Lajkonik,
Na wstępie napiszę, że nie podważam Świętości Maryi, jakoby ktoś chciał mnie o to posądzać przez niezrozumienie.
Staram się wyrażać możliwie jasno, ale niezrozumienie może zawsze powstawać. Jak to z Babel jest.
Sam się do Maryi modlę.
Mam też takie coś:
Łukasz 6
43 Nie jest dobrym drzewem to, które wydaje zły owoc, ani złym drzewem to, które wydaje dobry owoc.
44 Po owocu bowiem poznaje się każde drzewo;Łukasz 1
41 Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. 42 Wydała ona okrzyk i powiedziała: «Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest
owoc Twojego łona.Jeżeli Jezus jest
doskonałym owocem, to z jakiego drzewa wyrasta
doskonały owoc?
Cytuj:
Nie jest na Ziemi. Nie jest w Niebie. Nie jest w Piekle.
Może wyjaśnię Ci dokładniej co mam na myśli na przykładzie:
"Stan" (to co "wewnątrz" człowieka) to jest dla przykładu:
1) "nienawistny"
2) "kochający"
3) "niezdecydowany"
"Miejsce" (to co "na zewnątrz" człowieka) to jest np.
1) Ziemia
2) Księżyc
3) Pluton
Czy można być na Ziemi:
1) "nienawistny"
2) "kochający"
3) "niezdecydowany"
Czy można być na Księżycu:
1) "nienawistny"
2) "kochający"
3) "niezdecydowany"
Czy można być na Plutonie:
1) "nienawistny"
2) "kochający"
3) "niezdecydowany"
Przez analogię rozumiem Twoje zdanie tak:
Jak człowiek jest "niezdecydowany" to "jest Nigdzie".
Ale czy osoby "w stanie Czyśćca" "są Nigdzie"?
Czy jednak mają jakąś lokalizację w "ogólnie pojętej przestrzeni"?
Jak "wygląda" "życie w Nigdzie"?
A Ty próbujesz mi powiedzieć, że "stan" wyklucza "miejsce" (istnienie w przestrzeni)?
Ja rozumiem, że "stan" i "miejsce" to nie są cechy "konkurencyjne" tylko "komplementarne".
Cytuj:
Tą którą ustalił Kościół.
Podałeś już dwie wersje:
1) "Świętym jest każdy człowiek który żyje w łasce."
2) TS7:
Poza tym co to ma do rzeczy z ewentualnym zmyleniem Świętych na Ziemi?
Lajkonik:
A czy znasz takiego świętego żeby był ogłoszony przez Kościół za swojego życia na ziemi?
Czy to znaczy, że uważasz, że "każdy człowiek, który żyje w łasce zostaje ogłoszony Świętym"?
Czy jednak mogą być Święci, ktorzy nigdy nie będą ogłoszeni przez Kościół?
Cytuj:
A co miała pisać po śmierci?
Mieszasz definicje.
Lajkonik: "Świętym nikt się nie rodzi. Nie ma takiego świętego żeby urodził się świętym."
Wespecjan: "Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, 8 grudnia 2021, Środa."
Cytuj:
Tak się zastanawiałem jak pisałem ten wątek , że chyba się nie znajdzie jakiś mądrala ,że przyrówna Maryję lub Jezusa, do ludzi którzy dochodzą do świętości tu na ziemi za swojego życia, a tu się okazało że się znalazło dwóch. Jeden napisał a drugi go popiera. Każde dziecko które idzie do pierwszej komunii św, wie że Święta bez grzechu jest tylko Maryja i po trzykroć Święty Bóg objawiony w Jezusie Chrystusie z Nazaretu.
przyrównać
książk. porównać - wskazać na podobieństwo
podobny
taki, który ma pewien zespół
cech wspólnych z kimś lub czymś innym
Czy chcesz powiedzieć, że inni ludzie nie mają ŻADNYCH CECH WSPÓLNYCH z Maryją?
Jezus jest Bogiem.
A Maryja skoro Ją Bóg taką stworzył od urodzenia to czy ma zasługę przez sam fakt bycia urodzoną taką?
Czy samo bycie stworzonym jakimś to zasługa czy Łaska?
A Ty "przyrównujesz" Maryję do Boga w Trójcy Świętej?
Czy dla Ciebie "porównywanie" jest tożsame z "poniżaniem"?
Cytuj:
Innych świętych bezgrzesznych nie ma, ponieważ każdy z ludzi dopiero stawał się świętym.
Masz na to dowód?
Cytuj:
A czy już była wtedy świętą ? Masz na to dowody że była już świętą?
A jak stwierdzić czy ktoś już jest Świętą czy nie?
Mamy dwie opcje:
1) Była pisząc Dzienniczek Świętą, wtedy
"uległa namowom rzekomego anioła, którym był szatan"
Czyli
"Święta uległa namowom rzekomego anioła, którym był szatan"
2) Nie była pisząc to Świętą, wtedy
"Dzienniczek nie był pisany przez Świętą"
Którą opcję wybierasz?
Cytuj:
Nie to Ty specjalnie zboczyłeś z toru dlatego że nie miałeś już nic do powiedzenia.
Nieprawda.
Nie zboczyłem.
Podałeś za argument Dzienniczek.
Ja odpisałem, że być może mógł to być "fałszywy Mesjasz".
Dając cytat sugerujący, że takie rzeczy mogą się dziać.
A Ty zmieniłeś pytanie.
Może dlatego, że emocjonalnie nie potrafisz zaakceptować, że być może mógł to być "fałszywy Mesjasz". (przynajmniej częściowo)
I nie akceptujesz tego, że Kościół nie nadaje obowiązku wiary w Dzienniczek.
Rzucasz oskarżenia.
Czy musi być tak, że całość była "błędna" albo całość była "poprawna"? Może część jest taka, a część taka?
Żyjemy na Świecie gdzie Zło się z Dobrem miesza. Kłamstwo z Prawdą. Miłość z nienawiścią. Itd.
Szatan jest Kłamcą.
Może być to bolesne, gdy się dowiadujesz, że coś czego być może byłeś pewien, wcale niekoniecznie jest takie pewne.
Zrozum to, że Kościół nie nakazuje w Dzienniczek wierzyć.
A po coś ten cytat o "fałszywych Mesjaszach" został do Biblii dodany.
Cytuj:
Dla mnie to jest rzeczowa odpowiedź.
Używasz wieloznacznych definicji jakby były jedną.
To bardzo utrudnia dojście do porozumienia.
Chciałem temu zaradzić wprowadzając dodatkową definicję.
Ty najwyraźniej uważasz, że nie mam "uprawnień słowotwórczych" i mówisz w efekcie m.in. tego niemiłe rzeczy.
W efekcie nadal się nie rozumiemy bo upierasz się przy swoim.
Interesuje Cię wzajemne porozumienie czy ważniejsze jest bym nie zdefiniował żadnego słowa pomocniczego?
A może mi wyjaśnisz dlaczego Twoim zdaniem nie mogę definiować nowych słów?
I jakie uprawnienia muszę mieć aby móc definiować nowe słowa pomocnicze?
Cytuj:
Proszę. Ale to nie jest odbieganie od tematu . To jest rzeczowy dowód jakie obowiązują zasady w Kościele, żeby święty został ogłoszony świętym przez Kościół.
Podajesz niejednoznaczne definicje.
Jak wolisz to używaj sformułowań:
Święty_w_Łasce
Święty_Ogłoszony
Święty_Ogłoszony_zanim_został_ogłoszony_i_przed_śmiercią
Cytuj:
Rozmowa toczy się o świętych. Nie interesują mnie jacyś przedswięci, ponieważ tacy w Kościele nie istnieją.
Ponownie odmawiasz mi prawa do tworzenia słów.
Może wolisz:
Święty_Ogłoszony_zanim_został_ogłoszony_i_przed_śmiercią
Chciałem krócej. Nazwalem to PrzedŚwięty.
Cytuj:
Nie ma. Ponieważ została oszukana przez szatana, który podszył się pod postać Chrystusa.
Jakby Tobie się ukazał "Chrystus" to uwierzyłbyś w cokolwiek powie, nawet jakby to było sprzeczne z nauką Kościoła czy Biblią?
Po co jest fragment o "fałszywych Mesjaszach"?
Cytuj:
I dostałeś rzeczowa odpowiedź, że niebo, piekło, i czyścieć to są stany a nie miejsca. Czego jeszcze chcesz?
Wyżej odpowiedziałem.
Cytuj:
Podziału na zwykłych ludzi i nie zwykłych nie ma. Ale Maryi matki Zbawiciela nie można porównywać do ludzi którzy stają się świętymi, tu na ziemi ponieważ, Ona jest wybranką Boga.
Dlaczego nie można się porównywać?
Jak można kogoś naśladować bez porównywania?
Jeżeli ktoś mówi, że jest "gorszy" od drugiej osoby, to też jest "porównywanie".
I co w tym złego?
Cytuj:
Bug Ją wybrał już przed założeniem świata. Już była w świętą nim powstał świat.
Jeżeli tak jest, to czy to zasługa czy Łaska?
A innych kiedy Bóg wybrał?
Lajkonik napisał(a):
TS7 napisał(a):
Lajkonik napisał(a):
Świętym nikt się nie rodzi. Nie ma takiego świętego żeby urodził się świętym.
To Maryja nie jest Świętą?
Jak by nie była świętą to by Ją Bóg nie zabrał ż ciałem i duszą do nieba.
Napisałeś zdanie niezgodne z Prawdą i idziesz w zaparte.
Czy to uczciwe?
Cytuj:
Mam. Liturgia Kościelna to potwierdza.
Nawet i śpiewają o tym w Kościele.
Przeczytaj proszę "Akomodacja" (78 i 79):
https://ibb.co/MGkzC0bSkąd mam wiedzieć czy to "poprawne" w tym przypadku?
Cytuj:
Znasz to:
Zawitaj Pani świata, niebieska Królowa,
Witaj, Panno nad panny, gwiazdo porankowa!
Zawitaj, pełna łaski, prześliczna światłości,
Pani, na pomoc świata śpiesz się, zbaw nas z złości!
Ciebie Monarcha wieczny od wieków swojemu,
Za Matkę obrał Słowu Jednorodzonemu;
Przez które ziemi okrąg i nieba ogniste,
I powietrze i wody stworzył przeźroczyste,
Ciebie, Oblubienicę przyozdobił sobie,
Bo przestępstwo Adama nie ma prawa w Tobie.
Ja bardzo lubię, całe Godzinki. Śpiewam je prawie codziennie.
Bardzo ładne. I bardzo miło, że chcesz budować relację z Maryją.
Ale nie posiadam "wiedzy" by stwierdzić czy poprawne "teologiczne".
Jak w tej "Akomodacji".
Czy Twoim zdaniem to jakiś grzech nie wiedzieć i pytać?
Może powtórzę ponownie dla jasności, że nie umniejszam Maryi, tylko szukam odpowiedzi na pytania.
Sam się do Maryi modlę.
Byłoby miło jakbym nie był posądzany o coś czego nie robię.
A jeżeli to co piszę jest niejasne i jest źle rozumiane, to mogę powiedzieć, że staram się mówić możliwie jasno. A jak jestem nierozumiany to staram się mówić jeszcze jaśniej.
Ale te tematy bywają kontrowersyjne, mogą budzić u niektórych silne emocje z różnych przyczyn. A ja się staram być zrozumiany. Więc byłoby miło jakby mnie nie oskarżano o różne rzeczy, których nie piszę.
Barney,
Cytuj:
Lajkonik, nie szkoda Ci czasu na te wymyślania TS7? Szkoda potencjału.
Może mu powiesz, że nie ma
żadnego interesu, żeby ze mną rozmawiać?
Cytuj:
Polemika tylko powoduje, że gość imaginuje coraz dalej.
A czy Jan Paweł II używał Twoim zdaniem "żałosnych wybiegów formalnych"?
Może znasz taką modlitwę?:
Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce,
a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną.
Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, aTy, Wodzu niebieskich zastępów,
szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą,
mocą Bożą strąć do piekła. Amen.