Protestantyzm Lutra jest inny. Czlowieka pozbawiono wolnej woli a jednocześnie stanowi on wewnętrzne życie Boga, więc cokolwiek powie, pochodzić musi od Boga. Dlatego oni wszelkie natchnienia przypisują Duchowi Świętemu na zasadzie przyczynowo skutkowej. Pomodliłeś się? To otrzymujesz odpowiedź i jest ona wiarygodna. W praktyce to doprowadziło do dziesiątków tysięcy denominacji, bo każdy usłyszał od DŚ co innego i inaczej buduje system religijny. Nie ma więc możliwości porozumienia się nawet w sprawach biblijnych, bo nie ma dyskusji z tym co kto usłyszał od DŚ. Nie ma żadnego stałego punktu odniesienia. Skoro jestem podłączony do Boga to wiem co mówię.
Islam jest inny. Niebezpieczeństwo jednak dotyczy tego, że on inaczej interpretuje prawdę i fałsz w stosunku do muzułamanów i niewiernych. W islamie mamy do czynienia z bezwzględnym posłuszeństwem imamom. Wprowadzenie wersji islamu na czas świętej wojny to koniec dobrych relacji nawet z przyjaciółmi.

Oni są szczerzy do bólu, nawet kiedy kłamią.