Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt maja 10, 2024 1:06 pm



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Ankieta tylko dla teistów - czy ateizm jest nietolerancyjny? 

Czy poczynania Stalina, Hiltera i Kimów świadczą o nietolerancji ateizmu?
Ankieta wygasła Wt sty 07, 2020 12:53 pm
Tak, poczynania ww. panów to świetny dowód na to, że ateizm jest nietolerancyjny 40%  40%  [ 2 ]
Nie, poczynania ww. panów nie mają nic wspólnego z ateizmem jako takim 60%  60%  [ 3 ]
Liczba głosów : 5

 Ankieta tylko dla teistów - czy ateizm jest nietolerancyjny? 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Post Ankieta tylko dla teistów - czy ateizm jest nietolerancyjny?
Proszę o głosowanie w ankiecie - TYLKO teistów (ateiści nie głosują).

Wedle woli można wyrazić swoje uzasadnienie dokonanego wyboru.
Proszę jednocześnie o NIEDYSKUTOWANIE i niepolemizowanie w tym wątku - chodzi mi tylko o opinie i ew. uzasadnienia.

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


N gru 08, 2019 12:53 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Ankieta tylko dla teistów - czy ateizm jest nietolerancy
Dałem głos na jedynkę, chociaż de facto powinna to być inaczej sformułowane w kontekście wskazanych przykładów. Tam było zwykłe zwalczanie wiary i dyskryminacja wierzących posunięta nawet do eksterminacji, a nie "nietolerancja".


N gru 08, 2019 1:45 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16895
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Ankieta tylko dla teistów - czy ateizm jest nietolerancy
To są badania ankietowe? Chyba dla analfabatów, bo kolejny raz próbujesz udowodnić, że teiści to bezmózgowcy.
1. Ankieta niczego nie dowodzi, bo pytania są tendencyjne, wyrwane z kontekstu wypowiedzi arcybiskupa.
2. Nie ma mowy o jakiejkolwiek interpretacji badań ankietowych, ponieważ nic nie wiemy o tych, którzy ewentualnie bedą głosować: ani ich wiedzy, światopoglądzie. Nie można tego sprawdzić, łącznie z klonami. Pytanie ankietowe powinno być jasne dla osoby ankietowanej. Pytania sa tak niejasne, że głosowanie może być przypadkowe. Nie nadaje się to do interpretacji, rzetelności itrafności nie obliczy się z przyczyn złej konstrukcji badania.
3. W źle przygotowanych ankietach nie głosuję z powodu podanego wyżej. Nie nadaje się do interpretacji pojęcia, którego definicji nawet nie podano we wstępniaku. A co poeta mial na myśli wyjaśnił w innym wątku: jest ateistą z powodu durnot, które przypisuje wypowiedziom teistów a miarą są właśne odczucia (to zresztą ma sprawdzić ta ankieta).

Nie masz prawa do żadnych uogólnień pod adresem teistów, ponieważ ankieta tego nie zabezpiecza. Mała i przypadkowa liczba głosujących czyni uogólnienia fałszywymi. Badaniu brakuje rzetelności i trafności.
Obejrzę sobie kolejną odsłonę dialektyki, bo logiki się nie spodziewam.

Na podstawie jednego pytania, szczegółowego (traktowanego przez arcybiskupa jako przykład) zamierza autor rozciągnąć to na ateizm. Przykład pozostaje przykładem owocu zbrodniczej ideologii, u której podstaw stoi system a - teistyczny.

Mamy wątek, obszerny, dotyczący tego czy ateizm jest religią. Tam sprawy przedstawiano wielopłaszczyznowo. Tu mamy łapankę, nic ponadto.
Aha. W tym wątku nie ma miejsca na dyskusje. To też założenie. Dlaektyczny umysł radzi sobie z łączeniem sprzeczności i zarzucanie innym tego czego nie powiedzieli. Pożyjemy, zobaczymy.


N gru 08, 2019 2:22 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm
Posty: 6817
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Ankieta tylko dla teistów - czy ateizm jest nietolerancy
Po lekkich modyfikacjach można by było stworzyć ankietę, dowodzącą że systemy nazistowski/faszystowski i komunistyczny nie były zbrodnicze. Np.:
1) Czy każdy członek NSDAP mordował/prześladował "niearyjczyków" (TAK/NIE)
2) Czy każdy komunista mordował/prześladował tzw. wrogów ludu (TAK/NIE)

_________________
"Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55


N gru 08, 2019 3:01 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16895
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Ankieta tylko dla teistów - czy ateizm jest nietolerancy
Dostałam PW od jednej z osób niewierzących, że zagłosował przez pomyłkę.


N gru 08, 2019 10:38 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Post Re: Ankieta tylko dla teistów - czy ateizm jest nietolerancy
Uwzględniając uwagę merss, tylko jeden teista myśli inaczej, niż abepe w słynnym filmiku STWIERDZIŁ.
Reszta - jak nietrudno się domyśleć - podziela zdanie abepa.
Czyżby tu "umysł wyższy" zadziałał?

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Pn sty 06, 2020 9:04 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Śr lut 14, 2018 11:44 am
Posty: 818
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Ankieta tylko dla teistów - czy ateizm jest nietolerancy
Szkoda, że ankieta już zamknięta. Głosowałbym na odpowiedź pierwszą.


Wt sty 07, 2020 10:11 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Post Re: Ankieta tylko dla teistów - czy ateizm jest nietolerancy
Esjot napisał(a):
Szkoda, że ankieta już zamknięta. Głosowałbym na odpowiedź pierwszą.

Nic straconego. Uznałem, że każdy z was by głosował za opcją pierwszą.

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Śr sty 08, 2020 1:45 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Śr lut 14, 2018 11:44 am
Posty: 818
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Ankieta tylko dla teistów - czy ateizm jest nietolerancy
Irbisol napisał(a):
Esjot napisał(a):
Szkoda, że ankieta już zamknięta. Głosowałbym na odpowiedź pierwszą.

Nic straconego. Uznałem, że każdy z was by głosował za opcją pierwszą.


Jak odróżniasz dobro od zła?


Pt sty 10, 2020 6:35 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Post Re: Ankieta tylko dla teistów - czy ateizm jest nietolerancy
Esjot napisał(a):
Irbisol napisał(a):
Esjot napisał(a):
Szkoda, że ankieta już zamknięta. Głosowałbym na odpowiedź pierwszą.

Nic straconego. Uznałem, że każdy z was by głosował za opcją pierwszą.


Jak odróżniasz dobro od zła?

Poprzez wielokryterialną analizę skutków i ich wpływu na rzeczywistość.
Przy czym zwracam uwagę na to, by skutki były dla mnie subiektywnie dobre, a dla innych takie, jakie zadeklarują że są dla nich dobre.

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


Pt sty 10, 2020 11:45 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 10, 2012 6:48 pm
Posty: 355
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Post Re: Ankieta tylko dla teistów - czy ateizm jest nietolerancy
Esjot napisał(a):
Szkoda, że ankieta już zamknięta. Głosowałbym na odpowiedź pierwszą.
Popełniasz tym samym błąd, bo prawidłowo rozumiany ateizm wymyka się wszelkim próbom budowania w oparciu o tym czym jest - jakichkolwiek idei i podejmowania działań. Ateizm nie podlega wartościowaniu wedle jakiegokolwiek kryterium kodeksów moralnych.


So sty 11, 2020 1:19 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Śr lut 14, 2018 11:44 am
Posty: 818
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Ankieta tylko dla teistów - czy ateizm jest nietolerancy
U mnie jest inaczej. O tym co jest dobre a co złe decyduje dorastanie w społeczeństwie kultury chrześcijańskiej. Przykładowo pewne rzeczy w innych kulturach są uznawane za moralne, ale w kulturze chrześcijańskiej już nie. Na wyspie Pitcairn robią (robili) straszne rzeczy. Jeżeli nowo narodzony człowiek okazał się kaleką lub osobą upośledzoną, to wyrzucano takiego noworodka z góry do oceanu. Czytałem książkę, której autor tam był. Zapytał pewnej kobiety czy to wszystko jest prawda. Ona zakasłała, wymownie na niego spojrzała i taka była jej odpowiedź. Nie widziała w tym postępowaniu nic złego, ale bała się ujawnić fakty, bo doskonale wiedziała, że prawo brytyjskie zabrania mordowania ludzi jacy by nie byli.
Tak samo jest w przypadku homoseksualizmu, tylko oni są już o krok dalej. Zawsze w naszej kulturze było to uznawane za zło, aż do teraz. KKK wyjaśnia dlaczego takie postępowanie jest złe, a Biblia wymienia jednym tchem homoseksualistów, morderców, złodziei, szyderców itd. jako grzeszników.
Mówi się, że jeżeli nikomu nie dzieje się krzywda (najpierw trzeba zdefiniować krzywdę), to można robić wszystko. Na pewno? Gdzie nie ma krzywdy tam zawsze jest dobro? Więc jeżeli zechcę, żeby mój kumpel mnie zabił a potem zjadł, to znaczy że mu wolno?

Jak ateista postrzega aborcję czy eutanazję? To jest dobre czy złe? A może to indywidualna sprawa każdego człowieka ateisty? Wszak argumenty nie muszą być religijne. Jeżeli pogląd na aborcję nie ma nic wspólnego z tym, jak postrzegana jest aborcja, to samo powinno dotyczyć wszystkiego, tzn. ateista ma prawo np. uważać, że wolno zabijać wszystkich bez względu na wiek. Albo że można kraść.

Człowiek nie rodzi się zdolny do rozróżniania dobra od zła. Gdyby takiego człowieka zostawić samemu sobie, to nie miałby pojęcia co jest dobre a co nie. Po prostu robiłby co by chciał: mordował, kradł, gwałcił itd.

Uważam, że jak ateista mówi, że jest przeciwko zabijaniu, aborcji, eutanazji, homoseksualizmowi itd., to dlatego ma taki pogląd, gdyż tak został wychowany. W takim społeczeństwie i w takiej a nie innej kulturze. To co jest dobre a co złe pokazuje i decyduje o tym wspólnota. Po prostu w pewnych wspólnotach są ściśle określone sprawy i uznane za dobre bądź złe.

Nawet jak powiesz, że zabijanie jest złe, to skądś taki pogląd wyniosłeś. To nie jest tak, że to jest złe bo tak i nawet jakby nikt Tobie tego nie powiedział to i tak byś tak uważał.

U nas w Polsce aborcja jest niedozwolona, bo nasza wspólnota uważa ją za zło. W Niderlandach (Holandia już nie istnieje) aborcja jest dozwolona, czyli uznana za dobro. Wychowani tam ludzie nie będą nic złego widzieli w aborcji. Dla nich to będzie chleb powszedni.

Świat przewrócił się do góry nogami. Już nie wiadomo co jest złe, a co dobre. Widzę tylko, że to wszystko idzie do przodu (a raczej do tyłu). Jeszcze trochę, a dzieci będą adoptowane nie tylko przez pary homoseksualne, ale też związki poligamiczne, zabijać będzie można ludzi do godziny po urodzeniu (w "następnej" przyszłości będzie można zabić dwulatka), a starych ludzi po 60 będzie się gazować. Wszystko do tego prowadzi. To nie będzie uznawane za złe - wręcz przeciwnie.

Myślę, że każdemu człowiekowi potrzebny jest drogowskaz. Moim jest KK.


So sty 11, 2020 4:44 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 4:22 pm
Posty: 2913
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Post Re: Ankieta tylko dla teistów - czy ateizm jest nietolerancy
Pytasz, na jakiej podstawie coś wybieram.
A ty na jakiej podstawie wybrałeś "drogowskaz"?
Gdy jesteś przed wyborem drogowskazu, można ci zarzucać dokładnie to samo co ateiście. Mało tego - po wyborze również.

Esjot napisał(a):
Człowiek nie rodzi się zdolny do rozróżniania dobra od zła. Gdyby takiego człowieka zostawić samemu sobie, to nie miałby pojęcia co jest dobre a co nie. Po prostu robiłby co by chciał: mordował, kradł, gwałcił itd.

A tu już ci ktoś głupot naopowiadał. Może jakiś "natchniony" abepe?
Niesamowite, jakie sztuczki stosuje religia na poziomie płaskoziemstwa, żeby przekonać do swojej niezbędności.

-------
WezSieTato napisał(a):
Popełniasz tym samym błąd, bo prawidłowo rozumiany ateizm wymyka się wszelkim próbom budowania w oparciu o tym czym jest - jakichkolwiek idei i podejmowania działań. Ateizm nie podlega wartościowaniu wedle jakiegokolwiek kryterium kodeksów moralnych.

Agnostyk, dobrze pamiętam? Teista swoim "rozumem wyższym" tego typu niuansów nigdy nie pojmie. A przynajmniej ja takiego jeszcze nie spotkałem.

_________________
Procentowy udział ateistów wśród wybitnych naukowców:
https://www.nature.com/articles/28478.pdf


So sty 11, 2020 5:06 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 10, 2012 6:48 pm
Posty: 355
Płeć: mężczyzna
wyznanie: bezwyznaniowiec
Post Re: Ankieta tylko dla teistów - czy ateizm jest nietolerancy
Irbisol napisał(a):
WezSieTato napisał(a):
Popełniasz tym samym błąd, bo prawidłowo rozumiany ateizm wymyka się wszelkim próbom budowania w oparciu o tym czym jest - jakichkolwiek idei i podejmowania działań. Ateizm nie podlega wartościowaniu wedle jakiegokolwiek kryterium kodeksów moralnych.

Agnostyk, dobrze pamiętam?
Dobrze.
Irbisol napisał(a):
Teista swoim "rozumem wyższym" tego typu niuansów nigdy nie pojmie. A przynajmniej ja takiego jeszcze nie spotkałem.
Ależ Ty jesteś bezlitosny w ściganiu merssowego ujęcia rozumowania religijnego. :wink:

Śmiem podejrzewać, że ona nie postrzega innych w myśl rozumienia tego pojęcia jako ludzi mniej wartościowych. Po prostu zalicza ich do grona "nie potrafiących myśleć religijnie", a użyte nazewnictwo niekoniecznie musi odzwierciedlać poczucie wyższości nad nimi. Prawda @merss? :wink:


So sty 11, 2020 5:40 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16895
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Ankieta tylko dla teistów - czy ateizm jest nietolerancy
Podałam Irbisolowi definicję rozumu. Augustyn nazwał rozum niższy (ratio) tę częśc umysłu, który skierowany jest na rzeczy cielesne i tworzy naukę. Napotyka on na trudności nie do przezwyciężenia. Intelectus to rozum wyższy mający za swój przedmiot rzeczy wieczne. Umożliwia właściwe rozumienie. Empiryzm umniejszał rolę rozumu. Podałam Irbisolowi przykład Hobbesa, który sprowadził rozum do funkcji ratio, które nie stawia celów, nie ustanawia norm, ani nie daje wiedzy o całości bytu a jedynie przeprowadza kalkulacje co do tego, które potrzeby i namiętności opłaca się zrealizować a z których warto zrezygnować. Locke był kolejnym redukującym rozum. U niego nie ma już rozumu, ale rozsądek, którego funkcja ogranicza się do dokonywania refleksji nad ideami pochodzącymi z doznań zmysłowych. Kant widzi rozum trochę wyżej niż rozsądek a sam człowiek wymyka się poznaniu.

Jeśli powołuję się na definicję, można ją przyjąć lub odrzucić. Problem w tym, że Irbisol nie ma zwyczaju definiować pojęć, ale krytykuje to co mu się źle skojarzy. Powyższy tekst nie pochodzi z książeczki do nabożeństwa, ale książki: Rozum w filozofii egzystencjalnej.

Powyżej przybliżył jednak to z jakiej korzysta etyki: to etyka sytuacyjna i sam ustala kryteria, jest też dla siebie punktem odniesienia. Etyka stoi ponad nauką, więc na nią rzutuje. Może więc prowadzić monologi dialogiczne i nie zgadzać się z czym chce. Może krytykować arcybiskupa Jędraszewskiego, ale go komletnie nie rozumie, bo nie przyjmuje pojęć, których on używa. Nie tylko nie przyjmuje, ale uznaje, że nie ma prawa myśleć jak myśli. Ten wątek jest odpowiedzią na to jego niezrozumienie. Przerwałam mu ulewanie źółci, bo zaczął wyśmiewać, ale argumety się nie pojawiły. Nie potrafił odczytać ciągu logicznego wypowiedzi abpa Jędraszewskiego. Arcybiskup odpowiadał na wyzanie wiary ateisty. Sam ateista je podał.
Podstawą do rozmów dialogicznych musi być nie tylko otwartość własna i adwersarza, ale też fundament i ujednolicenie pojęć. Powinno się rozumieć o co drugiej stronie chodzi.

Ja nie zgadzam się z waszą definicją ateizmu, ale podałam jej rozumienie u tych, którzy próbują stworzyć cywilizację areligijną. Wpisuje się w to co próbuje się tworzyć.
Ateizm jest nie do zaakceptowania przez katolika, bo skierowany jest w samej nazwie na negowanie teizmu, jest jego opozycją. Teizm jest płodny, ateizm bezpłodny, kiedyś o tym pisałam. A tolerancja to kolejne pojęcie, które Irbisol myli z akceptacją. A znaczy zupełnie coś innego.
Po owocach poznacie, więc przygladam się z niepokojem budowaniu cywilizacji areligijnej i uprzedmiotawianiu człowieka. Niepokój jest uzasadniony, bo dostrzegam, że czasy apokaliptyczne zbliżają się. Chaos zagościł już we wnetrzu Kościoła, więc niepokój jest uzasadniony. Ludzie areligijni ich nie dostrzegą, bo nie potrafią czytać znaków czasu. Zostaną więc totalnie zaskoczeni. Mamy więc różnice w postrzeganiu rzeczywistości i człowieka. Biblia mówi to co mówi. Można przyjąć to za prawdę lub fałsz.

Irbisol może sobie wszystko oceniać wedle swoich kryteriów. Jeśli jednak mi wmawia swoje ustalenia, spotyka się ze sprzeciwem, bo łamie zasady tolerancji. Ośmiesza to czego nie rozumie. Potem już tylko projekcja, przypisuje mi swoje oceny i wartościuje. Biega po forum i płacze. Kto więc próbuje usadowić się na wyższym poziomie, bo czuje się poniżony? Mając poczucie własnej wartości przyjmuje się innego człowieka w jego inności i rozumie, że innymi oczami ogląda ten świat. Inny nie oznacza niższy/wyższy.
O myśleniu religijnym wypowiadał się też J.Tischner. Jeśli mamy myślenie religijne, musi być i areligijne.


So sty 11, 2020 7:11 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 156 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL