Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 11:15 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 331 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 23  Następna strona
 Więźniowie metody 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 14, 2018 8:54 pm
Posty: 3919
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Więźniowie metody
Więźniowie metody to osoby, które z powodu nieufnosci w tzw. chłopski rozum czy zdrowy rozsądek, rozstrzyganie kwestii wszelakich pozostawili niezawodnej, sprawdzonej metodzie, np. metodzie naukowej. Więźniów metody można spotkać bardzo często wśród ateistów, którzy są zawiedzeni, że pomimo zapewnień teistów, że Bóg istnieje, metoda naukowa nie pozostawia na Bogu suchej nitki, jakoś żaden z teistów nie kwapi się do tego, żeby udowodnić istnienie Boga w sposób eksperymentalny. Na nic się zdają tłumaczenia teisty, że Boga nie da się udowodnić eksperymentalnie, że tutaj dowodu trzeba sobie dostarczyć osobiście poprzez choćby zmianę sposobu myślenia, właśnie tego, który każe ateiście uparcie trzymać się metody naukowej.

Ateista nie dopuszcza do siebie myśli, że miałby zawiesić metodę naukową, to tak jakby kazać komuś obserwować komórki bez mikroskopu. Samo uparcie się przy mikroskopie wskazuje na to, czego ateista się spodziewa pod postacią Boga, ano czegoś, co jest wykrywalne przez mikroskop. A więc uparcie się przy metodzie naukowej wynika z przekonania, że nie istnieje żadna sfera rzeczywistości, która by się tej metodzie wymykała. Jeśli coś się wymyka, to nie jest rzeczywiste. Proste. Zatem, żeby ateista w ogóle był zdolny sprawdzić tezy teistów musi to przekonanie o tym, że istnieje tylko to, co jest sprawdzalne metodą naukową, zawiesić. Wówczas otworzy się na inne metody i dopiero będzie zdolny przystąpić do weryfikacji.

Uwięzienie w metodzie nie dotyczy tylko ateistów, ani tylko metody naukowej. Można spotkać się z tym w tzw. życiu codziennym. Np. ktoś się uparł, że film warty obejrzenia to taki, który ma min. 7 na filmwebie i nie ogląda niczego poniżej 7, a tę metodę wybrał pod wpływem negatywnych doświadczeń w związku z oglądaniem filmów poniżej 7. O ile można uznać, ze ta metoda przesiewu jest całkiem racjonalna, bo skoro praktycznie zawsze to co poniżej 7 okazuje się chłamem, to szkoda czasu, to jednak staje się więzieniem w momencie, kiedy np. jego kolega zaprasza go na wspólne oglądanie filmu, który mu polecili znajomi, a który na filmwebie ma 6, i on wówczas odmówi obejrzenia tego filmu, mimo że pojawiły się przesłanki za tym, że ten film wcale nie jest taki zły.

Do czego zmierzam? Do tego, że wybór metody niezależnie od tego w jakim celu, czy chodzi o sposób gotowania ziemniaków, wyboru filmów, czy weryfikowania prawdziwości tez, służy zasadniczo temu, żeby nam ułatwić życie. Po prostu z przyczyn czysto pragmatycznych warto jest mieć jakiś dobry, sprawdzony sposób. Natomiast popełniamy błąd, kiedy naszą metodę traktujemy jak niepodważalną świętość, ponieważ w ten sposób pozbawiamy się zdrowego rozsądku, tej perspektywy, dzięki której zyskujemy otwartość na bogactwo rzeczywistości, dajemy się rzeczywistości zaskoczyć, a niekiedy - zamienić metodę na lepszy model.

Zapraszam do dyskusji. Czy uważacie, że można w jakiejkolwiek sferze życia oprzeć się na jednej niezawodnej metodzie? Czy w ten sposób dyscyplinujemy swój głupiutki chwiejny rozumek, czy raczej go tłamsimy i ogłupiamy poprzez całkowite podporządkowanie go jakiejś niepodważalnej zasadzie/metodzie, stając się tym samym więźniami metody?

_________________
Jednoczmy siły już dziś, za późno nie robić nic!


N sty 19, 2020 11:35 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Więźniowie metody
Tak wprost to metody poznawcze o których wspominasz, nie są dublem. W naukowej metodzie mamy szczegółową wiedzę w bardzo wąskiej dziedzinie. W życiu bywa tak, że konieczne jest też wybierać kierunki całokształtu działań. Które to naukowo nie są dostępne, bo są dopiero przyszłością. Co prawda do obu kierunków używamy tego samego rozumu. Jednak nie tego samego w obu przypadkach szukamy. W przypadku wiary szukamy długoterminowej użyteczności tego co poznaliśmy i poznajemy.


Pn sty 20, 2020 9:57 am
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N sty 20, 2019 1:59 pm
Posty: 1441
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Więźniowie metody
Myślę, że problem tkwi w myleniu celu ze środkiem. Metoda jest środkiem, ale często skupiamy się na niej tak mocno, jakby chodziło o nią samą.

"Kiedyś ostryga zobaczyła niczyją perłę, która spadła w szczelinę skały na dnie oceanu. Po długich wysiłkach, udało się jej odzyskać perłę i położyła ją tuż obok siebie na połówce muszli. Wiedziała, że ludzie szukają pereł i pomyślała: „Ta perła ich skusi, więc wezmą ją, a mnie zostawią w spokoju”.
Gdy jednak pojawił się poławiacz pereł, miał on za zadanie wyszukiwanie ostryg, a nie pereł spoczywających na płatkach muszli. A więc chwycił ostrygę, która akurat nie miała perły, i pozwolił, aby prawdziwa perła stoczyła się do szczeliny w skale.
"

_________________
Self care is also not arguing with people who are committed to misunderstanding you.


Pn sty 20, 2020 10:21 am
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Pn sty 13, 2020 9:14 pm
Posty: 52
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Więźniowie metody
Co do samego pytania, które jest retoryczne to oczywiście, że zamykanie się w swoim świecie jest zamykaniem się na rzeczywistość. Kwestia tego czy ktoś woli żyć pięknymi fałszami czy szpetnymi prawdami. Rzeczywistość jest jak skała, to nasza wola (pragnienia) są czymś ulotnym.


Pn sty 20, 2020 10:43 am
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Więźniowie metody
Metoda służy znalezieniu nie tylko punktu odniesienia, ale i odczytaniu wagi problemu. Cała etyka chrześcijańska zasadza się na intencjalności czynu i ma charakter hierarchiczny.. Jej celem jest budowanie dojrzałego człowieka. Nie potrafię jednak postawić granicy - tylko dla katolików. Tak to nie działa. Zostanie przyjęta przez tych, którzy zostali w niej ukształtowani i przyjęli jako swoją. Niewierzący też ją przyjmą jako element budujący cywilizację łacińską. Będziemy więc mieli tu również niewierzących, ale wysoce etycznych ludzi. Dotrą do intencjalności swych czynów. Jeśli tak, definiują też w sposób określony dobro i prawdę. Tak dobiorą metody postepowania, by realizować to dobro.

Etyka techniczna jest zbudowana na zasadach. Człowiek uczy się postępować wedle nich i nie zadaje sobie pytań o dobro i prawdę. Taki się robi...odpowie. Znajomość tych zasad zdeterminowana jest przez osobowość i doświadczenie życiowe u niewierzących. U wierzących mamy do czynienia raczej z protestantyzmem i prawosławiem. Inni uczą jak postępować. Tu mamy do czynienia z etyką cywilizacji bizantyjskiej.

Kiedy mamy etykę opartą o relatywność, tworzymy etykę użyteczności. Na tej etyce zbudowana jest etyka zawodowa biznesu we współczesnym (zachodnim) społeczeństwie. Nie musi być etyka zawodowa tożsama z prywatną. Mamy do czynienia z baumanowską płynnością.

Mamy więc różne punkty odniesienia w wyborach moralnych. Mamy w różny sposób ukształtowane sumienia. Człowiek o sumieniu szerokim inaczej wybiera niż o sumieniu wąskim. Inaczej wybiera o sumieniu moralnym niż odwróconym. Inaczej skrupulant. Więzień metody? A co to oznacza. W etyce chrześcijańskiej mamy gradację i wiele metod.

A do tego mamy etykę o charakterze zachowawczym i kreatywną. Ta ostatnia to ludzie, którzy wyłamali się spoza schematów i torują drogą w górę całej etyce. To co zrobił Kolbe było tego przykladem. Złamał wszelkie obowiązujące z obozie zasady postępowania.


Pn sty 20, 2020 11:41 am
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 13, 2020 2:59 pm
Posty: 73
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Więźniowie metody
towarzyski.pelikan napisał(a):
Uwięzienie w metodzie nie dotyczy tylko ateistów, ani tylko metody naukowej. Można spotkać się z tym w tzw. życiu codziennym.


Problemem jest fakt że człowiek zawsze bada tylko jakiś niewielki wycinek całości. No niestety jesteśmy ograniczeni, uproszczamy świat jak się tylko da.

towarzyski.pelikan napisał(a):
Np. ktoś się uparł, że film warty obejrzenia to taki, który ma min. 7 na filmwebie i nie ogląda niczego poniżej 7, a tę metodę wybrał pod wpływem negatywnych doświadczeń w związku z oglądaniem filmów poniżej 7


na tym przykładzie widać jak wybór metody ograniczy nam dostęp do poznania filmu który może być świetny i gdybyśmy zastosowali wagi ocen tych dla opinii z internetu i osobiście przekazywanych przez znajomych to wówczas...

towarzyski.pelikan napisał(a):
np. jego kolega zaprasza go na wspólne oglądanie filmu, który mu polecili znajomi,


oglądalibyśmy ten film bo więcej znaczy dla nas słowo osoby którą znamy niż tych wszyscy którzy są dla nas anonimowi

Dlatego sformułowanie "Wiem że nic nie wiem" powinno nam zawsze towarzyszyć nawet wówczas, gdy opieramy się na aktualnej wiedzy naukowej.


Pn sty 20, 2020 11:50 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Śr paź 26, 2011 3:14 pm
Posty: 977
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Więźniowie metody
W przykładzie pelikana, że ogląda filmy powyżej 7/10 jako te ciekawe filmy, jednak obejrzał też film 6/10 i również był ciekawy.
Jest to przykład odejścia od metody indukcji, że powyżej 7/10 są dobre filmy i takie oglądam, a tu obejrzany film 6/10 i również jest dobry.
Czyli metoda, że filmy powyżej 7/10 są dobre, została złamana

Jednak w powyższym przykładzie cały czas obowiązuje metoda niesprzeczności i wyłączonego środka.
Powiedziałbym, że nie tyle jesteśmy więźniami metod, ale metody logiczne są naszymi oknami na świat.


Pn sty 20, 2020 3:28 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 9:57 pm
Posty: 2541
Lokalizacja: jestem z lasu
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Więźniowie metody
Na tym samym przykładzie:
- Nie mając punktu odniesienia nie możemy oszacować wartości filmu, mając ten punkt (ranking filmweb), możemy wstępnie wartość oszacować. Na podstawie opinii innych miłośników kina, lub recenzji krytyków (ekspertów).
- Przy czym dalej nie jest to (w pełni) obiektywny szacunek wartości. Opinie innych są ograniczone do określonego zbioru opinii.
- Nasze działanie (wybór filmu) oparte na tym punkcie może być racjonalne, równocześnie może być nieracjonalne. Tutaj potrzebny jest kolejny punkt odniesienia. Jeżeli poszukujemy filmu statystycznie wartościowego, wartego obejrzenia, na podstawie rankingów filmweb będzie to działanie racjonalne. Jeśli poszukujemy filmu wartościowego ogólnie i odnosimy się wyłącznie do rankingu filmweb to wartość filmu możemy niedoszacować, lub przeszacować, czyli nasze działanie może być nieracjonalne. Ponieważ nie mamy podstaw aby oszacować wartość rankingu filmweb jako kompletnie rozstrzygającego o wartości filmów. Są różne rankingi, różne gusty, filmy produkowane są z myślą o różnych odbiorcach, konsumentach, istnieje kino komercyjne, niezależne, producenci filmów mogą mieć różne cele, a to osiągnąć sukces komercyjny, a to zrobić eksperyment, a może wyznaczyć nowy trend w produkcji filmowej.
- I tak te punkty odniesienia można mnożyć. Z jednej strony to dobrze, ponieważ zwiększają one nasze możliwości świadomego i celowego wyboru. Z drugiej strony metoda ma uprościć wybór wartościowego filmu, im więcej chcemy uwzględnić czynników w metodzie poszukiwania wartościowego filmu, tym bardziej metoda "przybiera na wadze", aż do chwili gdy metoda jest równie obszerna jak rzeczywistość. W tym momencie metoda traci jakikolwiek sens bo przecież żeby wyselekcjonować film warty obejrzenia nie będziemy oglądać wszystkich filmów, dokonywać ich oceny pod względem przeróżnych kryteriów i wskazywać samym sobie film warty obejrzenia, ponieważ to niewykonalne.
- Tak czy inaczej, mówiąc po ludzku, każdy kij ma dwa końce, medal dwie strony, moneta awers i rewers, itd. Podobnie z metodą, która może być skuteczną podstawą racjonalnego działania, oraz, w sytuacji gdy zignorujemy ograniczenia metody, tutaj określenie wartości filmu wyłącznie poprzez odniesienie do posiadającego swoją specyfikę rankingu filmów, przeciw-skuteczną w tym sensie, że możemy przegapić wartościowy film.
- Stawiam tezę, że aby stwierdzić, że "nie jesteśmy więźniami metody", przy całej ich użyteczności z której na co dzień wszyscy korzystamy, musielibyśmy wskazać metodę, która rozwiązuje problem ogromnej złożoności tego co nazywamy rzeczywistością.


Pn sty 20, 2020 5:14 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Więźniowie metody
@Pelikanica

Wszystko fajnie, tylko co to ma wspólnego z metodą naukową?
Albo z ateizmem?

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Śr sty 22, 2020 3:02 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 14, 2018 8:54 pm
Posty: 3919
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Więźniowie metody
Masz wyjaśnione w pierwszym poście. Czego nie rozumiesz?

_________________
Jednoczmy siły już dziś, za późno nie robić nic!


Śr sty 22, 2020 7:06 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Więźniowie metody
Źle zadałem pytanie.
Dlaczego piszesz głupoty nt. tego, jak działa metoda naukowa i jak myśli ateista?

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Cz sty 23, 2020 11:14 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 14, 2018 8:54 pm
Posty: 3919
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Więźniowie metody
Dlaczego twierdzisz, ze pisze glupoty na temat tego, jak dziala metoda naukowa i jak mysli ateista?

_________________
Jednoczmy siły już dziś, za późno nie robić nic!


Cz sty 23, 2020 12:15 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Pn sty 13, 2020 9:14 pm
Posty: 52
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Więźniowie metody
Może chodzi o to, że ateista wcale nie musi myśleć metodami naukowymi. Może równie dobrze myśleć na swój pomylony sposób? Oczywiście wchodzimy tutaj w czepialstwo, nie mniej jednak myśl jest słabo sprecyzowana i zawiła.


Cz sty 23, 2020 12:41 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Więźniowie metody
towarzyski.pelikan napisał(a):
Dlaczego twierdzisz, ze pisze glupoty na temat tego, jak dziala metoda naukowa i jak mysli ateista?

Bo ani metoda naukowa tak nie działa jak piszesz, ani ateiści nie muszą myśleć tak, jak piszesz.
Któż by się spodziewał takiej odpowiedzi na tak skomplikowana pytanie, prawda?

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Cz sty 23, 2020 1:05 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Więźniowie metody
tassel napisał(a):
Może chodzi o to, że ateista wcale nie musi myśleć metodami naukowymi. Może równie dobrze myśleć na swój pomylony sposób?

Następny ekspert od ateizmu.
Na czym polega ten "pomylony" sposób?

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Cz sty 23, 2020 1:09 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 331 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 23  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 104 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL