Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 10:02 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 337 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 23  Następna strona
 Filary odrzucenia wiary. 
Autor Wiadomość
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Pn lip 08, 2019 8:43 pm
Posty: 59
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Filary odrzucenia wiary.
Ibrisol, to wykaż mi w którym miejscu napisałem, że przyjąłem naukę Jezusa że względu na Jego "atrybuty".

Odpowiedzi na pytania nie oczekuj, bo jest ono Twoją ucieczką od przyznania się do tego, że wykorzystałeś mój post instrumentalnie, tendencyjnie.

___________________________________________

Poza tym, przyjmowanie nauki Jezusa ze względu na Jego boskość wcale nie jest smutne. Jest to krok w dobrym kierunku.
Smutne to jest odrzucane posłuszeństwa Bogu. Smutne to być synem buntu.


Ostatnio edytowano Cz sty 16, 2020 12:25 am przez merss, łącznie edytowano 1 raz

scalenie dwóch postów



Śr sty 15, 2020 10:43 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 13, 2020 2:59 pm
Posty: 73
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Filary odrzucenia wiary.
witoldm napisał(a):
No i wracam do tego, że może istnieć ból bez fizycznego czynika powodującego go. Będzie to raczej wtedy gdy zaburzeniu ulegną same połączenia nerwowe z mózgiem. Będą przekazywać niepotrzebnie więcej danych, czyli nieprawdziwe dane..


Wystarczy mutacja genu SCN11A i ból fizyczny nas nie dotyczy. Czyli nasz "komputer" sterujący nie wie, że coś jest nie tak bo przesył informacji nie działa. Nie wie - czyli nas nie boli. Odwróćmy jednak sytuacje w której nic nam się nie dzieje a nasz "komputer" postanowi zinterpretować daną sytuację jako ból. Wszystko dzieje się na poziomie samych myśli. Skoro tak to możemy przypuszczać iż ból jest stanem symulowanym, wirtualnym - pomijam fakt jak mózg go tworzy.


Cz sty 16, 2020 10:09 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Filary odrzucenia wiary.
smz napisał(a):
Ibrisol, to wykaż mi w którym miejscu napisałem, że przyjąłem naukę Jezusa że względu na Jego "atrybuty".

Tutaj, w swoim własnym poście:
Smutne to jest odrzucane posłuszeństwa Bogu. Smutne to być synem buntu

Cytuj:
Odpowiedzi na pytania nie oczekuj, bo jest ono Twoją ucieczką od przyznania się do tego, że wykorzystałeś mój post instrumentalnie, tendencyjnie.

Odpowiedź mogłaby to zweryfikować.
Jej uparte odmawianie też weryfikuje, że miałem rację.

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Cz sty 16, 2020 10:22 am
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Pn lip 08, 2019 8:43 pm
Posty: 59
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Filary odrzucenia wiary.
To wielkie szczęście przyjąć do serca Pana Jezusa jako swojego Zbawiciela. To wielka łaska uwierzyć, że jest on Synem Boga żywego.

Pozwolić, by Pan Jezus wyciągnął mnie ze śmierci, do życia, to krok w bardzo dobrym kierunku.

Natomiast trwanie w grzechach śmiertelnych, pysze i aktywnym buncie przeciw Bogu to dramat.


Cz sty 16, 2020 11:07 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Filary odrzucenia wiary.
smz napisał(a):
To wielkie szczęście przyjąć do serca Pana Jezusa jako swojego Zbawiciela. To wielka łaska uwierzyć, że jest on Synem Boga żywego.
Pozwolić, by Pan Jezus wyciągnął mnie ze śmierci, do życia, to krok w bardzo dobrym kierunku.
Natomiast trwanie w grzechach śmiertelnych, pysze i aktywnym buncie przeciw Bogu to dramat.

Dramatem to jest twoje naiwne pojmowanie ateizmu.
Zrozum chociaż tyle - po co ateista miałby się buntować Bogu, zamiast pozwolić Jezusowi wyciągnąć się ze śmierci? Aż tak głupi nikt nie jest.
Czyli widocznie ateista rozumuje trochę inaczej, niż to sobie naiwnie przedstawiasz.

No i nie potrafisz sam ocenić, czy coś jest dobre, czy złe. Trzeba ci zewnętrznego drogowskazu, któremu zawierzasz totalnie. Tak się właśnie rodzi fanatyzm.
I ateizm, gdy się takie postępowanie poobserwuje.

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Cz sty 16, 2020 11:29 am
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Pn lip 08, 2019 8:43 pm
Posty: 59
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Filary odrzucenia wiary.
No cóż, nawet Pan Jezus, nie był w 100% procentach skuteczny w nawracaniu do siebie ludzi. Wielu Go odrzuciło. Kto będzie chciał Go odrzucić ten zawsze znajdzie powód, wymówkę.

Ja pokładam ufność w Panu Jezusie, jest On światłością mojego życia.


Cz sty 16, 2020 11:46 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Filary odrzucenia wiary.
smz napisał(a):
No cóż, nawet Pan Jezus, nie był w 100% procentach skuteczny w nawracaniu do siebie ludzi. Wielu Go odrzuciło. Kto będzie chciał Go odrzucić ten zawsze znajdzie powód, wymówkę.

To nie jest kwestia chęci.
Nie jesteś w stanie tego faktu nawet roboczo przyjąć.

Cytuj:
Ja pokładam ufność w Panu Jezusie, jest On światłością mojego życia.

I na tym twoje pojmowanie świata się kończy.
Dobrze widzieć, co robi wiara z ludźmi.

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Cz sty 16, 2020 2:46 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Pn lip 08, 2019 8:43 pm
Posty: 59
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Filary odrzucenia wiary.
Niczym nie zaskakujesz

Cytuj:
Nauka bowiem krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia.
1 Kor 1, 18


Cz sty 16, 2020 3:04 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Filary odrzucenia wiary.
smz napisał(a):
Niczym nie zaskakujesz

Cytuj:
Nauka bowiem krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia.
1 Kor 1, 18

Wyrzuć komputer i telefon. To osiągnięcia nauki - prowadzą na zatracenie.

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Cz sty 16, 2020 3:23 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Filary odrzucenia wiary.
Nie wprowadzaj ludzi w błąd tworząc fałszywy przekaz, że osiągnięcia nauki/techniki i wiara się wykluczają. Z takimi tekstami idź do amiszów, a nie katolików.


Cz sty 16, 2020 3:32 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Pn sty 13, 2020 9:14 pm
Posty: 52
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Filary odrzucenia wiary.
Przecież wynalazki nauki są tylko narzędziami i to od nas zależy jak je wykorzystamy, nic ponad to.


Cz sty 16, 2020 3:59 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 11, 2020 7:29 pm
Posty: 478
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Filary odrzucenia wiary.
Wydaje mi się ,że może istnieć wiele "powodów" odrzucenia wiary.Nie zawsze jednak nasze powody wydają się logiczne w oczach innych.
Tylko,że chociaż subiektywne powody nie zawsze wydają się logiczne.Wiele razy wystarczają do przyjęcia ,czy porzucenia wiary.
I tak jeden z najwybitniejszych współczesnych uczonych Richard Dawkins przekonuje w swoich książkach do potrzeby porzucenia wiary uznając ją za urojenie.
Takim urojeniem jego zdaniem jest wiara w stworzyciela,o czym świadczy tytuł jego popularnej książki:"Bóg urojony".
W niej przekonuje ,że wiara jest przejawem tępoty itp.Miliony ludzi kupiło i przeczytało jego książki.
Wspomniana jak i "Wspinaczka na szczyt nieprawdopodobieństwa" i kilka innych dostarczyły wielu powodów do odrzucenia wiary.Wielu uznało,że dostarczone tam argumenty wystarczają do porzucenia wiary. Przekonują one,że wiara to przejaw naiwności,ewentualnie,że stwórca i stworzenie nie miało miejsca i nie musiało.Z tego to powodu wielu odrzuca potrzebę przejawiania wiary.
W tym przypadku istotne jest przebadanie powodów swojej wiary,jak i własnych jej podstaw.Filarów wiary, ponieważ istnieją powody jej odrzucenia,czy odrzucania.
W naszych czasach ateizm przybrał formę "wojującego ateizmu". Przeciw czemu występował zadeklarowany ateista prof.Z.Religa.
Oczywiście istnieją książki broniące wiary i polemizujące z argumentami przytaczanymi przez R.Dawkinsa.Takie jak :"Szatańskie urojenie.Ateizm i jego pretensje naukowe",którą napisał niewierzący żyd ,popularyzator nauki David Berliński.
Nic nie zmieni jednak tego,że w naszych czasach ateizm "staje się modny" i wielu wystarcza to do porzucenia wiary.Istnieją też moce zarzuty przeciw wierze,przedstawiane w różnych książkach,takich jak podane ,czy :"Bóg nie jest wielki.Jak religia zatruwa wszystko" Ch.Hitchens.One to stanowią dla wielu "filary odrzucenia wiary".
Dla innych jest to wtrącanie się religii do polityki.Antyklerykalizm itd.


N lut 16, 2020 1:56 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16890
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Filary odrzucenia wiary.
Pięknie to wyjaśnia dzisiejsze czytanie. Wybór lub odrzucenie Boga, wartości - to wolność. Wybierzesz i będziesz za wybór odpowiedzialny. Nie wybierasz, bo ktoś ci czegoś nie udowodnił, ale wybierasz dobro lub zło, bo widzisz w nim dobro. Wolność oznacza: ja chcę.

Położył przed tobą ogień i wodę, po co zechcesz, wyciągniesz rękę. Przed ludźmi życie i śmierć, co ci się spodoba, to będzie ci dane. (Syr 15, 16–17)

Bóg jest Bogiem wolności. On, który posiada wszelką władzę, by mnie przymusić, nie przymusza mnie. Czyni mnie uczestnikiem swojej wolności. Zdradzam go, jeśli pozwalam się zniewolić. To słowa wybitnego żydowskiego myśliciela Martina Bubera.
Syn Syracha, zwany Syracydesem, w swym zbiorze przysłów i refleksji wyróżnia dwa pola, na których wyraża się wolność. Pierwszym jest sfera wyborów natychmiastowych i przypadkowych, podejmowanie decyzji związanych z pracą, z wykonywanym zawodem, z konkretnymi kwestiami, to wybieranie właśnie między ogniem a wodą. Jest jednak i druga sfera, w której angażowana jest nasza wolność: moralność. Przed nami dobro i zło, życie i śmierć. Ch. Baudelaire pisał w wierszu Moje obnażone serce: Każdy człowiek w każdej godzinie dnia wzywa równocześnie Boga i szatana. W którą stronę skierował się poeta, wiemy. Sam to zresztą przyznał. Jego wyborem stały się narkotyki, alkohol, trwonienie majątku, ekstrawaganckie przygody miłosne, co doprowadziło go do śmierci w 47. roku życia.

Kilka wersów przed cytowanym na początku Syrach napomina: Nie mów: 'To przez Pana odstąpiłem', czego bowiem On nienawidzi, tego nie uczyni. Nie mów: 'On mnie w błąd wprowadził, albowiem On nie potrzebuje grzesznika' (15, 11–12) i tak konkluduje: jeśli zechcesz, zachowasz Jego przykazania, a dochowanie wierności zależy od Jego upodobania (15, 15).
Wolność jest rzeczywistością bardzo kruchą, która może rozpaść się nam w dłoniach. G. Büchner w swym dziele Śmierć Dantona stwierdza: Statua wolności nie jest jeszcze wytopiona. Piec jest ciągle rozżarzony i wszyscy możemy sparzyć sobie palce.
Jednak nie jesteśmy zupełnie sami wobec fundamentalnych wyborów życiowych. Jest bowiem łaska Boga, który nie opuszcza swojego stworzenia, wymagając od niego wolnego, nieprzymuszonego przylgnięcia. Dlatego właśnie w Ewangelii św. Jana znajdziemy słynne zdanie: Prawda was wyzwoli (8, 32). Otóż, Prawda, o której mówi Jezus, to Jego słowo, będące przewodnikiem i światłem na drogach naszej wolności i woli.


N lut 16, 2020 3:22 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 11, 2020 7:29 pm
Posty: 478
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Filary odrzucenia wiary.
W istocie jest ,jak napisałaś, że to możność dokonania wyboru sprawia, że niektórzy wierzą , inni nie. Mi jednak w moim wywodzie szło o wykazanie powodów ,dla których przeciętny człowiek porzuca wiarę i deklaruje swoją niewiarę.Wielokrotnie przedstawia siebie jako ateistę i opowiada się za nim jako poprawniejszym obrazem świata.I chociaż w istocie jak napisałaś to "wolna wola" sprawia możność odrzucenia wiary.To i ona stała się "przyczyną" pojawienia się grzechu itd.Nie ona jednak sama w sobie sprawia, że współczesne społeczeństwo opowiada się za ateizmem,tylko daje taką sposobność.Tym co staje się podstawą odrzucania wiary,jest i to od dawna sekularyzm , laickość i współczesny "wojujący ateizm". One to stają się bezpośrednimi przyczynami porzucania "filarów wiary", a one same wydaje mi się, że stają się filarami niewiary. Na pewno jednak nie byłoby to możliwe, gdyby nie możliwość wyboru, dokonywania wyboru.To pewne.


Pn lut 17, 2020 10:53 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Filary odrzucenia wiary.
robertson napisał(a):
Mi jednak w moim wywodzie szło o wykazanie powodów ,dla których przeciętny człowiek porzuca wiarę i deklaruje swoją niewiarę.
Wielokrotnie przedstawia siebie jako ateistę i opowiada się za nim jako poprawniejszym obrazem świata.
I chociaż w istocie jak napisałaś to "wolna wola" sprawia możność odrzucenia wiary.

Tkwisz w fałszu.
Po pierwsze, zaczynasz problem od złej strony - nie ma jako takich powodów porzucenia wiary. Po prostu powody do wiary wygasają.
Po drugie - to nie jest kwestia wolnej woli. To zwykła ocena sytuacji na podstawie dostępnych argumentów.

Proste jak budowa cepa. A wy - jak zwykle - kombinujecie jak koń pod górkę.

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Pn lut 17, 2020 2:24 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 337 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 23  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 118 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL