Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 8:37 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Straciłem wiarę w Boga. 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N sty 20, 2019 1:59 pm
Posty: 1441
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Straciłem wiarę w Boga.
Wybrałeś chyba najgorsze możliwe forum aby ją odzyskać.

_________________
Self care is also not arguing with people who are committed to misunderstanding you.


Cz mar 12, 2020 8:53 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Straciłem wiarę w Boga.
Yarpen
I co zapiszesz sobie w notesiku że Witek nie chce się przyznać że stracił wiarę. Nie mam do tego typu stwierdzenia podstaw. Jeśli tak będzie to wtedy będziesz miał uzasadnienie do tego typu stwierdzeń. Niestety podałeś tylko przykład ogólny że można w czasach ostatecznych stracić wiarę. Miałbyś rację jeśli byś poparł to swym przykładem. Więc jest czas ostateczny zgoda na twój opis. Teraz odpowiedz, straciłeś swą wiarę w Boga? Jeśli tak optujesz by naszemu autorowi wykazać że to nic nie znaczy ta strata, no bo to czasy ostateczne. Tu Harpunnik ma rację, że to najgorsze forum na odzyskanie wiary. Przynajmniej jak dotąd. Jeden próbuje pomóc, inny torpeduje go, jeszcze bezczelnie kłamiąc że tu chodzi o przyznanie się do pomyłki. Tak to moc Boga nic nie znaczy, Bóg nie może interweniować, bo to czasy ostateczne. Więc najgorsze musi się wypełnić bo tak pisze w biblii. A że coś nie musi się wypełnić, bo wiara była silną to już nie ważne. Byle by papierkowe zapisy z biblii miały sprawczą moc. Nie ma ludzi, nie ma Boga, jest Biblia. Nie chciałem tego podnosić, lecz masz wielką pychę, bo próbujesz walczyć z metodami z wiary wyniesionymi. A to z niej one u mnie, więc dobrze trafiłeś.


Cz mar 12, 2020 9:08 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Straciłem wiarę w Boga.
Mam prośbę: Odnoś się do tego, co napisałem, a nie swoich wymysłów. Jeżeli zgubiłeś wątek, to cofnij się do poprzedniej strony tematu i sprawdź o czym rozmawialiśmy.


Cz mar 12, 2020 9:12 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Straciłem wiarę w Boga.
Z wzajemnością. To temat nie jak utracić wiarę, Lecz jak odzyskać utraconą wiarę. Poczekam co napisze autor, bo to jest temat. Jemu jeśli będę w stanie pomóc dopiero odpowiem. A modzi zrobią swoje i wywalą moje z tobą przepychanki.


Cz mar 12, 2020 9:28 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Straciłem wiarę w Boga.
Wykazałem Ci Biblią, że popełniłeś błąd w swoich wypowiedziach, bo wiarę jak najbardziej można utracić, a Ty, zamiast przyznać się do pomyłki, zacząłeś odwracać kota ogonem do dołu. Przykro patrzeć jak idziesz w zaparte.


Cz mar 12, 2020 9:32 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Straciłem wiarę w Boga.
Po co mi to chciałeś wykazać? Czy sądzisz że nie mam co robić, tylko się popisywać wiedzą z biblii?
Ja pierwszy od Ciebie odpowiedziałem autorowi, sam za to jak piszę odpowiadam. Nie wiem czego chcesz dowieść, wtryniając się w nie swoje, na podobnej zasadzie jak to robi zagorzały ateista z tego forum. Nie posądzałem Ciebie o taką formę pomocy ludziom nie utwierdzonym w wierze. Jeśli masz dużą wiedzę z biblii, to powinieneś wiedzieć. Że każdy czas ma swe trudy, oraz wsparcie odpowiednie do niego Boga. Bez tego wsparcia, nikt z nas by nie przetrwał czasów ostatecznych. Chociaż to mogę z czystym sercem autorowi zakomunikować. Bo nie mam złudzeń że zrobisz to Ty.


Cz mar 12, 2020 10:01 pm
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Straciłem wiarę w Boga.
No dobra, myślę, że wyjaśniliście sobie co zamierzaliście. Teraz rzeczywiście czas na ruch autora wątku. :)


Cz mar 12, 2020 10:04 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Straciłem wiarę w Boga.
Lejesz wodę, waść. Lepiej byś przyznał się do błędu i zmienił poglądy na temat tego, czy wiarę można utracić.


Cz mar 12, 2020 10:05 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Straciłem wiarę w Boga.
Moderatorskim i gniewnym głosem rozsądzam: można utracić i powołuję się na B XVI u którego to doczytałam. Koniec. :)

Edit
Można utracić, bo wiara wynika z wolności. Wolność też można utracić (oddać) i polubić zniewolenie. Odpowiedzialność wówczas spycha się na zewnątrz a wolność redefiniuje.


Cz mar 12, 2020 10:07 pm
Zobacz profil
Milczek
Milczek

Dołączył(a): Pt sie 16, 2019 12:31 pm
Posty: 33
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Straciłem wiarę w Boga.
W momencie, gdy zakładałem ten temat, czułem w sobie takie dziwne uczucie, którego nie umiałem nazwać. Teraz już wiem, co to było. W życiu rzeczywistym jestem z tym problemem braku Boga sam, z nikim nie mogę o tym pogadać, poradzić się, więc pomyślałem, że może znajdę kogoś tutaj, tylko do rozmowy.

Nie oczekuję, że rozwiążecie moje problemy, czy dokona się cud, ale odpowiedzcie mi tylko na pytanie, szczerze proszę.

Czy Wam też jest aż tak w życiu ciężko? Pytam się, bo czasami sama rozmowa o tym, czyni życie łatwiejszym. Nie wiem, jak u Was ludzie, ale ja, gdy się budzę, nie mam siły wstawać i gdyby nie praca, nie wstawał bym z łóżka, nie mam siły jeść, nie mam siły już na nic, a mam tylko 23 lata. Jak tam u Was?


Cz mar 12, 2020 10:18 pm
Zobacz profil
Milczek
Milczek

Dołączył(a): Pt sie 16, 2019 12:31 pm
Posty: 33
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Straciłem wiarę w Boga.
ŚmiałyHarpunnik napisał(a):
Wybrałeś chyba najgorsze możliwe forum aby ją odzyskać.


Dlaczego tak uważasz?


Cz mar 12, 2020 10:24 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: odp
Chamome napisał(a):
Czy Wam też jest aż tak w życiu ciężko?

Nie znając Twojej sytuacji nie ma możliwości porównania własnej i odpowiedzi na to pytanie.

Cytuj:
Pytam się, bo czasami sama rozmowa o tym, czyni życie łatwiejszym. Nie wiem, jak u Was ludzie, ale ja, gdy się budzę, nie mam siły wstawać i gdyby nie praca, nie wstawał bym z łóżka, nie mam siły jeść, nie mam siły już na nic, a mam tylko 23 lata.

Nie jestem psychiatrą czy psychologiem, ale to wygląda jak objawy depresji. Wskazana było by, abyś wykrzesał z siebie trochę energii i udał się na konsultacje do specjalisty. Do psychiatry nie potrzeba skierowania.


Cz mar 12, 2020 10:30 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Straciłem wiarę w Boga.
Coś ci podpowiem. Zanim zejdziesz do problemów duchowych, warto sprawdzić czy problem nie leży w zdrowiu somatycznym. Poszukaj sobie w necie testu na depresję, to tylko orientacyjnie. Kiedy zdrowie szwankuje, najpierw to się naprawia. Postępuje się krok po kroku, eliminując to co się narzuca na pierwszy rzut oka. Jeśli nic nie wyjdzie, szuka się inaczej. Jeśli test zaniepokoi idzie się do lekarza pierwszego kontaktu. Jeśli on nie pomoże udajesz się do psychiatry (lub od razu). Nikomu nie musisz opowiadać co ci wyjdzie w teście. Ma on zresztą charakter jedynie orientacyjny. Poza tym to co napisałeś w dziale katolickim o tych myślach zadręczających to może być ten sam powód.
Zdrowy człowiek nie może wstać z łózka tylko wówczas, gdy jest totalnie niewyspany. Czasem taka sytuacja ma też miejsce w przypadku braku Mg. A czasem rzeczywiście trzeba sobie z kimś pogadać.
Jeśli szwankuje zdrowie somato - psychiczne, szwankuje też duchowość. Nie odpisuj mi, bo nie chcę angażować się w rozmowy. Podałam jedynie sposób w jaki można zacząć sobie z tym problemem radzić. Musi być rozmowa z lekarzem, by on mógł zdiagnozować problem. My za mało wiemy o tobie.

Edit
Widzę jedynie, że koniecznie chcesz postawić na swoim. Byłeś wypraszany z katolickiego, zmieniłeś profil i nadal tam piszesz. Ignorujesz polecenia moderatora i jego dobre rady uznajesz za brak zrozumienia przez niego twojej sytuacji. Tak ją przedstawiłeś i on odczytał przyczynę tego napisanego tekstu. Wystarczy też cofnąć się do wcześniejszych postów, by zobaczyć wykrzywiony obraz Boga. Ten obraz staje się czytelny w problemach depresyjnych, więc powinno się zacząć od tej sprawy.


Cz mar 12, 2020 10:52 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 19, 2010 11:26 pm
Posty: 3715
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Straciłem wiarę w Boga.
Ja nie mam w sobie odpowiedzi na potrzebę twojego serca. Wybacz przyjacielu, może z czasem się pojawi coś pokrzepiającego.

A teraz nie do ciebie się zwrócę, a do moich przyjaciół. Kto się w tym fragmencie odnajduje ?

Oto mój Sługa, którego wybrałem; Umiłowany mój, w którym moje serce ma upodobanie. Położę ducha mojego na Nim, a On zapowie prawo narodom. Nie będzie się spierał ani krzyczał, i nikt nie usłyszy na ulicach Jego głosu. Trzciny zgniecionej nie złamie ani knota tlejącego nie dogasi, aż zwycięsko sąd przeprowadzi.

_________________
Panie, nie wywyższa się serce moje, oczy moje nie chcą patrzeć z góry. Ps 131


Pt mar 13, 2020 12:04 am
Zobacz profil
Milczek
Milczek

Dołączył(a): Pt sie 16, 2019 12:31 pm
Posty: 33
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Straciłem wiarę w Boga.
No cóż, macie rację. Mam nie tyle depresję, co chorobę dwubiegunową (psychozę). Różni się to tylko tym, że w moim przypadku oprócz objawów depresji jest jeszcze mania. Leczę się cały czas, ale nie zawsze mam na to pieniądze, jednak nie ważne. Mój brat popełnił samobójstwo, nie mam rodziców itd.

Przecież nie oczekuję, że naprawicie mi życie, chciałem tylko z kimś pogadać.

Widzę, że mam zbyt wygórowane oczekiwania

Użytkowniczka merss napisała "Zanim zejdziesz do problemów duchowych, warto sprawdzić czy problem nie leży w zdrowiu somatycznym."

Choroba z jaką się zmagam towarzyszy mi całe moje życie i nie da się jej tak naprawdę wyleczyć lub ja sam po prostu nie mam możliwości.

Niedobór dopaminy i serotoniny w mózgu sprawia, że nie odczuwam przyjemności, ahedonia, jednak nie róbcie ze mnie jakiegoś świra, to, że mam tą chorobę nie oznacza, że nie mam problemów duchowych.

Nie wiem, skąd to się bierze, ale bije od was straszny chłód względem drugiego człowieka. Niby miłosierdzie, niby bliźni to tamto, a jednak zawsze jakiś powód się znajdzie, żeby nie myśleć o drugim człowieku.


Pt mar 13, 2020 12:24 am
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 100 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL