zero) w temat.
Problem jest Twój.
Siedzenie na:
1) językach wysokiego poziomu i
2) frameworkach,
Przy tym unikanie styczności z Assemblerem (kodem maszynowym), może:
1) ułatwiać praktykę pracy
2) wypaczać zrozumienie działania komputera

Obrazek

Cytuj:
Wyszukanie obiektu “jeden” w świecie,
które jest
>opisem< ilości
nie zwróci referencji do żadnego obiektu.


1.
Z czego jest zbudowany ">opis< ilości"?
Jak jest on zapisany w "bitach umysłu"?
Jaka to struktura danych?
Przedstaw konstrukcję tego ">opisu< ilości".

2.
Co to jest "ilość"?
"Ile?" <== Co to znaczy?
O co pyta?
Z jakich możliwych odpowiedzi się składa?
Jak zdefiniujesz "ile?" bez wpadania w ciąg synonimów i cyklicznych definicji?

3.
Jak "wy-szukujesz" obiekt "Jeden" "w świecie"?
W jakiej BAZIE DANYCH MÓZGOWYCH szukasz obiektu "Jeden"? "Brain DB"?
Jak jest ta baza danych skonstruowana?

Obrazek
Obrazek

Jeżeli słowo "Jeden" jest kluczem
to co jest wartością
i jakiego jest typu?

4.
Ponownie powtarzam:
W kodzie maszynowym nie ma czegoś takiego jak "nie zwróci referencji do żadnego obiektu".

Obrazek

Strzałka zielona i fioletowa.
mov to jest kopiuj (lub przypisz wartość)
nullptr == 0?
Null Pointer.
Domyślny. Jeden.
Zrównasz z nim dwie rzeczy będą równe.
Bo to ZERO.
Wtedy matma do kosza.
"Uniwersytety i Politechniki zamykają."

Cytuj:
Cytuj:
Według jakiej definicji "prawdziwe" i "istnieje":
1) "Jeden" jest nie "prawdziwe".
2) "Jeden" nie "istnieje".


Prawdziwe, czyli pokrywające się z prawdą/stanem faktycznym.
Istnieje, czyli jest rzeczywiste,


Czy będzie potrzebne tworzenie grafu słownikowego?
Rzeczywisty, istnieje, faktyczny, prawdziwy.
To "jakby synonimy" w Twoim światopoglądzie?
Stosujesz je zamiennie?
Będą jakieś nowe jeszcze?

Podaj kryterium którym można by badać tą cechę "istnienie", które nie sprowadza się do "istnieje to co jest materialne". Jak mam badać coś na co odmawiasz podać kryterium?

Nadal też czekam na dowód,
że jawa to nie sen,
a sen to nie jawa.
W efekcie może kryterium rozróżniania
rzeczy materialnych od niematerialnych.


Wt maja 09, 2023 10:41 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Wt lut 28, 2017 8:12 pm
Posty: 638
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Mosty - wydzielony
TS7 napisał(a):
Jestem w toku dowodu.
Ponowię opis:
Dowód = droga przyczyn do pewności
Pewność = brak wątpliwości
Wątpliwość = zdanie wyrażające co nie podoba się w zdaniu

Dowód = pozbawianie kogoś zdań opisujących co nie podoba się w zdaniu

A ja tylko przypomnę, że zadowoli mnie wysokie przekonanie, że dane twierdzenie jest poprawne. Nie potrzebuję braku wątpliwości.

TS7 napisał(a):
To jest Twój dogmat?:
"Jeden to opis tworzony przez materialne mózgi."
Aksjomat?
Jaki dowód na to przedstawisz?

Lpj.pl:
Liczba oznacza "stan liczebny" albo pojęcie, którego treścią jest wynik liczenia wyrażony zwykle cyframi. Liczba odnosi się więc do rzeczy "policzalnych", przedmiotów (żywych i martwych), które można kolejno policzyć.
Wiki:
Liczba – pojęcie abstrakcyjne, jedno z najczęściej używanych w matematyce. Pierwotnie liczby służyły do porównywania wielkości zbiorów przedmiotów [...]
PWN:
podstawowe pojęcie matematyczne, którego treścią jest wynik liczenia, wyrażane najczęściej za pomocą cyfr.
kategoria gramatyczna określająca jednostkowość lub niejednostkowość przedmiotów, osób itp
stan liczebny

Jak widzisz, liczba definiowana jest jako abstrakt i opis (stan).
Liczyć i opisywać potrafią jedynie obiekty materialne. Przynajmniej nie zaobserwowano nigdy aktu liczenia poza materią. Chyba, że znasz taki wypadek?

Z tym “jeden” to trochę tak, jak z “mniejsze”. To też opis. Czy też będziesz go szukał w świecie?

Jeśli dalej twierdzisz, że “jeden” istnieje jako nie-opis, to możesz zwyczajnie je pokazać, zamiast tylko atakować moje twierdzenia. To będzie najlepszy dowód, że się pomyliłem.

TS7 napisał(a):
Znowu zakładasz z góry, że "myślenie jest czynnością materialną"? Że myślenie o "opisie "Jeden" " czy o tym na co wskazuje "opis "Jeden" " jest czynnością materialną?
Jaki dowód na to?
Dogmat?

Chętnie zobaczę dowód na to, że myślenie nie jest materialne. Dowód na to? Dogmat?

Już o tym mówiłem. Nic nie wskazuje nie niematerialość myśli, a wiele rzeczy świadczy za tym. Jeśli chcesz odrzucać wszystkie dowody, które podaję za materialością myśli, oczywiście możesz to robić. Jednak do uznania, że myśli są niematerialne potrzebny będzie dowód za tym twierdzeniem.

TS7 napisał(a):
Opis czego?
Opis niczego?
Istnieją opisy niczego?
Opis bez załączonego tego co opisuje?
Opis opisujący nic?
Opis, który nie wskazuje na żadną istniejącą rzecz?
Seria liter (bitów) nie oznaczająca niczego?
Analogia do "rjdjdenejjdndrhehsnejejej373iirjrjejeij"?
"Jeden" i "rjdjdenejjdndrhehsnejejej373iirjrjejeij" to obiekty tego samego typu?

Opis czego sobie chcesz, co wg Ciebie będzie pasowało. Liczby opisują stan ilości, nie muszą bezpośrednio wskazywać na obiekty. Bo to abstrakty.
Mogę wymyślić Ci bez problemu opis, który nie będzie wskazywał na żadną istniejącą rzecz. Czy to znaczy, że ten opis nie będzie istniał?
Sama seria bitów nie oznacza czegokolwiek do momentu interpretacji.

TS7 napisał(a):
Ty wprowadziłeś "nulle" (zero) w temat.
Problem jest Twój.

Przepraszam.

TS7 napisał(a):
1.Z czego jest zbudowany ">opis< ilości"?
Jak jest on zapisany w "bitach umysłu"?
Jaka to struktura danych?
Przedstaw konstrukcję tego ">opisu< ilości". [/quote
Opis nie jest zbudowany z czegokolwiek. Nie wiem jak Ci to lepiej wytłumaczyć. Tak samo jak “czarny”. To opis koloru. To słowo, którego używamy, gdy widzimy coś czarnego i je opisujemy. Opisu nie trzeba zbudować, aby go potem użyć.
Jak są zapisywane w mózgu? Nie wiem.

TS7 napisał(a):
Co to jest "ilość"?
"Ile?" <== Co to znaczy?
O co pyta?
Z jakich możliwych odpowiedzi się składa?
Jak zdefiniujesz "ile?" bez wpadania w ciąg synonimów i cyklicznych definicji?

Wiki: Ilość – wielkość czegoś co może być mierzone i/lub ważone; czego może być mniej lub więcej. W mowie potocznej bywa zastępowane przez słowo „wielkość”, a często też błędnie słowem „liczba”

TS7 napisał(a):
Jak "wy-szukujesz" obiekt "Jeden" "w świecie"?
W jakiej BAZIE DANYCH MÓZGOWYCH szukasz obiektu "Jeden"? "Brain DB"?
Jak jest ta baza danych skonstruowana?

Nie wyszukuję, bo to zapytanie od razu zwraca error, że szukam obiektów abstrakcyjnych. Jeśli Twój software pozwala na to wyszukanie, to przedstaw wynik i metodę wyszukania.

TS7 napisał(a):
Czy będzie potrzebne tworzenie grafu słownikowego?
Rzeczywisty, istnieje, faktyczny, prawdziwy.
To "jakby synonimy" w Twoim światopoglądzie?
Stosujesz je zamiennie?
Będą jakieś nowe jeszcze?

Tak, często używam ich zamiennie. Znowu mam jednak prośbę o zwyczajny dowód i udowodnienie istnienia w potocznym rozumieniu tych słów. Nie bawmy się w słownikowe gierki.

TS7 napisał(a):
Podaj kryterium którym można by badać tą cechę "istnienie", które nie sprowadza się do "istnieje to co jest materialne". Jak mam badać coś na co odmawiasz podać kryterium?

Jak już pisałem, nie znam metody badania rzeczy niematerialnych. Nie ja postuluję prawdziwość ich istnienia, tylko Ty. Ty powinieneś znać tą metodę, skoro jesteś przekonany o istnieniu tych rzeczy.

To tak, jakbym wymyślił sobie niewidzialnego, niedotykalnego smoka i pytał Ciebie jak chcesz udowodnić jego istnienie. To na mnie spoczywałoby podanie metodologii udowodnienia go.
Nie wiń mnie proszę za to, że nie znam metody na to, jak potwierdzić to, uważasz za prawdziwe, a ja nie potrawię wskazać metod wykazania tego.
Jeszcze raz: skoro jesteś przekonany o istnieniu tych rzeczy, to z pewnością znasz metodologię udowodnienia ich. Zwyczajnie powiedz, jak potwierdziłeś istnienie rzeczy niematerialnych.

TS7 napisał(a):
Nadal też czekam na dowód, że jawa to nie sen, a sen to nie jawa.
W efekcie może kryterium rozróżniania rzeczy materialnych od niematerialnych.

Nie potrafię Ci podać dowodu na to, że jawa to nie sen.
Czy Twój argument o istnieniu niematerii wynika z braku pewności w możliwości rozróżnienia jawy od snu? Nawet jeśli , nie możemy ich rozróżniać, to nie jest to dowód za jej istnieniem.


Śr maja 10, 2023 8:12 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Cz sty 28, 2021 12:49 am
Posty: 637
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Mosty - wydzielony
Zwężam bo za dużo tego.

Cytuj:
Znowu mam jednak prośbę o zwyczajny dowód i udowodnienie istnienia w potocznym rozumieniu tych słów. Nie bawmy się w słownikowe gierki.


Nie.
Nie zgadzam się.
Postrzegam to na odwrót.

potoczny
1. pogląd
taki, który jest:
1) powszechny,
2) powielany bez zastanowienia i
3) charakterystyczny dla działania niezwiązanego ze szczegółowymi przemyśleniami

"Potoczny" (bezmyślnie powielany, nieszczegółowy) sposób rozmowy i myślenia, może być jedną z przyczyn dlaczego różnych rzeczy (Ty i niektórzy inni) nie rozumiesz lub rozumiesz błędnie i zamykasz się na Wiarę.

Używanie "potocznych rozumień" na poważne tematy uznać mógłbym właśnie za "gierki". Podobnie używanie synonimów. Oraz definicji typu "masło maślane".

"Można "potocznie rozmawiać" przez 2000 lat, bez należytego skutku."
I może być np. tak:
"Będziesz rozmawiać 'potocznie', nic z tego nie wyniknie. Potem powiesz, że nie zostałeś przekonany, więc wrócisz do dogmatów ateistycznych jako default. (choć dowodu, że należy to traktować jako 'default w przypadku niezrozumienia' nie podasz). Będzie 'potocznie nic nie wskazuje'. Ale niepotocznie rozmawiać nie chcę."
Jakbyś przestał być "potoczny", a zaczął być ścisły, mogłoby się łatwiej rozmawiać. Ale jesteś uparty.

Dla mnie sposób dowodzenia, który używam jest "zwyczajny".
Jak dla Ciebie nie jest to przedstaw mi ŚCIŚLE czym jest dla Ciebie "zwyczajny dowód", abym mógł Ci spróbować wskazać ewentualne błędy w rozumowaniu.

Rzucasz takimi hasłami jak "zwyczajny dowód", które "NIC dla mnie nie znaczą", a ja mam się DOMYŚLAĆ co oznaczają DLA CIEBIE. Jeżeli się nie domyślam to mówisz o "potocznym rozumieniu". (bezmyślnie powielanym, nieszczegółowym) Nie na tym polega dla mnie solidna, poważna rozmowa.

Znam dowody np.
1) wprost
2) nie wprost
3) indukcyjny
4) geometryczny
Itp.

"Nie znam takiego typu dowodu jak 'zwyczaj-ny'."

Cytuj:
Wiki:
Liczba – pojęcie abstrakcyjne, jedno z najczęściej używanych w matematyce. Pierwotnie liczby służyły do porównywania wielkości zbiorów przedmiotów [...]


A ciąg dalszy tego artykułu czytałeś?...
Czy tylko parę pierwszych zdań?

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Liczba

"(liczby naturalne), później także wielkości ciągłych (miary i wagi), obecnie w matematyce są rozważane jako twory abstrakcyjne, w oderwaniu od ewentualnych fizycznych zastosowań.

W matematyce określenie „liczba” bez żadnego przymiotnika jest nieścisłe, gdyż
matematycy nie definiują „liczb” ,
lecz „liczby naturalne”,
„liczby całkowite” itp.

Poszczególne rodzaje liczb
są:
1) definiowane za pomocą aksjomatówlub
2) konstruowane z bardziej podstawowych pojęć
,
jak:
1) zbiór, czy
2) typy liczb prostsze od konstruowanego."

Zapoznaj się z detalami choć konstrukcji liczb naturalnych:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Aksjoma ... kcje_liczb

Jak człowiek "jako komputer" ma choćby dodawać, jeśli nie ma zapisanej aksjomatyki liczb, która będzie interpretować co np. liczby naturalne oznaczają?
Skoro "bity nic nie znaczą bez interpretacji".

Cytuj:
Nic nie wskazuje nie niematerialość myśli, a wiele rzeczy świadczy za tym.


Nie jesteś w stanie przestać wypowiadać zdania w stylu "nic nie wskazuje"?
Kościół Katolicki wskazuje.
Kościół Katolicki i osoby do Niego należące są dla Ciebie niczym/nikim?

Mógłbym napisać to samo:
"Nic nie wskazuje ani nie świadczy o materialności myśli."

Cytuj:
Do uznania, że myśli są niematerialne
potrzebny będzie dowód za tym twierdzeniem.


Lustro:
"Do uznania, że myśli są MATERIALNE
potrzebny będzie dowód za tym twierdzeniem."

Którego nie masz, a uznałeś?
Nie-Sprawiedliwość?

Cytuj:
Sama seria bitów nie oznacza czegokolwiek do momentu interpretacji.


Właśnie.
Dlatego słowo "Jeden" czy "Dwa" bez interpretacji również nie oznacza czegokolwiek, a więc i się nie różni?
Dwie rzeczy "nic nie oznaczające" "są tożsamie rozumiane przez CPU mózgu".
"Jeden" == "Dwa"

Więc nie odróżnisz "nic nie znaczącego Jeden" od "nic nie znaczącego Dwa" bez czegoś "w mózgu" co powie Ci "czym to jest"?
A jak można dodawać rzeczy tożsame jakby były inne?
I dostawać wynik inny choć tożsamy?

Cytuj:

Opis nie jest zbudowany z czegokolwiek.


Opis jest zbudowany ze zdań, słów, liter.
Ciąg znaków. Te reprezentują bity.

Obrazek

Jednak te zdania, słowa, litery (czyli bity) "nic nie oznaczają" bez interpretacji.

Wobec tego napis "Jeden" "nic nie znaczy" bez interpretacji.

Jak ta interpretacja jest zapisana w mózgu?
Sugerowałem słowniki:
Obrazek

To rozumiem odrzuciłeś.

Cytuj:
Cytuj:
Jak "wy-szukujesz" obiekt "Jeden" "w świecie"?
W jakiej BAZIE DANYCH MÓZGOWYCH szukasz obiektu "Jeden"? "Brain DB"?
Jak jest ta baza danych skonstruowana?

Nie wyszukuję, bo to zapytanie od razu zwraca error, że szukam obiektów abstrakcyjnych.


W takim razie:
"Jeden" + "Dwa" = "error" + "error"?
"Pięć" + "Osiem" = "error" + "error"?
"Jeden" + "Dwa" = "error" + "error" = "Pięć" + "Osiem"
1 + 2 = 5 + 8

Jak "Twój mózg" dodaje errory do siebie, żeby wyszedł poprawny wynik?

Cytuj:
To tak, jakbym wymyślił sobie niewidzialnego, niedotykalnego smoka i pytał Ciebie jak chcesz udowodnić jego istnienie.


Nie. Jesteśmy jeszcze wcześniej.
Chcesz abym dowodził "istnienia".
Ja pytam Ciebie "jakie kryteria ma spełniać rzecz istniejąca".
Co to znaczy "istnieć"?
Odmawiasz odpowiedzi.

To tak jakbyś powiedział:
"Udowodnij mi, że truskawki są BLABLABLICZNE."
Ja pytam "co to znaczy BLABLABLICZNE?".
Oczekujesz dowodu na coś czego nie zdefiniowałeś.
Oczekujesz jakiegoś "potocznego" (bezmyślnie powielanego, nieszczegółowego) zrozumienia "istnienia"?
Ja mówię, że właśnie m.in. przez takie oczekiwania "potoczności myśli i rozmów" możesz tyle nie rozumieć i zamykać się na Wiarę.

Jak mam dowodzić Tobie zdania, którego znaczenia NIE ROZUMIESZ?

Lustro:
Udowodnij mi, że "Bla bla ble bla.".

Cytuj:
Nie wiń mnie proszę za to, że nie znam metody na to, jak potwierdzić to, uważasz za prawdziwe, a ja nie potrawię wskazać metod wykazania tego.


Najpierw zdefiniuj pakiet słów {prawda, realny, rzeczywisty, istnieje, itp.}.
Bez cyklicznych odwołań.

Jak mam dowodzić "prawdziwość" skoro nie podajesz jak definiujesz "prawdę"? Co to znaczy "A jest prawdziwe."?

Nie "potocznie", tylko ściśle.

Cytuj:
Jeszcze raz: skoro jesteś przekonany o istnieniu tych rzeczy, to z pewnością znasz metodologię udowodnienia ich. Zwyczajnie powiedz, jak potwierdziłeś istnienie rzeczy niematerialnych.


Lustro:
"Jeszcze raz: skoro jesteś przekonany o istnieniu rzeczy MATERIALNYCH, to z pewnością znasz metodologię udowodnienia ich. Zwyczajnie powiedz, jak potwierdziłeś istnienie rzeczy MATERIALNYCH."

JimmyBlack: "Nie potrafię Ci podać dowodu na to, że jawa to nie sen."

Nie-Sprawiedliwość?

Cytuj:
Nie potrafię Ci podać dowodu na to, że jawa to nie sen.
Czy Twój argument o istnieniu niematerii wynika z braku pewności w możliwości rozróżnienia jawy od snu? Nawet jeśli , nie możemy ich rozróżniać, to nie jest to dowód za jej istnieniem.


Jeżeli nie jesteś w stanie udowodnić
"istnienia" ŻADNEJ RZECZY
(czy z jawy czy snu, bo nie odróżniasz)
to jak możesz oczekiwać, że
udowodni się Tobie "istnienie" CZEGOKOLWIEK?

Nie-Sprawiedliwość znowu?

Może materia w ogóle nie istnieje
i WSZYSTKO JEST NIEMATERIALNE?
Czyli "nic nie istnieje"?

Jak możesz oczekiwać dowodu "istnienia" CZEGOKOLWIEK, jeżeli nie wiesz co słowo "istnieć" znaczy, ani nie potrafisz udowodnić "istnienia" NICZEGO co twierdzisz ("potocznie rozumując intuicyjnie") że istnieje?
To jest Sprawiedliwość?


Cz maja 11, 2023 4:09 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Wt lut 28, 2017 8:12 pm
Posty: 638
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Mosty - wydzielony
TS7 napisał(a):
Nie.
Nie zgadzam się.
Postrzegam to na odwrót.
[...]

Proponuję więc, abyś po prostu wskazał ten dowód. Choćby w skróconej formie, żebyś nie musiał tracić dużo czasu. Wtedy jeśli będę miał z nim problemy, to będziemy mogli je omówić.
Rzucam hasłami takimi jak “zwyczajny dowód”, bo nie wiem już jak Cię zachęcić, abyś wskazał jakikolwiek dowód.

TS7 napisał(a):
1) definiowane za pomocą aksjomatówlub
2) konstruowane z bardziej podstawowych pojęć,

Dokładnie tak. Ludzie wspólnie ustalają, że dany symbol oznacza konkretną rzecz.

TS7 napisał(a):
Nie jesteś w stanie przestać wypowiadać zdania w stylu "nic nie wskazuje"?
Kościół Katolicki wskazuje.
Kościół Katolicki i osoby do Niego należące są dla Ciebie niczym/nikim?

Więc KK i te osoby posiadają dowody na te twierdzenia?

TS7 napisał(a):
Lustro:
"Do uznania, że myśli są MATERIALNE
potrzebny będzie dowód za tym twierdzeniem."

Którego nie masz, a uznałeś?
Nie-Sprawiedliwość?

Możliwe, że uznałem to bezpodstawnie. Powiedzmy, że jestem 50/50. Jak wykażesz, że myśli są niematerialne?

TS7 napisał(a):
Dlatego słowo "Jeden" czy "Dwa" bez interpretacji również nie oznacza czegokolwiek, a więc i się nie różni?
Dwie rzeczy "nic nie oznaczające" "są tożsamie rozumiane przez CPU mózgu".
"Jeden" == "Dwa"

Więc nie odróżnisz "nic nie znaczącego Jeden" od "nic nie znaczącego Dwa" bez czegoś "w mózgu" co powie Ci "czym to jest"?
A jak można dodawać rzeczy tożsame jakby były inne?
I dostawać wynik inny choć tożsamy?

Bez interpretacji nie mają znaczenia. Jednak działają one właśnie w kontekście i dlatego mają znaczenie. Działa to, bo mózg jest w stanie interpretować te symbole i przynajmniej mój mózg rozróżnia jeden od dwóch. To, że brak im znaczenia poza tymi, które jako ludzkość uzgodniliśmy, nie oznacza, że nic nie znaczą.

TS7 napisał(a):
Jak ta interpretacja jest zapisana w mózgu?
Sugerowałem słowniki:

Jak już chyba mówiłem - nie wiem.

Możesz określić cel, jaki Ci przyświeca za rozmową o liczbach? Coś w stylu “chcę wykazać X, z czego będzie wynikało Y, a to oznacza, że rzeczy niematerialne istnieją”

TS7 napisał(a):
Nie. Jesteśmy jeszcze wcześniej.
Chcesz abym dowodził "istnienia".
Ja pytam Ciebie "jakie kryteria ma spełniać rzecz istniejąca".
Co to znaczy "istnieć"?
Odmawiasz odpowiedzi.

Chyba zwyczajnie nie potrafię tego ładnie zdefiniować. Zaproponuj swoją definicję. Możliwe, że na nią przystanę lub coś dookreślę.

Może trochę przez przykłady:
Klawiatura na której piszę istnieje.
Myśli istnieją.
Elf, którego wymyśliłem, nie istnieje. Istnieje jedynie myśl o tym elfie.
Liczby istnieją jako symbole/abstrakty/opisy wymyślone przez ludzi.
Bóg może istnieć.

Ogólnie coraz to bardziej zastanawiam się, czy Twoim celem jest wyłożenie jakiegoś dowodu. Może to tylko wrażenie, ale gdy ktoś stara się coś udowodnić to nie bawi się w definicje, tylko to udowadnia lub próbuje.

TS7 napisał(a):
Najpierw zdefiniuj pakiet słów {prawda, realny, rzeczywisty, istnieje, itp.}.
Bez cyklicznych odwołań.

Jak mam dowodzić "prawdziwość" skoro nie podajesz jak definiujesz "prawdę"? Co to znaczy "A jest prawdziwe."?

Nie "potocznie", tylko ściśle.

Więc zdefiniuj te rzeczy. Myślę, że zwyczajnie nie mam doświadczenia w układaniu definicji.

TS7 napisał(a):
Jeżeli nie jesteś w stanie udowodnić
"istnienia" ŻADNEJ RZECZY
(czy z jawy czy snu, bo nie odróżniasz)
to jak możesz oczekiwać, że
udowodni się Tobie "istnienie" CZEGOKOLWIEK?

Załóżmy, że jestem 50/50. Jak udowodnisz coś w którąś stronę?


Cz maja 11, 2023 6:44 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn lut 28, 2005 11:53 pm
Posty: 2411
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Mosty - wydzielony
jimmyblack napisał(a):
Proponuję więc, abyś po prostu wskazał ten dowód. Choćby w skróconej formie,
Elf, którego wymyśliłem, nie istnieje. Istnieje jedynie myśl o tym elfie.
Liczby istnieją jako symbole/abstrakty/opisy wymyślone przez ludzi.
Bóg może istnieć.

Z tym istnieniem i dowodami to nie taka prosta sprawa. Elf lub potwor spaghetti istnieje jako produkt wyobrazni tak samo jak Wolodyjowski. Zjawa w Zeitoun w Egipcie istniala w rzeczywistosci czy nie? Jak sadzisz? Bo dla jednych zdjecia sa dowodami a dla innych nie.


Pt maja 12, 2023 2:30 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Wt lut 28, 2017 8:12 pm
Posty: 638
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Mosty - wydzielony
Masz racje, że nadzwyczajne wydarzenia ciężko jest udowodnić. Osobiście nie znam sprawy o której wspominasz.

Osobiście stoję w miejscu w którym oczekuję dowodów adekwatnych do tego, co ktoś twierdzi.
Jeśli ktoś twierdzi, że ma psa - uwierzę na słowo.
Jeśli ktoś twierdzi, że ten pies potrafi tańczyć - bez filmu będę miał duże wątpliwości.
Jeśli ktoś twierdzi, że taniec psa potrafi przyzwać deszcz - będę domagał się bardzo mocnych dowodów.

Problem z udowodnieniem zjaw i innych zdarzeń jest ich nieuchwytność i niemożność badania. Opieranie się jedynie na relacjach i wątpliwej jakości zdjęciach może prowadzić na manowce.

Jednak gdy zapytam Cię o udowodnienie czegokolwiek, to raczej nie zaczniesz się kłócić o definicję dowodzenia i istnienia. Zwyczajnie wyłożysz najlepsze argumentu na stół.


Pt maja 12, 2023 3:15 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn lut 28, 2005 11:53 pm
Posty: 2411
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Mosty - wydzielony
I znowu dla kogos to beda bardzo mocne dowody a dla kogos innego nie. Pies moze miec nadzwyczajne zdolnosci. Cud slonce w Fatimie byl obserwowany przez tysiace ludzi. W Egipcie wykonano tysiace fotografii. I znowu jednych to przekonalo innych nie.


Pt maja 12, 2023 3:55 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Wt lut 28, 2017 8:12 pm
Posty: 638
Płeć: mężczyzna
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Mosty - wydzielony
Zerknąłem na 3, które mi się pokazały po wyszukaniu Zeitoun i nie wyglądają one wiarygodnie. 2 wyglądają jakby doświadczyły podwójnej ekspozycji, a na jednym widać bliżej nieokreślony kształt.
Weźmy za przykład coś potencjalnie łatwiejszego do udowodnienia - Nessie. Są jej tysiące zdjęć i relacji, a pomimo to jest traktowana jako mit. Bo żadne ze zdjęć nie zostało potwierdzone jako prawdziwe, jak również nie udało się znaleźć faktycznego zwierza.
Ilość danych złej jakości nie pozwala na weryfikację tezy.

Oczywiście zawsze można kwestionować wszystkie dowody. Z takimi osobami nie wygrasz.

Zastanawiałem się, co mogłoby sprawić, żeby relacje o duchach były bardziej prawdopodobne. Z pewnością pomógłby jeden bardzo dobrze udokumentowany przypadek, który bez wątpliwości udowodniłby że coś takiego jak duch może istnieć.


Pt maja 12, 2023 4:46 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn lut 28, 2005 11:53 pm
Posty: 2411
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Mosty - wydzielony
Ten blizej nie okreslony ksztalt to wlasnie duch. Bo cozby innego


Pt maja 12, 2023 5:20 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 485 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 33  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL