Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 11:05 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 361 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 25  Następna strona
 Miszmasz (wydzielony) 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm
Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Liczą się tylko uczynki
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
Nie, Kolego...to nie ja sobie dopowiadam tylko ty nie potrafisz zauważyć, że w omawianym fragmencie Autor używa słowa chrzest zanurzający w Chrystusa Jezusa, a skoro dla Ap.Pawła jest tylko jeden chrzest(Ef 4:5) zatem pisząc iż otrzymali chrzest zanurzający w Chrystusa Jezusa nie pisze o jakimś innym chrzcie tylko o tym odradzającym na nowo, który głosił czyli z wody i Ducha Świętego...
To twoja interpretacja. Ja mam inne zdanie.
Trzeba pamiętać jakiego chrztu miał udzielać Jezus wg proroctwa Jana Chrzciciela?
No ja widzę, że masz inne zdanie ale nie potrafię zrozumieć dlaczego uważasz, że Ap Paweł nie głosił/nauczał o tym samym chrzcie/zanurzeniu które przyjął(DzAp 22:16), a o którym mówił Jezus Chrystus, tzn z wody i Ducha Świętego...
Cytuj:
Poza tym słowo 'chrzest' oznacza zanurzenie. Skoro jest tylko jedno zanurzenie, to o którym pisał Ap. Paweł:
1. zanurzenie w wodzie (fizyczna rzeczywistość)
2. zanurzenie w śmierci Chrystusa (duchowa rzeczywistość)
3. zanurzenie w Duchu Św. (duchowa rzeczywistość)
Pisał o tym jednym jedynym które otrzymał przez ręce niejakiego Ananiasza, w którym to chrzcie/zanurzeniu dokonało się obmycie z jego grzechów Krwią Chrystusa odradzające go na współpracę z Duchem Świętym...
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
Nie wiem co ty rozumiesz ale sarkazmem nie przesłonisz biblijnej prawdy, że nie potrzeba uwielbionego ciała żeby dostępowało ono Nieba...(patrz Henoch, Eliasz)

O którym niebie mówisz
Zapytaj Autora, który przytacza te wydarzenia...
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
Poza tym gdyby ciało zbawionegi nie miało udziału w owocach zbawienia, to taki Gregor nie mogłyby swoimi ustami(czyli ciałem) głosić/wyznawać światu, że JEZUS JEST PANEM...

Owszem mogę bo takie stwierdzenie jest prawdą w moim duchu
Możesz, bo taką możność otrzymałeś dzięki mieszkającemu w twoim ciele Duchowi Świętemu(owoc zbawienia)...Albowiem to Bóg jest w was sprawcą i chcenia, i działania zgodnie z [Jego] wolą.
Gdyby twoje ciało nie miało udziału w owocach zbawienie, to Duch Święty(sprawca chcenia i działania zgodnego z Jego wolą) nie mieszkałby w twoim ciele, a co za tym idzie twój duch musiałby zniewolić i wymusić na twoim ciele takie wyznanie...
Cytuj:
a oprócz tego takie zdanie może też wypowiedzieć osoba niewierząca
Osoba niewierząca...? a co to takiego jest dla ciebie osoba niewierząca skoro wg ciebie tylko duch jest osobą (dusza ani ciało, nie)...poza tym czyją wolą takie zdanie byłoby wypowiedziane, hę ?
Cytuj:
I powiedz proszę w jakich owocach zbawienia ma udział Twoje ciało?
W odkupieniu...a zresztą co ja ci będę tłumaczył...najlepiej wyjaśni ci to Ap.Pawel: my sami, którzy już posiadamy pierwsze dary Ducha, i my również całą istotą swoją wzdychamy, oczekując - odkupienia naszego ciała.
W nadziei bowiem już jesteśmy zbawieni.
(to znaczy już są odkupione nasze ciała) Nadzieja zaś, której [spełnienie już się] ogląda, nie jest nadzieją, bo jak można się jeszcze spodziewać tego, co się już ogląda?...
Ps...a zatem czy ty Gregorze patrząc na swoje ciało tak jak Ap Paweł patrzył na swoje widzisz je już odkupionym czy jeszcze nie? bo jeśli nie, tzn że jeszcze nie przyjałeś zbawienia...
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
Kolego...ale stan ciała o którym pisze Apostoł Paweł nie polega na martwocie o jakiej piszesz...no chyba, że wskażesz w Biblii fragment który świadczy, że Duch Święty nie mógł działać przez ciało Pawła gdyż śmierć miała nad nim(ciałem Pawła) władze...

Stwierdzenie, że ciało jest martwe oznacza, że nie ma w nim życia wiecznego w przeciwieństwie do ducha.
Duch Pawła też nie miał w sobie życia wiecznego przed chrztem(narodzeniem na nowo) gdyż żaden duch nie posiada w sobie życia wiecznego sam z siebie...zatem w jakim sensie nie było w ciele Ap.Pawła źycia wiecznego skoro życiem wiecznym jest tylko i wyłącznie Bóg(Jezus), który nie tylko odkupił ciało Ap. Pawła na wieczność ale także za życia ziemskiego w tymże ciele mieszkał...
Cytuj:
Dla Ducha św. skażone grzechem ciało nie stanowi problemu, aby On był w człowieku i uczynił z takiego ciała świątynię.
A czy nie dzieje się tak dlatego, że również ciała zbawionych zostały odkupione ?
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
Jeżeli ty jesteś nowonarodzoną istotą duchową, posiadajacą wolną wolną, a twoje ciało wykonuje tylko twoją(ducha/istoty duchowej) wolę, to nie rozumiem dlaczego nie powiesz swojemu ciału, że twoją wolną jest aby ono(ciało) nie umierało...?
Bo nie ja mam władzy nad śmiercią - proste. Kto inny ją ma.
Jeżeli zatem wierzysz, że mieszka w tobie Duch Tego, który Jezusa wskrzesił z martwych, to dlaczego nie wierzysz, że Ten co wskrzesił Chrystusa z martwych, przywróci do życia twoje śmiertelne ciało mocą mieszkającego w tobie swego Ducha(Rzym 8:11) tylko wymyślasz, że stworzy ci inne ?
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
Czekaj, czekaj...bo tu piszesz, że człowiek to całość składająca się z trzech połączonych elementów zatem na jakiej podstawie twierdzisz, że w chrzcie zanurzajacym w Jezusa Chrystusa ciało nie uczestniczy skoro przynależy do tego co nazywamy istotą ludzką...?

Bo po tym chrzcie w ciele nic się nie zmienia i śmierć ma nadal moc oddzielić ducha i duszę od ciała.
Jak to się nic nie zmienia skoro przed chrztem zanurzającym w śmierć Chrystusa ciało to podążało ku zmartwieniu potępienia, a po tym chrzcie ciało to zmierza ku zmartwychwstaniu odkupienia...?
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
No więc jak to jest, że mimo iż stan ducha(martwota i nieświadomość) jest taki sam zarówno w przypadku tego istniejacego w ciele jak i tego poza ciałem(po śmierci ciała niemowlęcia), to ten duch pozbawiony ciała może być ożywiony mimo swojego opłakanego stanu, a ten w ciele już nie może...?
Dotyczy to nie tylko zmarłych niemowląt, ale każdego dziecka, które nie rozumie przesłania Ewangelii i umrze. Biblia wskazuje, że dzieci w swej nieświadomości są bezpieczne, a nawet uświęcane w przypadku posiadania wierzących rodziców.
No proszę...zatem wyjaśnij mi dlaczego wg ciebie nie mogą być włączone w Ciało Chrystusa (Kościół powszechny) ??

_________________
Postaw, Panie, straż moim ustom
i wartę przy bramie warg moich!
Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...


Wt maja 18, 2021 9:34 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Liczą się tylko uczynki
Mam pytanie co do chrztu wodą. Czy można waszym zdaniem ochrzcić deszczem?


Śr maja 19, 2021 1:09 am
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3951
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Liczą się tylko uczynki
1antyk napisał(a):
Mam pytanie co do chrztu wodą. Czy można waszym zdaniem ochrzcić deszczem?

1. Zależy jaką "moc" nadajesz temu obrzędowi?
2.Pan Bóg patrzy na serce.


Śr maja 19, 2021 1:28 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3951
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Liczą się tylko uczynki
sahcim napisał(a):
No ja widzę, że masz inne zdanie ale nie potrafię zrozumieć dlaczego uważasz, że Ap Paweł nie głosił/nauczał o tym samym chrzcie/zanurzeniu które przyjął(DzAp 22:16), a o którym mówił Jezus Chrystus, tzn z wody i Ducha Świętego...

Bo w oparciu o moje rozumienie Pisma uważam chrzest wodny za symbol tego co niewidzialne/duchowe. Nie ma on jednak mocy sprawczej.
Ap. Paweł przyjął chrzest wodny jako osoba nawrócona wzywając imienia Pańskiego. Tak więc nie woda, ale zawierzenie Panu doprowadziło do usprawiedliwienia/oczyszczenia z grzechów i otrzymania daru zbawienia.
Tak też nauczał Ap. Paweł odnośnie zbawienia [Rzym.10.13]:Każdy bowiem; kto wzywa imienia Pańskiego, zbawiony będzie.

Uważam też tak na podstawie [Rzym.6.3-4], że odradzającym chrztem jest zanurzenie w śmierć Chrystusa, a to dzieje się w sferze duchowej przez oczyszczenie krwią Jezusa, a nie poprzez zanurzenie w H₂O.
Tak właśnie, bez udziału H₂O, Jezus zwiastował zbawienie tym, którzy zginęli w potopie. I jak czytamy wyprowadził ich na wolność - zbawił ich bez H₂O.
Poza tym przykład Ananiasza, jego rodziny i znajomych pokazuje, że do chrztu wodnego przystąpili już jako ludzie zbawieni, ochrzczeni Duchem Św., tylko na podstawie swojej wiary [Dz.10.42-47]. Woda nie miała tu znaczenia, a chrzest wodny odbył się na samym końcu i nic nie wniósł w sferę ducha.
sahcim napisał(a):
Pisał o tym jednym jedynym które otrzymał przez ręce niejakiego Ananiasza, w którym to chrzcie/zanurzeniu dokonało się obmycie z jego grzechów Krwią Chrystusa odradzające go na współpracę z Duchem Świętym...

Na jakiej podstawie tak uważasz?
Ja uważam inaczej.
sahcim napisał(a):
Osoba niewierząca...? a co to takiego jest dla ciebie osoba niewierząca skoro wg ciebie tylko duch jest osobą (dusza ani ciało, nie)...poza tym czyją wolą takie zdanie byłoby wypowiedziane, hę ?

Osoba to ktoś kto żyje na tym świecie - proste.
Osoba niewierząca, która może powiedzieć dokładnie to samo co ja to taka, o której powiedział Jezus [Mt.7.21]:Nie każdy, kto do mnie mówi: Panie, Panie, wejdzie do Królestwa Niebios; (...)
sahcim napisał(a):
Ps...a zatem czy ty Gregorze patrząc na swoje ciało tak jak Ap Paweł patrzył na swoje widzisz je już odkupionym czy jeszcze nie? bo jeśli nie, tzn że jeszcze nie przyjałeś zbawienia...

Widzę siebie tak samo jak widział siebie i innych zbawionych chrześcijan Ap. Paweł [Rzym.8.23]:(...), lecz i my sami, którzy posiadamy zaczątek Ducha, wzdychamy w sobie, oczekując synostwa, odkupienia ciała naszego.
To wydarzenie jeszcze nie zaistniało i o tym też pisze Ap. Paweł [Ef.4.30]:A nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym jesteście zapieczętowani na dzień odkupienia.
Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie zmartwychwstanie ciała jeszcze się nie dokonało. Natomiast czekam, aby mieć w nim udział i uczestniczyć w jego owocach.
sahcim napisał(a):
Duch Pawła też nie miał w sobie życia wiecznego przed chrztem(narodzeniem na nowo) gdyż żaden duch nie posiada w sobie życia wiecznego sam z siebie...zatem w jakim sensie nie było w ciele Ap.Pawła źycia wiecznego skoro życiem wiecznym jest tylko i wyłącznie Bóg(Jezus), który nie tylko odkupił ciało Ap. Pawła na wieczność ale także za życia ziemskiego w tymże ciele mieszkał...

W ciele Ap. Pawła nie było życia (również po nawróceniu/zbawieniu) w takim sensie jak to sam opisał [Rzym.7], a streścił to w jednym zdaniu [Rzym.8.10]: Jeśli jednak Chrystus jest w was, to chociaż ciało jest martwe z powodu grzechu, jednak duch jest żywy przez usprawiedliwienie.
Taki jest obecny stan ciała każdej osoby zbawionej, w której jest Chrystus przez Ducha Św.
sahcim napisał(a):
Jeżeli zatem wierzysz, że mieszka w tobie Duch Tego, który Jezusa wskrzesił z martwych, to dlaczego nie wierzysz, że Ten co wskrzesił Chrystusa z martwych, przywróci do życia twoje śmiertelne ciało mocą mieszkającego w tobie swego Ducha(Rzym 8:11) tylko wymyślasz, że stworzy ci inne ?

Bo czytam szerszy kontekst i tak odczytuję i rozumiem kwestię nowego/zmartwychwstałego ciała.
Nowe ciało będzie więc ciałem duchowym [I Kor.15.44], a nie z prochu ziemi. To co duchowe i doskonale pochodzi z nieba. Z resztą cały rozdz. 15 to wyjaśnia.
sahcim napisał(a):
Jak to się nic nie zmienia skoro przed chrztem zanurzającym w śmierć Chrystusa ciało to podążało ku zmartwieniu potępienia, a po tym chrzcie ciało to zmierza ku zmartwychwstaniu odkupienia...?

Nadal jednak jest śmiertelne, podlega niszczeniu, słabościom itd. Sytuacja po chrzcie jest więc taka sama. Jedyne co się zmienia to posiadanie prawa do oczekiwania nowego ciała.
sahcim napisał(a):
No proszę...zatem wyjaśnij mi dlaczego wg ciebie nie mogą być włączone w Ciało Chrystusa (Kościół powszechny) ??

Dlatego, że Pan Bóg od ludzi żyjących na tym świecie oczekuje świadomej decyzji opartej na wolnej woli.


Śr maja 19, 2021 1:35 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm
Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Liczą się tylko uczynki
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
Jeżeli zatem wierzysz, że mieszka w tobie Duch Tego, który Jezusa wskrzesił z martwych, to dlaczego nie wierzysz, że Ten co wskrzesił Chrystusa z martwych, przywróci do życia twoje śmiertelne ciało mocą mieszkającego w tobie swego Ducha(Rzym 8:11) tylko wymyślasz, że stworzy ci inne ?

Bo czytam szerszy kontekst i tak odczytuję i rozumiem kwestię nowego/zmartwychwstałego ciała.
Ale stworzenie innego ciała nie jest powołaniem z martwych śmiertelnego ciała zatem twój pogląd jest niebiblijny...
Cytuj:
Nowe ciało będzie więc ciałem duchowym [I Kor.15.44], a nie z prochu ziemi. To co duchowe i doskonale pochodzi z nieba.
Jeżeli to ciało będzie pochodzić z nieba jako stworzone na nowo, to w jakim celu ma odbywać się jeszcze jego odkupienie...?

_________________
Postaw, Panie, straż moim ustom
i wartę przy bramie warg moich!
Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...


Śr maja 19, 2021 1:35 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3951
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Liczą się tylko uczynki
sahcim napisał(a):
Ale stworzenie innego ciała nie jest powołaniem z martwych śmiertelnego ciała zatem twój pogląd jest niebiblijny...

Stworzenie duchowego doskonałego ciała to właśnie jest powołanie do wieczności w ciele.
Cóż uważam inaczej niż Ty.
sahcim napisał(a):
Jeżeli to ciało będzie pochodzić z nieba jako stworzone na nowo, to w jakim celu ma odbywać się jeszcze jego odkupienie...?

Aby tak jak odkupiony duch należał do Boga, tak i nowe duchowe ciało, które zastąpi ziemskie, należało do Boga. Wtedy Bóg będzie wszystkim we wszystkim.
Bóg zapowiadał, że da nowego ducha do wnętrza człowieka i tak samo da nowe ciało, a nie "naprawione".


Śr maja 19, 2021 6:42 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm
Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Liczą się tylko uczynki
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
Ale stworzenie innego ciała nie jest powołaniem z martwych śmiertelnego ciała zatem twój pogląd jest niebiblijny...
Stworzenie duchowego doskonałego ciała to właśnie jest powołanie do wieczności w ciele.
To twój prywatny wymysł gdyż Ap.Paweł wyraźnie mówi, że Ten co wskrzesił Chrystusa z martwych przywróci do życia wasze śmiertelne ciała mocą mieszkającego w was swego Ducha(Rzym 8:11)
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
Jeżeli to ciało będzie pochodzić z nieba jako stworzone na nowo, to w jakim celu ma odbywać się jeszcze jego odkupienie...?

Aby tak jak odkupiony duch należał do Boga, tak i nowe duchowe ciało, które zastąpi ziemskie, należało do Boga.
Ale od czego/z czego ma być odkupione to ciało z nieba jeżeli nie ma ani nie było w nim grzechu...?

_________________
Postaw, Panie, straż moim ustom
i wartę przy bramie warg moich!
Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...


Śr maja 19, 2021 6:52 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3951
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Liczą się tylko uczynki
sahcim napisał(a):
To twój prywatny wymysł gdyż Ap.Paweł wyraźnie mówi, że Ten co wskrzesił Chrystusa z martwych przywróci do życia wasze śmiertelne ciała mocą mieszkającego w was swego Ducha(Rzym 8:11)

To mój, inny od Twojego punkt widzenia choćby w oparciu o stwierdzenie Ap. Pawła[I Kor.15.44]:Sieje się ciało cielesne, bywa wzbudzone ciało duchowe. Jeżeli jest ciało cielesne, to jest także ciało duchowe.
Masz tu jasno rozróżnione pierwsze ciało ziemskie od wzbudzonego ciała duchowego - nie z prochu/materii ziemskiej.
A teraz połącz sobie Twój werset z moim, aby były spójne, bo nie mogą sobie przeczyć.
sahcim napisał(a):
Ale od czego/z czego ma być odkupione to ciało z nieba jeżeli nie ma ani nie było w nim grzechu...?

Nie ciało niebiańskie ma być odkupione, ale ziemskie, aby można było je zamienić/przemienić w coś doskonałego.
A od kogo ma być odkupione? Od tego, kto obecnie nad nim panuje - od śmierci.


Śr maja 19, 2021 7:03 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Liczą się tylko uczynki
Gregor napisał(a):
1antyk napisał(a):
Mam pytanie co do chrztu wodą. Czy można waszym zdaniem ochrzcić deszczem?

1. Zależy jaką "moc" nadajesz temu obrzędowi?
2.Pan Bóg patrzy na serce.

Dzięki Gregor. Napisałem, że chodzi o chrzest. Oczywiście wodą, tyle że z nieba.
To tak czy nie.


Śr maja 19, 2021 7:32 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm
Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Liczą się tylko uczynki
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
To twój prywatny wymysł gdyż Ap.Paweł wyraźnie mówi, że Ten co wskrzesił Chrystusa z martwych przywróci do życia wasze śmiertelne ciała mocą mieszkającego w was swego Ducha(Rzym 8:11)

To mój, inny od Twojego punkt widzenia choćby w oparciu o stwierdzenie Ap. Pawła[I Kor.15.44]:Sieje się ciało cielesne, bywa wzbudzone ciało duchowe.
Ale gdyby w stwierdzeniu "wzbudzone ciało" Apostoł miał na myśli nowo stworzone czyli nie mającego nic wspólnego z tym ciałem, o którym mówi w Rzym 8:11, że zostanie [color=#0000FF]przywrócone do życia mocą mieszkającego w nich Ducha tzn że przeczył by Sam sobie...
Cytuj:
Masz tu jasno rozróżnione pierwsze ciało ziemskie od wzbudzonego ciała duchowego - nie z prochu/materii ziemskiej.
Owszem ale tą kwestię sam wyjasniasz pisząc, że nie ciało niebiańskie ma być odkupione, ale ziemskie, aby można było je zamienić/przemienić w coś doskonałego...
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
Ale od czego/z czego ma być odkupione to ciało z nieba jeżeli nie ma ani nie było w nim grzechu...?
Nie ciało niebiańskie ma być odkupione, ale ziemskie, aby można było je zamienić/przemienić w coś doskonałego.
No z odkupieniem ziemskiego, tzn śmiertelnego ciała się zgadzam ale wyzej pisałeś coś innego...

_________________
Postaw, Panie, straż moim ustom
i wartę przy bramie warg moich!
Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...


Śr maja 19, 2021 7:39 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3951
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Liczą się tylko uczynki
sahcim napisał(a):
Ale gdyby w stwierdzeniu "wzbudzone ciało" Apostoł miał na myśli nowo stworzone czyli nie mającego nic wspólnego z tym ciałem, o którym mówi w Rzym 8:11, że zostanie przywrócone do życia mocą mieszkającego w nich Ducha tzn że przeczył by Sam sobie...

Ciało duchowe nie ma nic wspólnego z ziemskim ciałem - to jest fakt.
Przecież niektórzy doczekają przyjścia Pana żyjąc w ciele i ich ciała zostaną przemienione - na co wskazuje właśnie [Rzym.8.11]. Ap. Paweł pisał do żywych, a nie o umarłych. Ci co umarli, powstaną i zostaną od razu przyobleczeni w nowe duchowe ciała.

Dla mnie więc słowo 'wzbudzić' w kontekście ciała duchowego oznacza powołać do istnienia/życia.
Poza tym słowo 'wzbudzić' ma również takie właśnie znaczenie np.
[Iz.41.25]:[color=#0000BF] Wzbudziłem na północy męża i przybył
[Jer.29.15]:Gdy mówicie: Pan wzbudził dla nas proroków w Babilonie
[Łk.1.69]:I wzbudził nam mocarnego Zbawiciela w domu Dawida, sługi swego,
Te fragmenty nie mówią przecież o wzbudzeniu z martwych.
sahcim napisał(a):
No z odkupieniem ziemskiego, tzn śmiertelnego ciała się zgadzam ale wyzej pisałeś coś innego...

Nie bardzo rozumiem co innego.


Cz maja 20, 2021 12:31 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3951
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Liczą się tylko uczynki
1antyk napisał(a):
Dzięki Gregor. Napisałem, że chodzi o chrzest. Oczywiście wodą, tyle że z nieba.To tak czy nie.

Woda z rzeki, jeziora, basenu czy z chmury - dla mnie bez znaczenia - czyli tak.


Cz maja 20, 2021 12:44 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm
Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Liczą się tylko uczynki
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
Ale gdyby w stwierdzeniu "wzbudzone ciało" Apostoł miał na myśli nowo stworzone czyli nie mającego nic wspólnego z tym ciałem, o którym mówi w Rzym 8:11, że zostanie przywrócone do życia mocą mieszkającego w nich Ducha tzn że przeczył by Sam sobie...
Ciało duchowe nie ma nic wspólnego z ziemskim ciałem - to jest fakt.
Tą bzdurę sam obalasz pisząc, że(cyt): "niektórzy doczekają przyjścia Pana żyjąc w ciele i to ich ciała zostaną przemienione - na co wskazuje właśnie [Rzym.8.11]"
Ps...poproś może swojego przełożonego w zborze żeby ci wytłumaczył, że przemienia się to co istnieje nie po to, żeby spowodować nieistnienie tego czegoś (bo wtedy nie nazywało by się to przemiana) ale żeby temu czemuś nadać właściwości, których wcześniej nie posiadało...
Cytuj:
Dla mnie więc słowo 'wzbudzić' w kontekście ciała duchowego oznacza powołać do istnienia/życia.
Ok...z czego więc Bóg wzbudzi/powoła do istnienia te duchowe ciała? Gdzie one niewzbudzone istnieją,...?
Cytuj:
Poza tym słowo 'wzbudzić' ma również takie właśnie znaczenie np.
[Iz.41.25]:[color=#0000BF] Wzbudziłem na północy męża i przybył
[Jer.29.15]:Gdy mówicie: Pan wzbudził dla nas proroków w Babilonie
[Łk.1.69]:I wzbudził nam mocarnego Zbawiciela w domu Dawida, sługi swego,
Te fragmenty nie mówią przecież o wzbudzeniu z martwych.
Co ty bredzisz...jakich martwych ? Czy Chrystus przed przyjściem w ciele ludzkim był martwy...albo czy któryś z tych wymienionych wyżej był martwy przed narodzeniem ?
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
No z odkupieniem ziemskiego, tzn śmiertelnego ciała się zgadzam ale wyzej pisałeś coś innego...
Nie bardzo rozumiem co innego.
No właśnie to, że pisałeś jakoby nie będzie nim to odkupione ale inne, nie mające z odkupionym nic wspólnego...
I jeszcze jedno...po co odkupywać od śmierci ciało, które(jak sugerujesz) należy do niej mimo ofiary Chrystusa jeżeli nic nie jest warte(zamienia się w proch) ?

_________________
Postaw, Panie, straż moim ustom
i wartę przy bramie warg moich!
Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...


Cz maja 20, 2021 11:51 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3951
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Liczą się tylko uczynki
sahcim napisał(a):
Tą bzdurę sam obalasz pisząc, że(cyt): "niektórzy doczekają przyjścia Pana żyjąc w ciele i to ich ciała zostaną przemienione - na co wskazuje właśnie [Rzym.8.11]"

Żadna bzdura tylko właściwe zrozumienie terminu 'przemiana'. Masz to wyjaśnione tu [II Kor.5.4]:Dopóki bowiem jesteśmy w tym namiocie, wzdychamy, obciążeni, ponieważ nie chcemy być zewleczeni, lecz przyobleczeni, aby to, co śmiertelne, zostało wchłonięte przez życie.
Ta 'przemiana' nie polega więc na zamianie nadającej nowe właściwości, tylko na przyjęciu - przyobleczeniu/wchłonięciu tego co śmiertelne przez to co doskonałe z nieba.
sahcim napisał(a):
Ok...z czego więc Bóg wzbudzi/powoła do istnienia te duchowe ciała? Gdzie one niewzbudzone istnieją,...?

W tej kwestii Biblia podaje nam tylko fakt, bez wyjaśnienia odnośnie działania Pana Boga [Rzym.4.17]:(...), który to, czego nie ma, powołuje do bytu.
sahcim napisał(a):
Co ty bredzisz...jakich martwych ? Czy Chrystus przed przyjściem w ciele ludzkim był martwy...albo czy któryś z tych wymienionych wyżej był martwy przed narodzeniem ?

Te fragmenty o wzbudzeniu to odpowiedź na Twoje stwierdzenie, że Ap. Paweł używając tego terminu miał na myśli zmartwychwstałe ciało, a nie duchowe z nieba. Termin "wzbudzić" ma właśnie inne też znaczenie: powołać coś/kogoś.
W tym kontekście 'wzbudzone ciało duchowe' - znaczy powołane do istnienia.
sahcim napisał(a):
I jeszcze jedno...po co odkupywać od śmierci ciało, które(jak sugerujesz) należy do niej mimo ofiary Chrystusa jeżeli nic nie jest warte(zamienia się w proch) ?

Ze względu na sprawiedliwość w dziele zbawienia ducha i ciała.


Pt maja 21, 2021 12:39 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18250
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Liczą się tylko uczynki
Gregor napisał(a):
Ta 'przemiana' nie polega więc na zamianie nadającej nowe właściwości, tylko na przyjęciu - przyobleczeniu/wchłonięciu tego co śmiertelne przez to co doskonałe z nieba.
Serio? ;)

Rz 6:5 bt5 "Jeżeli bowiem przez śmierć, podobną do Jego śmierci, zostaliśmy [z Nim złączeni w jedno], to tak samo będziemy z Nim złączeni w jedno przez podobne zmartwychwstanie."

W Flp 3:20-21, gdzie czytamy że nasze ciała będa podobne do ciała Jezusa po zmartwychwstaniu ("przekształci nasze ciało poniżone w podobne do swego chwalebnego ciała").

Jak widać, owa przemiana będzie podobna do Chrystusowej.

Jeżeli wziąć pod uwagę Jezusowe przychodzenie przez drzwi zamknięte, możliwość pojawiania się i znikania (przy zachowaniu możliwości jedzenia i picia oraz dotykania ciała) to teza iż rzekomo "Ta 'przemiana' nie polega więc na zamianie nadającej nowe właściwości" nie wydaje się zgodna z Biblią ;)

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Pt maja 21, 2021 9:42 pm
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 361 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 25  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 121 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL