|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 7 ] |
|
Nauczanie na temat przyjemności z jedzenia
Autor |
Wiadomość |
random14
Zagadywacz
Dołączył(a): Wt maja 28, 2019 5:20 pm Posty: 124
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Nauczanie na temat przyjemności z jedzenia
Mam pytanie co do tego... POTĘPIONA przez papieża bł. Innocentego XI i św. Oficjum (dekretem z 4 marca 1679 roku) następujacej opinii: "Jedzenie i picie do sytości tylko dla przyjemności, nie jest grzeszne pod warunkiem, że nie szkodzi to zdrowiu, każdy naturalny apetyt może zadowalać się samą czynnością jedzenia". Treść owego potępienia jest dostępna pod następującym linkiem (punkt 1558 : http://patristica.net/denzinger/#n1400 Czy ten dekret jest obowiązujący dzisiaj? Czy nie był on związany z gorszymi warunkami życia i mniejszą wówczas dostępnością jedzenia ? Koniec punktu 11 W wyjaśnieniu doktrynalnym mamy "Jako przykład prawd, o których mowa w trzecim akapicie, można wskazać ogólnie na prawdy nauczane w sposób nieostateczny w autentycznym Magisterium zwyczajnym, które wymaga przyjęcia w różnym stopniu, zależnie od intencji i woli wyrażonej przez naturę dokumentów, przez częstotliwość, z jaką podaje się to nauczanie, lub też przez sposób jego ujęcia." https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WR/ko ... wiary.html
|
Pn lut 24, 2020 8:53 pm |
|
|
robertson
Dyskutant
Dołączył(a): So sty 11, 2020 7:29 pm Posty: 478
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
|
Re: Nauczanie na temat przyjemności z jedzenia
Mam w domu książkę pod tytułem: "Dlaczego mnisi byli grubasami. Prawdziwe komedie z historii religii" napisaną przez Hansa Conrada Zandera. W niej zabawną i pouczającą odpowiedź, na to pytanie. I poprzez to pośrednio: "na temat przyjemności z jedzenia". Nie pamiętam szczegółów. Postaram się ją jednak odnaleźć, i poszukam odpowiedzi. Na temat potrzeby i sposobów czerpania przyjemności z jedzenia, mam inną, do której postaram się odnieść, gdy i ją odnajdę pośród wielu innych. Wydaje się pewne, że jedzenie nie jest tylko potrzebą, ale można i powinno się czerpać, z niego przyjemność. W tym celu rzeczy, które jemy, maja swoje smaki. A my zdolność ich rozróżniania i doświadczania. To samo z siebie wskazuje na możność doświadczania przyjemności z jedzenia, i otwiera drogę do korzystania z tej i takiej możliwości. A nakładane ograniczenia, w niektórych przypadkach mają woje uzasadnienia. Np. zdrowotnych. I tak samo jedzenie, może być zdrowe, i wspomagać zdrowie. Jak i nie. Od powstrzymywania się od jedzenia z powodów religijnych w obliczu 1 Tym.4:1-5 zalecałbym ostrożność. Mam jednak świadomość istnienia książek typu: "Post dla zdrowia ciała i ducha" Antonio Gentili, i korzyści wynikających z postu.
|
N sty 24, 2021 12:19 pm |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16895
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Nauczanie na temat przyjemności z jedzenia
Sprawę mnichów możemy interpretować w oparciu o ST i NT. Podano bowiem zasadę porządkującą. Jaką? Reguluje to wszystko w katolicyzmie cnota roztropności, w której należy się ćwiczyć. Można ją doskonalić na wszystkich drogach duchowości chrześcijańskiej i judaistycznej. Są dwie przeciwstawne w katolicyzmie, ale cnota roztropności ukierunkowuje na właściwy cel. Teraz jedzenie w aspekcie zdrowotnym. Jest podstawowym rozpoznanie. Co jest podstawą nieprawidłowości dotyczących jedzenia? Dowcipy o mnichach tego nie rozwiążą. U dwóch grubasów zakonników możemy mieć do czynienia z różnymi przyczynami. Trzeci je tyle samo co oni, ale jest chudy jak szczapa a czwarty nie widzi powodu, by nadmiernie jeść, piąty je malo, ale też gruby. Kiedy bierzemy więc literaturę przedmiotu dotyczącą zaburzeń w tej dziedzinie to sięgamy po psychodietetykę, by odnaleźć przyczyny tych zaburzeń, psychologię/psychiatrię by to leczyć. Osoba wierząca (chrześcijanin) wykorzystuje tę wiedzę i wzbogaca duchowością.
U świadków spotkałam alkoholików, osoby wycofane i depresyjne, kobietę, która rozbiła małżeństwo z trójką dzieci i przy śmierci mąż ją przeklinał, że dał się wciągnąć w powtórne z nią małżeństwo. Poznałam osobę, która była bita przez męża a ten miał godność w zborze na poziomie katolickiego biskupa. Przyczyny podobne jak w przypadku niektórych zaburzeń odżywiania. Ów naczelnik obwodu bił żonę, bo był świadkiem? Będziesz o tym pisał dla równowagi czy tylko o grubych mnichach? Sprawę grubych mnichów wyjaśniłam biblijnie, ale jak ciebie znam, interpretować nie będziesz umiał. To wymaga znajomści Biblii. Czytałam lata strażnicową literaturę i znam poziom artykułów świadkowskich. Byłam ciekawa czym się karmi tych ludzi; od tej wiedzy nie da się utyć, ale można nabyć zaburzeń w odżywianiu jako czynniku wtórnym.
Różni nas widzenie człowieka i nie klasyfikujemy go z punktu widzenia zwierząt (prostackie w kategoriach człowieczeństwa) w kategoriach przynależności. To wyartykułowałeś. To takie myślenie w kategoriach grupy: my i oni. Tak rozpoczynała ludzkość, teraz określamy to jako regres. Regresem jest podział ludzi nas grupy a nie narodowości.
Nie rozpoznałeś też charakteru wpisu, by móc się odnieść do niego. Jeśli tego nie rozpoznałeś, nikomu nie pomożesz; możesz dalej próbować głosić świadkowskie nauki, bez związku z tematem.
To jest zapytanie skrupulanta a skrupulant nie posiada umiejętności wieszania ważności na hakach swej wiedzy. Wszyscy to rozpoznali i zostawili temat, bo widzieli człowieka. Ty widzisz okazję do głoszenia. O mnichach katolickich napisano tomy. I.Krasicki dawno o tym pisał poemat heroikomiczny. W szkole nie uczyli? Masz wiedzę o tragediach klasztorów likwidowanych, by przejąć ich majątki przez protestantów czy tylko o ich obżarstwie? Masz wiedzę o świętości mnichów i wkładzie pewnego grubasa w naukę i cywilizację łacińską? On podał koncepcję Boga jako Pierwszej Przyczyny. Bogu to nie przeszkadzało, że był grubasem. Wskazał mu na coś ważniejszego. Jedzenie jedzeniu nierówne i dziś to wiemy.
Jakie poczyniłeś rozpoznanie? Jest okazja napisania o obżarstwie katolików, by się pośmiać? Potrafisz dla równowagi śmiać się z siebie i obżarstwa śJ? Potrafisz wyjaśnić dlaczego przyjmują zaproszenia od rodziny katolickiej na katolickie święta, na dobrą wyżerkę? Katolicy muszą zapraszać z powodu dni wolnych od pracy, bo inaczej świadka paraliżuje lęk i musi odmówić nie tylko wykwintnego jedzenia, ale i spotkania z rodziną. Doprawdy Jechowa zabrania, czy tylko starsi? Nie należy mieszać krwi i łyknąć być może strawy, która zaniepokoi i otworzy oczy. O inne więc jedzenie tu chodzi. Z powodu podania śJ zaproszenia związanego z dniem wolnym przyjmie zaproszenie, świątecznemu odmówi, nawet najbliższym. Sami śJ się umawiają na te dni wolne, bo im świętować zabroniono. Wiedzą, że to święta? Wasi dawni bracia twierdzą, że to świadkowska hipokryzja, więc nie dziwi mnie kolejna próba, by podbudować sobie wiarę ośmieszaniem ludzi innej wiary. Tym razem na tapetę mają wejść mnisi. Skojarzyło się, że grubi. Ja wiem, że były grubasy, ale statystycznych danych nie ma. A gdyby nawet były to otyłość nie musi być przedmiotem kpin. Nie zakpi ktoś kto ma wiedzę na temat otyłości. Możesz trafić na chorego i zostaniesz potraktowany jak kosmita.
|
N sty 24, 2021 2:25 pm |
|
|
robertson
Dyskutant
Dołączył(a): So sty 11, 2020 7:29 pm Posty: 478
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
|
Re: Nauczanie na temat przyjemności z jedzenia
[ciach - treści merytorycznych 0% (merss)
Ostatnio edytowano Pn sty 25, 2021 5:22 pm przez merss, łącznie edytowano 2 razy
wycięto offtop
|
Pn sty 25, 2021 12:13 pm |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Nauczanie na temat przyjemności z jedzenia
ciach - odpowiedź na offtop (merss)
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Pn sty 25, 2021 12:59 pm |
|
|
robertson
Dyskutant
Dołączył(a): So sty 11, 2020 7:29 pm Posty: 478
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
|
Re: Nauczanie na temat przyjemności z jedzenia
[ciach - kolejny wpis personalny, treści merytorycznych 0% (merss)
|
Pn sty 25, 2021 1:36 pm |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16895
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Nauczanie na temat przyjemności z jedzenia
Autor wątku jest nieobecny na forum od ponad pół roku. Wznowienie go przez robertsona nie dotyczyło tematu, więc zamykam.
|
Pn sty 25, 2021 5:32 pm |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 7 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 184 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|